1:29 - 1:42
Nie wygląda na to, żeby Suikodan (C) poruszał się tylko w wodzie i żeby działo się to tylko w poziomie.
Niestety ciężko mi się zgodzić na ten mniejszy przelicznik szybkości. Rekiny są wyższej rangi więc i wytrzymałość nieznacznie wzrasta.
Housenka - pociski
Goryuka - skondensowany pocisk
Mizurappa - ciągły strumień (nie pocisk)
Właśnie dlatego wybrałem taką formę używania techniki (poprzez zaczęcie mizurappą), żeby mieć to połączenie przez wodę która leci z moich ust. Im dłużej rekiny nie trafiają wroga, tym dłużej muszę podtrzymywać pieczęć i wypluwać dodatkowe ilości wody i płacić dodatkowe koszty chakry. Nie mogę w międzyczasie wykonywać innych technik, nawet klanowych bo po prostu nie mam jak. Nie nazwałbym tego małymi wymaganiami.
Co do przytoczonej techniki wodnego węża
1:49 - 1:57
Te jego wygibasy wskazywałyby, że chyba jednak było możliwe jego kierowanie. Gdyby było tak jak piszesz to byłaby zwykła Mizurappa z wężową głową. Tutaj widać po ruchach tego tworu, że tak nie jest.
Zarzucasz, że technika jest silna jak A. Z tym już zupełnie nie potrafię się zgodzić.
Suitony A:
1) Suiton: Suidanha - "jedna z silniejszych technik Uwolnienia Wody". Strumień przecinający niemal wszystko. Faktycznie moje rekiny schodzące od technik C mogą się z tym równać.
2) Suiton: Suiten Hōfutsu - uzupełniająca do ogarnięcia wody więc ciężko porównywać
3) Suiton: Hahonryū - wodny rasengan, Kinjutsu, trafisz to właściwie wygrywasz. Techniką C tego nie powstrzymasz, rekiny już owszem
4) Suiton: Uramiame - wysysający chakrę deszcz. Jego jedyną wadą jest więcej osób do wykonania. W starciu z tym rekiny chyba znikają więc jakby nie patrzeć, są słabsze.
Klanówki A:
1) Amesuikōha - prawie niemożliwy do uniknięcia deszcz rekinów, które rozcinają skórę ofiary raz po razie. Techniką D ani pięściami się przed tym nie obronisz, a mimo to przyrównujesz moją technikę do tej.
2) Dai Bakusui Shōha - tu chyba nie trzeba nawet nic dodawać
Bardzo przeceniasz moją technikę. To po prostu Suikodan (C) tylko x2. Wyplucie tego w formie strumienia na początku ma mi dać tylko ten element zaskoczenia, żeby rywal myślał że to leci na niego zwykła Mizurappa i wystarczy przed nią odskoczyć w bok. A tu niespodzianka, pojawiają się Suikodany. Na B można już tworzyć ich 5 jak coś i wtedy jest uzasadnione to, że mogą być tylko pod wodą. Ranga niska jak na 5 rekinów więc jest spore ograniczenie.
Nie wygląda na to, żeby Suikodan (C) poruszał się tylko w wodzie i żeby działo się to tylko w poziomie.
Niestety ciężko mi się zgodzić na ten mniejszy przelicznik szybkości. Rekiny są wyższej rangi więc i wytrzymałość nieznacznie wzrasta.
Housenka - pociski
Goryuka - skondensowany pocisk
Mizurappa - ciągły strumień (nie pocisk)
Właśnie dlatego wybrałem taką formę używania techniki (poprzez zaczęcie mizurappą), żeby mieć to połączenie przez wodę która leci z moich ust. Im dłużej rekiny nie trafiają wroga, tym dłużej muszę podtrzymywać pieczęć i wypluwać dodatkowe ilości wody i płacić dodatkowe koszty chakry. Nie mogę w międzyczasie wykonywać innych technik, nawet klanowych bo po prostu nie mam jak. Nie nazwałbym tego małymi wymaganiami.
Co do przytoczonej techniki wodnego węża
1:49 - 1:57
Te jego wygibasy wskazywałyby, że chyba jednak było możliwe jego kierowanie. Gdyby było tak jak piszesz to byłaby zwykła Mizurappa z wężową głową. Tutaj widać po ruchach tego tworu, że tak nie jest.
Zarzucasz, że technika jest silna jak A. Z tym już zupełnie nie potrafię się zgodzić.
Suitony A:
1) Suiton: Suidanha - "jedna z silniejszych technik Uwolnienia Wody". Strumień przecinający niemal wszystko. Faktycznie moje rekiny schodzące od technik C mogą się z tym równać.
2) Suiton: Suiten Hōfutsu - uzupełniająca do ogarnięcia wody więc ciężko porównywać
3) Suiton: Hahonryū - wodny rasengan, Kinjutsu, trafisz to właściwie wygrywasz. Techniką C tego nie powstrzymasz, rekiny już owszem
4) Suiton: Uramiame - wysysający chakrę deszcz. Jego jedyną wadą jest więcej osób do wykonania. W starciu z tym rekiny chyba znikają więc jakby nie patrzeć, są słabsze.
Klanówki A:
1) Amesuikōha - prawie niemożliwy do uniknięcia deszcz rekinów, które rozcinają skórę ofiary raz po razie. Techniką D ani pięściami się przed tym nie obronisz, a mimo to przyrównujesz moją technikę do tej.
2) Dai Bakusui Shōha - tu chyba nie trzeba nawet nic dodawać
Bardzo przeceniasz moją technikę. To po prostu Suikodan (C) tylko x2. Wyplucie tego w formie strumienia na początku ma mi dać tylko ten element zaskoczenia, żeby rywal myślał że to leci na niego zwykła Mizurappa i wystarczy przed nią odskoczyć w bok. A tu niespodzianka, pojawiają się Suikodany. Na B można już tworzyć ich 5 jak coś i wtedy jest uzasadnione to, że mogą być tylko pod wodą. Ranga niska jak na 5 rekinów więc jest spore ograniczenie.
