@Seiki W anime mogło to wyglądać na iluzję otoczenia, ale pokazali to tak, a nie inaczej ponieważ każdy z nich był w tej iluzji, mógłbym (o ile się nie mylę), rzucić Kasumi Jusha no Jutsu, na jedną osobę i inni by tego nie widzieli, jeżeli bym nie chciał, tylko że po to robię to WT, żeby nie robić pieczęci, za to mam inne wymagania; gwizdnięcie i widzenie celu. Po stworzeniu nie może on kontynuować rozmowy, bo wtedy byłoby to chyba najlepsze jutsu do komunikacji na niewielkich odległościach, może jedynie przekazać ustną wiadomość celowi, bez ograniczeń co do treści, ale ma być to "myśl" użytkownika, przed rzuceniem, a nie w trakcie.
@Yuuhi Jest to technika D, a zasięg 100 metrów to raczej maksymalna odległość pomiędzy użytkownikiem a ofiarą, w której klon jeszcze będzie działał, niż zasięg rzucenia, bo wymaga ono widzenie celu i usłyszenie przez cel gwizdnięcia (właśnie przez to gwizdnięcie max 100m, ale i tak trzeba cel widzieć, a lunety ani Byakugana, to ja nie mam). W genjutsu mogą być techniki które nie tyle rzuca się z dalekiego zasięgu, ale mogą być np widziane, aktywowane etc po przejściu dalekiego zasięgu od rzucenia, do tego jeszcze dochodzą niektóre techniki które naprawdę mają spory zasięg, jak np Nehan Shōja no Jutsu, a takie np Magen: Narakumi no Jutsu, w ogóle nie ma zasięgu. Więc jak widzisz prawdziwym zasięgiem rzucenia jest widoczność i zasięg gwizdnięcia, a te 100 metrów to ograniczenie, jakbym np taką lunetę zdobył kappa.