
~~~
Po ciężkim dniu zmęczony chłopak wrócił do swej chatki, w której brakowało tylko jego drugich rodziców. Od ich śmierci minęły jakieś 4 lata. Mieszkanie samemu ma tyle samo zarówno zalet i wad. Nadal w pamięci ma ich słowa. Trudno o tym zapomnieć, w końcu to Im wszystko zawdzięcza. Pomagali chłopakowi w trudnych chwilach. Też chciał taki być, jednak nie łatwo mu to przychodziło, ale nadal się stara. Może w końcu ktoś doceni jego istnienie. Przekraczając próg drzwi natychmiast skierował swoje kroki do łazienki, by oczyścić ciało i umysł. Po kilkunastu minutach opuścił to pomieszczenie i rzucił się na kanapę. Sięgnął do pobliskiego koszyka i wziął w dłonie mangę. Lubił czytać te magazyny, więc nie mogło mu zabraknąć tych książek, co nie zmienia faktu, że ma ich pod dostatkiem. Czytanie ich daje Mu wenę do tworzenia własnych dzieł. Może niegdyś podbije rynek, ale to daleka przyszłość. Póki co wpoił swe oczy w mangę zabijając czas. Teraz tylko ważny powód może mu przerwać zagłębianie się w magazyn.