Mizu Bunshin

[Yasuo]

Wytwarzamy tylko to co jest potrzebne do nierozpoznania klona od razu, bo wtedy stałby się bezużyteczny. Na tyle wytworzonego ekwipunku zgadzam się bez problemu.

Czyli rozumiem, że chodzi o widoczny ekwipunek, tak? W sensie, że jak mam przy pasie katanę to technika ją skopiuje. Jak mam kunaie w kaburze, to już nie? Trochę bez sensu, ale fajna opcja. Pytanie tylko czy ten ekwipunek będzie prawdziwy.

[Hitsukejin Shiga]

Ekwipunek NIE będzie prawdziwy. Padło przecież, że utwardzenie wody w miecz to oddzielna technika, więc klon nie będzie miał funkcjonalnej katany, to oczywiste...

Opis mi się bardziej podoba ten TFa i on ma mój podpis ZA

[Yamanaka Inoshi]

Tyle, że ten od tf'a jest starym opisem pełnym błędów logicznych i niepotrzebnych wstawek z nowymi dopiskami.

Może inaczej. Zabuza robiąc wodne klony kopiował swój miecz-artefakt [ wiadomo, że nie w formie artefaktu] więc nie widzę powodu dlaczego ten klon miałby nie być wyposażony jak inne klony, zwyczajnie, czyli standard ale bez notek czy bombek i innego szajstwa.

[Yasuo]

Shiga, z całym szacunkiem, ale nie Ciebie pytałem :P. Pytałem Seinaru, bo to on jest autorem najnowszego pomysłu.

I powiem tak. Nie gram Suitonem, bo uważam, że większość jego technik jest po prostu słaba. Wszystkie te, które wymagają dostępu wody są o kant tyłka rozbić. To nie jest Katon, gdzie robisz kulę/falę ognia z niczego, Doton, gdzie zawsze masz pod dostatkiem surowca budowlanego czy nawet Raiton, nie wspominając już o Fuutonie. Suiton wymaga cholernego kombinowania "jak tu zdobyć wodę". Prawie jak jakiś Don't Sterve czy inne survivale. Mówię to dlatego, żeby zaznaczyć, że moja opinia nie ma na celu zboostowania mojej własnej postaci, bowiem tak jak napisałem - omijam Suiton szerokim łukiem.

A moja opinia jest następująca. Jeśli Shiga ma rację i rzeczywiście ta technika nie skopiuje funkcjonalnej katany, to jestem na nie. 5 dni dyskutujecie na temat tej techniki i wykombinowaliście tylko tyle, żeby usunąć ten dopisek, że klon może oddalać się maksymalnie 50 metrów od zbiornika wodnego. Ale hej! Nawet jak się oddali to i tak będzie useless, bo nie posiada własnej woli i użytkownik musi go ciągle kontrolować! Jak będzie kontrolował coś czego nie widzi? A jeśli chodzi o samego klona. Wręcz to on sobie nie powalczy. Zada jeden cios i umrze, bo mu przeciwnik w mordę przywali później. Jakieś mocniejsze techniki taijutsu dałyby radę, ale do tego trzeba mieć dużo statystyk, a jeszcze trzeba rozwijać suiton, kc, techniki pieczętujące (by sobie wodę zapieczętować), bla bla bla. Więc sorka, ale nie widzę walki taijutsu za pomocą tego klona. W opisie jest, że klon może używać technik Bukijutsu. Tylko czym, skoro nie ma ekwipunku? Wychodzi na to, że muszę nosić przy sobie dwie katany. Jedną dla siebie, a drugą dla klona. Albo i 10 (najprawdopodobniej w zwojach), jeśli chcę tworzyć 10 klonów. A potem muszę tracić 10 minut na rozdawanie katan klonom, hehe. Inny wariant to stworzenie tego useless mieczyka z wody.

Nazwa

Suiton: Mizukiri no Yaiba

Koszt

E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3%

Dodatkowe

Dowolna powierzchnia wody

Opis Tym razem coś dla szermierzy korzystających z Uwolnienia Wody. Poprzez przyłożenie dłoni do wody, użytkownik może z niej wyciągnąć spore, dobrze ukształtowane ostrze miecza utworzonego z nam wiadomej cieczy. Broń ta jest dosyć wytrzymała i dostatecznie ostra, by pozwolić użytkownikowi na ścięcie młodego drzewka, lecz w zamian łatwo ją uszkodzić za pomocą technik Dotonu - a zetknięcie go z narzędziem naładowanym Raitonem również nie jest dobrym pomysłem.

W sumie to bałbym się tym blokować wrogie cięcie kataną. No i są jeszcze wodne techniki. Strasznie nieefektywne, bo większość wymaga dostępu do wody. Klon strzeli jedną czy dwoma i to w zasadzie tyle.

Reasumując, pięć dni dyskusji i jak był shit clone tak jest shit clone .

No chyba, że jednak ten ekwipunek będzie kopiowany i użytkownik będzie mógł pociąć wroga tą skopiowaną kataną. Ewentualnie ulepszcie tą technikę Suiton: Mizukiri no Yaiba, bo w obecnej formie - moim zdaniem - ten Mizu Bunshin po prostu nie ma czym efektywnie zaatakować. Może co prawda jakieś akcje ofensywne przeprowadzać, ale z mizernymi skutkami.

[Yamanaka Inoshi]

TBH ta broń mogłaby być wzorem siły ekwipunku klona bo mamy i shurikeny i bicz...
Każdy klon ma jakąś specjalną zdolność tylko nie ten. Co do 10 klonów... Nie zapominaj, że 10 nie zrobisz w innym miejscu niż jezioro.

że klon może oddalać się maksymalnie 50 metrów od zbiornika wodnego. Ale hej! Nawet jak się oddali to i tak będzie useless, bo nie posiada własnej woli i użytkownik musi go ciągle kontrolować!

No znowu anomalia nie wiedzieć dlaczego.

[Hitsukejin Shiga]

Ale ja naprawdę nie rozumiem o co wy macie ból. Klon suitonu jest znacznie słabszy bo taki być powinien. Jest z wody, materii płynnej, niestałej. Zobacz, że fuuton i raiton czy katon, niby takie OP elementy nie mają w ogóle klonów i nie widzę tematów pt. " Mój element nie ma klonów pls boost ".

On musi być słabszy bo nie jest z elementu stałego i solidnego jak drewno czy kamień z którego można formować dobre i użyteczne przedmioty tylko z bezużytecznej cieszy. Argumentum ad absurdum ale zobacz w realu - jak ci chlusnę w japę wiadrem wody to nic ci się nie stanie. Ale jak rzucę w ciebie odpowiednikiem tej wody ale w formie kamienia to jedziesz do szpitala. Widzisz różnice między materią stałą, a wodą i dlaczego ten klon zwyczajnie nie może być tak dobry jak tamte?

A może pójdźmy krok dalej i jak już boostujemy mizu bunshina to dajmy klona katonowi, też bym chętnie poużywał

[Yamanaka Inoshi]

Ale ja naprawdę nie rozumiem o co wy macie ból. Klon suitonu jest znacznie słabszy bo taki być powinien. Jest z wody, materii płynnej, niestałej. Zobacz, że fuuton i raiton czy katon, niby takie OP elementy nie mają w ogóle klonów i nie widzę tematów pt. " Mój element nie ma klonów pls boost ".

On musi być słabszy bo nie jest z elementu stałego i solidnego jak drewno czy kamień z którego można formować dobre i użyteczne przedmioty tylko z bezużytecznej cieszy. Argumentum ad absurdum ale zobacz w realu - jak ci chlusnę w japę wiadrem wody to nic ci się nie stanie. Ale jak rzucę w ciebie odpowiednikiem tej wody ale w formie kamienia to jedziesz do szpitala. Widzisz różnice między materią stałą, a wodą i dlaczego ten klon zwyczajnie nie może być tak dobry jak tamte?

A może pójdźmy krok dalej i jak już boostujemy mizu bunshina to dajmy klona katonowi, też bym chętnie poużywał

Co jest cięższe shiga? Kilogram pierzu czy kilogram stali?

Skoro jest słabszy to musi być na randze D bo to co oferuje za takie koszta jest nijak nie adekwatne. Tak samo możemy dyskutować o katonie i waszym piecyku.

On musi być słabszy bo nie jest z elementu stałego i solidnego

To nie ma znaczenia jeśli można go formować w kształty.

fuuton i raiton czy katon

Trudno by bezkształtny ogień miał klony on nie ma masy wcale.
Raiton tak samo nie ma masy a jednak ma klonową wersje kage.
Fuuton to z kolei również coś co nie ma objętości i sama mechanika żywiołu średnio pozwala na klony.

[Hitsukejin Shiga]

Co jest cięższe shiga? Kilogram pierzu czy kilogram stali? Serio Inoshi?
Stań pod wypuszczanym ci na głowe kilogramem pierza w kartonie, a potem stan pod spadającym kilogramem stali w formie stożka lecącego ci na głowę. I pogadamy, jeśli przeżyjesz, jak bardzo argument wagi to żaden argument.

Ma znaczenie gęstość i rodzaj materiału z jakiego klon jest wykonany i pozwole sobie teraz zrobić rundown po klonach. Wszystkich.

Nazwa

Mushi Bunshin no Jutsu

Pieczęci

Brak

Zasięg

Obszar danej prowincji, w której znajduje się gracz

Koszt

E: 18% | D: 13% | C: 9% | B: 5% | A: 3% | S: 2% | S+: 1% za klona

Dodatkowe Szybkość równa użytkownika; Siła -> 1/2 twórcy; Wytrzymałość równa robakom na tym reberu; 10% robaków za 1 klona.

Opis Technika pozwala na stworzenie klona złożonego z insektów. Klon potrafi przybrać postać znanych nam osób, a ponadto potrafi naśladować ich głos. Stworzona podobizna potrafi jednak korzystać tylko z technik nie wymagających chakry (taijutsu/bukijutsu), nie będą one jednak równie skuteczne co ataki oryginału. Jest to więc technika nieofensywna, którą można zmylić przeciwnika bądź go zmęczyć. Klon nie ma dostępu do ekwipunku twórcy. By zniszczyć bunshina trzeba pozbyć się tworzących go owadów, inaczej po rozbiciu go w chmarę może ukształtować się ponownie.

Sypki niestały materiał. Klon nie może używać czakry, nie ma dostepu do ekwipunku, siła połowa siły twórcy. Ranga C. Ciut useless, nie ?

Jashin - brak klonów.

Terumi - brak klonów bo niestały element. A mógłby być bunshin z lawy, nie? Przecież można kształtować formę!

Kaminari - brak klonów. Niestała forma.

Haretsu - Jak wyżej.

Nazwa

C2: Nendo Bunshin

Pieczęci

Połowa Barana (przy detonacji)

Zasięg

Obszar danej prowincji, w której znajduje się gracz

Koszt E: 18% | D: 13% | C: 9% | B: 5% | A: 3% | S: 2% | S+: 1% za klona + to, co przekażemy

Dodatkowe 150g gliny za klona. Siła -> 1/10, reszta identyczna co twórca.

Opis Przydatna technika, która pozwala stworzyć klona, który walczy z przeciwnikiem zamiast nas, choć może też działać jako pułapka. Bunshin ten potrafi używać technik klanowych oraz niewymagających chakry (np. taijtsu/bukijutsu), do tego nie posiada ekwipunku. Posiada też zdolność mowy, co przydaje się w oszukiwaniu oponenta. W momencie gdy przeciwnik zada cios, klon zmienia się szybko w glinę i unieruchamia wroga. Wtedy można zdalnie go zdetonować i zadać przeciwnikowi dość duże obrażenia, które w krytycznych przypadkach są w stanie nawet oderwać kończynę czy zabić przeciwnika. Z techniką nie ma więc żartów, ale jest kosztowna i należy korzystać z niej z rozwagą.

Klon 1/10 siły, nie posiada ekwipunku, nie może korzystać z czakry. Bo glina też jest niestała, miękka, plastyczna.

Nazwa

Suna Bunshin no Jutsu

Pieczęci

Brak

Zasięg

Do 30 metrów od użytkownika

Koszt

E: 25% | D: 20% | C: 10% | B: 7% | A: 5% | S: 3% | S+: 3% (2 klony)

Dodatkowe Statystyki równe Reberu Shi, za wyjątkiem siły -> 1/10 twórcy. Wykonywane przy pomocy gurdy lub piasku z otoczenia.

Opis Użytkownik formuje piasek w swoje identycznie kopie. Mają jedynie ułamek siły oryginału, więc ich zastosowanie w boju ogranicza się głównie do defensywy. Świetnie się w tym sprawdzają, posiadając wytrzymałość identyczną co piach użytkownika i mogą służyć za mobilne tarcze. Są odporne na obrażenia fizyczne, po których wracają do swojej pierwotnej formy. Nie potrafią korzystać z technik, nie mają również własnej woli. Duża ich ilość potrafi na długo zająć lub całkowicie wymęczyć przeciwnika. Do wad należy zaliczyć przede wszystkim to, że potrzebują utrzymania stałego połączenia z piaskiem kontrolowanym przez użytkownika (od reberu). Ponadto, pomimo podobnego wyglądu, nadal zachowują barwę piasku, przez co rozróżnienie ich od oryginału nie sprawi problemu nawet najmniej rozgarniętemu przeciwnikowi.

Sypki element niestały - i co? 1/10 siła twórcy, muszą być połączone ciągle z piaskiem (a twoje wodne nie muszą być ciągle połączone z wodą), brak własnej woli, brak ekwipunku. Do odroznienia od oryginału od razu.

Nazwa

Suihō Bunshin no Jutsu

Pieczęci

Brak

Zasięg

Wytworzenie

Do 5m od użytkownika

Klona

Ta sama prowincja co użytkownik

Koszt E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3% za klona + % który przekaże twórca

Statystyki

Szybkość

Równa twórcy

Siła

1/10 twórcy

Wytrzymałość

Bardzo słaba

Dodatkowe W koszt wliczone jest już wykonanie baniek. W przypadku wykonania już z istniejących połowa kosztu.

Opis Klanowa wariacja materialnego bunshina. Po wydmuchaniu kilku dużych baniek, te łączą się i przybierają postać wykonującego. Bunshiny mają do dyspozycji dmuchawki, można więc zwiększyć swoje możliwości twórcze. Klon jest bardzo delikatny, wejście w nagły kontakt z jakimkolwiek obiektem powoduje zniszczenie bunshina i zmarnowanie chakry mu oddanej, ta bowiem nie wraca do twórcy. Klon posiada własną wolę, ale nie jest w stanie mówić. Może wykonywać jedynie techniki klanowe, gdyż te oparte na fizycznym kontakcie powodują w większości przypadków zniszczenie klona. Nie posiada ona żadnego ekwipunku poza dmuchawką. Klona nie można stworzyć z baniek posiadających różne właściwości (np,: z pyłu czy kwasu).

Bańk. Zerowa wytrzymalosc, nikła siła, brak EQ, pada na dotyk, nie moze robic nic procz jutsu bankowych ale i tak nie moze byc zrobiony ze specjalnch baniek.

Kaguya, Nara, Hoshigaki - brak klonów.

Nazwa

Shōton: Suishō Bunshin no Jutsu

Pieczęci

Koń → Baran

Zasięg

Lustro przed sobą / klony zasięg prowincji w której znajduje się twórca

Koszt E: 18% | D: 13% | C: 9% | B: 5% | A: 3% | S: 2% | S+: 1% za klona + % który przekaże twórca

Dodatkowe Szybkość -> 1/2 twórcy; Siła -> 1/2 twórcy; Wytrzymałość równa kryształowi na tej randze.

Opis Użyteczna technika klonowania, wykorzystywana przez klan Kōseki. Po aktywacji jutsu tworzymy spore nefrytowe zwierciadło, z którego powoli wychodzą stworzone z tego samego materiału klony użytkownika. Są one bardzo wytrzymałe, a ich ciosy bolesne (w końcu zostały stworzone z minerałów), w zamian jednak mogą używać tylko technik klanowych oraz Taijutsu/Buki jutsu nieopierających się na chakrze, a także posiadanego ekwipunku za wyjątkiem nieszablonowych broni - notek, bomb, zwojów, itd. I choć ich tworzenie jest powolne, bo wychodzą z lustra pojedynczo, to ich wytrzymałość (równa randze reberu) pozwala dla najsilniejszych koseki określać je mianem niezniszczalnych bunshinów. Warto dodać, że samo lustro może posłużyć za całkiem dobrą defensywę dla jednej, może dwóch osób, a ponadto można się w nim przejrzeć, choć obraz nie będzie idealny. Po zniszczeniu chakra nie wraca do użytkownika

Słabe staty, ale ma EQ! BO JEST ZE ZWARTEGO SOLIDNEGO ELEMENTU!

Mokutonu nie musze wklejać - zwarty, żywy element z czakry, wiadomo ze najlepszy

Nazwa

Sumi Bunshin no Jutsu

Pieczęci

Tygrys

Zasięg

Tworzenie

Obok użytkownika

Zasięg

50 metrów od użytkownika

Koszt

E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3% (za 2 klony)

Statystyki

Szybkość

Równa twórcy

Siła

Równa twórcy

Wytrzymałość

Na hita

Dodatkowe

Wymaga znajomości Chōjū Giga

Opis Technika opierająca się na możliwościach Chōjū Giga rozwija koncept ożywiania rysunków. W pierwowzorze chodziło jedynie o zwierzęta, tutaj uzyskujemy możliwość stworzenia swoich atramentowych klonów. Wystarczy narysować upragnioną ilość kopii, po czym złożyć jedną pieczęć i te wyskakują ze zwoju gotowe do służby. Klony posiadają umiejętność mowy, ale nie mają własnej woli - muszą być sterowane przez mentalne polecenia twórcy, podobnie jak zwierzęta z techniki Chōjū Giga. Ich możliwości fizyczne są równe ich twórcy, za wyjątkiem Wytrzymałości, gdyż rozpadają się po jednym ciosie. Klony nie posiadają wyposażenia, ale mogą korzystać z technik Tai/Bukijutsu, które zna oryginał.

Gazo. pada na hit, nie mają własnej woli, nie posiadają wyposażenia. A niby żywe rysunki, nie? I nie mają tez dostepu do technik


Podsumowując:
Elementy niestałe jak elektryczność, ogień, wiatr - nie mają klonów.
Elementy sypkie i płynne, jak tusz, woda, bańki, piach - mają klony bardzo słabe.
Elementy solidne jak krysztal, drewno, kamień - mają klony mocne nie ustępujące wiele oryginałowi, twórcy.

Elementy sypkie i płynne nie robią EQ.
Solidne robią EQ.
W większości sypkie i płynne są do odróżnienia, albo nie mają woli, albo nie robią technik.
Solidne sobie z tym bez problemu radzą.

Widzisz już, ze taki jest urok płynnej natury, wody? Jak masz ból, że Mizu bunshin jest słaby to otwórz doton. Albo lepiej, zabij postac i zrób w senju, koseki wtedy będziesz miał bardzo silne klony. A przekonywanie tutaj ludzi, że dysproporcja między dotonem a suitonem to błąd i trzeba tego klona naprawić to jest żart z twojej strony.

Inoshi na siłe próbujesz pazurami bronić i boostować wszystko czym grasz, ale zachowajmy umiar. Zboostowanie mizu będzie czysto nie fair względem innych sypkich/płynnych bunshinów i bardzo nie fair względem elementów i klanów które bunshinów wcale nie mogą mieć. Zachowajmy zdrowy rozsądek w uniwersum i mechanice...

Dla mnie temat do zamknięcia po propozycji TFa, z zaznaczeniem, że EQ bunshina NIE JEST prawdziwy i JEDYNIE PEŁNI ROLĘ ZMYŁKI.
Dziekuje.

[Chise]

A co do samego faktu porównywania klona dotonowego do suitonowego, to pozwolę sobie zacytować. Temat obok, ale podobny - również o żywiołach.

Ale nie ma reworków, więc porównujemy do tego, co jest. A jest tak, Inoshi. Ale do czego więc porównywać? ZDAJE SIĘ, ŻE BALANS POLEGA NA TYM, BY WSZYSTKO DOPASOWANE POZIOMEM DO RESZTY. Jak zamierzasz to osiagnąć nie porównując technik do siebie?

Bo każdy żywioł jest inny i cechuje się czym innym. Porównywać możemy z innymi technikami tego samego żywiołu a nie żywiołami innymi które cechują się czymś kompletnie innym.

Wielokrotnie przytaczałem inne techniki innych żywiołów chcąc coś zrobić i dostawałem taką odpowiedź. Mówię nie podwójnym standardom więc skoro takie jest przeświadczenie u czerwonych vel Buka Avarice to ja nie widzę sensu się z tym kłócić i trzeba to stosować wszędzie i do kanonu i do wt i nie porównywać ich wcale aż tak dogłębnie.

I kto tu ma podwójne standardy?

[Yamanaka Inoshi]

Super, że przytaczasz wszystkie klony.
Każdy z nich ma specjalną zdolność, każdy który przytoczyłeś.

Otóż argument wagi ma znacznie.
Co do masy gęstości i tak dalej... Masz bunshina z robaków, wyobraź sobie, że on skaluje się do reberu więc nie ma problemu ze zrobieniem klona na wyższym reberu. No i jeszcze nie rozpada się po ciosie bo ma wytrzymałość. Fakt, jasnym będzie, że to klon ale będzie mógł nieźle powalczyć za pomocą tai.

Mushi nie może korzystać z chakry ale w każdej chwili może zostać zamieniny w robale w innym celu.


Jashin -> No nic dziwnego ale macie swoje "coś" co wam to może zastąpić.
Terumi -> No, byłeś w wt przecież.
Kaminari -> Jakby chcieli to by pewnie wytworzyli z czarnej błyskawicy.
Haretsu -> nic dziwnego, skoro to tylko wybuchy.
Douhito -> klon ma specjalne zdolności, unieruchamia + wybucha + mówi i myśli.
Suna -> No tylko, że tworzysz DWA klony. Stworzenie ich nie wymaga gigantycznych ilości tego surowca i gurda starczy a niestety na wodnego klona potrzeba zbiornika wodnego wielkości jeziora bo duża kałuża to jednak za mało.
Shabondama -> przytaczałem te klony i dalej uważam je za bardziej użyteczne od mizu bo zgadnij co... Mają specjalną zdolność. + ma dmuchawke
Kaguya, Nara -> no i? Kaguya mógłby pewnie sobie z kości zrobić jakby to dobrze wyjaśnił.
Nara z kolei pewnie też by mógł coś zrobić, nie będę sprzedawał pomysłów.
Hoshigaki -> No to akurat strzał w nogę bo Hoshigaki nie ma najmniejszego problemu ze znalezieniem wody nigdy jego techniki pozwalają mu tworzyć wręcz jeziora pod sobą od tak. No i pewnie rekinie klony też by przeszły.
Koseki -> akurat klon Koseki to bardzo dobry klon podobny do dotonowego. No i jeszcze tworzy ci tarczę/zwierciadło i skaluje się z reberu...
Gazo - Znowu tworzysz dwa klony za koszta jednego. To dalej choju giga jest tylko w opisanej formie.
Ma staty swojego twórcy jak kage więc tai jest w jego wypadku niezwykle użyteczne.

A co do samego faktu porównywania klona dotonowego do suitonowego, to pozwolę sobie zacytować. Temat obok, ale podobny - również o żywiołach.

Yamanaka Inoshi napisał(a):

Ale nie ma reworków, więc porównujemy do tego, co jest. A jest tak, Inoshi. Ale do czego więc porównywać? ZDAJE SIĘ, ŻE BALANS POLEGA NA TYM, BY WSZYSTKO DOPASOWANE POZIOMEM DO RESZTY. Jak zamierzasz to osiagnąć nie porównując technik do siebie?


Bo każdy żywioł jest inny i cechuje się czym innym. Porównywać możemy z innymi technikami tego samego żywiołu a nie żywiołami innymi które cechują się czymś kompletnie innym.

Wielokrotnie przytaczałem inne techniki innych żywiołów chcąc coś zrobić i dostawałem taką odpowiedź. Mówię nie podwójnym standardom więc skoro takie jest przeświadczenie u czerwonych vel Buka Avarice to ja nie widzę sensu się z tym kłócić i trzeba to stosować wszędzie i do kanonu i do wt i nie porównywać ich wcale aż tak dogłębnie.

I kto tu ma podwójne standardy?

Dobrze, że przytaczasz, przynajmniej wiem, że ktoś to czytał. Szkoda tylko, że tylko po to.

Aha. Czyli wracamy do punktu w którym mówię, że Bunshin wodny powinien być na D a nie C. Nie mam podwójnych standardów jak widzisz. Uważaj co chcesz, to, że żywioł jest inny i ma inne możliwości nie usprawiedliwia tego, że wodne klony nie posiadają nic kompletnie w stosunku do każdego innego klona. Każdy klon posiada jakąś zdolność a wodny? Zwyczajnie jest i tyle. Jeżeli tak ma wyglądać to dla mnie może go nie być wcale bo i tak korzystanie z niego to strata chakry jedynie.

Mówiłem od początku, albo sprawiamy, że jest coś wart i marnowanie na niego chakry ma sens mniejszy lub większy tak jak w przypadku każdego innego klona, lub zwyczajnie... Obnizamy mu rangę.

Co do podwójnych standardów, wiesz, ciekawostka. Rzucasz mi tym tekstem a sama robisz to samo bo tykanie sensora jest ok ale ślepca już nie bo wszyscy go nie rozumieją....

Inna kwestia, każdy żywioł ma inne możliwości, tyle, że widzisz, woda ma klony i można je stworzyć. Problem polega jednak na tym, że nie pasuje on do reszty, po prostu. Jest to inna sytuacja niż próba zrobienia czegoś czego najzwyczajniej w świecie nie ma w danym żywiole.

[Numa]

W mojej random opinii można by nieco podbić siłę tych sypko ciekłych klonów 1/10 mało, bardzo mało. Tak do około 1/4.

Ciężko to powiedzieć, ale słowa Shigi mają sens. Choć elektryczne klony występowały, tylko tu wymagają kbnj i są B co ma swoje uzasadnienie z racji tworzenia z niestabilnego Raitonu. Co ma sens.

Kwestia eq klonów no nie wiem rozumiem opie strony więc spasuję.

[Reika]

Popieram tutaj Shigę. Nie da się na siłę zrobić czegoś dobrego z wody. Taka natura żywiołu i pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Mogłeś wybrać doton, ale koniecznie chciałeś suiton, bo mgła. Teraz musisz jakoś przełknąć, że ten żywioł ma swoje wady. Na D Mizu Bunshin nie może być, bo ma umiejętność rzucania technik wody, czyli może zaorać rangą A, jeśli taką posiadasz Ty sam. Musi zostać na C.

[Chise]

Tykam sensora, ale chociaż nie robię zmian tylko pod siebie i nie próbuje na siłę boostować wszędzie mojego UW, co ty uskuteczniasz z yamanaka. Nie mówię, że bunshin nie wymaga zmian, ale propozycja TF jest zupełnie wystarczająca. Jak pokazał Shiga, klon ten nie jest w wersji TF bardziej pokrzywdzony niż inne z "płynnych, sypkich materiałów" ani słabszy od nich.
Swoją drogą, gdzie tu są niby podwójne standardy? Gdzie moje słowa sobie przeczą? Zaczęłam temat sensora, nie ślepca i moim zdaniem ślepiec to nie sensor i nie był potrzebny w dyskusji. To się nazywa własne zdanie, a nie podwójne standardy.

[Yamanaka Inoshi]

Tykam sensora, ale chociaż nie robię zmian tylko pod siebie i nie próbuje na siłę boostować wszędzie mojego UW, co ty uskuteczniasz z yamanaka. Nie mówię, że bunshin nie wymaga zmian, ale propozycja TF jest zupełnie wystarczająca. Jak pokazał Shiga, klon ten nie jest w wersji TF bardziej pokrzywdzony niż inne z "płynnych, sypkich materiałów" ani słabszy od nich.
Swoją drogą, gdzie tu są niby podwójne standardy? Gdzie moje słowa sobie przeczą? Zaczęłam temat sensora, nie ślepca i moim zdaniem ślepiec to nie sensor i nie był potrzebny w dyskusji. To się nazywa własne zdanie, a nie podwójne standardy.

Nie chcę kontynuować dyskusji ślepiec/sensor w tym temacie.

Mówiłem, że opis tf'a dalej sugeruje, że za friko klon może korzystać z technik suitonu bo jest niezrozumiale opisany.

Co do broni kończę się wypowiadać, mi to lotto w sumie ale jasnym jest, że jak ją masz i zrobisz klona który jej nagle nie ma to coś jest nie tak.

Druga kwestia... Każdy klon ma zdolność specjalną. Dosłownie każdy, Mizu nie ma i nie mam ochoty tego przytaczać po raz X

Na D Mizu Bunshin nie może być, bo ma umiejętność rzucania technik wody, czyli może zaorać rangą A, jeśli taką posiadasz Ty sam. Musi zostać na C.

Tak samo każdy inny klon posiadający zdolność wykonywania technik klanowych czy żywiołowych może to robić.
Klon który posiada w innym żywiole statystyki fizyczne twórcy 1/1 też może zastosować na kimś buki na S i zadać obrażenia takie jak twórca.
Jakie ma to znaczenie w tej chwili czy jest na C B A czy D. Czy ranga C daje jakieś specjalne właściwości? Rangi przecież są przydzielone według możliwości i siły danej techniki. W kilku klonach napisanej jest, że skalują się z siłą reberu użytkownika przez co wtedy możę naprawdę cuda robić.
Suiton naprawdę jest fajny ale wymaga trochę pracy jak każdy żywioł.

[Yasuo]

Inoshi. Powiedz mi jaką zdolność specjalną mają te klony z rurkami? Niezbyt wczytywałem się w ten klan i niezbyt pamiętam. Ale generalnie wygląda to bardzo słabo.

A jeśli chodzi o klony Suitonu. Oczywiście, że są najsłabsze ze wszystkich dostępnych klonów. Nawet taki atramentowy czy bańkowy klon jest lepszy. Nie mówiąc już o robaczym, piaskowym, wybuchowym i innych "najlepszych" (Koseki, KB, Senju czy Doton).

Dlaczego najsłabszy? Bo wymaga obecności wody. To cholerne utrudnienie. Musimy wysrać z siebie jakąś Mizurappę albo odpieczętować zapieczętowaną wodę, ale wtedy i tak stworzymy jeden czy dwa klony. Takie klony bańkowe (które pod względem możliwości bojowych wydają się najsłabsze, bo nie mogą używać taijutsu/bukijutsu) wystarczy wydmuchać. Klony atramentowe - narysować. Nigdy nie braknie nam (chyba) atramentu czy płynu, który robi bańki. A nawet jeśli jest to ograniczony ilościowo surowiec, to i tak można przenosić go w chorych ilościach.

Suiton ma ten problem, że jego techniki są bardzo mocne (nie licząc klonów), ale wymóg wody sprawi, że w 90% przypadków nie będziemy mogli tej techniki użyć. Co automatycznie sprawia, że technika jest słaba. Słaba, bo nie da się jej użyć.

I teraz powiem też coś do Shigi. Grasz Jashinistą. Generalnie uważam, że jedyna technika Jashinistów, która automatycznie zabija przeciwnika też jest słaba. Musisz zdobyć jego krew. Żeby zdobyć jego krew musisz go skaleczyć. Skoro możesz go skaleczyć, to czemu masz zadawać tylko lekką ranę, a nie np. od razu odciąć głowę? A jak już zdobędziesz krew, to musisz jeszcze narysować pentagram. Uważaj, bo wróg Ci na to pozwoli. Reasumując, użycie rytuału Jashinistów w prawdziwej walce jest tak samo trudne jak używanie większości technik Suitonu. Powiedz mi szczerze. Użyłeś kiedyś tej techniki? Prosto było jej użyć? Suiton ma 90% takich technik i dlatego wodny klon, który jest dupiaty + bardzo trudno go stworzyć jest kompletnie do zmiany.

---
EDIT:
Policzyłem dokładnie techniki w Suitonie. Jest 28 technik, a w tym:
- 4 Kinjutsu
- 1 technika, która tworzy wodospad, ale musimy stać na górce. Bleh...
- 13 technik, które wymagają wody i których w 90% przypadków nie będziemy mogli użyć
- 10 technik, które mogą mieć zastosowanie

Czyli dla "zwykłego zjadacza chleba" przydatne jest tylko 10 jutsu, a pozostałe 18 mogłoby nie istnieć .