Parę kwestii odnośnie Chen

[Shin]

To jest problem, pokazać sędziemu, że okładanie stalowym prętem też boli i powoduje rany nawet, jeśli nie tak spektakularne jak ostrze. Ale to już jest problem nie należący do użytkowników, a zawsze można się odwołać. Albo mieć ten łańcuch z ostrzem.

[Jawa]

Gdzie miała miejsce taka sytuacja? Bo ciężko mi sobie wyobrazić by ktoś tak to ocenił.

[Shin]

Na razie osób grających Chen jest... 3? 4? Więc ciężko mi wykazać jakikolwiek przypadek. Na tym forum się w ogóle z walką przeciwko Chen nie spotkałem. Skrót myślowy postępowania z łańcuchem był z innego forum, gdzie ludzie traktowali wszystkie style inne niż styl z mieczem i shurikenami po macoszemu;

[Tsukune]

Haro ludziowie?

[Kuroi Kuma]

Idę od początku tematu, bo w sumie tu nie zaglądałem, a chciałbym Chen ogarnąć, by nie było tam już takich problemów
Odnośnie posta Kiea (pierwszego)

1) Ten ksozt niewyczuwalny nie jest w sumie taki głupi, ale ma też jeden problem. Technika wspomniana (nin D) pozwala na maniuplację żyłką w dosyć ograniczonym zakresie i swoje kosztuje. W takim razie użytkownik Chen zyskałby dosyć sporą przewagę.

2) W sumie czemu by nie przenieść technik z nin D/C do Chen? Bardziej tam pasują. Co do mokuzaia zaś czy Seido jestem na nie. Głównie z tego powodu, że manipulacja żyłką/łańcuchem jest tam drugorzędna i chodzi tam w 100% o broń zaczepioną na końcu.

3) Przeniesienie tych technik do Chen eliminuje problem "pierwszego stylu" że się tak wyrażę.

4) Co do technik, to w sumei są całkiem w porządku, ale to muszę pogadać z resztą modów i ewentualnie wtedy można by je wprowadzić.


Jestem za tym opisem. Maniupacja łańcuchem do 10 metrów wydaje się opcją dosyć wyważoną, chociaż zaproponuję jeszcze jedną rzecz. Nie wiem czy nie jest to za mocne, ale najwyżej wy mi powiecie misiaczki :3. Otóż, proponuję, aby maniuplacja bronią w Chen do 10m była darmowa (minimalny, pomijalny koszt chakry), zaś powyżej tego aż do 20 metrów wykorzystujemy chakrę w ilości techniki rangi E/D.

Opis Seinara mi pasuje, więc go tutaj przytoczę, co by mieć go pod nosem, a zmiany wprowadzimy w nim dopiero jak uzyskam waszą opinię.

Nazwa

Chēn

Zasięg

Zależny od długości posiadanego łańcucha

Specjalizacja

Liny, łańcuchy, żyłki

Opis Jeden z najrzadziej wykorzystywanych stylów walki. Oparty jest on na sile i percepcji osoby władającej łańcuchami i wszelkiego rodzaju linami, żyłkami etc. Jego użytkownicy potrafią bez problemu unieruchomić przeciwnika gdy ten tylko znajdzie się w jego zasięgu. Można zaryzykować stwierdzenie, że łańcuch czy lina w dłoniach mistrza Chēn zachowuje się niczym tresowany wąż zdolny udusić przeciwnika. Szczególnie niebezpieczną bronią staje się łańcuch z kolcami - pochlastanie czy nawet dekapitacja przeciwnika za jednym pociągnięciem. Użytkownicy tego stylu są w stanie kontrolować położenie swojego łańcucha czy żyłek na dystansie maksymalnie 10 metrów od siebie. Operowanie na dalszym dystansie polega w głównej mierze na prostym obwiązywaniu celu przy pomocy łańcucha lub żyłki. Precyzyjna kontrola na dalszym dystansie odbywa się przy pomocy technik wykorzystujących chakrę, przeznaczonych dla tego stylu.

Właściwości Chēn pozwala na lepsze posługiwanie się łańcuchami, linami, biczami etc. a także wzmacnia wszelakie Kusarijutsu. Poziom manipulacji tego typu bronią jest znacznie wyższy niż w przypadku innych shinobi.

Wprowadziłbym też małe zmiany w opisach technik obecnie dostępnych w Chen

Nazwa

Hebi Kusari

Pieczęci

Brak

Zasięg

Zależy od długości łańcucha/liny

Koszt

Brak

Dodatkowe

+20 siła

Opis Przydatne jutsu kiedy chcemy kogoś unieruchomić. Użytkownik przez odpowiednie manipulowanie liną lub łańcuchem wysyła go w kierunku oponenta i łapie w pułapkę. To, jak konkretnie zostaje spętany przeciwnik zależy od woli łapiącego. Trzeba też pamiętać, że przy niższej szybkości i percepcji od oponenta będzie ciężko go schwytać bez uciekania się do podstępu. Ofiara może się uwolnić, lecz musi mieć 20 punktów siły więcej niż użytkownik w przypadku spętania linką oraz 40 punktów siły więcej w przypadku spętania łańcuchem. W przypadku oplątania ofiary łańcuchem z kolcami próby wyzwolenia się będą znacznie bardziej bolesne.

Nazwa

Chēn o Setsudani

Pieczęci

Brak

Zasięg

Zależy od długości łańcucha

Koszt

Brak

Dodatkowe Minimum 120 siły do wykonania, oponent opleciony łańcuchem z kolcami, dwie rękawice łańcuchowe lub pomoc klona, 30 siły przewagi nad wytrzymałością przeciwnika, +30 siła

Opis Silna i niezwykle brutalna technika kusarijutsu polegająca na rozerwaniu przeciwnika na strzępy. Taki bowiem powinien być efekt końcowy poprawnie wykonanego jutsu. Oponent musi być już spętany łańcuchem z kolcami (żaden inny nie da odpowiedniego rezultatu), a wtedy użytkownik musi po prostu pociągnąć za jego końce. Oba jednocześnie, co jest awykonalne w pojedynkę przy posiadaniu zaledwie jednej rękawicy. Dlatego potrzebna jest pomoc klona lub innej osoby znającej ów jutsu, albo zaopatrzenie się w dwie rękawice łańcuchowe. Kiedy już uda się spełnić te warunki przeciwnik zostaje rozrzynany na kawałki przez kolce tnące jego ciało. Potrzebna jest przewaga 30 punktów siły nad wytrzymałością przeciwnika, by rozerwać go bez większych problemów.W przypadku innego medium wystrzelonego z rękawicy, ofiara odczuwa spory ból, a także lekkie nacięcia na ciele.

Moja propozycja zmiany technik z Ninjutsu do Chen:
[RANGA D]

Nazwa

Suienzou no Jutsu

Pieczęci

Brak

Zasięg

20m

Koszt

E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2%

Dodatkowe

Należy mieć minimum 2 metry żyłki/łańcucha, +10 percepcji

Opis Prosta, a dosyć skuteczna technika używana przez shinobi ze stylem Chen. Polega ona na napełnieniu swoją chakrą liny, łańcucha lub żyłki, a następnie wskazanie celu za pomocą dwóch palców. Żyłka po chwili sama rusza w kierunku wskazanego celu, mocno go oplatając. Taki osobnik zostaje wtedy związany, i w większości sytuacji skazany na pomoc sojuszników. No, chyba że jest ninja - wtedy można znaleźć prosty sposób.

[RANGA C]

Nazwa

Tachihou Houtai

Pieczęci

Brak

Zasięg

15 metrów

Koszt E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2%(za kontrolę nad 2 bandażami + 1/2 na turę)

Dodatkowe

Wymagane zabandażowane ręce, +10 siły, +10 percepcji na czas używania

Opis Technika bardzo prosta i niesamowicie przydatna. Użytkownik wpływa na bandaże, które ma przywiązane do kończyn górnych przelewając do nich część swojej chakry. Bandaże tuż po tej operacji mogą się rozwinąć i być kontrolowane jak np. bicz czy też do chwytu. Ich siła jest równa sile użytkownika, wiadomo - im większa tym większa demolka czy też chwyt. Manipulacja nimi w obrębie 15 metrów. Pomimo użycia chakry materiał jest tylko trochę wzmocniony i po dłuższym używaniu lepiej kupić nowe bandaże.

[Tsukune]

Powiem tak. Kontrolowanie do 10 m za darmo mi pasuje...ale te koszta E/D to masz na myśli standardowa ilość jaka jest czy raczej jak w technikach w zależności jaką kontrolę posiadamy. Jeżeli byłoby tak jak myślę że Nie ważne jaki poziom KC mamy kosztuje E to bardziej opłacalne by było dać "stały koszt" np: 3-4% albo jeżeli byłby większy koszt...to przesyłając chakrę do łańcucha i używając go tak nie płacilibyśmy na turę tylko utrzymywali go bez przerwy przesyłając tylko ten jeden raz chakrę czy jakoś tak.

Możliwe że w Mokuzaiu i Seido chodzi o broń zamocowaną na końcu lecz nie zapominajmy że jest tam łańcuch...Dlatego ewentualnie po prostu dopisać do tamtych dwóch technik dodatkowe bonusy [niewielkie] dla osób posiadających dodatkowo jako pierwszy styl Chen ale to tylko mój skromny pomysł

[Tsukune]

Wypowie się ktoś tu jeszcze czy nie? <notlikethis>

[Tsukune]

żyją tu jakieś ludzkie stworzenia aby się tutaj wypowiedziały?

[Kaito]

Te boosty w technikach to nie są trochę przesadzone? Za C łącznie 40 statystyk (w większości stylów coś takiego dopiero na randze A, z Battodo może B), w technice B łącznie 120 statystyk - to to już w ogóle kosmos, nawet I poziom AnK tyle nie daje, a bramy dopiero od 3 i wyżej. Nawet jeśli przyświeca nam wszystkim myśl "make Chen great again", to jednak chyba wypadałoby to troszkę zmniejszyć i dostosować do innych stylów, które przecież gorsze nie są. Ja rozumiem też, że są pewne różnice i dla przykładu jakimś solidnym toporem uderzy się mocniej niż drewnianym kijem; i tak samo łańcuch też może mieć jakiś boost w stosunku do innych rodzajów broni, ale zachowajmy jakiś umiar.

Ale poza tymi boostami, to popieram pomysł, bo Chen faktycznie mało popularne i mało tych jutsu. A szkoda, bo styl bardzo fajny i oryginalny, dający przy tym duży potencjał do tworzenia własnych technik.

[Tsukune]

Niby gdzie będzie łącznie 40 statystyk? My po tej zmianie byśmy łańcuchem mogli machac "za darmo" dopiero jak kogos nim owinien dostaniemy te 20-30 siły z techniki. Jak użyjem bandazowej techniki to tylko z tej techniki. Więc w jakim sensie laczynię będzie te 40 stat?

[Kaito]

Chodzi mi wyłącznie o te dwie techniki nowe w poście Keia, a mianowicie Kusari: rappu-te i Kusari: rappu-kata, Tsukune. Przeczytaj sobie, z ich opisu nie wynika, by bonus statystyk odnosił się do czegoś innego jak całość akcji. A tak czy inaczej wartości liczbowe są serio trochę przegięte, szczególnie przy tej technice B. Żeby mieć styl na B wystarczy 150 PA, a technika B dodaje Ci kolejne 120 PA, czyli prawie że podwaja Twoje statystyki? No nie wiem, według mnie to trochę nie halo.

Co do machania łańcuchem "za darmo" czy przy niezauważalnym koszcie chakry, jak i co do innych punktów, to ja się kompletnie nie czepiam. Są w porządku.

[Tsukune]

ale wiesz że to są tylko propozycje prawda? I że to jest do przedyskutowania?

A poza tym jakby nie patrzeć samo to że ręka będzie owinięta metalem czy posiadanie założonej rękawicy łańcuchowej daje więcej mocy. Nie tyle że dodaje siły czy coś tylko mocy twojemu uderzeniu. Jeżeli zaatakowałyby osoby z tą samą siłą mocniej odczujesz uderzenie metalem ale to oczywiste.

[Hitsukejin Shiga]

ZA zmianami Kuroia.

[Kei]

W sumie propozycja Kuroia mi pasuje. Miło byłoby gdyby i administracja odniosła się do podanych przez niego propozycji. Jakby nie patrzeć ten temat trochę się ciągnie.

[Yamanaka Inoshi]

Zmiany kuroia są gitez. Tylko teraz sprecyzować koszta operowania łańcuchem na dalszych odległościach. Chyba, że po prostu ponad 10 się nie da i tylko techniki wtedy.