Prośby do administracji

[Kyoushi]

  Ukryty tekst

[Boyos]

@ Akashi

  Ukryty tekst

@ Kyoushi

  Ukryty tekst

[Kyoushi]

  Ukryty tekst

[Yami]

  Ukryty tekst

[Defrevin]

Shin, Michrin, Reika,

Wasza skarga została przez nas rozpatrzona, przedyskutowaliśmy to w gronie Administracji i wypracowaliśmy kompromis. Od dnia dzisiejszego dział Własnych Technik & Kuźni stanie się główną domeną pracy Administratora Ogólnego & Moderatora Ogólnego, z kolei Administrator Techniczny wraz z Moderatorem technicznym będą w głównym stopniu zajmować się wprowadzaniem tym czym do tej pory mieli - a wiec reworków, a także aktywnym implementowaniem technicznych rozwiązań z pomysłów. I aktywnie będą uczestniczyć w dyskusjach nad tym w tym dziale.

Odjęcie obowiązków aktywnego uczestniczenia w dyskusjach nad WT & Kuźni, powinno Avarince dać dużo więcej czasu na to, czego od niego wszyscy wymagaliśmy. Taką przynajmniej mamy nadzieję. Dajemy miesiąc czasu na sprawdzenie się takiemu rozwiązaniu. Jeżeli nie zobaczymy efektów - wtedy wyciągniemy konsekwencje. Stąd proszę Wszystkich o jeszcze trochę cierpliwości.

Na dniach pojawi się aktualizacja obowiązków poszczególnych członków Administracji. Pracę nad rozpiską już trwają.

[Ero Sennin]

Seinaru,

  Ukryty tekst

Yami,

  Ukryty tekst

[Khusara Hatakame]

  Ukryty tekst

[Ero Sennin]

Khusara Hatakame,

  Ukryty tekst

[Shin]

NIE MAM ZIELONEGO POJĘCIA JAK INACZEJ POWIEDZIEĆ TO, CO MAM NA JĘZYKU, WIĘC POZWÓLCIE, ŻE POWIEM TO WIELKIMI LITERAMI.

ODKĄD PRZYSZEDŁEM WIDZĘ NA FORUM JEDNĄ WIELKĄ PI**Ę. NA FORUM PANOSZY SIĘ JAKIŚ SUPERZBIEG Z PRZESZŁOŚCI, ALE ADMINISTRACJA TWIERDZI, ŻE GO NIE MA, PO CZYM CENZURUJE LUDZI PISZĄC CO PO NIEKTÓRYM NA PW, ŻEBY INNI UŻYTKOWNICY NIE WIDZIELI, I DAJE GRACZOM OSTY ZA NAPISANIE SŁOWA "KAIEN".

OKREŚLCIE JEDNOZNACZNIE CO SIĘ TU, DO JASNEJ CHOLERY DZIEJE!? JUŻ NIE UMIEM PATRZEĆ NA TO, ŻE TAK ROZWIJANE (SORRY, ZAPOMNIAŁEM, ŻE MÓWIMY O AVIE) ROZWINIĘTE FORUM MA TAK CHOLERNE PROBLEMY W KONTAKCIE Z GRACZAMI. CZY WSZYSCY TUTAJ SIĘ ZAMYKAJĄ W JAKIMŚ PUDEŁKU PO ZAPAŁKACH I BAWIĄ SIĘ W "DZIEL I RZĄDŹ"?

SERIO, OST DLA REJA PRZELAŁ CZARĘ GORYCZY. ZA CO ON BYŁ? ZA "POZDRAWIAM KAIENA"? KOGO TO OBRAZIŁO? KTO ZGŁOSIŁ SKARGĘ? ALBO GDZIE NAPISALIŚCIE, ZE NIE MOŻNA TEGO ROBIĆ? i KOMU TO PRZESZKADZA, SKORO PRZECIEŻ KAIENA NIE MA?

MASAKRA. AŻ SIĘ GRAĆ ODECHCIEWA.

[Sans]

Dlaczego pisaliśmy PW i podejmowaliśmy takie decyzje?
Widocznie uznaliśmy wasze dowody za niewystarczające na bana w takim wypadku, a użytkownicy mieli dość tego powtarzanego tematu.
Dlaczego Rejeł dostał osta?
Cóż zobacz sobie sam. Pierwszy raz widziałem taką opcję użytą na forum, nawet o niej nie wiedziałem.

Cisną sobie beke, piszą o nim i nie patrzą, że 90% forum zamiast się tym przejmować to tylko denerwuje po raz kolejny to czytając i mają to w dupie, a temat pojawia się i pojawia. To dlatego prosiliśmy o jego zakończenie, nie bo jakiś koleś ma immunited, nie bo my mamy dość tematu czy on tylko normalni użytkownicy z niczym nie związani.

[Reika]

''Widocznie uznaliśmy wasze dowody za niewystarczające na bana w takim wypadku, a użytkownicy mieli dość tego powtarzanego tematu.''

Dowodów było wystarczająco, o czym przekonał się sam Def, któremu nie pozwoliliście nic zrobić. Po prostu wy zawaliliście sprawę. Było mówione, że gość z miejsca dostanie hejt i bana, jeśli tylko się pojawi, po tym co wcześniej robił, bo po prostu sobie na to zasłużył i dla takich nie ma drugiej szansy, a wy teraz ostro go bronicie, co tym bardziej wkurza ludzi. Bo biedna i niewinna Chise tym obrywa. Obrywa, bo to jego dziewczyna, która go broni i zawsze będzie bronić.

Jednak tutaj nie o to chodzi, bo Ray nie cisnął beki z samego Kaiena, tylko z WASZEJ DURNEJ CENZURY na prawdę, która jest powtórką z DS'a. Tam Wolf też banował za mówienie mu, że jest do dupy i ma się wynosić ze stołka, co było prawdą. Tutaj zrobiliście to samo, a pozdrawianie Kaiena i tak dalej, było po prostu formą protestu przeciwko WAM Administracji, a nie atakiem w stronę konkretnej osoby. Nie umiecie otwarcie przyznać się do błędu i brniecie dalej w tą głupotę, która tylko pogarsza sytuację. Ray już poleciał, jeden z porządnych ludzi na tym forum, kto będzie następny? W sumie, to zabawne, bo Ray drugi raz odchodzi z tego samego powodu. Przez Administrację i do tego otwarcie przyznał, że większość z niej jest zjebana, cytując wiernie jego posta z tematu kawarimi. Z przykrością przyznaję mu rację. Na obecną chwilę są trzy osoby, które powinny usunąć się ze stanowiska, bo już dawno zawiodły, w tym TY Buka. Po raz kolejny zawiodłeś jako główny Admin.

Defrevin:
Napisałam tą notkę głównie dla Ciebie, ponieważ jest formą protestu przeciwko temu, co się tu dzieje. Nie chcę, żeby Ray znowu odchodził i to przez Administrację. Chyba przyda się rekonstrukcja, bo niektóre osoby po prostu sobie już nie radzą i przez to podejmują błędne decyzje ze szkodą dla forum. Nie o takie forum wszyscy się staraliśmy. Miało nie być powtórki z DS'a, z którego wręcz uciekliśmy z wiadomych powodów. Proszę o interwencję w tej sprawie.

[Yamanaka Inoshi]

Nie zrozumcie mnie źle, jestem tu nowy i właściwie przyszedłem ze ''skątowni" jak to się mówi na osoby znikąd. Tak czytam i patrzę i przeraża mnie to, że całą tę dramę nakręcają gracze, pytanie -> po co? By coś udowodnić? Komu? Nawet jeśli ten kaien tu jest to co z tego? Jeśli zachowuje się inaczej i nie robi tego za co wyleciał, czyżby czysta nie wiem, zazdrość, uszczypliwość czy może chęć zaistnienia? Któraś z tych opcji to pewnik.

Powiem wam całkowicie szczerze, administracja może wszystko i albo się z tym godzisz albo nie, możesz z nimi dyskutować i to jest najlepsza opcja, ale robienie dram nie ma sensu jeśli właściwie NIKT na ich działaniu nie traci naprawdę. Jeżeli chodzi o jakieś głupie przyznanie się do błędu to naprawdę winszuję decyzji o walce o takie bzdury bo to czyste... Jak to nazywają na zachodzie? SJW - Social Justice warrior.

Największe dramy zawsze wychodzą z sytuacji gdzie utrzymany został porządek jednak ukarana osoba miała kolegę lub kilku. Przerabiałem to nie jeden raz na serwerach pewnej gry które współprowadziłem, przykre ale kłamstw nie da się uniknąć i do tej pory wszyscy powinni już do tego dojść, czy wam to pasuje czy nie, ktoś kłamać będzie, gracze zawsze będą robić to na swoją korzyść, a Admini mają wybór, albo dla świętego spokoju graczy czegoś nie powiedzą, lub powiedzą co innego, albo dla własnych korzyści, tylko czy w tym wypadku mają z tego korzyści? Ciekawe.

W sumie to ja się nie dziwię, że karali za wspominanie Kaiena skoro tak nabruździł i ktoś jest gnębiony bo jest sądzony o bycie nim. Raki trzeba tępić w zarodku i nie pozwolić by pojawiły się ponownie, nie nazywam nikogo rakiem otwarcie tutaj, ale rakiem może stać się każdy, pytanie czy powinien. Znudziło się -> odejść w pokoju nie robić zadymy, to taki wielki problem jest? Wszyscy mają tak małe poczucie swojej wartości w tym internecie czy jak?
Reiko, mówisz o Rayu, nie znałem go/jej, ale czy ostatni post jaki zostawił wygląda ci na osobę w porządku? Mnie nie i jakie mam sobie o nim zdanie wyrobić? Osoba która jest w porządku nie wyciąga takich spraw w taki sposób jak to ostatnio jest robione, nie trolluje, po prostu.
Mówisz o cenzurze, nie znasz chyba ocenzurowanych miejsc, odkąd tutaj jestem, może nie długo, ale naprawdę pozwolone jest tutaj na wiele póki nie przekracza to dobrego smaku. Bywają miejsca gdzie ludzie burzą się o to, że ktoś sobie z kogoś zażartuje i potem są z tego wielkie dramy bo administracja powinna zareagować, a tego nie zrobiła. Wszystko zależy od nas samych, którzy budujemy te społeczność. Macie dowody, że kaien to kaien wstawcie to publicznie, przecież wiesz, że jeżeli dowód będzie wystarczający to nie będzie mowy o tym, że to kłamstwo. Przerabiałem to już.
Reiko, nie możesz się dziwić, że targetowane śmieszkowanie w końcu się na kimś zemściło, tak to po prostu działa, target był nie ważny, zawsze liczy się jak to może zostać odebrane.

Wracając, kłamanie pojawia się zawsze, pytanie jak duże ono jest, oraz jak bardzo wpływa na każdego z graczy. Możesz się śmiać, ale jestem całkowicie przekonany, że te cuda które przedstawiacie tutaj to kropla w morzu tego co potrafi się dziać w innych miejscach, czasem wystarczy cwany troll i serwer wraz ze wszystkimi czerwonymi stoi na głowie, czasem wystarczy jedna plotka, mały fałsz i jest dym, gorzej jeśli ludzie są naprawdę destruktywni.

Nie staje po niczyjej stronie bo to nie moja walka, za krótko jestem, ale swoje powiedzieć mogę.

[Shin]

Inoshi, z całym szacunkiem, ale jak ktoś próbuje zniszczyć forum i doprowadza do skłócenia ludzi wyrwanymi z kontekstu zdaniami z innych rozmów, a na koniec podszywa się pod administratora i oficjalnie obraża administratora innego forum, to jest to równoważnik zdrady stanu. Wiesz, takiej, co to się nie przedawnia i grozi za nią dekapitacja. *u*
Hakai ma perm bana. No i okej, co przychodzi to go banują.
Kaien ma perm bana. I jest.
I w tym tkwi cały problem. Bo tak, jak ludzie Hakaia jeszcze traktują jako niegroźnego szaleńca, którego fajnie powspominać razem z jego wybrykami przy ognisku, tak nasz przypuszczalny Kaien jest traktowany z najwyższą pogardą z racji tego, że wyjadacze wiedzą, czym poprzednio skończyło się kaienowanie. Nie wiesz co się działo, więc oczywiste, że podchodzisz do tego z dystansem, ale niektórych po prostu to boli i powinieneś umieć to uszanować, a nie mówić, że kieruje nimi "zazdrość, uszczypliwość czy chęć zaistnienia". No sam powiedz - czy nie to samo można powiedzieć o człowieku, który o konflikcie słyszał tylko z jednych czy dwojga ust, nic sam na ten temat pewnego nie wie i pisze post na około 30 linijek o tym, jakie to on widział rozdmuchiwane dramy?

Prawdę mówiąc pisałem mój post w przypływie gniewu. Naprawdę nie wiem, co się tu porobiło, czy może idealizuje moje przeszłoforumowe życie, ale nie umiem sobie wyobrazić takiego pbfa, w którym admini wysyłają cichcem do graczy wiadomości z groźbą. Bo niczym innym to nie było. Nie umiem sobie wyobrazić, że tak trudno jest wybrać jeden wątek i zaznaczyć, żeby podać twardy dowód w tej sprawie albo zamilknąć; chyba, że ktoś się boi, że rzeczywiście taki dowód istnieje. Wtedy to jest uzasadnione.
I właśnie to mnie boli. Gdzie się podziały jasne zasady? Czy teraz zaczynamy działać jak mafia, po kryjomu i odstrzeliwując ludzi po kolei, żeby część po drugiej stronie celownika się bała? Czy rzeczywiście to ma działać jak Administracja i przyjaciele vs. reszta świata? To mnie deczko wstrząsnęło. Gdybym umiał mlasknąć z niesmakiem, to własnie bym to zrobił.

@Kan, ja wiem, że trudno jest mówić rzeczowo jak się nie ma nic do powiedzenia, ale w zdaniu "Widocznie uznaliśmy wasze dowody za niewystarczające na bana w takim wypadku" - do tej pory było spoko - "a użytkownicy mieli dość tego powtarzanego tematu." - Proszę, nie używaj dobrego imienia użytkowników do podcierania sobie ego, jeśli nie umiesz pokazać jednoznacznie, że mówisz w imieniu użytkowników, a nigdzie na forum nie widziałem tematu gdzie ludzie bili Ci brawo w tej sprawie. Ale może piszą do Ciebie wszyscy użytkownicy forum, a ja nie wiem? W każdym razie: jeśli ktoś się skarżył, to czemu nie dał oficjalnej skargi? Takiej, jaką ja musiałem dać, bo nie można było inaczej w ogóle poddać w wątpliwość stołka Avy, który przez pół roku do tamtego czasu był cholernie leniwy, a po skardze w 3 godziny odwiedził i poodpisywał we wszystkich tematach kuźni i WT i jeszcze chyba w niektórych pomysłach (nie pamiętam dokładnie). I w efekcie zostały mu okrojone obowiązki (hic!) i pozostawiono go w niezmąconym spokoju. Tak mają wyglądać zmiany? Nic, tylko rewolucja aksamitna. "Co pasuje - spoko, co nie pasuje - poszukajmy co można zrobić, żeby jeszcze trochę się pobawić w tym bagnie" -> wydaje mi się, że to ostatnimi czasy jest mottem administracji.

Mówiąc "Administracji" mam na myśli nie tyle konkretnie każdą osobę z osobna, ale całkowite działania organu nadrządczego forum. Bo wydaje mi się, że ten organ toczy rak, a argumenty za tym podałem powyżej.

_______________
No nic. Więcej nie będę zaśmiecać próśb do administracji, bo to nie temat na skargi. Proszę jedynie o to, Molf Kan, żebyś nie był jednostronny i ślepy, bo może to źle, że przypisuję Ci ostatnie faux pas, ale jakoś łatwiej wierzyć mi w błąd jednej osoby niż sześciu z nich.

Bez odbioru.

[Defrevin]

Zastanawia mnie co moglibyście chcieć usłyszeć? Że odbanuje Raya za to, że prosił o bana bo inaczej „zrobi nam prawdziwą gównoburzę”, albo może za to, że jak to określił „Administracja w większości jest zjebana”? Może mam jeszcze przeprosić, poklepać po głowie i powiedzieć, „Brawo, dobrze się spisałeś. Było to nam potrzebne”? Za co mam odbanować osobę, która robi podłą szyderę, wprowadza nieprzyjemną atmosferę i szanuje tylko swoich kolegów? Pytam za co?

Mi się również wiele rzeczy nie podoba, ale umiem zachować to dla siebie, albo przekazać w inny sposób – bez zrównywania kogoś z gównem, obrażania. Czasem jest ciężko, ale staram się jak mogę. Szacunek choćby w minimalnym stopniu jesteśmy sobie winni bo inaczej tutaj się naprawdę nie da wspólnie przebywać. Raya jak widać te zasady nie obowiązywały, lał na to ciepłym moczem. Nie wiem Reika gdzie tu dostrzegasz jego porządne zachowanie. Jak dla mnie to zachowanie poniżej krytyki. I tolerować tego nie będę. Ban dla Raya jest tego wynikiem. I jeżeli będzie trzeba to posypią się kolejne. Mówię szczerze. Będę to robił bez przyjemności, ale będę właśnie ze względu na użytkowników którym jak to wspomniał Kan – taka sytuacja przeszkadza. Przedstawione przez niego zgłoszenie, nie było jedyne.

Wracając do kwestii Kaiena – już to omawialiśmy. Powiedziałem Ci wprost o tym, że jeżeli pojawi się choćby pretekst to omawiany użytkownik zostanie zbanowany, nie tylko moją decyzją, ale całej Administracji. Uzgodniliśmy to wspólnie. Do tej pory nic jednak takiego nie miało miejsca, aby wprowadzić taką decyzję w życie. Za to wy sobie nie żałujecie, chociaż prosiłem Was, abyście i Wy również zachowywali się normalnie, bo toksyczną atmosferę niestety, ale wprowadzają obie strony, a nie jeden użytkownik.

Ostrzeżenia już się posypały, wiec jeżeli ma się obyć bez następnych to skupcie się dla powodu z którego tu jesteście, a nie na generowaniu problemów, które nikomu nie są potrzebne, a trują atmosferę. Jest to nie tylko prośba, ale również ostrzeżenie,
moje ostatnie. Innym cierpliwość już dawno się skończyła.

[Mizumi]

Proszę o emm... wycenę technik? W sensie, ile i jakich może mieć moja postać pośmiertna [Tensa [*]]. Z góry dziękuję
o/
Edit 1: Załatwione na czacie