Exodia, <tu wstaw treść spoileru>
Cieszę się, że mogłem pomóc 
. Generalnie jak ktoś się kłóci i wkurza na drugiego człowieka, to znaczy, że go kocha, bo jakby go nie kochał, to by nie przejmował się jego zdaniem i do kłótni by nie doszło. Stare małżeństwa zawsze się kłócą, ale też bardzo się kochają, co tylko potwierdza moją teorię. Dlatego bardzo się cieszę, że mogłem Cię wkurzyć . Pamiętaj, jesteś na mojej tajnej, wielkiej liście "Kandydatek na przyszłą żonę", więc to dla mnie dużo znaczy 
.
A co do "uniwersalności żywiołów". Nie podzielam Twojego zdania. Suiton wcale nie jest uniwersalny. Głównie dlatego, że zwyczajnie 75% technik (albo nawet więcej) wymaga dostępu do wody. Nie ma wody? Jesteś w dupie. Doton ma trochę lepiej, ale załóżmy walkę w mieście, gdzie jest brukowany (albo kamienisty) chodnik. Ciężko w takich warunkach użyć technik Dotonu, zwłaszcza tych niższych rang (typu wchodzenie pod ziemię no jutsu).. Generalnie jak ktoś się kłóci i wkurza na drugiego człowieka, to znaczy, że go kocha, bo jakby go nie kochał, to by nie przejmował się jego zdaniem i do kłótni by nie doszło. Stare małżeństwa zawsze się kłócą, ale też bardzo się kochają, co tylko potwierdza moją teorię. Dlatego bardzo się cieszę, że mogłem Cię wkurzyć . Pamiętaj, jesteś na mojej tajnej, wielkiej liście "Kandydatek na przyszłą żonę", więc to dla mnie dużo znaczy .Katon, Fuuton i Raiton mają więc tą przewagę, że można tych technik używać praktycznie na każdym polu bitwy i będą działać. Nie mają ograniczeń (jedyne co boli, to fakt, że 50% technik Raitonu jest opartych na Chidori, a Chidori to Kinjutsu).
A co do Kakuzu. Generalnie nie rozumiem dlaczego niby nie mają mieć paktu? Gdyby ktoś mnie o to zapytał, to wyraziłbym stanowczy sprzeciw. To może i jest nerf, ale nie jest logiczny.
Hikari, innym tego nie mówiłem, ale powiem to Tobie. Tak przy okazji, bo to co chcę Ci głównie przekazać bezpośrednio łączy się z tym co przekazuję "okazjonalnie". No to okazjonalnie chciałbym powiedzieć, że wcale mi nie chodzi o dodatkowe żywioły chakry. Jedna osoba (może się przyzna, a może nie) odradzała mi nawet granie Elementalistą, twierdząc, że 5 żywiołów chakry nie jest w ogóle potrzebne. Nie wiem czy się z tym zgodzić, ale faktem jest, że rozwijanie żywiołu na chwilę obecną (ale to się może zmienić!) nie jest moim priorytetem. Nie mam zamiaru proponować tutaj zmiany, która umożliwiłaby graczom kontrolę nad wszystkimi żywiołami chakry. Chodzi mi po prostu o to, by uniezależnić przeszczep od posiadanego żywiołu. Jestem więc w stanie (i nawet sam miałem to zaproponować!) zgodzić się z zaproponowanym przez Ciebie kompromisem. Jeśli nie mamy wymaganego żywiołu, to możemy ten brakujący wykupić za powiedzmy 150% (75 PH). Dostajemy go na rangę D, ale nie możemy korzystać z technik tego żywiołu. Służy on tylko do kontroli przeszczepionego KG (która i tak jest trudniejsza, bo płacimy za nią dodatkową 1/4 chakry).
