Mieszanki Alchemiczne

[Yamiyo]

Kill od razu byłby dobry. Przecież trucizny w anime zabijały.

[Masaru Yoshida]

Nope. Za bardzo op. Nie chcesz chyba zginąć na misji B bo ktoś ci wrzucił bombę dymną pod nogi. Paraliże, utrudnienia walki, są okej, Zmniejszone staty też. Pytanie czy o cyfry czy %. Ale to indywidualnie można zrobić w kuźni nie ma sensu tego regulować.

[Papyrus]

Odwołując się do posta Avy:

Zmniejszenie rang i boostowanie efektów to dwa ogromne buffy jednocześnie które mogą zrobić trucizny zbyt OP moim zdaniem. Skoro trzeci próg będzie można robić już na C, a czwarty B i dopiero ostatni na A. To będzie kolejny powód żeby nie rozwijać dziedziny Iryojutsu S. Buffowanie nieco efektów spoko, ale obniżanie rang to lekka przesada. Bo nagle słabo wprawiony medyk C będzie w stanie robić silne zabijaki, a sztuka tworzenia trucizn była zdecydowanie ciężka.

NIE dla antidotów w sklepach. Nie ma czegoś takiego jak uniwersalna odtrutka na wszystko, bo każda trucizna składa się z różnych składników, działa na zupełnie coś innego i wywołuje inny efekt w ciele. Ta sama odtrutka zwalczy paraliż całego ciała i atak biegunki? Zdaję sobie sprawę że ma być to odpowiedź na zmniejszenie rang, ale to się kupy dupy nie trzyma z samego logicznego punktu widzenia. Inne lekarstwo weźmiesz na kaszel, inne na ból głowy.

[Masaru Yoshida]

Ja trzymam się że bym chciał tak jak jest, tylko można 2 trucizny robić w kuźni naraz, i potrzebujesz tylko 2 specyfików jakiejś rangi żeby móc robić kolejną. xd No i usunięcie treningu dziedziny po za tym 1. Bo po co Mam C trucizny, ale jeszcze raz przeczytam te same książki żeby mieć B XD Raz wystarczy, trening to robienie nowych specyfików.

[Sans]

Efekty zostawiamy jak są bo to temat albo dla przyszłęgo reworku jeśłi namnoży się wystarczajaca ilośc pomysłow albo na osobny temat.

Jeśli chodzi o rozwój tej dziedziny to moja propozycja jest taka i ostatnia bo temat się ciagnie:
- wymogiem przejścia na wyższy poziom dziedziny jest stworzenie tylko dwóch substancji z niższego poziomu i tyle. Jełsi ktoś ie chce to stworzy tylko dwie proste i już na wyższych dziedzinach nie będzie się w to bawił.
Dodatkowo tym samym chciałem odrzucić pomysł 2 substancji w kuźni bo osiągneliśmy to samo poprzez zmniejszenie liczby wymaganych substancji a nie zawalimy tym samym moderacji, która obecnie działa sprawnie.

- trening zmieniamy na czas tworzenia bo tak czy siak fabularnie to usicie opisywać.

[Yorokobu]

Slabe trutki powinny juz moc zabic. Slaba trutka to moze byc tez i cos na zasadzie drazniacego gardlo gazu a to juz moze zabic co niektórych jesli dobrze sie wbije.
Wedlug mnie trucizny nie sa az tak rozlegle, skupil bym sie na dragach ala wspomagacze z ciekawym sensem czy dragach samych w sobie z elementami trutek czy ow wspomagaczy.
Co do alchemika to powinien moc robic cos wiecej. Mysle nad operacjami pewnymi bardziej. Geny zwierzat czy eksperymenty. Alchemia na zasadzie tworzenia cos okolo mad saiencist bulshit i your body. I oprzec to o jakies dragi wspomagajace to by funkcjonowalo nawet, ale wtedy koncept nam sie rozmywa. Mysle ze weze w sloiku i dragi tolerancyjne dla organizmu + jakies ziola na luski by sie trzymaly by synteza nalepiej.

[Sans]

Yorokobu sam efekt możesz uzyskać praktycznie jaki chcesz byle skutek uzależnić od rangi.

Co do treningu to ktoś jakieś obiekcje? Jeśli nie to 24h i wprowadzam.

[Sans]

wprowadzam