Tutaj trafiają wszystkie przedawnione wątki, które nie są już potrzebne, ale mogą się kiedyś do czegoś przydać. Znajdziesz tu dawne misje, przedmioty, techniki i karty postaci, które zostały odrzucone bądź zginęły one w fabule.
Uchiha Matsu
Post
autor: Uchiha Matsu » 5 sie 2017, o 12:53
Matsu dzisiaj nie miał za dużo planów. Po ostatniej misji wolał trochę odpocząć zanim znów rzuci się w wir przygód i misji. Dodatkowo musiał potrenować taijutsu, które tak bardzo u niego kulało. W tym momencie jednak wszystkie jego plany się posypały, bowiem ktoś już miał dla niego zadanie. Aczkolwiek tak mu się wydawało wnioskując po odgłosach dobiegających z pod drzwi. Ktoś łupał w nie niemiłosiernie, a młody Matsu podbiegł tylko szybko, by je otworzyć, gdyż z każdą sekundą pukanie narastało.
Za chwilę przerodziło się w walenie i młody Uchiha bał się, że ktoś zaraz rozwali mu drzwi.
- Już idę - powiedział i ruszył do drzwi.
Ciekawiło go, kto to mógł byc, także postanowił jednak uzbroić się w nóż kunai i drugą ręką otworzył drzwi.
0 x
Tensa
Post
autor: Tensa » 5 sie 2017, o 12:53
3/15
Misja D dla Matsu
Matsu odpoczywał po swoich misjach. Mimo to zamierzał otworzyć drzwi, nastolatek chyba nie należał do gatunku tych gościnnych, gdyż do tej jakże prowizorycznej czynności podszedł z nożem w dłoni. Kiedy wejście rozwarło się jak burza do środka wpadła kobieta. Długie ciemne, włosy miseczka B i zielone oczy, no i ten tyłek który ścigał przez cały dzień, to musiała być Kuro.
-Młody powiedz mi, że masz mnie gdzie schować! - niemalże krzyknęła. Widać było, że jest podenerwowana. Również jej strój nie wyglądał na pierwszej świeżości. Koszula była lekko podarta, z widocznymi śladami krwi, spodnie również pocięte i brudne od zmieszanego z krwią błoto, buty jednak śladu krwi nie nosiły...
0 x
Uchiha Matsu
Post
autor: Uchiha Matsu » 5 sie 2017, o 12:53
Matsu przez chwile miał wrażenie, że ktoś zaraz znowu go zaatakuje, ale gdy otworzył drzwi, nie mógł uwierzyć swoim oczom. Była to Kuro, złodziejka książki, za którą potem zwróciła pieniądze, ale nadal krążyła po głowie młodego Uchihy. Gdy ją zobaczył nagle się zdziwił i speszył, jednak potem wrzucił na luz i wpuścił ją do środka.
Zmartwił go tekst o ukryciu i jej pośpiech, a do tego cała była umorusanaw błocie.
- Co się stało? - zapytał poważnym, lecz lekko prześmiewczym tonem.
Ciekawiło go co robią ślady krwi na jej ubraniu. Wziął torbę i plecak i był w gotowości na wszystko. Tym razemnic go nie zaskoczy...
0 x
Tensa
Post
autor: Tensa » 5 sie 2017, o 12:53
5/15
Misja D dla Matsu
Matsu po chwili wpuścił złodziejkę, zmartwił się i szybko zapytał o co chodzi. Wziął torbę, plecak gotowy na wszystko, jakby szykował się przynajmniej do dalekiej podróży z uroczą złodziejką u boku.
-Posłuchaj, nie ma czasu, musisz mi pomóc. Muszę się gdzieś ukryć, a nie mam już gdzie uciec, obiecuje odwdzięczę się tylko pomóż mi się ukryć. - dziewczyna mówiła szybko. Młody Uchiha mógł zauważyć, że z jej ramienia wciąż sączy się krew. Sytuacja nie wyglądała najlepiej, dziewczyna widocznie miała kłopoty, a młody shinobi nie od razu zrozumiał o co chodzi. Tylko przed kim uciekała? Co zrobiła? Czy powinien jej pomóc? Wiele pytań pojawiało się w ten słoneczny dzień, jednak odpowiedzi ni cholera.
0 x
Uchiha Matsu
Post
autor: Uchiha Matsu » 5 sie 2017, o 12:54
Pogoda dopisywała, więc i humor młodego Uchihy także. Zmieniło się to diametralnie, gdy piękność z przed kilku tygodni, w opłakanym stanie pojawiła się u niego w drzwiach. Zamknął za nią szybko drzwi i zaryglował dobrze. Wiedział, że musi ją ukryć jak najszybciej, więc jego pokój z łazienką będzie idealny.
- Idź na górę do mojego pokoju. Przemyj ranę w łazience. Apteczka jest po prawej strony od umywalki, w drugiej szufladzie. - powiedział przejętym tonem.
- Postaram się uszczelnić mieszkanie. Mam nadzieje, że nie rozwalą mi chałupy? - zapytał błagalnym tonem, ale spodziewał się odpowiedzi.
0 x
Tensa
Post
autor: Tensa » 5 sie 2017, o 12:54
7/15
Misja D dla Matsu
Matsu szybko zaczął myśleć, a nawet działać. Drzwi zamknięte i zaryglowane, szybkie polecenie gdzie ma się umyć... no i pytanie błagalnym tonem, w sumie nie tak źle to ogarnął.
-Dobra, a co do rozwalania, lepiej po prostu udawaj, że mnie tu nie ma to może przeżyjemy... a na pewno pożyjemy dłużej - powiedziała krótko. Chichocząc weszła na górę, a po drodze po schodach młody shinobi mógł podziwiać jej krągły tyłeczek. No cóż jak wiele miał czasu nim coś się stanie? Niewiele, zaledwie kilka minut musiało minąć nim znów rozległo się pukanie do drzwi. To jednak było spokojnie, nie brzmiało jak próba wyważenia drzwi...
0 x
Uchiha Matsu
Post
autor: Uchiha Matsu » 5 sie 2017, o 12:55
Złapał się za głowę, kiedy usłyszał jej ostatnie zdanie. Jak mogła być tak lekkomyślna...
- Czy wszystkie kobiety tak mają? - zapytał sam siebie Matsu po czym podziwiał zgrabną pupę koleżanki. Była tak idealna jak wtedy, gdy ukradła jego książkę. Ciekawe czy śledzi wydawnictwo i wie o kolejnej części. Na pewno zapyta kiedy będzie już po wszystkim.
Nagle usłyszał pukanie do drzwi. Na chwilę zastygł przerażony by potem ochłonąć, wziąć parę głębokich wdechów i ruszyć z kopyta by otworzyć. Schował kunai, bo wyglądałby głupio i podejrzanie, jednak ten w wyrzutni na prawej ręce nadal był przygotowany. Był gotowy na wszystko i wszystkich. Otworzył i zapytał o co chodzi i dlaczego nachodzą go w tak ładny dzien.
0 x
Tensa
Post
autor: Tensa » 5 sie 2017, o 12:56
9/15
Misja D dla Matsu
Matsu przerażony był stanem inteligencji swojej koleżanki, chociaż z drugiej strony może po prostu starała się zażartować? Kto wie? Chwilę poobserwował kręcący się tyłek i zamyślił się nad tym czy Kuro również śledzi ten cykl... cóż wcześniejsze wydarzenia wskazywałyby na to, że tak. Rozważań jednak nadszedł kres kiedy to do drzwi zapukał pewien ktoś. Młody Uchiha, aby uniknąć wszelkich podejrzeń schował kunai, oczywiście tylko ten widoczny, gdyż wyrzutnia pozostawała stale w gotowości. Postanowił otworzyć drzwi, a za nimi stał, przeciętnego wzrostu krótko obcięty mężczyzna o atletycznej budowie ciała.
-Szukam pewnej dziewczyny, gdzieś tu się zagubiła, jest nieco emm... niespełna rozumu, nie chce żeby coś jej się stało, wydawało mi się, że mogła tu przyjść. - powiedział nieco zakłopotany mężczyzna.
0 x
Uchiha Matsu
Post
autor: Uchiha Matsu » 5 sie 2017, o 12:57
Zbliżał się powoli do drzwi, ale nie mógł już znieść tego walenia, dlatego przyspieszył kroku. Pukanie nie było aż tak dokuczliwe, jak wtedy kiedy waliła w drzwi jego koleżanka. Jednak ton głosu od razu zdrzadził zamiary. Potwierdził je jedynie i próbował węszyć swoim niemiłym nochalem. Zirytował młodego Uchihę, który po prostu powiedział:
- Nie było tu nikogo oprócz listonosza od rana, także do widzenia panu. - nie chciał ani chwili dłużej rozmawiać z tym typkiem. Nie wydawał się w cale zdenerwowany, a jedynie strasznie wkurzała go postać tego człowieka. Miał jednak wrażenie, że nie będzie chciał opuścić progu jego domu tak szybko.
0 x
Tensa
Post
autor: Tensa » 5 sie 2017, o 12:57
11/15
Misja D dla Matsu
Matsu otworzył drzwi i już od samego wejścia nie spodobał mu się mężczyzna który postanowił go odwiedzić. Po samym tonie głosu poznał, że jego rozmówca zamierza nieco powęszyć. Zirytowany tym faktem szybko wyjaśnił sytuację.
-Ahh... jedynie listonosz rozumiem. W takim razie, gdybyś zobaczył czarnowłosą siedemnastolatkę o zielonych oczach daj mi znać. - powiedział odchodząc mężczyzna. Czyżby Matsu się mylił? A może jednak nie? Kto wie co teraz się stanie. Jedynym pewnikiem był fakt, że mężczyzna poszedł w swoją stronę pozostawiając Matsa i Kuro samych sobie w jego domu. No i do dogadania pozostała kwestia wynagrodzenia. Zagrożenie minęło... chyba...
0 x
Uchiha Matsu
Post
autor: Uchiha Matsu » 5 sie 2017, o 12:57
Matsu zażenowany stał dalej w swoich drzwiach i patrzył jakim cudem gościu widząc wbiegającą tu jego koleżankę, dalej nie ruszył w pościg. Jednak nazwisko Uchiha musiało nadal coś znaczyć w osadzie. Jeśli takowy mówił, że nic tutaj nie ma, to tak było i kropka.
Gdy tylko gościu dodał ostatnie słowa młody przedstawiciel klanu Uchiha dodał tylko:
- Jeśli pojawi się tutaj od razu wydam ją władzom. Prosze się nie martwić. - powiedział poważnym głosem. Cały czas trzymał wzrok skupiony ja jego oczach, by nie oderwać go ani na chwilę.
- Życzę miłego dnia i do widzienia .- dopowiedział, gdy zobaczył, że agent oddala się od jego drzwi. Zamknął je powoli, ale dokładnie na dwa zamki i łańcuch i udał się na górę, rozmówić się z Kuro.
0 x
Tensa
Post
autor: Tensa » 5 sie 2017, o 12:58
13/15
Misja D dla Matsu
Matsu zapewnił, że wyda swoją koleżankę straży jak tylko ją ujrzy, trzeba przyznać, kłamać to ten młodzik potrafił. Pożegnał się i zamknął drzwi. Ale nie tak od niechcenia jedynie przy użyciu klamki, ale porządnie, dwa zamki i łańcuch mogły zapewnić mu doraźne bezpieczeństwo. No chyba, że ktoś o wystarczającej sile postanowiłby jej użyć na wdarcie się do środka. Ruszył do góry, aby porozmawiać z Kuro. Jego przyjaciółka siedziała na łóżku jedynie w ciemnej bieliźnie podkreślającej jej walory i jedynie bandaż na ramieniu nie pasował do jednoznacznego wydźwięku tej sceny.
-Nie masz może jakiś ubrań? Moje już do niczego się nie nadają. - zapytała z rozbrajającym uśmiechem na twarzy.
0 x
Uchiha Matsu
Post
autor: Uchiha Matsu » 5 sie 2017, o 12:58
Matsu powoli zaczął wchodzić po schodach. Jego głową ciągle potrzasały mysli o tym co tak na prawdę musiała przeskrobać jego stara znajoma. Gdy wszedł do pokoju niemalże musiał zbierać szczękę z podłogi. Kuro siedziała bowiem prawie całkiem naga. Jedynie bielizna zakrywała jej bezcenne części ciała. Spytała o kawałek ubrania młodego Uchihę. Nie stał zamurowany, tylko od razu odpowiedział:
- W szafie w pokoju obok są rzeczy mojej mamy, lecz tak wyglądasz hmmm, ciekawiej. - uśmiechnął się i podszedł do drzwi, by wskazać drogę do drugiego pomieszczenia, gdzie Kuro będzie mogła bez problemu się ogarnąć.
- A powiesz mi wreszcie o co chodziło? - zapytał, chcąc tym razem uzyskać odpowiedź. Nudziły go gierki słowne czy zgadywanki. Szczególnie, że sytuacja nie pozwalała na miganie się.
0 x
Tensa
Post
autor: Tensa » 5 sie 2017, o 12:58
15/15
Misja D dla Matsu
Matsu mimo pierwszego szoku wciąż potrafił myśleć, bez straty czasu wskazał jej miejsce, gdzie znaleźć może pasujące na nią ubrania. Młoda dziewczyna podniosła się z łóżka.
-Dzięki, ale na razie chyba się ubiorę. Przynajmniej na chwile. - powiedziała puszczając oczko do młodego Uchihy. Gdy weszła do drugiego pokoju i zajęła się przeszukiwaniem szafy Mats postanowił dowiedzieć się co tak naprawdę sprowadziło dziewczynę do niego.
-Wiesz, podpadłam niewłaściwym ludziom, przez jakiś czas będę musiała się ukrywać, przynajmniej dopóki nie wymyślę jak się ich pozbyć, bo raczej nie zapomną. - wyjaśniła dość krótko starając się nie wchodzić w szczegóły.
0 x
Uchiha Matsu
Post
autor: Uchiha Matsu » 6 sie 2017, o 13:39
Matsu nie był zadowolony, że będzie miał jedną więcej gębę do wykarmienia i do tego problemy, gdy ktoś ją odkryje, ale jej uroda i słodki głos, oraz dwa pośladki, które przypominały gruszkę wybaczał wszystko. Szczególnie gdy tak szybko podskakiwała po schodach, wbiegając i zbiegając ze schodów krzątając się po domu.
- Ukrywaj się ile chcesz, tylko nie ściągaj na siebie za dużo atencji. - upomniał ją Uchiha.
Następnie poszedł do dojo na trening. Również i tam musiała do niego przyjść i świdrować wzrokiem, czy to jak ona mówiła, pooglądać.
Gdy był już zmęczony zrobił dla obojga jedzenie i zaraz poszli spać. Niestety w osobnych łóżkach. Matsu sam nie wiedział co o tym myśleć, jednak na razie postanowił sobie spokojnie zasnąć, jeśli tylko będzie mu to dane. No i przy okazji wypadałoby się wyspać...
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość