Technika pierwsza:
Technika dziesiąta:
- Raiton nie daje ci możliwości tworzenia stałych kształtów. Odpada.
- Takie upośledzone Chidori Nagashi. Widzę to jutsu, ale na randze B/A, z większymi wymaganiami w kontroli chakry.
- Podczas przelewania chakry do broni chakra ta może utworzyć łunę na broni, a nie nad nią.
- Wymiary fali/pocisku.
- Obrażenia są stałe, a nie zmienne z wyższą rangą Raitonu.
- Po zmianach mógłbym dać akcept.
- Usuwasz, więc nie oceniam.
- Wygląda okej, ale zastanawiam się tylko czy przy cięciu w dół to nie zmieni położenia twojego ciała na tyle, aby nie trafić/zmienić trajektorię miecza na niekorzyść. Co wtedy?
- Obrażenia zależą od wytrzymałości ofiary, pamiętaj, efekt nie jest jednakowy na każdym.
- Kontrola chakry D/C.
- Raiton nie daje możliwości "powiększania broni". Jedyne co możesz zrobić to dodać wyładowania, które mają odpowiedni zasięg (metr promienia).
- Jakiś wymóg do raitonu i kontroli chakry.
- Zasięg wzroku to jakieś 25 metrów, nie mówiąc o tym, że przy gorszych warunkach atmosferycznych jest niższy.
- A poza tym jesteś wstrzymany, więc ja też.
- Widziałeś/znasz Gian fabularnie?
- Długość pocisków/pazurów oczywiście nieokreślona.
- Przedłużanie zasięgu odpada.
- Szybkość pazurów?
- Nie ma opcji na nieużywanie techniki. Płacisz chakrę i masz 2 sekundy na wykonanie, jeśli tego nie zrobisz to chakra znika.
- Sam kształt pazurów nie powinien być stały, lecz poszarpany.
- Nie mówiąc już o tym, że to kolejna podróbka technik samurajów , żeby wystrzelić ostrą falę z miecza. Nie widziałeś tego fabularnie? To nie puszczę wt.
Technika dziesiąta:
- Znasz/widziałeś Raiton: Hiraishin?
- Podróbka Chidori Nagashi.
