Mokuton: Kumikae shushi

[Shigeru]

Nazwa

Mokuton: Kumikae shushi [Element drewna: Modyfikowane nasionka]

Dziedzina

Klanowe

Ranga

C

Pieczęci

Żółwia -> Konia -> Psa

Zasięg

Świadomość gdzie znajdują się nasionka (przybliżone położenie)

Koszt

E: 25% | D: 20% | C: 10% | B: 7% | A: 5% | S: 3% | S+: 3% (za 4 nasionka)

Dodatkowe

Aktywacja: pojedyncza pieczęć Psa

Koszt aktywacji

1% za każde 4 nasionka

Czas tworzenia

1h za każde 3 nasionka

Opis Specjalnie modyfikowane ziarenka, które zawierają w sobie cząstkę chary użytkownika. W momencie uformowania pieczęci, z dłoni użytkownika wyrastają ziarenka, które są specjalnie zmodyfikowane. Użytkownik po ich stworzeniu, może je aktywować w dowolnej chwili poprzez złożenie specjalnej pieczęci, która spowoduje gwałtowny rozrost kilkunastu gałęzi z nasionek, które przeradzają się w potężne pnącza liczące do metra długości. W wyniku tego, przeciwnik nic nie świadomy, może zostać schwytany poprzez ścisłe obwiązanie. Wraz z upływem cennych sekund pnącza błyskawicznie przeobrażają się w grube bele drewna, których wytrzymałość porównywana jest z techniką Mokuton: Kouskou lub drewnianymi dybami. Im większa liczba nasionek znajdzie się w otoczeniu oponenta, tym trudniej też przeciwnikowi będzie uniknąć chwytających pnączy. Osoby uzdolnione sensorycznie są w stanie dostrzec zmienioną fizjonomię nasion.

Link do tematu postaci Click!

[Edit] Opis zaaktualizowany na podstawie dyskusji w temacie.

[Support nr 6]

  Ukryty tekst

[Shigeru]

• To z sensorami jak najbardziej zrozumiałe - czy powinienem to dopisywać do opisu techniki?
• Koszty troszkę za duże.. można z 2 ziarenek zmienić na 5? Przeciwnik z pojedyńczym ziarenkiem nie będzie miał problemów, jak nastapi eksplozja rozrostu to po prostu odskoczy i po wszystkim. Musi ich być większa ilość (choć i tak wszystko będzie się rozchodziło o poziom rozwoju danego Shinobiego)
• Na randze B mam technike, która nie ma zasięgu, tzn. użyte nasionko wskazuje pozycje osoby gdziekolwiek się znajduje, to może tutaj ograniczmy zasieg do po prostu widoczności. Jeżeli ziarenka są w zasięgu wzroku - można je aktywować?

[Support nr 6]

  Ukryty tekst

[Shigeru]

• Wzmianka dopisana
• Zaproponowane przez Ciebie koszty - dodane (tylko zamiast 2, dałem 3 nasionka) Podoba mi się opcja z ukrytym skurwysyństwem
• Również dopisane, że muszę być świadomy gdzie znajdują się ziarenka, przynajmniej przybliżonego ich położenia (jakbym np. rozrzucił w trawie to ich nie będę widział, ale wiem gdzie mniej więcej się znajdują Jak komuś za koszulkę wrzucę tez ich nie będę widział, ale będę wiedział gdzie są, lepsze rozwiązanie

[Support nr 6]

  Ukryty tekst

[Shigeru]

To nie tak, że rosną bez przerwy, po prostu te nasionka implodują nagłym rozrostem i puszczają pnącza, które mają za zadanie obwiązać przeciwnika/zająć go na chwilkę/zwrócić jego uwagę. Pnącza te grubieją po chwili i także tylko tyle. Mają unieruchomić, a nie zabić. To w końcu technika tylko rangi C. Jedno, dwa nasionka wiele nie zrobią, ale jak rzucę tym garścią w kogoś, wtedy już nie będzie tak wesoło.

[Ichirou]

  Ukryty tekst

[Sans]

  Ukryty tekst

[Shigeru]

• Faktycznie nie odpowiedziałem na pytanie Musa, przepraszam, chyba o czymś innym akurat myślałem. Prawdę mówiąc nad czasem trwania się nie zastanawiałem, chce je wykorzystać w trakcie walki, ale to się mija chyba trochę z celem, skoro chciałbym je wrzucić komuś niepostrzeżenie za koszulkę i po kilku godzinach dopiero wykorzystać
• Co do kosztu - jest tylko jeden wytworzenia, ponieważ po ich wytworzeniu zgodnie z opisem, jest już w nich zmagazynowana chakra. Powiedzmy, że to są uśpione zapalniki, które wystarczy tylko aktywować. Tak jak notka wybuchowa, aktywacja nie pobiera chakry.
• Co do zasięgu - konieczne jest to ponownie ustalać? Z Musem ustaliliśmy, że muszę być świadomy gdzie się aktualnie mniej więcej znajdują, a wiec muszą być w zasięgu mojego wzroku.

[Sans]

  Ukryty tekst

[Shigeru]

Trochę boli mnie to, że za takie koszta stworzyć mogę tylko 3 nasionka i jeśli chciałbym aby technika na polu bitwy była skuteczna, musiałbym wypstrykać się z chakry aby mieć takich ziarenek garść - skoro technika trwać będzie tylko dzień fabularny. Troszkę dziwne, że chakra tak po prostu z nich ulatuje...

Abym i ja miał z tego pożytek, nie mogłoby stanąć na tym, że zmagazynowana w ziarenkach chakra nie wyparowuje? A więc mogę je wykorzystać po jakim chce czasie, oczywiście skrzętnie notując fabularnie, kiedy je tworzę, ile chakry zapłaciłem itd. Wszystko w karcie postaci byłoby na bieżąco regulowane.

[Ichirou]

  Ukryty tekst

[Shigeru]

Ichirou, Dohito nie ma podobnych ograniczeń jakoś, też może przecież zrobić sobie w zapasie armię stworków z gliny. Czy u mnie technika nie mogłaby działać na podobnej zasadzie?

[Jawa]

  Ukryty tekst