Gorące Żródła Nieopodal Mikunigaoka
- Kaito Ishikawa
- Posty: 487
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 26
- Ranga: Dōkō
- Widoczny ekwipunek: Zbroja
Katana
Wakizashi
Kruk - Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Gorące Żródła Nieopodal Mikunigaoka
0 x
KLIK - KARMAZYNOWE SZCZYTY - GRA W REGIONIE - KLIK
_______________________________
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne S
- Yukari - Zlecenie Specjalne D
- Minari - Fabuła
- Sasame - Zlecenie Specjalne S
- Kaito Ishikawa
- Posty: 487
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 26
- Ranga: Dōkō
- Widoczny ekwipunek: Zbroja
Katana
Wakizashi
Kruk - Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Re: Gorące Żródła Nieopodal Mikunigaoka
0 x
KLIK - KARMAZYNOWE SZCZYTY - GRA W REGIONIE - KLIK
_______________________________
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne S
- Yukari - Zlecenie Specjalne D
- Minari - Fabuła
- Sasame - Zlecenie Specjalne S
- Yukari
- Posty: 128
- Rejestracja: 4 gru 2019, o 21:25
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Dōkō
- Widoczny ekwipunek: Torba, kabura na broń
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=7895
- Multikonta: Yumiko
Re: Gorące Żródła Nieopodal Mikunigaoka
Na początku szli w ciszy. Yukari podziwiała okolicę, zastanawiając się dokąd zmierzają, gdy jednak została przywołana do tablicy spojrzała jedynie na Akirę-Czy ty naprawdę uważasz, że każda historia musi być smutna? Miałam szczęśliwe dzieciństwo i idealny dom. Matka może chciała przykładnej dziewczynki, którą mogłaby się pochwalić, ale taka nie byłam. To tata pozwalał mi na bycie tym kim chciałam być. Był dobrym człowiekiem i tego samego wymagał ode mnie. Nie zginął na wojnie, nie odszedł nagle, chorował i zmarł. A skoro mogę być kim chce, to jestem. Mogę łazić po drzewach i nikt mi nie powie, że nie wypada, a wiesz że to stamtąd jesienią najlepiej ogląda się gwiazdy? - powiedziała ciągle się uśmiechając. Było to jej najlepsze wspomnienie, gdy nocami siedziała z tatą rozmawiając o minionym dniu. Matka ułożyła sobie życie po stracie, więc niemalże nic się nie zmieniło.
Gorące źródła. Nie tego się spodziewała. Ba, w życiu nawet by nie przeszło jej przez myśl, że znajdą się w takim miejscu i to dla przyjemności!
- Skoro wziąłeś wszystko, to mam nadzieję, że wziąłeś też dodatkową koszulkę. Gdy zauważyła, że mężczyźni zaczęli się rozbierać odwróciła się. Wzięła koc z plecaka i poszukała koszulki, jeżeli takową znalazła to dobrze, jeżeli nie, miała na sobie wystarczającą ilość warstw, by zostać w bokserce, którą miała pod spodem. Nie ukrywała jednak, że wolałaby coś luźniejszego. Poszła za wskazówką i kocem zasłoniła się przed chłopakami. Była najbardziej ubraną osobą a i tak czuła się skrępowana. Zgarnęła swoje rzeczy by położyć je bliżej wody po czym weszła unikając wzrokiem swoich roznegliżowanych towarzyszy.
Gorące źródła. Nie tego się spodziewała. Ba, w życiu nawet by nie przeszło jej przez myśl, że znajdą się w takim miejscu i to dla przyjemności!
- Skoro wziąłeś wszystko, to mam nadzieję, że wziąłeś też dodatkową koszulkę. Gdy zauważyła, że mężczyźni zaczęli się rozbierać odwróciła się. Wzięła koc z plecaka i poszukała koszulki, jeżeli takową znalazła to dobrze, jeżeli nie, miała na sobie wystarczającą ilość warstw, by zostać w bokserce, którą miała pod spodem. Nie ukrywała jednak, że wolałaby coś luźniejszego. Poszła za wskazówką i kocem zasłoniła się przed chłopakami. Była najbardziej ubraną osobą a i tak czuła się skrępowana. Zgarnęła swoje rzeczy by położyć je bliżej wody po czym weszła unikając wzrokiem swoich roznegliżowanych towarzyszy.
0 x
- Kaito Ishikawa
- Posty: 487
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 26
- Ranga: Dōkō
- Widoczny ekwipunek: Zbroja
Katana
Wakizashi
Kruk - Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Re: Gorące Żródła Nieopodal Mikunigaoka
0 x
KLIK - KARMAZYNOWE SZCZYTY - GRA W REGIONIE - KLIK
_______________________________
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne S
- Yukari - Zlecenie Specjalne D
- Minari - Fabuła
- Sasame - Zlecenie Specjalne S
- Yukari
- Posty: 128
- Rejestracja: 4 gru 2019, o 21:25
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Dōkō
- Widoczny ekwipunek: Torba, kabura na broń
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=7895
- Multikonta: Yumiko
Re: Gorące Żródła Nieopodal Mikunigaoka
Dla niej śmierć podczas choroby była całkiem inna, człowiek miał czas się pożegnać, odbyć ostatnie rozmowy. Wykorzystać czas, który pozostał, jak także zwyczajnie dojrzeć do tego, że osoba, którą się kocha odejdzie. Nie wyobrażała sobie by ktoś zapukał do drzwi i powiedział. On nie żyje. To by ją zniszczyło. Fakt, że nie powiedziała jak bardzo kocha, że nie może już opowiedzieć o tym co się wydarzyło podczas jego nieobecności. To musiałoby być trudne. Gdy Akira spojrzał jej w oczy nie odwróciła się , patrzyła dopóki nie wtrącił się Tsubasa. Uśmiechnęła się i przytaknęła.- To może być dobry pomysł, ale wtedy lepiej to robić na kocu z herbatką. - I wtedy zrozumiała, że planowali coś, co miało się wydarzyć za rok. Czyli nie była to chwilowa współpraca...
A więc koszulka się znalazła. Dziwnie jej było w nie swojej rzeczy, ale cóż lepsze to niż nic. Woda spowodowała, że Yukari nieco bardziej się zrelaksowała. Dalej unikała patrzenia na Akirę, który w ogóle nie posiadał wstydu, jednak, gdy się odwrócił mimowolnie zerknęła. Zobaczyła blizny, i to nie były pojedyncze skazy. Była ich cała mała masa. Czy pojawiły się w jednym momencie, a może każda opowiadała inną historię? Dopiero po chwili zobaczyła znamię... chciała się o nie zapytać, ale wtedy właśnie chłopak odwrócił się i rzucił w nią śnieżką. Pisnęła, gdy zimna kulka dotknęła rozgrzanego ciała, ale zaczęła się śmiać dopiero wtedy gdy Kenta niemalże udławił się śnieżką
- A więc odwet!- Krzyknęła i sięgnęła po śnieg. Lepiła kulki i rzucała w chłopaków. Raz w jednego, raz w drugiego, co by w każdego z osobna poleciała śnieżka. I choć była to zabawa, to uważała by nie podchodzić za blisko. Jej skrępowanie nieco się zmniejszyło, ale w dalszym ciągu nie miała ochoty, by ktoś naruszył jej przestrzeń w takim miejscu...
A więc koszulka się znalazła. Dziwnie jej było w nie swojej rzeczy, ale cóż lepsze to niż nic. Woda spowodowała, że Yukari nieco bardziej się zrelaksowała. Dalej unikała patrzenia na Akirę, który w ogóle nie posiadał wstydu, jednak, gdy się odwrócił mimowolnie zerknęła. Zobaczyła blizny, i to nie były pojedyncze skazy. Była ich cała mała masa. Czy pojawiły się w jednym momencie, a może każda opowiadała inną historię? Dopiero po chwili zobaczyła znamię... chciała się o nie zapytać, ale wtedy właśnie chłopak odwrócił się i rzucił w nią śnieżką. Pisnęła, gdy zimna kulka dotknęła rozgrzanego ciała, ale zaczęła się śmiać dopiero wtedy gdy Kenta niemalże udławił się śnieżką
- A więc odwet!- Krzyknęła i sięgnęła po śnieg. Lepiła kulki i rzucała w chłopaków. Raz w jednego, raz w drugiego, co by w każdego z osobna poleciała śnieżka. I choć była to zabawa, to uważała by nie podchodzić za blisko. Jej skrępowanie nieco się zmniejszyło, ale w dalszym ciągu nie miała ochoty, by ktoś naruszył jej przestrzeń w takim miejscu...
0 x
- Kaito Ishikawa
- Posty: 487
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 26
- Ranga: Dōkō
- Widoczny ekwipunek: Zbroja
Katana
Wakizashi
Kruk - Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Re: Gorące Żródła Nieopodal Mikunigaoka
Dla Adminów
Ukryty tekst
0 x
KLIK - KARMAZYNOWE SZCZYTY - GRA W REGIONIE - KLIK
_______________________________
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne S
- Yukari - Zlecenie Specjalne D
- Minari - Fabuła
- Sasame - Zlecenie Specjalne S
- Yukari
- Posty: 128
- Rejestracja: 4 gru 2019, o 21:25
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Dōkō
- Widoczny ekwipunek: Torba, kabura na broń
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=7895
- Multikonta: Yumiko
Re: Gorące Żródła Nieopodal Mikunigaoka
Gdy Akira zaczął mieć prowadzenie, nastąpiło przegrupowanie i jak jeden mąż wszyscy celowali właśnie w niego. Radził sobie świetnie, do czasu. Grad śnieżek w końcu zaczął go dosięgać, a oni zyskali przewagę. Jakie to było satysfakcjonujące gdy odpuścił. Tsubasa jednak nie powiedział ostatniego słowa i rzucił się by pociągnąć chłopaka na dno. Widząc to Yukari parsknęła śmiechem i wyrzuciła śnieżki, które zalegały jej w dłoni. Była zrelaksowana, w sumie nie tylko ona. Ta chwila pokazała jej całkiem inną twarz ludzi, z którymi podróżowała.-Nie, nie byłam i dlatego weszłam. Żałowałabym gdybym tego nie zrobiła. Dalej uważam, że to trochę dziwne, ale teraz nie jest to istotne...- powiedziała spokojnie, wiedziała, że mężczyźni szanowali jej granicę i to właśnie spowodowało, że przestała się stresować. Dalej unikała patrzenia tam, gdzie nie powinna, ale czuła się o wiele swobodniej.
Wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Tak też było i tym razem, chociaż miła atmosfera utrzymywała się także w drodze powrotnej. Ich dowódca zadbał o wszystko. Zmiana nastąpiła, gdy czarnowłosy wymówił imię towarzysza. Wtedy to zobaczyła. Czymkolwiek to było, widziała to po raz pierwszy. Słuchała wyjaśnień Kenty, jednak jej wzrok dalej skierowany był w stronę Yokai. Była w jeszcze większym szoku słysząc, że to może mieć więcej głów. Więcej ramion. Z czym mieli do czynienia? Nie wiedziała.
- Jak?- zapytała widząc, jak twory po prostu znikają niczym klony po uderzeniu Akiry. Nie było po nich najmniejszego śladu. Zero. Został jeden, którego miała się pozbyć. Spojrzała na mężczyznę nie komentując tego. Wiedziała, ze chciał ją przygotować i wiedziała, że za każdym razem będzie pchał ją tam, gdzie uzna za stosowne i o ile oswajała się z walką, to wolała nie zbliżać się do przeciwnika. To ją w jakimś stopniu blokowało. Może świadomość, że była zbyt słaba, by odeprzeć atak z bliska?
Skupiła się na zadaniu. Przeciwnik był jeden i patrzył tym samym wzrokiem, co ludzie w lesie. Nie była pod odstrzałem, więc zaczęła składać pieczęcie tak jak za pierwszym razem. Teraz nie chodziło już o spowolnienie. Skupiła się na tym by wszystkie shurikeny trafiły w jeden punk i nie była to głowa. Za duże ryzyko że nie trafią. Celowała w klatkę piersiową. Gdyby jednak stwór zaatakował, Yukari chciała wykonać Kawarimi, w najbliższy punkt znajdujący się za nim i to nie po ty by uciec, a zaatakować kunaiem. Było to duże ryzyko, ale wolała spróbować teraz.
Wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Tak też było i tym razem, chociaż miła atmosfera utrzymywała się także w drodze powrotnej. Ich dowódca zadbał o wszystko. Zmiana nastąpiła, gdy czarnowłosy wymówił imię towarzysza. Wtedy to zobaczyła. Czymkolwiek to było, widziała to po raz pierwszy. Słuchała wyjaśnień Kenty, jednak jej wzrok dalej skierowany był w stronę Yokai. Była w jeszcze większym szoku słysząc, że to może mieć więcej głów. Więcej ramion. Z czym mieli do czynienia? Nie wiedziała.
- Jak?- zapytała widząc, jak twory po prostu znikają niczym klony po uderzeniu Akiry. Nie było po nich najmniejszego śladu. Zero. Został jeden, którego miała się pozbyć. Spojrzała na mężczyznę nie komentując tego. Wiedziała, ze chciał ją przygotować i wiedziała, że za każdym razem będzie pchał ją tam, gdzie uzna za stosowne i o ile oswajała się z walką, to wolała nie zbliżać się do przeciwnika. To ją w jakimś stopniu blokowało. Może świadomość, że była zbyt słaba, by odeprzeć atak z bliska?
Skupiła się na zadaniu. Przeciwnik był jeden i patrzył tym samym wzrokiem, co ludzie w lesie. Nie była pod odstrzałem, więc zaczęła składać pieczęcie tak jak za pierwszym razem. Teraz nie chodziło już o spowolnienie. Skupiła się na tym by wszystkie shurikeny trafiły w jeden punk i nie była to głowa. Za duże ryzyko że nie trafią. Celowała w klatkę piersiową. Gdyby jednak stwór zaatakował, Yukari chciała wykonać Kawarimi, w najbliższy punkt znajdujący się za nim i to nie po ty by uciec, a zaatakować kunaiem. Było to duże ryzyko, ale wolała spróbować teraz.
Ukryty tekst
0 x
- Kaito Ishikawa
- Posty: 487
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 26
- Ranga: Dōkō
- Widoczny ekwipunek: Zbroja
Katana
Wakizashi
Kruk - Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Re: Gorące Żródła Nieopodal Mikunigaoka
Dla Gracza
Ukryty tekst
Dla Adminów
Ukryty tekst
0 x
KLIK - KARMAZYNOWE SZCZYTY - GRA W REGIONIE - KLIK
_______________________________
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne S
- Yukari - Zlecenie Specjalne D
- Minari - Fabuła
- Sasame - Zlecenie Specjalne S
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość