-
Kaito Ishikawa
- Posty: 312
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 25
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa »
0 x
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne B
- Souei - Wyprawa S
-
Minari
- Posty: 80
- Rejestracja: 22 sie 2025, o 17:42
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Wysoka i szczupła
- Długie, białe włosy
- Bladobłękitne oczy bez źrenic
- Biała yukata
- Granatowa, długa spódnica
- Widoczny ekwipunek: - Duża torba przy pasie
- Odznaka ninja na szyi
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229391#p229391
- Aktualna postać: Minako
Post
autor: Minari »
0 x
-
Kaito Ishikawa
- Posty: 312
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 25
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa »
0 x
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne B
- Souei - Wyprawa S
-
Minari
- Posty: 80
- Rejestracja: 22 sie 2025, o 17:42
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Wysoka i szczupła
- Długie, białe włosy
- Bladobłękitne oczy bez źrenic
- Biała yukata
- Granatowa, długa spódnica
- Widoczny ekwipunek: - Duża torba przy pasie
- Odznaka ninja na szyi
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229391#p229391
- Aktualna postać: Minako
Post
autor: Minari »
0 x
-
Kaito Ishikawa
- Posty: 312
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 25
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa »
0 x
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne B
- Souei - Wyprawa S
-
Minari
- Posty: 80
- Rejestracja: 22 sie 2025, o 17:42
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Wysoka i szczupła
- Długie, białe włosy
- Bladobłękitne oczy bez źrenic
- Biała yukata
- Granatowa, długa spódnica
- Widoczny ekwipunek: - Duża torba przy pasie
- Odznaka ninja na szyi
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229391#p229391
- Aktualna postać: Minako
Post
autor: Minari »
0 x
-
Kaito Ishikawa
- Posty: 312
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 25
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa »
0 x
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne B
- Souei - Wyprawa S
-
Kaito Ishikawa
- Posty: 312
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 25
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa »
0 x
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne B
- Souei - Wyprawa S
-
Minari
- Posty: 80
- Rejestracja: 22 sie 2025, o 17:42
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Wysoka i szczupła
- Długie, białe włosy
- Bladobłękitne oczy bez źrenic
- Biała yukata
- Granatowa, długa spódnica
- Widoczny ekwipunek: - Duża torba przy pasie
- Odznaka ninja na szyi
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229391#p229391
- Aktualna postać: Minako
Post
autor: Minari »
Gdy nastał moment opuszczenia Obozu, Minari przywitała to z głęboką ulgą, zwłaszcza że towarzyszyli jej też Kizaki i Fuu, z którymi zdążyła się zaprzyjaźnić. Co prawda sytuacja się ustabilizowała i Senrankai nie ośmielił się zaatakować po swojej ostatniej porażce, ale mimo to wszyscy żyli w jakimś takim napięciu i stresie. Droga powrotna do Shiroi-iwy także obyła się bez przykrych niespodzianek i ostatecznie Białowłosa wróciła do domu, prosto w objęcia zaniepokojonej matki i zatroskanego dziadka. Opowiedziała im pokrótce co się wydarzyło, taktycznie przemilczając ciężkie momenty. Nie chciała, żeby się martwili, a już tym bardziej, żeby oceniali surowe metody Raikuro. Najważniejsze, że dała radę i jeszcze zdobyła pewne uznanie. Kazuma wyraźnie się ożywił na wspomnienie o Ryuunosuke i poprosił, żeby przekazała pozdrowienia od niego, gdyby znowu trafiła na Seinina.
Powrót do Szpitala Minari przyjęła z ulgą i szybko wróciła w swój standardowy rytm pracy. Nim się obejrzała, przyszła jesień, a za nią zima. W międzyczasie doszły informacje, że spotkanie Liderów zostało przesunięte z powodu działań Senrankai i Yokai. Bezpieczeństwo delegacji Shirei-kanów było najważniejsze, więc nic dziwnego, że zachowano wszelkie środki ostrożności i przesunięto termin, żeby mieć więcej czasu na uporanie się z zagrożeniami. Gdy jednak przyszła zima, ponownie przyszły wieści o przesunięciu terminu, jednak tym razem coś było wyraźnie nie tak. Wiadomo, że trzeba było poczekać do wiosny, bo przeprawa przez góry w zimie była niebezpieczna. Oby to było tylko to.
Niestety, nie. Gdy Minari została wezwana do gabinetu swojego przełożonego, już po jego minie widziała, że coś się stało. Pospiesznie zamknęła za sobą drzwi i ukłoniła się, patrząc z niepokojem na Zarządcę Szpitala. Słysząc o poważnej chorobie Lidera i przejęciu tymczasowo władzy przez Raikuro, Minari zrobiła przerażoną minę i zakryła dłonią twarz z wyraźnym przejęciem. Gorączka. Doskonale zdawała sobie sprawę, że to ciężka i długa w leczeniu choroba.
- To straszne, Hattori-sama. - Powiedziała ze strachem, gdy przełożony wstał i podszedł do regału z księgami i zwojami. - Jak poważne są objawy?
Gdy przekazał jej dwa zwoje i oznajmił, że od jutra ma zamieszkać w posiadłości Shirei-kana i zająć się chorym, Minari skamieniała. Rozumiała, że Hattori musiał pozostać w Szpitalu, żeby nie wzbudzać podejrzeń, chociaż zastępstwo Raikuro już było pewnym sygnałem, jednak czy on właśnie złożył na jej ręce zdrowie Lidera? Ten ciężar odpowiedzialności sprawił, że na moment ugięły się pod nią kolana i musiała się ratować podparciem ręką o blat biurka. To był naprawdę spory dowód uznania i zaufania wobec jej osoby, ale czy poradzi sobie z tak poważną sprawą? Chodziło przecież o samego Shirei-kana. Gdyby stało się coś złego, Minari nigdy by sobie tego nie wybaczyła i zostałaby o to obwiniona w pierwszej kolejności. W tym momencie na twarzy Białowłosej malował się strach.
- To bardzo trudna sytuacja i bardzo duża odpowiedzialność, Hattori-sama. - Powiedziała wreszcie, nadal blada na twarzy. - Zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby Reiko-sama wrócił do zdrowia. Możesz też liczyć na moją dyskrecję.
Pozostała więc kwestia pytań, zanim ruszy z przygotowaniami do tej trudnej misji. Będzie musiała się spakować i powiedzieć w domu, że wezwano ją do kolejnego zlecenia. Była to prawda, jednak nie musieli wiedzieć, że nadal będzie przebywać w mieście, zwłaszcza że może jej nie być przez dłuższy czas. Nieciekawa perspektywa. Dziadek i matka będą umierać z przerażenia, ale nie mogła powiedzieć im prawdy.
- Jeśli chodzi o medykamenty, to jestem przekonana, że zadbałeś o wszystko, Hattori-sama, łącznie z dużym zapasem odpowiednich ziół. - Poruszyła kwestię pytań. - Jaka jest szansa, że nie zaraziłeś się, Hattori-sama? Jeśli choroba jest zaraźliwa i przejdzie na Szpital, nie zdołasz już tego ukryć przed resztą miasta. Musisz zadbać o swoje zdrowie i w miarę możliwości izolować się od reszty uzdrowicieli.
Jeśli ryzyko było duże, a ona miała z nim teraz styczność, to wracając do domu, żeby się spakować, mogłaby przenieść Gorączkę na członków swojej rodziny. Musiała mieć pewność, że Hattori podjął konkretne środki ostrożności.
0 x
-
Kaito Ishikawa
- Posty: 312
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 25
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa »
0 x
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne B
- Souei - Wyprawa S
-
Minari
- Posty: 80
- Rejestracja: 22 sie 2025, o 17:42
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Wysoka i szczupła
- Długie, białe włosy
- Bladobłękitne oczy bez źrenic
- Biała yukata
- Granatowa, długa spódnica
- Widoczny ekwipunek: - Duża torba przy pasie
- Odznaka ninja na szyi
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=229391#p229391
- Aktualna postać: Minako
Post
autor: Minari »
Minari odetchnęła nieco z ulgą, gdy Hattori zapewnił ją, że gdyby stan Lidera się pogorszył, to przybędzie jej z pomocą. Przynajmniej tyle dobrego, że nie zostanie z tym całkiem sama. Wyglądało więc na to, że miała po prostu zapewnić Reiko kompleksową opiekę na miejscu i zadbać o jego jak najszybszy powrót do zdrowia. No dobrze, to już nie brzmiało jakoś tak strasznie, jak z początku się wydawało, więc może rzeczywiście sobie poradzi. Skupiając się całkowicie na jednym pacjencie zawsze było łatwiej niż gdyby miała pod opieką kilku jednocześnie, a do tego będzie miała wsparcie służby, która zapewni jej podstawową pomoc, jak choćby przygotowywanie posiłków, przebieranie chorego, czy kąpiele.
- Miejmy nadzieję, że zastępstwo Raikuro-sama, nie wzbudzi zbyt dużego zainteresowania. - Po chwili zrobiła zdumioną minę, by następnie parsknąć śmiechem i szybko zakryć usta zakłopotana. - Wybacz, Hattori-sama. Wyobraziłam sobie Raikuro-sama w Henge no Jutsu, walczącym z różnicą charakterów.
Miała okazję już poznać surowy sposób bycia Asystenta Shirei-kana, a z tego co słyszała, sam Reiko był zupełnie innym człowiekiem. Bardziej wyważonym emocjonalnie i empatycznym. No ale tylko tak słyszała. Nigdy nie miała okazji stanąć twarzą w twarz z Liderem i to będzie pierwszy raz. Będzie mogła przekonać się, czy to wszystko, co się o nim mówiło na około, było prawdą. Wiedziała tylko, że jest onieśmielająco przystojnym i bardzo wysokim mężczyzną, bo raz z daleka miała okazję go dojrzeć, a poza tym potwierdzało to zdecydowanie duże zainteresowanie panien, które wręcz rozpływały się, gdy tylko wspomniano jego imię.
Słysząc, jakie środki ostrożności podjął Hattori, aby zabezpieczyć się przed zarażeniem, Minari pokiwała głową z uznaniem. Pomyślał naprawdę o wszystkim i to powinno wystarczyć, a przynajmniej taką mieli nadzieję. Czyli może teraz bezpiecznie wrócić do domu i spotkać się z rodziną, aby spakować się i uprzedzić ich, że może jej nie być przez dłuższy czas. Przy okazji sama postanowiła wykorzystać kilka rzeczy, na przykład kadzidło z piołunu, aby oczyszczać powietrze w pokoju chorego. Miała też kilka innych pomysłów, ale najpierw zorientuje się, jaka jest sytuacja. Z tego co jej opisał przełożony, mieli do czynienia z osłabieniem organizmu, dreszczami, nawracającą gorączką i majakami, więc sytuacja była poważna. Na pewno przydadzą się okłady z zimnej wody i ziół, żeby zbić gorączkę i uśmierzyć cierpienie. Do tego napar wzmacniający, żeby organizm mógł zwalczać chorobę i może coś jeszcze. Będzie myśleć na bieżąco, w zależności co akurat będzie potrzebne.
- Dziękuję za informacje i słowa wsparcia, Hattori-sama. - Odpowiedziała i ukłoniła się. - Nie zawiodę.
Gdy rozmowa została zakończona, Minari opuściła gabinet Przełożonego, wraz ze zwojami, które dostała, by następnie zgarnąć swoje rzeczy i udać się do domu. Gdyby trafiła po drodze na innego z uzdrowicieli, to wspomni tylko, że została wysłana z misją i nie będzie jej przez jaki czas. Resztą powinien zająć się już sam Hattori, natomiast sama Białowłosa uda się do domu. Nie zamierzała okłamywać rodziny, ale to wcale nie znaczyło, że powie im prawdę. Ostatecznie powiedziała im, że została wysłana z misją i może jej nie być nawet miesiąc czasu. Gdy matka zaczęła dopytywać o szczegóły, Minari odpowiedziała tylko krótko, że nie może powiedzieć więcej, bo oczekiwano od niej dyskrecji. Na to Ayumi nie miała już argumentów i musiała odpuścić, zwłaszcza że Kazuma położył jej uspokajająco dłoń na ramieniu i patrzył poważnie w kierunku Minari niewidzącymi oczami. Ostatecznie zapytał tylko, z kim mają się kontaktować, żeby dowiedzieć się, czy wszystko z nią w porządku, a gdy Minari odpowiedziała, że będzie w kontakcie z Hattori’m, dziadek skinął tylko głową i nie pytał o więcej. Tym samym temat został zakończony, a sama Białowłosa mogła się przygotować do przenosin.
Spakowała odzież na zmianę, trochę osobistych drobiazgów, jak na przykład szczotka do włosów i swój zestaw medyczny, a także niewielki koszyczek z kolorowymi nićmi, igłą i płótnem. Może będzie miała chwilę, żeby trochę pohaftować. Okaże się. Do całego tobołka dołoży oczywiście dwa zwoje, które dostała od Hattori’ego, ale te najpierw przejrzy już w domu, żeby wstępnie zapoznać się z tematem. Chciała być na jutro przygotowana, żeby od razu odpowiednio zadziałać. Złożono na jej barki sporą odpowiedzialność i nie zamierzała zawieść. Może i była tylko Doko, ale jeśli chodzi o bycie uzdrowicielem, to reprezentowała naprawdę dobry poziom, o czym niektórzy mieli okazję się już przekonać. Najważniejsze to być sobą i ze spokojem oraz profesjonalizmem podejść do sprawy. Zwłaszcza, że chodziło o samego Shirei-kana.
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość