Tak, celowo temperatura miała być tak niska z prostego faktu, że tamte jutsu jest techniką baaaaaardzo obszarową w porównaniu do tej, (nie mówiąc już o kosztach chakry, gdzie różnica też jest kolosalna)
Dla przypomnienia po raz kolejny sięgam po cytat z tamtej wt.
Zamrażać ludzi mogę od rangi B, gdzie jest to proces taki sobie pod względem szybkości. Czyli jakieś -200 stopni. Tu jest ranga A, technika działa na mnie.
Chodzi o jutsu z inną mechaniką, gdzie jedynym podmiotem wspólnym było zimno.
To tak, jakby ktoś podpalone na całym placu zapałki porównał do ciepła dawane przez kilkanaście płonących polan drzewa ~
Dla przypomnienia po raz kolejny sięgam po cytat z tamtej wt.
Zamrażać ludzi mogę od rangi B, gdzie jest to proces taki sobie pod względem szybkości. Czyli jakieś -200 stopni. Tu jest ranga A, technika działa na mnie.
Chodzi o jutsu z inną mechaniką, gdzie jedynym podmiotem wspólnym było zimno.
To tak, jakby ktoś podpalone na całym placu zapałki porównał do ciepła dawane przez kilkanaście płonących polan drzewa ~
