Baza bandytów

[Tamaki Hyūga]

~ 31/45 ~

~ Noguchi Akane i Harikotto ~

~ Misja Rangi C ~

~ Co czterech shinobi to nie dwóch ~

Walka bardzo szybko nabrała rozpędu i nim ktokolwiek zdążył się spostrzec, potężne techniki żywiołowe zaczęły przecinać powietrze pomiędzy dwoma walczącymi grupami. Piekielnie gorące i zatrważająco szybkie ogniste pociski wystrzelone przez Noguchi poleciały dokładnie tam gdzie ona tego chciała, spopielając na miejscu większość z bandytów oraz podpalając po drodze duże drzewo. Pociski podciśnieniowe wystrzelone przez Harikotto również odnalazły swój cel, mijając w bezpiecznej odległości Chize i trafiając w rosłego bandytę, od razu go przeszywając i odrzucając do tyłu, prosto w inferno wywołane atakiem Uchihy. W tym samym czasie Uwasa starając się wyczuć przeciwników, miała problem z dokładnym określeniem kierunku z którego dochodzi dziwny gliniano-ślinowy zapach. Zarówno Noguchi jak i Harikotto zostali również zaskoczeni potężnym piorunem który wystrzelił w niebo z pagórka na którym leżała Kaminari, która najwyraźniej zdecydowała że musi dorzucić swoje trzy ryo do pokonania przeciwników, jednak ciężko był ocenić w co dokładnie próbowała ona trafić. Na tym się jednak nie kończyła akcja ponieważ z korony jednego z drzew które rosło na pagórku wystrzelił skoncentrowany strumień wody, który dosłownie przeciął ciało Akimichi uśmiercając ją na miejscu a następnie pomknął po ziemi pomiędzy bandytami a shinobi, wyrzucając w powietrze duże ilości ziemi co zdecydowanie utrudni rozeznanie się w sytuacji większości z walczących. Dla podkreślenia dramatyzmu całej tej sceny na niebie zaczęły zbierać się ciemne chmury burzowe.

Mapka Terenu
Szary - trakt
Ciemnozielony - drzewa
Brązowy - pagórki
Czarny - wejście do jaskini
Czerwony - bandyci
Fioletowy - bandyta z klanu Jugo
Jasno zielony - futon Harikotto
Żółty - katon Noguchi
Pomarańczowy - ogień
Niebieski - suiton przeciwnika
1 - Chize
2 - Harikotto i Uwasa
3 - Noguchi
4 - Amane

---

Mapka narysowana przez bandytę

---

[uhide=Tamaki Hyūga]KP Chize:

Klanówka Akimichi C
Chakra: 104% - 12% (Baika no Jutsu) = 92%

KP Amane:

UW Mistrz Żywiołu Raiton (Więc powinno być 588 PH po odjęciu 150 PH za zniżkę z racji UW)
Raiton B
Chakra: 102% - 20% (Ikazuchi no Kiba) = 82%

Nazwa

Raiton: Ikazuchi no Kiba

Ranga

B

Pieczęci

Brak

Zasięg

Dowolny

Koszt

E: 36% | D: 28% | C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4%

Dodatkowe

Wymaga posiadania dwóch metalowych broni

Opis Użytkownik wyciąga ręce do góry, w których to trzyma kunai lub jakieś inne ostrze. Kumuluje chakre, które zabiera się w dłoniach, by następnie wystrzelić do nieba, w postaci dwóch piorunów. Kiedy tylko to się stanie trzeba czekać jedną turę na efekt. Wysłana wiązka powoduje, iż na niebie gromadzą się chmury burzowe. Użytkownik posiada władze nad pierwszym wyładowaniem atmosferycznym, którym może wycelować gdzie chce. Szybkość samego uderzenia jest ogromna i trzeba nie lada wprawy by uniknąć ataku, lecz samo perfekcyjne trafienie nie zawsze skończy się śmiercią. Otóż otrzymanie takiego ciosu prowadzi do paraliżu ciała lub miejscowego jak ręka czy noga lub para kończyn. Oparzeń, a w przypadku słabszych osobników nawet śmierci. Sama burza po prostu jest zwyczajna, towarzyszą jej pioruny i deszcz, lecz rozchodzi się po kilku turach, w zależności od różnych czynników.

KP Bandytów szeregowych:

KP Bandyty Dohito

Doton D
Raiton D
Dohito B
Chakra: 81% - 8% (Poprawka ze względu na odjęcie zbyt małej ilości chakry przy poprzedniej technice) = 73% - 28% (C2: Shī Wan) = 45%

Nazwa

C2: Shī Wan

Ranga

B

Pieczęci

Połowa Barana (detonacja)

Zasięg

Zależny od opanowania dziedziny klanowej (detonacja)

Koszt E: 36% | D: 28% | C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4% (za 2 średnie/ 1 duży)

Dodatkowe

100g za średniego, 200g za dużego, 75g za kolibra.

Opis <span style="display: block; margin: 0; padding: 0; text-align: justify;">Technika podobna do swojego odpowiednika dla ładunków o sile C1. Charakteryzuje się ona większą swobodą w tworzeniu tworów. Ich mobilność, a więc prędkość poruszania, zależna jest od kształtu ładunku. Cechą charakterystyczną C2 jest to, że niemal nie występują tu małe twory. Kategorie figur pozostają bez zmian zaś twory muszą być co najmniej wielkości średniej.

---

Od dziedziny klanowej rozwiniętej na rangę S:

• kolibry z 4 skrzydłami - małe ptaki charakteryzujące się siłą wybuchu porównywalną do 2 notek oraz maksymalną szybkością na poziomie 200. Koszt jak za duży twór.

</span>

Na ten moment lata wysoko na glinianym ptaku i stworzył dużą figurę z gliny w kształcie ptaka do ataku

KP Bandyty Jugo

Jugo B
Chakra: 99%
Statystyki:
Siła 20 + 24 = 44
Wytrzymałość 20 + 10 = 30
Szybkość 34 + 16 = 50
Percepcja 50 + 10 = 60
Czas trwania przemiany: 2/5
Poziom Agresji: 2/3


KP Bandyty Suitonowca

Suiton A
Chakra: 103% - 45% (Suiton: Suidanha) = 57%

Nazwa

Suiton: Suidanha

Ranga

A

Pieczęci

Tygrys → Szczur → Koń → Wąż → Smok → klaśnięcie dłońmi

Zasięg Max.

50 metrów

Koszt

D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5%

Dodatkowe

Brak dodatkowych wymagań

Zasoby

Tworzy duże zasoby wody

opis Jedna z najpotężniejszych i najbardziej znanych technik Suitonu. Użytkownik po złożeniu pieczęci wypluwa przed siebie cienki strumień wody pod ogromnym ciśnieniem. Jest to bardzo potężny atak punktowy, który potrafi przeciąć nawet najgrubsze drzewa, przedzierać się przez skały i ściany budynków. Kolejną zaletą techniki jest ponadprzeciętna prędkość (180) strumienia, przez co jest on naprawdę trudny do uniknięcia, oraz bardzo duży efektywny zasięg. Kierunek strumienia może być oczywiście modyfikowany poprzez ruchy głową, jednak jakiekolwiek poruszanie podczas wypluwania Suidanhy zdecydowanie odpada. Strumień można podtrzymywać jedynie kilka sekund.

[/uhide]

[Noguchi Akane]

W końcu coś zaczęło iść zgodnie z planem, przynajmniej częściowo. Jej kule ognia spustoszyły przeciwników, do tego zastosowana przez Harikotto technika wepchnęła to zdziczałe, wytatuowane zwierzę prosto w jej ogień i mogła z satysfakcją dostrzec, jak jego chakra gaśnie w płomieniach. Reszta bandytów też została mocno przetrzebiona, ale wtedy też pokazał się wreszcie shinobi użytkujący Suiton. Przeorał strumieniem wody przedstawicielkę klanu Akimichi i musiała przyznać, że nie była do końca pewna, czy sama byłaby w stanie przed nim uskoczyć - choć przynajmniej była go w stanie zarejestrować. Co Ciekawe, Amane z klanu Kaminari jakimś cudem jeszcze żyła - choć zapewne mniej było w tym jej własnej zasługi, a więcej spartoleniu sprawy przez przywódcę bandytów. Grunt, że starała się jeszcze na coś przydać - pytanie, czy będzie w stanie przetrwać dość długo, by dokończyć swoją technikę, która chyba potrzebowała nieco czasu na aktywację. Żeby tak się stało, musiała zapewne przeszkodzić czającemu się gdzieś w okolicy przywódcy bandytów - prawdopodobnie gdzieś w lesie pod wzgórzem - skoro był w stanie do sięgnąć Amane, a do tej pory go jeszcze nie dostrzegli. Dlatego cisnęła szybko kilka shurikenów tłum bandytów - tych, którzy w jej oczach jeszcze się trzymali na nogach - następnie błyskawicznie wycofała, biegnąc w kierunku wzgórza, uważając na ewentualny atak ze strony Suitonowca oraz szukając śladów chakry w postaci glinianych figur (może gdzieś w powietrzu? chociaż czy glina mogła w ogóle się unosić albo przemieszczać? Z drugiej strony, te wybuchy musiały być chyba jakoś mobilne, inaczej miałyby zastosowanie tylko w biernej obronie, a słyszała chociażby o jakichś klonach zrobionych ze skał). Starała się dotrzeć na wzgórze, w pobliże Amane, by mieć lepszy widok na pole walki oraz opcję uskoku gdzieś poza zasięg technik.

  Ukryty tekst

[Harikotto]

Chize! Ta silna i wesoła Akimichi Chize, która tak świetnie radziła sobie podczas poprzedniej walki. Chize, która traktowała mnie jak dziecko, mimo że... Chize zginęła. Starałem się ją uratować ale... Nikt z nas nie widział, ani nie czuł tego użytkownika elementu wody. Nikt z nas nie mógł wiedzieć, że będzie on znał tak silne techniki. Popełniliśmy błąd, a później kolejny... Masa błędów i teraz Chize nie żyje. Nasze stado straciło samicę. Mamy więc teraz dwie rzeczy do wyboru. Ucieczka, albo zemsta. Pierwsza opcja nie wchodzi w grę. Nie splamię swojego klanu, któremu tak wiele jestem winien, w taki sposób. Muszę więc dotrzeć do tego drzewa na wzgórzu, jednocześnie omijając wszystkie techniki, jakimi pewnie zasypie mnie zabójca Chize. Cóż... Pewnie nie spodziewa się, że również znam parę wodnych technik.
Składam pieczęć tygrysa, aby wytworzyć wokół siebie mgłę, a następnie aktywuję Shikyaku no Jutsu i biegnę w stronę, skąd wydostała się technika suitonu i gdy będę na granicy mgły używam Tsugi celując w użytkownika suitonu, którego powinienem już wyczuwać. Uwasa tymczasem biegnie dobić pozostałości bandytów, cały czas jednak rozgląda się i węszy za wybuchową gliną.

[uhide=Harikotto, Tamaki Hyūga]

Czakra:
86%-10%-10%=66%

Nazwa

Suiton: Kirigakure no Jutsu

Ranga

D

Pieczęci

Tygrys

Zasięg

40 metrów średnicy, centrum techniki zawsze jest użytkownik

Koszt E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2% (1/2 za podtrzymywanie)

Dodatkowe

Brak dodatkowych wymagań

Opis Technika Suitonu polegająca na wytworzeniu mgły dookoła użytkownika. Po złożeniu pieczęci Tygrysa użytkownik wydziela z siebie chakrę, która po kilku chwilach przybiera postać mgły. Chmurka bardzo szybko gęstnieje na całym obszarze działania techniki, potrzeba na to zaledwie kilku sekund od złożenia pieczęci. Efektem poprawnie wykonanego jutsu jest unoszący się na polu bitwy obłok mgły, który jest w stanie oszukać Sharingana (będzie on wszędzie widział obłok chakry swojego rywala), jednak nie Byakugana i Tsūjitegana, które są w stanie dostrzec dokładny układ chakry żywych istot. Zwykłe oko zobaczy otoczenie we mgle nie dalej niż na wyciągnięcie ręki.

Nazwa

Shikyaku no Jutsu

Ranga

D

Pieczęci

Brak

Zasięg

Na ciało

Koszt

E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2% (1/2 na turę)

Dodatkowe Technika nie jest stylem walki, lecz "trybem", który Inuzuka może aktywować wedle woli. Nie posiada on technik pokrewnych jako takich, lecz istnieje możliwość stworzenia technik klanowych wykorzystujących Shikyaku no jutsu.

Opis Proste jutsu, dostępne tylko dla klanu Inuzuka. Technika ta pozwala na wyostrzenie użytkownikowi zmysłów do poziomu, który standardowo osiągnąć mogą tylko zwierzęta. Tym jednak, co poprawia się najbardziej, jest węch - staje się on niezwykle wyczulony, co pomaga np. w tropieniu. Na czas tego trybu pazury Inuzuki wydłużają się i stają się ostre (nie uniemożliwiają składania pieczęci), a jego ruchy stają się typowo zwierzęce - przygarbiona sylwetka, poruszanie się na czworaka ze zwiększoną szybkością i siłą. Sygnałem aktywacji jest niewielka otoczka chakry. Ruchy użytkownika podczas walki zmieniają się na bardziej drapieżne i może on korzystać ze wszystkich poznanych stylów walki taijutsu, jednak bonusy do statystyk z technik lub stylów taijutsu są zastępowane tymi z Shikyaku no Jutsu. Tryb nie łączy się z walką przy pomocy bukijutsu.

Bonusy <span style="display: block; margin: 0; padding: 0; text-align: justify;">Wzmocniony węch (wzrasta do poziomu węchu ninkena)
D: +10 Szybkość, +10 Siła
C: Szybkość +15, +15 Siła
B: Szybkość +20, +20 Siła
A: Szybkość +25, +25 Siła
S: Szybkość +30, +30 Siła
Bonusy na każdej randze nie sumują się.</span>

Nazwa

Tsūga

Ranga

D

Pieczęci

Brak

Zasięg

25 metrów

Koszt

Brak

Dodatkowe

Brak dodatkowych wymagań

Opis Jedno z podstawowych jutsu ofensywnych klanu Inuzuka. Użytkownik po aktywacji tej techniki zaczyna kręcić się wokół własnej osi z dość znaczącą prędkością. Gdy podczas obracania natrafi on na cel (np. człowieka), zadaje mu dość duże obrażenia, działając nieco na zasadzie wiertła. Technika jest na tyle silna, by używający jej shinobi mógł bez problemu przeszyć sobą dość grubą gałąź.

[/uhide]

[Tamaki Hyūga]

~ 34/45 ~

~ Noguchi Akane i Harikotto ~

~ Misja Rangi C ~

~ Co czterech shinobi to nie dwóch ~

Walka trwała w najlepsze a kolejni jej uczestnicy byli systematycznie eliminowani przez jedną bądź drugą stronę. Z drużyny shinobi działających na zlecenie burmistrza wioski Ozai została zabita Chize, którą najpierw mocno poturbował rosły Jugo a następnie brutalnie dobita przez technikę Suitonu. Kompani Akimichi nie pozostawali jednak dłużni bandytom i udało im się wyeliminować jednego z przybocznych lidera oraz większość szeregowych bandytów co było zasługą potężnych technik Uwolnienia Ognia w wykonaniu Noguchi Akane oraz Uwolnienia Wiatru Harikotto. Noguchi ruszyła aby zmienić swoją pozycję na polu walki, po drodze jeszcze obdarowując szeregowych bandytów kilkoma celnie rzuconymi metalowymi gwiazdkami, które miały wykończyć tych jeszcze zdolnych do walki. Wysłanniczka klanu Uchiha skierowała swoje kroki w kierunku pagórka na którym znajdowała się ranna Kaminari, chcąc stamtąd mieć lepszy widok na sytuację a także aby wreszcie zlokalizować lidera bandytów, który póki co wydawał się działać z ukrycia.
Harikotto będąc w nieco bardziej dramatycznej sytuacji musiał działać szybko i rozważnie aby nie stać się kolejną ofiarą ataku użytkownika Uwolnienia Wody. Od razu zabrał się on do roboty i wykorzystując prostą technikę, wytworzył on calun mgły, który szybko pokrył sporą część terenu a także aktywując swoje klanowe zdolności, pomknął w kierunku drzewa z którego widział wychodzący atak przeciwnika. Gdyby nie wszechobecna mgła, byłby on w stanie zobaczyć że w miejscu gdzie jeszcze przed chwilą stał rozbiła się właśnie potężna fala wody, która gdyby dosięgnęła swojego celu, prawdopodobnie pozostawiłaby Inuzukę martwego. Harikotto po zbliżeniu się na odpowiedni zasięg wystrzelił do przodu wirując jak śruba i wbijając się prosto w namierzonego za pomocą węchu przeciwnika, który po użyciu dwóch silnych technik jedna po drugiej, najwyraźniej niemal całkowicie opadł z sił.
W tym momencie wydarzyły się dwie zaskakujące rzeczy, niemal idealnie w tym samym czasie. Pierwszą był głośny grzmot i uderzenie pioruna w coś latającego w powietrzu a drugim był kolejny wybuch na szczycie pagórka. Trafiony piorunem niezidentyfikowany obiekt latający, a teraz już spadający, szybko zbliżał się w kierunku ziemi.

Mapka Terenu
Szary - trakt
Ciemnozielony - drzewa
Brązowy - pagórki
Czarny - wejście do jaskini
Czerwony - bandyci
Fioletowy - bandyta z klanu Jugo
Jasno zielony - futon Harikotto
Żółty - katon Noguchi
Pomarańczowy - ogień
Niebieski - suiton przeciwnika
Jasnoniebieski - mgła
Czerwony bohomaz - wybuch
1 - Harikotto i Uwasa
2 - Noguchi

---

Mapka narysowana przez bandytę

---

[uhide=Tamaki Hyūga]KP Chize:

Klanówka Akimichi C
Martwa

KP Amane:

UW Mistrz Żywiołu Raiton (Więc powinno być 588 PH po odjęciu 150 PH za zniżkę z racji UW)
Raiton B
Chakra: 82%

Nazwa

Raiton: Ikazuchi no Kiba

Ranga

B

Pieczęci

Brak

Zasięg

Dowolny

Koszt

E: 36% | D: 28% | C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4%

Dodatkowe

Wymaga posiadania dwóch metalowych broni

Opis Użytkownik wyciąga ręce do góry, w których to trzyma kunai lub jakieś inne ostrze. Kumuluje chakre, które zabiera się w dłoniach, by następnie wystrzelić do nieba, w postaci dwóch piorunów. Kiedy tylko to się stanie trzeba czekać jedną turę na efekt. Wysłana wiązka powoduje, iż na niebie gromadzą się chmury burzowe. Użytkownik posiada władze nad pierwszym wyładowaniem atmosferycznym, którym może wycelować gdzie chce. Szybkość samego uderzenia jest ogromna i trzeba nie lada wprawy by uniknąć ataku, lecz samo perfekcyjne trafienie nie zawsze skończy się śmiercią. Otóż otrzymanie takiego ciosu prowadzi do paraliżu ciała lub miejscowego jak ręka czy noga lub para kończyn. Oparzeń, a w przypadku słabszych osobników nawet śmierci. Sama burza po prostu jest zwyczajna, towarzyszą jej pioruny i deszcz, lecz rozchodzi się po kilku turach, w zależności od różnych czynników.

KP Bandytów szeregowych:

KP Bandyty Dohito

Doton D
Raiton D
Dohito B
Chakra: 45%

Nazwa

C2: Shī Wan

Ranga

B

Pieczęci

Połowa Barana (detonacja)

Zasięg

Zależny od opanowania dziedziny klanowej (detonacja)

Koszt E: 36% | D: 28% | C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4% (za 2 średnie/ 1 duży)

Dodatkowe

100g za średniego, 200g za dużego, 75g za kolibra.

Opis <span style="display: block; margin: 0; padding: 0; text-align: justify;">Technika podobna do swojego odpowiednika dla ładunków o sile C1. Charakteryzuje się ona większą swobodą w tworzeniu tworów. Ich mobilność, a więc prędkość poruszania, zależna jest od kształtu ładunku. Cechą charakterystyczną C2 jest to, że niemal nie występują tu małe twory. Kategorie figur pozostają bez zmian zaś twory muszą być co najmniej wielkości średniej.

---

Od dziedziny klanowej rozwiniętej na rangę S:

• kolibry z 4 skrzydłami - małe ptaki charakteryzujące się siłą wybuchu porównywalną do 2 notek oraz maksymalną szybkością na poziomie 200. Koszt jak za duży twór.

</span>

Trafiony techniką Amane spada na ziemię

KP Bandyty Jugo

Jugo B
Martwy

KP Bandyty Suitonowca

Suiton A
Chakra: 57% - 45% (Suiton: Suishōha) = 12%

Nazwa

Suiton: Suishōha

Ranga

A

Pieczęci

Klaśnięcie

Zasięg Max.

50 metrów

Koszt

D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5%

Dodatkowe

Brak dodatkowych wymagań

Zasoby

Wymaga dużych zasobów wody

opis Technika w pełni oddająca naturę Uwolnienia Wody. Uniwersalne jutsu o bardzo dużym obszarze działania pozwala na przejęcie kontroli i sterowanie dużymi zasobami wody. Mając w pobliżu dostęp do dużego zbiornika, wystarczy że klaśniemy w ręce, aby podnieść ogromną falę, którą następnie możemy wykorzystać w dowolnym celu. Wody można użyć zarówno do obrony przed nadchodzącymi jutsu, jak i zalaniu wroga przy pomocy minitsunami. Oprócz tego, mamy możliwość sterowania wytworzoną falą, kierując ją obok przeszkód czy nawet nad nimi. Należy jednak pamiętać o bezwładności ogromnej masy wody i brać to pod uwagę podczas planowania manewrów. Kontrola wody nie trwa jednak długo, bo zaledwie jedną turę.

[/uhide]

[Harikotto]

Obwieś, który zabił Chize sam teraz jedyne na co może czekać to godny pochówek. Niedoczekanie jego. Żył jak śmieć i powinien sczeznąć jak śmieć. Po śmierci powinien uczynić chociaż jedną dobrą rzecz i jego truchło będzie pożywką dla wszelkich głodnych zwierząt i padlinożerców. Nie zasłużył na nic więcej. Nie ma jednak czasu na rozmyślanie nad jego miernym żywotem i śmiercią. Wygląda na to, że znalazł się nasz przywódca bandytów, który do tej pory był nieuchwytny. Teraz wystarczy zabić i jego i misja będzie wykonana. Szkoda tylko, że tak ogromnym kosztem. Każdy shinobi ma jednak swoje zobowiązania wobec własnego klanu i trzeba mieć nadzieję, że Chize i Amane poświęcając tak wiele, spełniły owe zobowiązania.
Podtrzymując Shikyaku no Jutsu szybko dobiegam do spadającego bandyty, a gdy to zrobię z wysuniętymi szponami próbuję zaatakować go i uśmiercić.

[uhide=Harikotto, Tamaki Hyūga]

Czakra:
66%-5%=61%

Nazwa

Shikyaku no Jutsu

Ranga

D

Pieczęci

Brak

Zasięg

Na ciało

Koszt

E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2% (1/2 na turę)

Dodatkowe Technika nie jest stylem walki, lecz "trybem", który Inuzuka może aktywować wedle woli. Nie posiada on technik pokrewnych jako takich, lecz istnieje możliwość stworzenia technik klanowych wykorzystujących Shikyaku no jutsu.

Opis Proste jutsu, dostępne tylko dla klanu Inuzuka. Technika ta pozwala na wyostrzenie użytkownikowi zmysłów do poziomu, który standardowo osiągnąć mogą tylko zwierzęta. Tym jednak, co poprawia się najbardziej, jest węch - staje się on niezwykle wyczulony, co pomaga np. w tropieniu. Na czas tego trybu pazury Inuzuki wydłużają się i stają się ostre (nie uniemożliwiają składania pieczęci), a jego ruchy stają się typowo zwierzęce - przygarbiona sylwetka, poruszanie się na czworaka ze zwiększoną szybkością i siłą. Sygnałem aktywacji jest niewielka otoczka chakry. Ruchy użytkownika podczas walki zmieniają się na bardziej drapieżne i może on korzystać ze wszystkich poznanych stylów walki taijutsu, jednak bonusy do statystyk z technik lub stylów taijutsu są zastępowane tymi z Shikyaku no Jutsu. Tryb nie łączy się z walką przy pomocy bukijutsu.

Bonusy <span style="display: block; margin: 0; padding: 0; text-align: justify;">Wzmocniony węch (wzrasta do poziomu węchu ninkena)
D: +10 Szybkość, +10 Siła
C: Szybkość +15, +15 Siła
B: Szybkość +20, +20 Siła
A: Szybkość +25, +25 Siła
S: Szybkość +30, +30 Siła
Bonusy na każdej randze nie sumują się.</span>

Nazwa

Dainamikku Akushyon

Ranga

D

Pieczęci

Brak

Zasięg

Bezpośredni

Koszt

Brak

Dodatkowe

Podczas wykonywania techniki: +10 Szybkości.

Opis Bardzo prosta technika TaiJutsu, polegająca na zaatakowaniu przeciwnika gradem ciosów i kopnięć. W zasadzie nie byłoby to Jutsu, ale kwalifikuje je się jako takowe, ponieważ poza zwyczajnym atakiem dodaje się do niego obrót przed rozpoczęciem ataku, który utrudnia trochę obronę.

[/uhide]

[Noguchi Akane]

Pagórek po jej prawej stronie spowiła mgła, co było chyba sprytną sztuczką małego Inuzuki na ukrycie się przed wzrokiem użytkownika Suitonu. Nie była w stanie określić co dokładnie tam się dzieje, skupiła się zatem na "jej" pagórku, gdzie usłyszała kolejną eksplozję oraz zobaczyła piorun trafiający w jakiś punkt na niebie, który to punkt zaczął szybko spadać. Wyglądało zatem na to, iż przywódca bandytów w istocie posiadał jakieś umiejętności pozwalające mu na lot - dobrze, że nie wykorzystał ich wcześniej aby zbombardować jakoś resztę ich grupy, ale może wierzył w swoich podwładnych po prostu? Ciężko orzec. Teraz jednak stanowił ładny, czysty cel spadający z określoną prędkością ku ziemi - nic zatem nie stało na przeszkodzie, aby Akane upewniła się, że już się nie podniesie. Wykonała szybko serię pieczęci, a następnie cisnęła 4 podpalonymi shurikenami prosto w spadającego z nieba przywódcę... zaraz jednak zaczęła się rozglądać, gdyby okazało się jednak, że to tylko podstęp, gotowa w razie potrzeby uskoczyć.

  Ukryty tekst

[Tamaki Hyūga]

~ 37/45 ~

~ Noguchi Akane i Harikotto ~

~ Misja Rangi C ~

~ Co czterech shinobi to nie dwóch ~

Po szybkim uporaniu się ze wszystkimi bandytami, zarówno Harikotto jak i Noguchi skupili się na spadającym liderze bandytów. Wysłanniczka klanu Uchiha cisnęła w spadającego oprycha pokrytymi techniką Uwolnienia Ognia shurikenami, które przeszyły ciało Dohito, dodatkowo go poniewierając na dokładkę po oberwaniu... Piorunującą techniką Kaminari. Kiedy ciało prawdopodobnie martwego zbira gruchnęło nareszcie o ziemię, zostało ono jeszcze dla pewności kilkukrotnie przeorane atakami Inuzuki. Jeżeli była jeszcze choćby najmniejsza szansa że przeżył on trafienie techniką raitonu, kilkukrotne oberwanie płonącymi shurikenami oraz upadek z ogromnej wysokości to Harikotto napewno go już dobił. Niebo nad polem walki jakby na znak zakończenia całej potyczki poczęło się rozpogadzać.

[Harikotto]

Przywódca bandytów zginął. Dokładnie się upewniłem, że tak się stało. Wszyscy jego podwładni również nie żyją. Co prawda można zakładać, że gdzieś w okolicy mogą być jeszcze jacyś bandyci w kolejnej bazie wypadowej tej bandy, ale myślę, że nawet jeśli tak jest, to gdy dowiedzą co stało się tutaj, oraz wczoraj w innej bazie, to z pewnością mocno zastanowią się nad tym, czy chcą dalej kontynuować swój przestępczy proceder. Teraz natomiast trzeba zająć się Amane. Mimo że ciężko ranna, to nadzwyczaj nam pomogła w walce, więc teraz, gdy już jest spokojnie i wszyscy wrogowie są wyeliminowani, można się nią zająć. Co prawda ten wybuch w pobliżu niej wyglądał niebezpiecznie, ale muszę się upewnić, czy wszystko z nią w porządku. W końcu to dzięki niej udało nam się dorwać tego glinianego gnojka od wybuchów.
Wraz z Uwasą biegnę na wzgórze gdzie znajdowała się Amane, aby sprawdzić jaki jest jej stan.

[Noguchi Akane]

Połączona siła trzech tak naprawdę technik sprawiła, że przywódca grupy nękającej okolicę spadł martwy na ziemię. Uchiha poczuła pewną satysfakcję, wiedząc że - choć kosztem życia dwóch kunoichi - udało się im wykonać zadanie. Zastanawiało ją, czego w sumie się spodziewali ci bandyci, tak sobie poczynając? Przecież oczywistym powinno być dla nich, że odpowiedź klanów będzie szybka i ostateczna, a tutaj... no cóż. Idiotów nie sieją, sami się rodzą. Dobrze, że chociaż przedstawicielka klanu Kaminari przed śmiercią odkupiła swoją początkową głupotę. Widząc teraz biegnącego ku Amane Harikotto, zignorowała go, sama przeczesując wzrokiem okolicę, szukając jeszcze aktywnych źródeł chakry - może którychś z szeregowych bandytów przeżył? Jeśli tak, ruszyła by ich szybko dobić, a następnie zebrać wykorzystane przez siebie bronie i uzupełnić swój arsenał bieżący. Potem sprawdziła ciała shinobich - szczególnie interesowało ją ciało przywódcy i jego ręce, ale również jego oficerów. Szukała jakichkolwiek dokumentów, czegoś co mogłoby ewentualnie wskazać na dodatkowe powiązania bandytów z kimś spoza wioski, albo wyjaśnić skąd się wzięli w tej okolicy - i uzyskać pewność, że tutaj nie wrócą.

[Tamaki Hyūga]

~ 40/45 ~

~ Noguchi Akane i Harikotto ~

~ Misja Rangi C ~

~ Co czterech shinobi to nie dwóch ~

Po zakończonej walce, każdy z pozostałych shinobi zajął się czymś innym. Noguchi chcąc upewnić się na każdy możliwy sposób, jeszcze raz przeczesała pobojowisko, tym razem w poszukiwaniu wszelkich poszlak, które mogłyby ją poprowadzić do ewentualnych sojuszników tej grupy bandytów, jednak jej poszukiwania spełzły na niczym. Lider bandytów nie miał przy sobie nic co przykułoby uwagę Uchihy, nie licząc torby wypełnionej białą gliną. Co dziwne, Akane ujrzała coś bardzo zadziwiającego a mianowicie, lider bandytów miał po wewnętrznych stronach dłoni... Otwory gębowe.
W tym samym czasie Harikotto popędził na szczyt pagórka gdzie wcześniej leżała Amane, jednak na miejscu znalazł jedynie mały krater w miejscu gdzie wcześniej znajdowała się kunoichi z klanu Kaminari, najwyraźniej w tym samym momencie straciła ona życie co ustrzeliła ona lidera bandytów.

[Harikotto]

Wszystko wskazuje na to, że Amane również zginęła. Cóż, trzeba przyznać, że walczyła do końca, podobnie jak Chize. Nasi przeciwnicy też nie należeli do słabeuszy. Przetrwaliśmy więc tylko ja, Uwasa i Akane. Ogromna szkoda i strata. Musze jednak pamiętać po co tutaj jestem i co jest ważne. Miałem wykonać misję dla klanu Inuzuka i właśnie to zrobiłem. Inni ludzie nie mają znaczenia. Najprawdopodobniej i tak wycinali lasy i polowali na zwierzęta dla zabawy. Ważne, że zrobiłem to, co kazał mi zrobić klan. Zabiliśmy wszystkich bandytów i nie splamiłem honoru moich pobratymców. Nie ma sensu przejmować się niczym więcej. Czas wracać do domu.
Czekam w spokoju i zadumie, aż Akane skończy cokolwiek robi, po czym ruszam wraz z nią z powrotem do wioski, gdzie udaję się do siedziby burmistrza i zdaję mu raport.

[Noguchi Akane]

Otwory gębowe... a więc martwy jeniec mówił prawdę. Akane pierwszy raz w życiu widziała coś podobnego. Najwyraźniej glina była z tym powiązana. Będzie musiała sobie spisać to wszystko. Swoją drogą... intrygujące było, że jej klan najwyraźniej nie prowadził żadnego rejestru klanów, które istniały na świecie - o ile oczywiście ten osobnik był w ogóle członkiem jakiegoś klanu, a nie dziwolągiem i efektem eksperymentów. Na przyszłość musi się podszkolić w Fuinjutsu, aby móc w takich sytuacjach zachowywać takie ciało i przekazywać je iryoninom swojego klanu - była pewna, że zbadanie go mogłoby dać jakieś ciekawe rezultaty. Ona sama nie posiadała odpowiedniej wiedzy, ani nie poczuwała się do takiej roli, ale dlatego właśnie mieli wyspecjalizowane jednostki w swoich szeregach, aby czerpać nawzajem ze swojej wiedzy i umiejętności. Cóż, na ten moment musiała się zadowolić zapamiętaniem wyglądu osobnika.

Przeszukawszy wszystko, podeszła do Harikotto, stojącego obok Amane. Ciekawe, jak znosił śmierć obu kunoichi? Chyba nieźle, pomimo tego, że najwyraźniej zdążył się chwilę temu jeszcze zadurzyć w Chize. A może po prostu robił dobrą minę do złej gry?

- Myślę, że powinny zostać pochowane. Przyłóżmy je na razie kamieniami, a jak już będziemy w Ozai, to zorganizuje się ludzi, aby zabrali zwłoki i przygotowali im pochówek. Bandyci mogą stać się ścierwem dla padlinożerców, ale one dwie wywiązały się ze swojego obowiązku. - skomentowała, zachęcając młodego Inuzukę do pomocy. Następnie spędziła chwilę na przykładaniu kamieniami zwłok obu kunoichi, aby trupojady nie zeżarły ich od razu. Po zabezpieczeniu zwłok ruszyła razem z Inuzuką do wioski Ozai, aby zdać relację z wykonanego zlecenia.

[Tamaki Hyūga]

~ 43/45 ~

~ Noguchi Akane i Harikotto ~

~ Misja Rangi C ~

~ Co czterech shinobi to nie dwóch ~

Noguchi bardzo dokładnie przyjrzała się niecodziennym cechom bandyty, żałując że nie może w żaden sposób jakoś tego uwiecznić ani zabrać ciała aby oddać je do swojego klanu na dokładniejsze badania.
Kiedy atmosfera już w pełni się uspokoiła i Harikotto również dowiedział się o śmierci Amane, dwójka żywych shinobi oddała ostatni hołd zmarłym towarzyszkom i zrobiły dla nich groby z ułożonych kamieni, po czym w mocno uszczuplonym składzie, drużyna wynajętych przez burmistrza wioski Ozai shinobi, ruszyła z powrotem do wioski aby móc zdać raport z wykonania zadania a także aby poprosić o przysługę w formie porządnego pochówku dwójki bohaterskich kunoichi.

[z/t]