Mokuton: Kyūsei Kusa

[Shigeru]

Nazwa Jutsu: Mokuton: Kyūsei Kusa [Element drewna: Ostra trawa]
Dziedzina: Klanowa
Ranga Jutsu: C
Zasięg Jutsu: 30 metrów
Pieczęcie: Tygrys -> Koń
Koszt chakry: E: 25% | D: 20% | C: 10% | B: 7% | A: 5% | S: 3% | S+: 3% [5% - wzrost o 10 centymetrów]
Opis: Prosta technika Mokutonu bazująca na zdolnościach Kekkei Genkai do manipulowania otaczającą nas roślinnością. Użytkownik przy wykorzystaniu tego Jutsu jest w stanie zmienić fizjonomię trawy na obszarze 5 metrów kwadratowych do tego stopnia, że miękkie włókna trawy przemienia w ostre jak brzytwa małe ostrza zdolne pogruchotać kości stopy, lub inne części ciała w zależności od tego jaką częścią ciała dotyka się podłoża. Użytkownik po złożeniu dodatkowej pieczęci jest w stanie spowodować gwałtowny przyrost trawy doprowadzając do znacznie większych i poważniejszych obrażeń. Technika możliwa do użycia na piaszczystych obszarach (po prostu wtedy do kosztu podstawowej techniki trzeba doliczyć dodatkowe 5% w celu wywołania przyrostu).
Link do tematu postaci: Click!

[Kaien]

Ok. W jaki sposób technika zmienia swoje założenia? W jednym miejscu zamieniasz trawe w ostrza, a za sekundkę gruchoczesz kości stopy. Co, jak.

[Shigeru]

Nie rozumiem do końca pytania? Nie wiem czy to będzie jedna sekunda lub dwie. Właściwie to bez znaczenia. Osoba która leży na trawie, lub na niej stoi, po chwili ma przebite stopy lub inną częśc ciała. Prawdopodobnie z bólu i zaskoczenia gdy stoi, upadnie na kolana i wtedy kolejne partie ciała ulegają uszkodzeniu. Mniej wiecej taka mechanika. Nie dotyczyć to będzie osób z większą wytrzymałością (no, ale to po prostu już zależy od MG).

Oczywiście jeśli ktoś ma tkankę kostną jak Kaguya, akurat nie ma takich problemów. Co jedyne przebije mu skórę i spowoduje krwawienie.

[Edit]Zapomniałem o pieczęciach wiec dodałem.

[Kaien]

Pytanie było, przetłumacze ci je, takie: W jaki sposób cieniutkie ostrze z zdzbła trawy zmienione na żyletke ma: Mieć dość siły przejść przez skórę, przebić kość..? Napisałeś, że ostrza gruchoczą kośc - Gruchotać to synonim miażdzyć, kruszyć. W sumie nie widzę powodów dla których te ostrza miały by tak działać.

Proszę byś określił wytrzymałość powstałej trawy, mechaniczną i na żywioły pokroju Katon.

[Sekki]

To co Kaien +

Większe koszta za centymetry trawy. 10cm za 5% to dosyć sporo.
Nie zgadzam się na rozwalanie kości taką trawą. Co najwyżej mięcho, ścięgna, etc.
Technika pasuje mi na wyższą range.

[Kamiru]

Z trawą będzie jak z włosami. Usztywnisz je chakrą, nadasz kształt etc. ale nadal to będzie trawa. Więc skórę przetnie, mięśnie też (ale to bardziej na B widzę), a jeśli ktoś będzie miał wzmacniane buty (choćby grube drewniane sandały) albo defensywy pokroju dotonu / duża wytrzymałość (około 100 wzwyż) i technika mało co zrobi.

[Defrevin]

  Ukryty tekst

[Kaien]

Teraz to tym bardziej nie ma sensu. W przypadku kilkudziesięciu ostrzy/igieł traci to jakakolwiek wartośc bojową. Fakirzy chodza po gwożdziach ostrych, bo się waga rozkłada i sie nie wbijają w skórę mocniej niż nakłucie.

Średnio widze to Jutsu, średnio.

A przy twojej argumentacji dot. Hari Jizo pogubiłem się zupełnie. Jedno jutsu daje obrone wokół użytkownika/osoby którą obejmuje, drugie wystrzeliwuje wlosy. O jakim zaciskaniu się na oponencie mówisz pojęcia nie mam. Nie ma żadnego ściskania oponenta...

[Sekki]

To co Kaien.
I przypominam że twoim elementem jest drewno. Jeśli już modyfikujesz trawę, to nie tworzysz z niej jakiejś super twardej stali, która jest ostra jak brzytwa na randze C.
Nie ma co porównywać twojej techniki Mokutonu, do tamtego Ninjutsu, ponieważ to wszystko tworzy się bezpośrednio przy użytkowniku, a twoja technika działa na określony dystans. Jest także z innej dziedziny.
Ta technika tutaj jest źle opisana. Włosy nie mogą być, aż tak ostre. W A&M Naruto działały jak senbony.

[Shigeru]

Niestety jestem w pracy więc nie mam czasu szukać po odcinkach, niemniej poniższe zdjęcie potwierdza to co piszę, a Kaien może dzięki temu się odnajdzie skoro się pogubił kappa http://i.imgur.com/UPsogBS.jpg

Sekki - a ja Tobie przypominam słowa Arafinwe, który ostrzegał Cię byś przed wydawaniem werdyktów zapoznał się z opisami klanów, a ponadto z technikami. Powyższe zdjęcie pokazuje prawdziwą moc włosów i tym samym co dzięki nim można zrobić. Technika którą wymienilem pozwala również na atakowanie nimi. Tam poprzez ninjutsu oddziaływalo się na włosy. Ja oddziałuje na roślinność, nad którą kontrolą mam zapisaną w Reberu. Jesli jednak Twoim zdaniem to nie podlega pod Mokuton, mogę to zmienić na Doton lub Ninjutsu. Mi to rybka.

[Edit] Jesli Kaien masz problem z wizualizowaniem sobie tego to przyjmij tlumaczenie, że naostrzona trawa pnie się do góry i przebija stopy, a nie czeka aż sam się na to nadziejesz. Przyjąłem to tłumaczenie z tego względu, że na innym forum miałem taką technikę na takiej zasadzie, ale jestem otwarty na propozycję. Konstruktywne.

[Edit2]Przypominam, ze Obito tworzył kolce drewniane, które przebijały kamizelki i pancerze oponentów. A więc było to twarde i ostre, a nie tępe. Również tworzono kwiaty, które pyliły i usypiały. Nie widzę przeciwwskazań do manipulowania roślinnością typu trawy.

[Kaien]

Opis Hari Jizo - Technika polega na otoczeniu się naszymi włosami, które gwałtownie się rozrastają. W momencie gdy nas otoczą, chakra nadaje włosom właściwości ostrych igieł przez co spotkanie z nimi skończyć się może dla przeciwników nieciekawie. Włosy mogą wytrzymać atak niektórych nawet broni np. strzał, które to odbijają się od naszej ochrony.

Opis Hari Jigoku - Odmiana techniki Hari Jizō, w tym wypadku stricte ofensywna. Po utwardzeniu swoich włosów, użytkownik stroszy je i nastawia w kierunku, który sam wybierze. Następnie za pomocą chakry wystrzeliwuje je z ogromną prędkością. Dzięki tym czynnikom, ostre jak brzytwa i twarde jak stal igły z zastraszającą szybkością przeszywają ludzkie ciało, przechodząc przez nie jak ciepły nóż przez masło.

Podsumowanie: Na Forum aktualnie nie ma techniki kanonicznej która pozwalałaby na wykorzystanie przez Ciebie zaprezentowane. Nie ma także takiej techniki własnej, wiec zachęcam.

Podsumowane2: By zrobić z trawą to co planujesz proponuje: Poznanie wyżej wspomnianego jutsu, a także dwóch pozostałych które wyżej wspomniałem.

Werdykt: Na NIE.

[Vulpie]

  Ukryty tekst

[Kamiru]

Żeby nie było, że olewam temat, czekam na odpowiedź odnośnie postów Arafa i Kaiena.

[Shigeru]

Odpowiadając po kolei:
1. 5m2 na obszarze zasięgu maksymalnego techniki 30m. To znaczy, ze skoro promień wynosi ode mnie 30m zasięgu technik rangi C, to w tym obszarze mogę wykonac to jutsu. Nie może ono swoim obszarem przekroczyc 30 metrów.
2. Szybkośc Jutsu jest taka sama jak technik na randze C (strzelania włosami) albo Dotonu na randze D (który wystrzleiwuje ziemny pocisk). Dla mnie to podobna szybkośc.
3. Dobrze, zmieniam więc na B. Rozumiem, że zasieg tez mogę dostosowac i zwiększyć?
4. Jesli sa drewniane sandaly, albo jakieś wkładki metalowe, to technika owszem się nie przebije. To nie jest technika służąca do natychmiastowego wyelminowania przeciwnika. Ma mu napsuc krwi, tworzyć problemy. Już to z Kamiru w dyskusji zostało wytłumaczone...
5. Technika nie bazuje, ani na tym, ani na tym. Chciałem wam tylko pokazać mechanizmy, bo Sekki twierdził, ze wlosy nie robią pewnych rzeczy, Kaien że nie ma takiego jutsu. Ta technika ma się opierać o moje moje zdolności klanowe do manipulowania roślinnością.
6. Dlatego tez w dyskusji z Kaienem zwracając sie do niego napisałem, ze mozna to potraktowac w ten sposób iż trawa rośnie, przez co się wbija, a nie jak gwoździe, twardnieją i nie zmieniają swoich rozmiarów przez co stopa stabilnie może rozlożyć na tym swój ciężar.
7. Sam sobie przeczysz Arafinwe, w poprzednich punktach wyrażasz opinie o zwiększeniu rangi Jutsu, potem zmieniasz zdanie
8. Na wiki piszę, że techniki (tą pokazaną u nas w defensywie) można równiez wykorzystac do kontry, wiec po prostu bym dopisał tam zdanie, że włosami mozna rownież zaatakowac oponenta poprzez jego zlapanie i przebicie. Proste rozwiązanie.

[Kaien]

Odsyłam do opisu klanu Senju. Manipulujesz drewnem nie roślinnością. Uzytkownik lawy nie manipuluje przeciez każda skała czy katonem a tym jest rozgrzana lawa. Stopiona skala. Dopiero jak zobaczysz roznice między manipulacją drewnem a manipulacja roslinnoscia i zmienisz wydźwięk swojej wypowiedzi to dalej bedziemy kombinowac co z tym zrobic. Podpowiem iz patrzysz na to jak na cos oczywistego i blahego, jutsu formalnosc. A to blad bo nie masz mozliwosci manipulacji trawa od tak.. co innego gdybys robił drewniane korzonki czy stożki kappa