Można powiedzieć zwykła i niezwykła w jednym. Nie wyróżnia się zbytnio wyglądem. Jednak jest coś w jej sposobie bycia, noszenia się co przykuwa uwagę innych. Jej kasztanowe włosy są nierówno ścięte a najdłuższe kosmyki i nie przekraczają granicy łopatek. Oczy ma jasnozielone i zazwyczaj bije z nich ciepło i niezaspokojona dziecięca wręcz ciekawość. Ma metr sześćdziesiąt siedem wzrostu i osiąga zawrotną wagę niecałych pięćdziesięciu kilogramów, więc ma bardzo szczupłą sylwetkę, żeby nie powiedzieć, że chudą. Cerę ma raczej ciemniejszą, ale to głównie przez słońce niż genetyczne skłonności. Pomimo cherlawego wyglądu chodzi wyprostowana i pewna siebie, chowając za tym wszystkie swoje kompleksy.
Podłużna blizna na ustach i stado jaskółek wytatuowane (chociaż tatuaż to zbyt wiele powiedziane. Kuła się igłą z atramentem) na przegubie.
CHARAKTER: Nanoko cechuje naturalna ciekawość świata, nie boi się zadawać pytania "dlaczego?", chociaż ta zdolność została lekko przytłumiona przez zachowanie ojca, to teraz w podróży pozwala sobie na więcej poznania. Największa trudność, z którą Nanoko musi sobie radzić, to nieodparta potrzeba natychmiastowej gratyfikacji, która sprawia, że lekceważy odpowiedzialność i obowiązki, dzięki którym może sobie pozwolić na swoje luksusy takie jak ciepły posiłek czy zwykłe ognisko. Złożone analizy, monotonne zadania i dopasowywanie statystyk do rzeczywistych konsekwencji to nie lada wyzwanie dla dziewczyny, woli polegać na szczęściu lub okazjach – albo po prostu poprosić o pomoc kogoś, kto akurat da się skusić na tę uroczą buźkę.
Choć czasem może się wydawać inaczej, Nanoko zdaje sobie sprawę z tego, że cały świat nie kręci się wokół niej. Jest dobrymi obserwatorem, bardzo wrażliwymi na emocje innych. Zawsze była pierwsza do wysłuchiwania czyichś problemów i jest szczęśliwa, jeśli może udzielić emocjonalnego wsparcia i praktycznych porad. Jeśli jednak problem jest w jakiś sposób związany z nimi samą, woli raczej unikać konfliktu niż wchodzić w konfrontację. Dziewczyna nie pogardzi również szczyptą dramaturgii i pasji, zwykle jednak nie wtedy, gdy sami znajduje się się w ogniu krytyki.
I gdyby zakończyć tutaj, to można podsumować młoda podróżniczkę jako lekko zakręconą dziewczynę z wielkimi marzeniami i kompleksami, ale niestety Nanoko urodziła się w pewien sposób... Chora. Objawami tego schorzenia są ataki manii często związane z konkretną osobą, oraz zachowania obsesyjno-kompulsywne by skończyć na skłonnościach psychopatycznych i braku jakichkolwiek zahamowań nawet kiedy może wyrządzić komuś krzywdę. Na szczęście Nanonko jest niegroźnym dla mas kłębkiem, nawet jeżeli wściekłym, poza tym mechanizmem wyzwalającym te objawy są skrajne emocje takie jak ból po stracie czy miłość. Na szczęście dziewczyna jeszcze w nikim się nie zakochała i miejmy nadzieję, ze nie nastąpi to szybko. Dla jej dobra... prawda?
HISTORIA: Nanoko była wyjątkowym dzieckiem, ale nie dlatego, że potrafiła coś nad miarę, albo przeżyła rzeczy niestworzone. Okoliczności jej narodzin były nietuzinkowe; jej matka pochodziła z klanu Senju, a ojciec z Ayatsuri. Spotkali się podczas niesamowitego zbiegu okoliczności (jak to zwykle w takich sytuacjach bywa) i zakochali się w sobie. Matka Nanoko pojechała za mężem w jego rodzinne strony, co nie wywołało żadnego obruszenia ani wojny i akcji odbijania kobiety. Może jakieś stare ciotki na ślubnym kobiercu starały się namówić głupiutką kuzynkę do zmiany zdania, ale poza tym odbyło się bezboleśnie.
Po pięciu latach małżeństwa narodziła się nasza główna bohaterka tej opowieści. Mogłoby się zdawać, że dziewczyna nie ma prawa narzekać na życie, ale szkopuł polegał na tym, że przez większość swojego życia czuła się na przegranej pozycji. Miała starszego brata, który we wszystkim był od niej lepszy, a przynajmniej tak zawsze odbierali to jej rodzice, a szczególnie ojciec. Nanoko była młodsza od Linego o całe trzy lata, więc wszystkie kroki jakie stawiała w życiu, już zostały wykonane. Lepiej. Zaczęło się niewinnie "jesteś za niska, powinnaś urosnąć", albo "twój brat w twoim wieku był ponad głowę wyższy". Jako dziecko uważała to za zwykłą troskę i zaczęła chodzić na "mierzenie" na palcach byle tylko nie rozczarować rodziców. Przez kilka lat Nanoko brała każdą uwagę rodziców do siebie; "siedź prosto", "Lin zawsze miał więcej kolegów", "za dużo siedzisz w domu", "za mało wychodzisz na zewnątrz". Miotała się posłusznie miedzy jednym rozkazem, a drugim ciesząc się chociażby z przychylnego spojrzenia. Może ta wątpliwa sielanka trwałaby do dzisiaj gdyby nie zbiegły się ze sobą dwie wypadkowe: nauka kontroli drewna i okres dojrzewania. Wtedy już skończyła się posłuszna Nanoko. Codziennością stały się piekielne zachowania nastolatki, ale i rodziny. Atmosfera stała się tym bardziej napięta, kiedy wyszła na jaw niechęć ojca do umiejętności mokutonu córki; "matkę kocham nad życie mimo jej wad, ale nie lubię jak tak machasz sobie tymi gałązkami, powinnaś być jak twój brat, szkoda, że nie możesz". Dziewczyna nawet nie próbowała tego jakkolwiek skomentować, wyszła wtedy z pomieszczenia, a jej relacje z ojcem spadły do nikłych. Nadal ćwiczyła z matką, ale widać było, że kobieta co raz to bardziej traci zaangażowanie we wspólne lekcje. A może zwyczajnie Nanoko nadinterpretowała to sobie.
W dniu swoich piętnastych urodzin postanowiła zażądać odejścia z domu. Oficjalnie chciała dotrzeć do wioski Senju, gdzie mogłaby pobierać nauki, ale prawda była taka, że postanowiła trochę zwiedzić świat, dać upust nastoletniemu buntowi, a przy okazji dotrzeć do wioski. Niestety przychylna decyzja rodziców nie dała jej poczucia wolności, ścisk w żołądku i wstyd za siebie dalej przeszkadzał jej normalnie funkcjonować.
"My potrafimy ożywić lalki, a ty? Co najwyżej stworzysz krzaczek, który oszcza jakiś zwierz". Brat po wiadomości o jej odejściu był bezlitosny i chociaż Nanoko wiedziała, że Lin nie ma racji, to wiedza ta nie uchroniła ją przed smutkiem jaki odczuła wtedy i jeszcze długi czas po tamtym zdarzeniu..
Może przez brata, a może przez wrodzony strach i niskie poczucie wartości nastoletniego umysłu, ale w podróży dziewczyna postanowiła udawać lalkarza. Stworzyła sobie z drewna niewielką "zabawkę". Humanoidalna laka o wielkości trzydziestu centymetrów siedzi na ramieniu Nanoko i zwyczajnie ładnie wygląda.[/ghide]
NAWYKI: Sprawdzanie, czy kukła na jej ramieniu dobrze się trzyma i nie spadła. Jest praworęczna, ale łyżkę i pałeczki trzyma w lewej dłoni.
NINDO: Oni śmieją się ze mnie, że jestem inna; ja śmieję się z nich, że są tacy sami.
WIEDZA:
INFORMACJE:
KLANY, RODZINY SHINOBI, WIĘZY KRWI:
Ayatsuri przeważnie bezpośrednio nie uczestniczą w walce, ale świetnie panują i manipulują nad swoimi wytworami – kukłami, często noszą ze sobą wielkie zwoje, dzięki którym owe kukły się pojawią, raczej milczący
Wiedza o Senju – młody wygląd i stosunkowo długi żywot, często wyśmienici w konkretnie jednej dziedzinie, manipulują drewnem, specjalizują się w ninjutsu, zamieszkują tereny Shinrin
Wiedza o Inuzuka - często charakterystyczny tatuaż na policzkach, jakby na kształt kłów, towarzyszą im, jak i walczą z nimi psy, preferują walkę bezpośrednią, wyszkoleni w taijutsu, zamieszkują tereny Yustsu
Wiedza o Towarach Luksusowych - w Sabishi można zakupić substancje Shōko i Hādoheddo.
POSTACIE:
ZDOLNOŚCI
KEKKEI GENKAI: Mokuton
NATURA CHAKRY: Doton
STYLE WALKI: Goken
UMIEJĘTNOŚCI:
PAKT: -
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
- SIŁA 1
WYTRZYMAŁOŚĆ 20
SZYBKOŚĆ 25
PERCEPCJA 30
PSYCHIKA 1
KONSEKWENCJA 9
SUMA ATRYBUTÓW FIZYCZNYCH: 76
KONTROLA CHAKRY D
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 102%
MNOŻNIKI:
1% chakry co 10 wytrzymałości
dodatkowe punkty przy używaniu technik taijutsu
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
- NINJUTSU E
STYLE WALKI 1 (dziedzina D)
SUITON D
DOTON D
MOKUTON D
JUTSU:
Ninjutsu:
- Bunshin no Jutsu - E
Henge no Jutsu - E
Kai - E
Kawarimi no Jutsu - E
Kinobori no Waza - E
Suimen Hoko no Waza - E
Nawanuke no Jutsu - E
Fūinutsu:
Suiton:
- Suiton: Kirigakure no Jutsu - D
Suiton: Teppōuo - D
Suiton: Mizutetsu no Jutsu - D
Doton:
- Doton: Doro Kawarimi no Jutsu - D
Doton: Moguragakure no Jutsu - D
Doton: Shinjū Zanshu no Jutsu - D
Doton: Doryūsō - D
Mokuton:
- Mokuton: Henge no Jutsu - D
Mokuton: Kawarimi no Jutsu - D
Mokuton: Mokusei Hiketsu no Jutsu - D
EKWIPUNEK
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE):
- Kabura na lewym udzie
Kabura na prawym udzie
Torba na prawym pośladku
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):
Kabura na lewym udzie (24/30 objętości)
Kabura na prawym udzie (24/30 objętości)
Torba na prawym pośladku (66,5/140 objętości)
- 9xkunai
5xshuriken
10xmakibishi
[/ghide]
ROZLICZENIA
PIENIĄDZE: click
PH: click
MISJE:
PREZENT OD ADMINISTRACJI:
PREZENT OD ADMINISTRACJI: