Ojej! Ale słodki! Czy mogę? zapytała przed tym zanim podstawiła rękę wierzchem, żeby ten mógł ją najpierw zbadać swoimi zmysłami. Słodki mały wężyk wyjrzał z rękawa tego dziwnego tubylca, który tak chętnie z nią rozmawiał. Rzeczywiście na bocznej drodze można chwilę odetchnąć od tych wszystkich ludzi, dlatego tu też jestem. Właściwie miałam zamiar nieco pozwiedzać ten region. Bardzo zadowolona byłabym z osoby, która mogłaby mi co nieco pokazać w tym miejscu. uśmiechnęła się uroczo.

A tak w ogóle to jestem Noriko, Kami Noriko. była świadoma, że przedstawiając mu swoje nazwisko już sugeruje swoje umiejętności. Zależało to jednak od ilości informacji jakie posiadał. Zadecyduje później czy wyjawi mu resztę. Póki co wiedziała, że nieznajomy ma swojego zwierzaka i piękne włosy, na które nie mogła się napatrzeć.