Bo każdy chce mieć swojego smoka <3

[Ayato]

Ty tak to widzisz. Nie zgodzę się na wyżej niż druga, bo istnieją ograniczenia, których nie jestem w stanie przaskoczyć. I tak jest chyba słabsza od techniki z 6(?) bramy, a z moimi wymaganiami i tak wychodza statystki około 200 do wykonania. Żadna inna nie ma tak wysokich wymagań, a istnieje masa silniejszych.

[Sans]

  Ukryty tekst

[Ayato]

Please, bez przasady...

Nazwa

Asa Kujaku

Pieczęci

Brak

Zasięg

Bezpośredni - zasięg pocisków do 30 metrów

Koszt

Brak

Dodatkowe

+25 siła, +25 szybkość

Wymagane

Tomon

Opis Poranny paw - choć nazwa tego ataku nie zachwyca, to jego siła jest już jak najbardziej satysfakcjonująca. Co ciekawe, techniki tej można użyć na dwa sposoby, pierwszy, najbardziej oczywisty - wyładowanie gradu ciosów na ciele przeciwnika. Najpierw trzeba go jednak wybić w powietrze i dopiero wtedy, z charakterystycznej postawy, rozpocząć atak. Szybkość i tarcie jest jednak tak duże, że każdy ruch pięścią tworzy ognistą otoczkę, tym samym jeszcze dotkliwiej raniąc wroga. Alternatywną opcją jest zadawanie ciosów w pustkę przed sobą - strata energii? Wcale nie! Ataki przyjmują wtedy formę dystansowych ognistych pocisków wystarczająco silnych by np. zatrzymać płynące w wodzie rekiny.

~Wymagana brama - 5,
~Zasięg - 30 metrów,
~Liczba pocisków - dużo,
~Zdolna powstrzymać techniki S,
~Wymagania do stat - brak

---

Wy oczekujecie u mnie
~Bramy 5 lub 6,
~Zasięg jest 3 razy mniejszy, a wielkość smoka (średnica) podobna do jednego ognika.
~Posyłany jest tylko jeden podmuch,
~Wymaganie stat około 150 siły i szybkości.

Porównajcie to sobie i powiedzcie, że to czego wymagacie nie jest przesadą...
Druga lub trzecia brama.

[Jawa]

  Ukryty tekst

[Sans]

  Ukryty tekst

[Hoshigaki Seiki]

Chwila, mówimy tutaj o zrobieniu cytuję "fali uderzeniowej" gołą pięścią. Nie czepiam się kształtu smoka, bo proposuję zwykłe efekty wizualne :3
Ale wystrzelenie samą siłą fali uderzeniowej jest raczej nieosiągalne bez wspomagaczy. Ava, oczekujesz że będziemy normalnie oceniać technikę, która ewidentnie podpada pod bramy. Jeśli zrobię coś, co teoretycznie powinno wymagać demona, też staniesz po mojej stronie? : P
Akurat zasięg nie ma tu znaczenia, bo całość bazuje na efektach i możliwościach raczej przypisanych do wspomagaczy, najpewniej do Hachimon. Właśnie bramy uwalniały z ciała duże pokłady chakry i to dzięki jej obecności niektóre techniki mogły przybierać konkretny wygląd i efekty (zwiększony zasięg przede wszystkim).
Dopiero na 5 bramie uwalniane pokłady chakry są na tyle duże, że widoczne gołym okiem i wtedy też o dziwo pojawiają się dopiero techniki, które faktycznie można uznać za zasięgowe mimo, że są Taijutsu.

[Ayato]

Co do Avy, zrobiłem wszystko co chciałeś.

Nazwa

Konoha Ryūjin

Pieczęci

Brak

Zasięg

Zasięg smoka - ok. 15 metrów

Koszt

Brak

Dodatkowe

Podczas wykonywania techniki: +50 Szybkości.

Opis Użytkownik zaczyna kręcić się dookoła własnej osi, a i przy okazji lecieć do przodu. Dzięki temu zaczyna tworzyć ogromnego smoka, który porywa przeciwnika jak trąba powietrzna i naciera na niego podmuchami wiatru o ogromnej sile. Na sam koniec wyrzuca gdzieś daleko.

Uwaga Jest to kinjutsu, możliwe do nauki tylko ze specjalnego, zdobycznego zwoju - na świecie istnieją jedynie jedna sztuka zawierająca tę wiedzę.

I znowu wracam do tej techniki. Tak wiem że jest zakazana, ale nie o to w tym chodzi. Użytkownik tworzy trąbę powietrzną od samego kręcenia się. Jest to technika S (u mnie też mogłaby być) i jest zakazana, ale to nie zmienia faktu, że jest to taijutsu dystansowe, które nie wymaga żadnych wspomagaczy czy nawet statystyk. Raz jeszcze podkreślę, nie patrzmy na to, że jest to kinjutsu, tylko na efekt działania.
Otwarcie nawet głupiej trzeciej bramy, to przynajmniej według teorii większe pokłady siły, energii cokolwiek, niż nauczenie się techniki z głupiego zwoju. Mimo to dla was to i tak za mało.
Czy stworzenie trąby powietrznej od kręcenia się, jest bardziej logiczne od wytworzenia podmuchu siłą?
W Naruto bramy zostały pokazane, jako absurdalna potęga, jak zresztą wszystko. Co z tego, że ich konsekwencje były ogromne, bohaterowie i tak latali z otwartą 6 albo 7 bramą, bo po co jakaś wcześniejsza. Szczerze mówią to poza technikami, znaczna różnica była widoczna dopiero pomiędzy 7 a 8... To że Guy walił od piątej 30 metrowymi fajerballami, to nie znaczy, że na niższych nie robił kosmosów.

[Sans]

  Ukryty tekst

[Ayato]

Nazwa

Hachimon Tonkou: Kyoumon

Tytuł

Brama Cudu

Numer Bramy

Siódma

Położenie

Podbrzusze

Koszt

5% za aktywację + aktywacja VI Bramy

Bonusy

Na czas trwania +100 siła, +125 szybkość, +90 wytrzymałość

Wymagania

Całkowita suma 3500PH, misja A, 160 wytrzymałości, trening na 75 linijek, Taijutsu A

Opis Potęgę Siódmej Bramy ciężko jest nawet opisać. Po aktywacji z ciała użytkownika zaczyna wyciekać tajemniczy, błękitny pot, który - w połączeniu ze zwiększoną temperaturą ciała - natychmiast paruje, pokrywając użytkownika aurą, którą wielu myli z otoczką chakry. A pod względem siły? Użytkownik staje się tak szybki, że potrafi on nadążać prędkością za technikami czasoprzestrzennymi - wydaje się, jakby on sam teleportował się w różne miejsca - a siła rośnie do takiego stopnia, że sam jego ruch ręką wywołuje potężne uderzenia powietrza pod ciśnieniem, mogące zmiażdżyć stalowe bloki. Niemalże nikt, kto spotkał się z tą techniką, nie wyszedł z walki żywy. Skutki uboczne są jednak równie niebezpieczne - mięśnie użytkownika stają się właściwie rozszarpane na kawałki, tak że on sam nie może nie się ruszać, a boli go nawet leżenie. Obrażenia te jednak wciąż są uleczalne, wymagają jednak BARDZO długiej rekonwalescencji.

Również jest łatwiej zdobyć niż to kinjutsu, bo wymaga misji A.

Nazwa

Asa Kujaku

Pieczęci

Brak

Zasięg

Bezpośredni - zasięg pocisków do 30 metrów

Koszt

Brak

Dodatkowe

+25 siła, +25 szybkość

Wymagane

Tomon

Opis Poranny paw - choć nazwa tego ataku nie zachwyca, to jego siła jest już jak najbardziej satysfakcjonująca. Co ciekawe, techniki tej można użyć na dwa sposoby, pierwszy, najbardziej oczywisty - wyładowanie gradu ciosów na ciele przeciwnika. Najpierw trzeba go jednak wybić w powietrze i dopiero wtedy, z charakterystycznej postawy, rozpocząć atak. Szybkość i tarcie jest jednak tak duże, że każdy ruch pięścią tworzy ognistą otoczkę, tym samym jeszcze dotkliwiej raniąc wroga. Alternatywną opcją jest zadawanie ciosów w pustkę przed sobą - strata energii? Wcale nie! Ataki przyjmują wtedy formę dystansowych ognistych pocisków wystarczająco silnych by np. zatrzymać płynące w wodzie rekiny.

Jest chyba nawet silniejsze niż tamta S-ka, a to tylko piąta brama, która ma jeszcze mniejsza wymagania, ale spoko w takim razie zróbmy coś takiego.

Nazwa

Ryūjin no ken

Dziedzina

Taijutsu

Ranga

A

Pieczęci

Brak

Zasięg

Około 10 metrów

Koszt

Brak

Dodatkowe

Podczas wykonywania techniki: +40 Siły.

Opis Dosyć specyficzna technika taijutsu, opierająca się na stylu Rakanken. Ryūjin no Ken wykorzystuje ogromne pokłady siły użytkownika, do wytworzenia fali uderzeniowej. Zwykły cios w powietrze, wyzwala podmuch, który przybiera kształt smoka – przyjemny efekt wizualny, nic więcej.
Na około dziesięć metrów w linii prostej, wytarza się niezbyt wielka, lecz o przeogromnej sile fala zdolna do potwornych zniszczeń. Średnica smoka/podmuchu jest nieco większa od pieści, a po przekroczeniu tych kilku metrów, traci na sile i zwyczajnie rozpływa się w powietrzu.
W momencie uderzenia wydaje się, jakbyśmy zostali po prostu uderzeni. Zwyczajnie ale bardzo dotkliwe. Trafienie Ryūjin no Ken potrafi sprawić wiele bólu, uszkodzić organy wewnętrzne czy słabszym osobom nawet połamać kości. Dobrze trafiona potrafi zabić.

Uwaga Jest to kinjutsu, możliwe do nauki tylko ze specjalnego, zdobycznego zwoju - na świecie istnieją jedynie jedna sztuka zawierająca tę wiedzę.

Link do tematu postaci

KLIK!

[/center]

Poza tym, co z tego że tamta technika w tym momencie jest najsilniejszą. Co stoi na przeszkodzie, by stworzyć coś lepszego i silniejszego?

[Sans]

  Ukryty tekst

[Hoshigaki Seiki]

Tak jak ludzik Miszlę

[Jawa]

  Ukryty tekst

[Ichirou]

  Ukryty tekst