Kurohoshi Karebosu

[Karebosu]

---

DANE PERSONALNE

---

IMIĘ: Karebosu
NAZWISKO: Kurohoshi
KLAN: Bezklanowiec
WIEK [DATA URODZENIA]: 25 [29 IX 355]
PŁEĆ: SHinobi
WZROST | WAGA: 181 cm 82 kg
RANGA: Dōkō

---

APARYCJA

---

WYGLĄD:
Przeciętnego wzrostu mężczyzna o ciemnej karnacji skóry, szerokich ramionach i dobrze zarysowanych mięśniach. Ma czarne, średniej długości włosy, które zazwyczaj ma zaczesane do tyłu, tak by wystawał tylko jeden kosmyk na środku czoła. Oczy jego zielone, nad którymi znajdują się dość spore brwi. Brwi to cecha rodzinna więc jest z niej dumny, choć nie wiedzieć czemu inni ludzie na tym świecie uważają je za zabawne. Ma gładkie rysy twarzy i pyzate policzki, które sprawiają, że z od razu ludzie biorą go za sympatycznego, zwłaszcza jak do tego dodamy uśmiech (normalny, a nie jak u idioty (chociaż ten drugi również mu się zdarza). Jego cechą charakterystyczną jest nos, który przypomina trochę ziemniaka, nie ma jednak z tego powodu kompleksów.
UBIÓR:
Nosi się prosto. Począwszy od dołu ma bandaże, które owijają stopę, potem kostki i ciągną się aż do kolan. Zakłada na to wygodne, skórzane buty oraz zielonkawe spodnie, a na prawym udzie posiada kaburę na broń. O bieliźnie nie będę wspominał, bo nie każdy lubi czytać o zielono-czarnych bokserkach. Do tego nosi zieloną koszulkę w białe paski idące wzdłuż szwów, a na to brązową bluzę z dużym kołnierzem, przepasaną zielonym pasem na wysokości bioder.

ZNAKI SZCZEGÓLNE:
Poza kartoflanym nosem brak

---

OSOBOWOŚĆ

---

CHARAKTER:
Jest człowiekiem spokojnym i pogodnym lubiącym kontakt z ludźmi. Otwarty na poznawanie nowych ludzi, niebezpieczna cecha w świecie shinobi często również nazywana naiwnością. Jednak ma to gdzieś. Lubi mówić szczerze i otwarcie, o czym myśli, zarówno słownie jak i gestami. Nie potrafi zachować kamiennej twarzy, boleśnie się o tym przekonał przegrywając parę razy w karty.
Typ rodzinny. Mimo iż nie ma rodzeństwa kochał mocno swoich zmarłych dziadków jak i jeszcze żyjących rodziców.
Marzy o tym, by pewnego dnia samemu założyć rodzinę i stworzyć nowy klan będący siłą w świecie shinobi. Ma z tym jednak pewien problem. Tak bardzo lubi wdzięki kobiet, że nie potrafi się zdecydować. Tego kwiatu pół światu, ale wszystkie są tak piękne, że połapać się nie może, która najpiękniejsza.

NAWYKI: Podglądanie kobiet, robienie głupich min.
NINDO: Tego kwiatu pół światu, ale każdy z nich jest piękny.
HISTORIA:
Jeśli spodziewaliście się wzruszającej, wyciskającej łzy historię o walce z przeciwnościami losu, krwawej zemście w strasznym świecie shinobi, to jesteście w wielkim błędzie. Śmierć w tej historii będzie, lecz nie w bohaterskiej walce, lecz ze starości. Czymś niespotykanym w świecie ogarniętym wiecznymi konfliktami.
W znanej kupieckiej osadzie Shigashi no Kibu żył chłopiec o imieniu Karebosu. Szczęśliwe miał dzieciństwo oraz kochającą rodzinę. Chłopiec bawił się, biegał po mieście między straganami razem z przyjaciółmi. Podziwiał dziwy sprowadzane z wielu stron świata na rynek i marzył, by i samemu pewnego dnia wyruszyć w podróż.
Rodzina Karebosu od lat prowadziła karczmę założoną jeszcze przez jego pradziadka. Interes przynosił przyzwoity zysk. Chłopak od roznoszenia piwa wolał słuchać opowieści gości. Jedni się z nim chętnie dzielili, drudzy niekoniecznie. Kopniakami otrącając go od stołu. Jednak ten nigdy się nie poddawał i znajdował sposób, by przysłuchać się rozmowie.
Pewnego dnia do karczmy zawitał dawno niewidziany przyjaciel dziadka. Równie stary, co on sam. Karebosu słuchał jego opowieści z otwartą buzią, nie mogąc powstrzymać się od zachwytu. Jak się okazało, był shinobi wędrującym od wioski do wioski.
Przyjaciel widząc zachwyt chłopca zaproponował, że weźmie go jako ucznia, by nauczyć go podstaw sztuki shinobi. Dziadek, był całym sercem za tym jednak rodzice już niekoniecznie. Awantura przybrała taki rozmiar, że na cały wieczór zamknęli karczmę. W końcu jednak doszli do konsensusu. Chłopak będzie mógł wyruszyć wraz z dziadkowym przyjacielem. I tak widzieli, że chłopak nie usiedzi długo w osadzie. Jak zobaczy trochę świata, nawet najbliższą okolicę może będzie bardziej chętny zostać na ojcowiźnie. I właśnie to był warunek, bo skończonych naukach miał wrócić do domu.
I wyruszyli dwa dni później na wyprawę, na której chłopak został adeptem sztuki ninjutsu. Podróżowali od wioski do wioski wzdłuż szlaków biegnących po karmazynowych górach. Przyjaciel dziadka, a teraz jego nauczyciel uczył go podstaw, które powinien znać każdy początkujący i musiał przyznać, że chłopak przyswajał wiedzę. Choć jego otwarty na wszystkich charakter przerażał go.
Jednak pewnego dnia mistrz się nie obudził. Położyć się i umarł we śnie. Jak się ma siedemdziesiąt lat takie rzeczy mogą się zdarzyć. Wrócił więc do domu, gdzie jak się okazało dziadkowie również umarli. I o dziwo w tym samym dniu, co dziadkowy przyjaciel.
Karebosu jednak nie myślał o tym. Zaczął pomagać rodzicom w karczmie w nadziei, że może jeszcze raz uda mu się wyrwać na jakąś wyprawę już jako pełnoprawny, choć jeszcze początkujący shinobi.

---

WIEDZA

---

INFORMACJE:
Ja esio niciewo nie znaju.
KLANY, RODZINY SHINOBI, WIĘZY KRWI:
Nie wie nic! Bezklanowiec, bez Kekkei Genkai czy jakieś przekazywanej z pokolenia na pokolenie techniki.
POSTACIE:

Nope.

---

ZDOLNOŚCI

---

KEKKEI GENKAI:
Brak
NATURA CHAKRY:
Doton
STYLE WALKI:
Rankanken
UMIEJĘTNOŚCI:

• Wrodzona - Żelazne ciało
• Nabyta -

PAKT:
Brak
ATRYBUTY PODSTAWOWE:

• SIŁA 40|60
  WYTRZYMAŁOŚĆ 26|32
  SZYBKOŚĆ 1
  PERCEPCJA 1
  PSYCHIKA 1
  KONSEKWENCJA 1

KONTROLA CHAKRY
E
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 100%
MNOŻNIKI:
Rankanken - Siła 40|60
20% wytrzymałości z żelaznego ciała, co na chwilę obecną daje: 6
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:

• NINJUTSU D
  GENJUTSU
  TAIJUTSU D
  BUKIJUTSU
  • KYUJUTSU
    KENJUTSU
    SHURIKENJUTSU
    KUSARIJUTSU
    KIJUTSU
  IRYōJUTSU
  FūINJUTSU
  ELEMENTARNE
  • KATON
    SUITON
    FUUTON
    DOTON
    RAITON
  KLANOWE

JUTSU:
Lista E:

• Ninjutsu:
• [E] Bunshin no Jutsu
• [E] Henge no Jutsu
• [E] Kai
• [E] Kawarimi no Jutsu
• [E] Suimen Hokō no Waza
• [E] Nawanuke no Jutsu

Lista D:

• Taijutsu:
• [D] Dainamikku Entorī
• [D] Dainamikku Akushyon
• [D] Rakanken

• Ninjutsu:
• [D] Suienzou no Jutsu
• [D] Utsusemi no Jutsu

---

EKWIPUNEK

---

PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE):

PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):
Kabura na broń (prawe udo]:
- 5 Kunai
- 5 Shuriken

---

ROZLICZENIA

---

PIENIĄDZE:
Link do konta bankowego
PH:
Link do punktów PH
MISJE:

• D - 0
  C - 0
  B - 0
  A - 0
  S - 000

PREZENT OD ADMINISTRACJI:

[Vulpie]

  Ukryty tekst

[Karebosu]

Większość tych drobiazgów dodana, zmieniona itd. Techniki również dopisałem oraz dodałem linki do nowo utworzonych kont (bankowego i PH).

Jeśli chodzi o wiedzę, to niech tak zostanie. Lubię grać jako kompletnie zielony (zwłaszcza, że zamysł postaci to pozytywny wesołek (czasem idiota).

Co do klanów to uważam, że jednak mogą powstać. Równie dobrze mogę stworzyć unikatowe, mocne techniki (a dzisiaj wpadłem na parę pomysłów), które mogę przekazać swoim dzieciom. Przecież tacy Akimichi czy inni ze słynnej trójcy z Konohy (Ino, Shikamaru i Choji) również są z klanów którzy opierają się na technikach (chociaż wiem, że Nara jeszcze z pokolenia na pokolenie są diabelnie inteligentni i diabelnie leniwi, widać takie geny).

[Ero Sennin]

  Ukryty tekst

[Karebosu]

Done

[Ero Sennin]

Zaakceptowane.

  Ukryty tekst