Strona 1 z 1
Katakuri (gotowe)
: 29 sie 2019, o 21:05
autor: Katakuri
DANE PERSONALNE
IMIĘ: Katakuri
NAZWISKO:
KLAN: Brak
PRZYNALEŻNOŚĆ: -
WIEK [DATA URODZENIA]: 21 lat /367 rok
PŁEĆ: Kobieta
WZROST | WAGA: 154 cm 48kg
RANGA: Samuraj-Ronin
APARYCJA
WYGLĄD:
Jest kobietą dosyć szczupłą i bardzo niską jak na swój wiek. Ogólnikowo rzecz ujmując można powiedzieć że jest po prostu bardzo ładna. Cudowna radującą się twarz rozpromieniona tajemniczym uśmiechem przypomina kwiat kwitnącej róży, mimo tego że ma dosyć małe usta. Jej mocno niewinny wygląd to prawdziwie zabójcza cecha. Z racji swoich gabarytów wydaje się ponadto bardzo słaba i wątła. Większość ludzi będzie jej nawet dawać szacowany wiek dużo poniżej prawdziwego. Wynika to również z tego że jej sylwetka przypomina bardziej prostokąt niż klepsydrę, niczym u dziecka.
Przechodząc do bardziej szczegółowych punktów wyglądu to warto odnieść się do fryzury. Ma krótkie kruczoczarne włosy spięte z tyłu w kok, w którym umieszczona jest spinka z dużym motylem. Z przodu została niezbyt długa grzywka, której końcówki farbuje na fioletowo. Zazwyczaj jest ona rozczesana na boki tak by nie zasłaniać czoła. Oczy Katakuri są takiego samego koloru jak farbowane włosy. Wymiarowo są zaś dosyć spore. Nie są to jednak oczy dziecka, czy też zakochanej nastolatki, to oczy zimne, ciemne i ponure. Jej twarz jest kształtu owalnego z lekko zarysowanymi kościami policzkowymi. To co wyróżnia ją spośród innych, to z pewnością to, iż pomimo swojego wieku nadal ma bardzo jasną karnację i zdrowo wyglądającą cerę, niedoświadczona żadnymi trądzikami czy innymi rzeczami z którymi zmagają się młode kobiety.
UBIÓR:
Katakuri ma wpiętą w kok spinkę z dużym motylem. Obramówki jego skrzydeł są czarne z białymi kropkami. Same zaś skrzydła są żółto-zielono-niebieskawo-różowe, oraz pokryte licznymi czarnymi liniami, które tworzę wrażenie ,,żyłek". Podobnie co do koloru można wypowiedzieć się w stosunku do płaszczu w którym dziewczyna chodzi. Im bliżej pleców i ramion tym bardziej białe. Kolory występują najmocniej przy jego krańcach. Zaś na samiutkich końcówkach jest czarny pas. Jest on pełen różnej wielkości kółek, koloru biało-niebieskiego. Barwy są naprawdę żywe, a ciemne kreski grube przy końcach, a cieńkie w środku, przypominają do złudzenia ich odpowiednik na skrzydłach prawdziwych motyli. Kimono jest bardzo specyficzne, głównie dlatego że jest zrobione tak by skacząca z czego bohaterka przypominała niejako własnie tego owada. O ile dół płaszcza jest bardzo zwyczajny, to rękawy są bardzo długi i głębokie. Gdyby dziewczyna stanęła jak litera T to rękawy opadłyby tworząc kąt około 80 stopni między jej ręką a nogami. Dlatego w loci, albo podczas szybkich obrotów tworzą one wrażenie górnych partii skrzydeł motylich.
Pod płaszczem ma zwykły czarny mundurek. Czarna zapinana bluza, z białym kołnierzykiem. Jej guziki są koloru złotego. Bardzo luźne spodnie przepasane białym pasem z metalową klamrą, sięgają jej troszkę poniżej kolan. Odsłania w ten sposób swoje podkolanówki wykonane w podobnym motywie jak motyl i płaszcz. W samych spodniach znajdują się dwie kieszenie w zwyczajnych miejscach, a w bluzie na lewej piersi dużo płytsza kieszonka odznaczona szarym paseczkiem. Ta ostatnia służy do przechowywania jakiś papierów czy też innych drobnostek. Nosi zwyczajne czarne buty.
ZNAKI SZCZEGÓLNE:
Spinka wyglądająca jak motyl we włosach.
Jest wegetarianką.
OSOBOWOŚĆ
CHARAKTER:
Katakuri jest bardzo nieugięta w swoich przekonaniach. Ma silną postawę moralną, która łączy się z jej olbrzymim poczuciem dumy. Z tego powodu, potrafi sama sobie zaszkodzić. Duma nieraz nie pozwala jej czy to posłuchać się czyjejś porady czy rozkazu. Oznacza to również częste ryzykowanie życia w sytuacjach, gdy dochodzi do konfrontacji z silniejszym przeciwnikiem. Ucieczka jest bowiem niczym innym jak odrzuceniem swojej dumy i wartości którymi się w życiu kieruje. Prędzej zginie w walce niż się wycofa. Nie wycofa swoich słów tylko dlatego by uratować swoje życie. Uważa że jeśli sama nie będzie żyła w zgodzie ze sobą, to takie życie będzie bezwartościowe.
Jest osobą silną psychicznie, która jednak jest też osobą trudną. Ciężko się z nią zaprzyjaźnić, czy też nawiązać jakąkolwiek inną relację. Nie żeby tego specjalnie chciała, po prostu jest bardzo kłótliwa, i czasem reaguje zbyt emocjonalnie, zwłaszcza we wspomnianych kłótniach. Nie pomaga również fakt że dziewczyna ma stosunek do większości mężczyzn dosyć negatywny. Wynika to głównie z racji ich przedmiotowego podejścia do kobiet, w większości regionów. Z tego też powodu w nich nie gustuje. A można wręcz powiedzieć że ma pewne ciągoty sadystyczne w ich stronę, widać to bardzo gdy straci nad sobą panowanie, a przeciwnik będzie zdany na jej łaskę. Silna psychika, trudny i ciężki charakter w połączeniu z twardymi zasadami moralnymi sprawia że dla osób będących z nią bliżej, może być to mocno problematyczne. Jednak jeśli już nawiąże z kimś jakąś relację, będzie starała się ją pielęgnować jak może. Oczywiście pierwsze wrażenie może mocno zmylić, stara się bowiem często uśmiechać, a nawet pomagać niektórym słabszym osobą, jeśli te w jakiś sposób chwyciły ją za serce. Jednym z jej celów, dla których stara stać się silniejszą jest stworzenie świata bez dyskryminacji i bez krzywdzenia zwierząt. Jeśli będzie trzeba dla tego celu przejść się po trupach, to cóż...
Jednostki takie jak Katakuri, przywiązują również dużą wagę do swojego wyglądu. O ile to jak się postępuje wpływa głównie na nas samych, tak to jak inni nas widzą już ma znaczenie dla otoczenia. Dziewczyna uwielbia zarówno strojenie się w najróżniejsze kreacje, jak i ogólne dbanie o dobry wygląd. Bardzo kocha motyle, jako istoty które przemieniły się z brzydkich i słabych larw, w piękne kolorowe zwierzęta. Ze zwierząt domowy zaś bardzo lubi koty. Będąc przy zwierzętach warto nadmienić jej stosunek do nich. Jest on bowiem szczególny. Bardzo je kocha, i przez to jest wegetarianką. Nie je mięsa, oraz nie nosi strojów do których stworzenia potrzeba było uśmiercić zwierze.
Warto też napomknąć o jej podejściu do walki. Musi być ona piękna. Jak łatwo się zorientować piękno to jedna z rzeczy ważniejszy dla naszej bohaterki. Nie tylko piękny wygląd, ale też piękna walka. Wychodzi z założenia że walki są brzydkie, i jedyne co może je uratować to piękna śmierć, jednego z walczących. W innym przypadku jej poczucie estetyki będzie zaburzone. Dlaczego takie zafiksowanie na punkcie dumy, piękna oraz ciężki charakter, jeszcze połączony z niechęcią do mężczyzn? A nietrudno zgadnąć, znając jej historię. Jedyny powód dla którego pragnęła siły na samym początku była obrona swojej własnej osoby. Teraz chciałaby siły bronić innych podobnych jej. Dziewczyna ponadto przyjęła marzenie swojej mistrzyni głęboko do serca. Marzy się jej bowiem zostanie najlepszych szermierzem jakiego widział świat. Jest to o tyle trudne że jak na razie jej zdolności szermiercze są na bardzo niskim poziomie. Preferuje walkę w stylu pojedynczych ataków. Bezsensowne miotanie się z bronią bowiem urąga godności walki. Woli atakować raz i precyzyjnie. I w tym zamierza zostać mistrzynią.
NAWYKI:
Zeskakiwanie z czego popadnie, by płaszcz w locie rozwinął się tak by przypominać motyle skrzydła.
NINDO:
,,Za każdym razem, gdy porzucasz swą dumę zbliżasz się do bestii. Za każdym razem, gdy zabijasz w sobie uczucie o krok od bestii się oddalasz."
HISTORIA:
Dzieciństwo . Katakuri urodziła się na wyspie Yinzin, w krainie samurajów. Nie pochodziła z bogatej rodziny, same narodziny córki również były powiedzmy średnio radujące dla matki. Ojciec bowiem był nieznany. Matka zaś była zwykłą krawcową, o bardzo ubogim stanie majątkowym. Bohaterka nigdy właściwie się nie dowiedziała co tak naprawdę zaszło, jednak pozostały rodzic, nie traktował jej tak jak powinien. Nie znaczy to że była bardzo złą rodzicielką. Najlepiej powiedzieć że miała do córki stosunek ambiwalentny. To znaczy niezbyt przesadnie się nią opiekowała, kilka razy wypsnęło się jej że nie cierpi jej przez podobieństwo do ojca, ale też wykazywała ludzie odruchy. Starała się nie przenosić de facto nienawiści, do ojca Katakuri na nią samą. I tak to sobie koegzystowały. W wieku około 7 lat, do domu jednak zawitał nowy mężczyzna. Do biednej rodziny wprowadził się były żołnierz, w którym z dziwnego powodu zakochała się matka. I tutaj zaczęły się naprawdę piętrzyć trudności. Mówiąc kolokwialnie gość to był pijak i osoba bardzo agresywna, a do tego nie mająca najmniejszej ochoty wychowywać nieswojego dziecka. Z racji bardzo złej atmosfery w domu, protagonistka spędzała większość czasu na łonie natury, co bardzo mocno rzutować będzie na jej przyszłe podejście do zwierząt i przyrody. Za to z racji kultury w jakiej się wychowała, mocno wryto w jej głowę poczucie honoru, dumy i obrony własnych wartości. Jednak na tym by się kończyło.
Przechodząc do początku spirali wydarzeń które doprowadził do tego kim się stała, należy przypomnieć że mowa tutaj o bardzo patriarchalnym społeczeństwie. Jednak ostatnim o czym marzyła dziewczyna była jakakolwiek forma dostosowania się do obecnego systemu i nauka gry na instrumentach czy też zgrywanie mało ambitnej, ułożonej dziewczynki, która to ma skończyć jak kura domowa. Kilka razy została przez ojca pobita. Właściwie jedyny powód dla którego stary pijak jej nie wywalił na dwór była matka która mimo niechęci jednak troszkę starała się momentami okazać jakieś serce. Dziwnym zrządzeniem losu, dziewczyna wylądowała na łodzi łowców wielorybów. Było to męskie zajęcie, ale 8 latka przekonała poczciwego kapitana żeby jednak ten ją zabrał. Katakuri myślała że jeśli nie pasują jej kobiece zajęcia to spróbuje się spełnić w typowo męskich. I tutaj trzeba przypomnieć sobie o relacji która łączyła ją ze zwierzętami. Bardzo je kochała, i podczas połowu dotarło do niej że wcale nie ma ochoty brać udziału w mordowaniu morskich stworzeń. Dlatego właśnie .... zaczęła sabotować wyprawę w napadzie gniewu. Wściekli marynarze mało żywego balastu nie wyrzucili za burtę, jednak wściekły kapitan odstawił ją do domu i zażądał od rodziny opłacenia szkód które wyrządziła ich córka. Tego dnia miarka się przebrała. W nocy ojczym związał ją, zakneblował i zabrał do pewnej nadbrzeżnej jaskini. Jak się okazało byli tam piraci i handlarze ludźmi. Tak, przybrany ojciec sprzedał dziewczynkę. W wiosce zaś rozpuścił wieść że uciekła.
Życie w niewoli. Dziewczyna w ten oto sposób wypłynęła w morze. Opuściła wyspę na statku handlarzy niewolników. Zabrano ją i sprzedano w mieście kupieckim Ryuzaku no Taki. Nabywcą byli członkowie jednej z mniejszych rodzin arystokrackich. Mieszkali w willi na wzgórzu za miastem. Jako że naturalnie do wielkiej posesji dostęp miało tylko niewielu, to nikt nie wiedział co się tam tak naprawdę działo. Bardzo znacząca rodzina, żyła otoczona służbą, strażnikami i właśnie niewolnikami. Zadaniem Katakuri miało być w dużej mierze zajmowanie się końmi w stajni i okazjonalne sprzątanie pałacu. Nie miała nawet pokoju, spała w wielkiej szopie z innymi. Nie wdając się w szczegóły można sobie wyobrazić co się działo z kobietami i dziećmi, w tego typu ,,noclegowniach" w których spano razem z zdziczałymi często męskimi niewolnikami. O wojownikach traktujących niewolników jak ludzi gorszego sortu z którymi można robić co dusza zapragnie, nie zapominając. Dlatego prawdopodobnie u dziewczyny wykwitła taka nienawiść do mężczyzn. To było piekło, trwające ponad 3 lata. Jedyne co dawało jakąkolwiek radość były motyle w ogrodzie, których zawsze było pełno.
Szczęście chciało że jednak los dał jej szansę wyrwać się z tego piekła. Rodzina została napadnięta pewnego razu! A dokładniej przez grupę rzezimieszków wynajętych przez inną rodzinę. Willa daleko za miastem, około 8 osobowa rodzina szlachecka, z 14 wojowników i 20 członków służby. Nie mogli się równać sile około 30 zbirów którym przewodził jeszcze shinobi ewidentnie najemnik. Dostali rozkaz pozabijać wszystkich. Na szczęście protagonistka dała radę wykorzystać zamieszanie i uciec.
Nowy początek. Gdy tak uciekła, w końcu zabrakło jej sił. Biegła przed siebie tyle ile mogła. W końcu padła na twarz mdlejąc ze zmęczenia. Tutaj ponownie los zlitował się nad niechcianym dzieckiem. Trafiła bowiem niedaleko domostwa starej samurajki Nami. Ta zaś zabrała byłą niewolnicę do domu i się nią zaopiekowała. Katakuri mimo początkowej niechęci do mówienia o swojej przeszłości, po czasie bardzo się otworzyła. Opowiedziała jej wszystko, a ta pozwoliła jej zostać, samemu wyjawiając swoją wojowniczą przeszłość. Miała koło 60 lat, ale dalej potrafiła walczyć i nauczać. Uznała to spotkanie za znak od niebios i podjęła decyzję o przerzuceniu na dziewczynę swoich marzeń o mistrzostwie w sztuce władania bronią. Jak się okazało pasja stała się zaraźliwa. I tak Katakuri zamieszkała ze swoją mistrzynią. Żyli ze środków które uzbierała Nami będąc najemniczką i podróżując po świecie. W końcu coś co można nazwać domem gdzie ktoś się o bohaterkę martwi. Żyło się im bardzo dobrze. Katakuri do upadłego ćwiczyła sztukę zadawania pojedynczego ciosu który zakończy walkę. Rozpoczęła również nauki podstawowych technik chakrowe, dzięki zwojom zakupionym na targu. Szło to niestety jak krew z nosa. Było by to świetne urozmaicenie do szermierki, gdyby tylko dała radę opanować więcej. Na dłuższych dystansach zaś korzystała z łuku. W łucznictwie to już w ogóle powiedzieć że była nawet średnia to spore przekłamanie. Ale wynikało to głównie z faktu że większość rozwoju fizycznego poświęciła szermierce. I tak dotrwała do około 19 roku życia. 3 lata życia jako niewolnik bardzo wyniszczyły ją fizycznie, a życie w surowym klimacie z ojcem alkoholikiem i niezbyt opiekuńcza matką nie dawało żadnych podstaw fizycznych do morderczego treningu. Dlatego właśnie uczyła się dużo wolniej niż inni. Pewnie w jej wieku niektórzy już posiadali niebywałe zdolności, ale ona cóż. No była sobą, nie była wybitna. Była bardzo zwyczajna i przeciętna. Chciała stać się silniejsza przez praktykę dlatego zaczęła przyjmować drobne zlecenia. Po powrocie z jednego z takowych z bólem serca zorientowała się że stara mistrzyni umarła we śnie. Po pogrzebach i otrząśnięciu się z szoku, biorąc na ramiona swoje własne i jej marzenia ruszyła w świat. Zostać mistrzynią miecza oraz stworzyć świat równy bez dyskryminacji. Swoje kroki w pierwszej kolejności skierowała prosto do samego centrum miasta kupieckiego i tam rozpoczęła się jej przygoda.
WIEDZA
Ukryty tekst
ZDOLNOŚCI
Ukryty tekst
EKWIPUNEK
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE):
Na plecach średni łuk i kołczan.
Przy pasie No-dachi z gardą wyglądającą jak kwiat z 4 płatkami.
Kołczan owinięty jest wstążką, za którą wsadzone jest 5 kunai.
Porcelanowa lalka u pasa
Ukryty tekst
ROZLICZENIA
PIENIĄDZE: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=101&t=7656
PH: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=34&t=7655
MISJE:
PREZENT OD ADMINISTRACJI:
http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=26&t=7842 lalka numer 4
Re: Katakuri
: 3 wrz 2019, o 13:13
autor: Katakuri
Re: Katakuri (gotowe)
: 9 wrz 2019, o 23:49
autor: Jawa
Re: Katakuri (gotowe)
: 10 wrz 2019, o 00:04
autor: Katakuri
Re: Katakuri (gotowe)
: 10 wrz 2019, o 00:08
autor: Jawa
Re: Katakuri (gotowe)
: 10 wrz 2019, o 00:19
autor: Katakuri
Re: Katakuri (gotowe)
: 10 wrz 2019, o 00:27
autor: Jawa