Strona 1 z 1
Toshizo
: 11 sie 2019, o 16:08
autor: Toshizo
DANE PERSONALNE
IMIĘ: Toshizo
NAZWISKO: Nieznane
PRZYNALEŻNOŚĆ: Wyrzutek
WIEK [DATA URODZENIA]: 30 lat [10.05.357]
PŁEĆ: Mężczyzna
WZROST | WAGA: 190 cm | 85 kg
RANGA: Wyrzutek rangi D
APARYCJA
WYGLĄD: Wysoki blondyn z przenikliwymi, niebieskimi oczami, które momentami mogą nadawać twarzy mężczyzny nieprzyjemny wyraz. Jego głowa jest owalna z lekko wysuniętym podbródkiem. Ekscentrycznie rozrzucone blond włosy (które mimo wszystko wydają się w pewien sposób uporządkowane), które częściowo zasłaniają twarz (tak, jak na avatarze), zaś jeżeli chodzi o ich długość, to po wyprostowaniu sięgałyby do barków. Na twarzy ma zazwyczaj biały puder, co u mężczyzn jest raczej niespotykane i sprawia, że inni ludzie patrzą na mężczyznę z przymrużeniem oka. Na jego lekceważenie wpływa też fakt, iż należy raczej do chudych jegomości, bez wierzchnich oznak jakiejkolwiek siły, wytrzymałości czy innych umiejętności.
UBIÓR: Wygodne i funkcjonalne kimono, które niemal całe jest czarne, poza nielicznymi złotymi przebitkami w jego górnej części (w tym pas obwiązujący strój). Kolor sprawia, że mężczyzna często jest zmuszony otrzepywać się z kurzu, zaś w ferworze walki idzie się znacznie ubrudzić. Rękawy sięgają aż do nadgarstków, zaś dół kończy się w połowie piszczeli. Na nogach skórzane, tradycyjne obuwie - wytrzymałe i praktyczne. Z tyłu dodatkowo przewiązany słomiany kapelusz, który chroni swojego właściciela przed promieniami słońca, jeżeli tylko zachodzi taka konieczność.
Zimą przychodzi konieczność zmiany odzienia w związku z obniżeniem temperatury - wtedy pojawić mogą się dodatkowe warstwy w tych samych kolorach (czyli czarny i złoty), takie jak chociażby rękawiczki. Słomiany kapelusz zastępowany jest solidniejszym okryciem głowy czy choćby zwykłym szalikiem/bandażem, którego zadaniem miałoby być nie wypuszczanie ciepła, zaś kimono zamienione na grubsze. Często założone na skórzane rękawiczki, szczególnie podczas jesieni bądź zimy.
ZNAKI SZCZEGÓLNE: Biały puder na twarzy, poza tym brak widocznych znaków szczególnych.
OSOBOWOŚĆ
CHARAKTER: Gadatliwy ekscentryk, który swoim wyglądem i zachowaniem stara się zamaskować prawdziwe zamiary oraz cechy charakteru. Często kieruje się wyłącznie zyskiem - można powiedzieć, że z każdej sytuacji będzie starał się wyjść z tarczą, a nie na tarczy. Wyjątek stanowi powiązanie istotnym celem (nawet samobójczym) bądź emocjami z innymi ludźmi. Oprócz tych cech, nic raczej nie wyróżnia trzydziestolatka - wszystko inne będzie jedynie wypadkową tego, co zostało już przedstawione. Zdaje sobie sprawę z tego, że jego umiejętności mogą okazać się przydatne dla innych, co będzie starał się skrupulatnie wykorzystać. Ceni sobie towarzystwo zwierząt, nienawidzi pół-słówek (a gdyby ktoś powiązał to z początkiem opisu, to wyszłoby na to, że bywa hipokrytą), nie wierzy w prawdziwy altruizm uznając, że każdy chce (lub powinien chcieć) ugrać dla siebie jak najwięcej.
NAWYKI: Brak
NINDO: Brak
HISTORIA: Toshizo urodził się na terenie Morskich Klifów, w stosunkowo ubogiej rodzinie, która każdego dnia musiała walczyć o swoje przetrwanie. Nie było to jednak nic nadzwyczajnego, można wręcz powiedzieć, że wiedli oni normalne życie - ojciec był prostym rybakiem, matka zaś zajmowała się domem i ogrodem, gdzie hodowała kilka rodzajów roślin jadalnych (co w związku z klimatem, jaki tam panuje, nie pozostawiało w tej kwestii dużego wyboru). Odkąd nauczył się chodzić pomagał w obowiązkach domowych, by chwilę później towarzyszyć swojemu ojcu podczas pracy, wydawał się być osobą niepotrafiącą posługiwać się chakrą. W wieku 17 lat postanowił opuścić dom rodzinny i udać się w podróż, która zaprowadziła go do Karmazynowych Szczytów, gdzie osiedlił się na około pięć lat, mogąc poznać lokalne tradycje oraz kulturę. Miejscowa ludność była podziwiana przez nastolatka, ponieważ charakteryzowali się oni solidarnością oraz wyczuciem smaku, którego się od nich nauczył. Przyszedł jednak moment na zmianę, a następnym celem okazały się być Samotne Wydmy. Tutaj tak klimat, flora i fauna, jak ludzie byli zupełnie inni - słońce paliło w kark, roślinności niemal brak, zwierzęta dzikie i nieprzewidywalne, a ludzie hardzi (choć w innym znaczeniu tego słowa, niż ci z jego miejsca pochodzenia) oraz podejrzliwi. Aczkolwiek to w tym miejscu odkrył (zupełnym przypadkiem, swoją drogą) swoje zdolności i był to powód, dla którego osiedlił się na Wydmach, pomimo patrzenia na niego z przymrużeniem oka (po pierwsze dlatego, że był obcy, a po drugie, ponieważ nosił się tak, a nie inaczej). Mijały miesiące, a potem lata, gdy Toshizo przyzwyczaił się do uroków tutejszych wiosek. Jego osoba momentami nadal daje się we znaki tubylcom, chociaż ci potrafią odpłacić się mu z nawiązką. Jak dalej potoczy się historia trzydziestolatka?
WIEDZA
Ukryty tekst
ZDOLNOŚCI
Ukryty tekst
EKWIPUNEK
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE): kabura na udzie oraz torba z tyłu, na wysokości bioder
Ukryty tekst
ROZLICZENIA
PIENIĄDZE: KLIK
PH: KLIK
MISJE:
[/list]
PREZENT OD ADMINISTRACJI: Ukryty tekst
Re: Toshizo
: 11 sie 2019, o 23:21
autor: Jawa
Re: Toshizo
: 12 sie 2019, o 22:08
autor: Toshizo
Re: Toshizo
: 12 sie 2019, o 22:32
autor: Jawa