DANE PERSONALNE
IMIĘ: Shintaro
NAZWISKO: Sabaru
KLAN: Sabaku
WIEK [DATA URODZENIA]: 16 Lat (16.10.365 r.)
PŁEĆ: Męska
WZROST | WAGA: 183 | 83kg
RANGA: Dōkō (Uczeń)
APARYCJA
WYGLĄD: Shintaro to dość wysoki chłopak jak na swój wiek jego spokojny wyraz twarzy z którym przechadza się ulicami świata towarzyszy mu na ogół na co dzień, delikatnie wydęte usta wraz z ogółem twarzy młodzieńca dają odnieść wrażenie iż chłopak jest dość obojętnie nastawiony do ludzi a jednocześnie jest bardzo spokojny i opanowany na jego twarzy da się również dostrzec najzwyczajniejszy delikatnie szerszy nos który nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym w ogóle chłopca to co wydaję się dość ciekawym szczegółem w jego osobie to czarne atramentowe kreski narysowane tuż pod jego oczami ten charakterystyczny szczegół dodaje jego okładce sporo tajemniczości i na pierwszy rzut oka pokazuje że chłopak pomimo swojego spokoju może nie być tak cienkim zawodnikiem jakby się wydawało. Shintaro posiada smukłą twarz oraz szyję, obojczyki dobrze zarysowane widocznie odstają kiedy ten nosi na sobie luźniejsze koszulki, to o czym warto byłoby jeszcze wspomnieć to jego oczy, gdy w nie patrzysz dostrzegasz w nich delikatny ledwo widoczny blask wskazujący na to że od życia chce on odrobinę więcej niż inni, jednak na pierwszy rzut oka są one również bardzo spokojne i leniwe jak reszta jego postawy czy też wyglądu, delikatnie opuszczone powieki wskazują na niewyspanie bohatera natomiast tęczówki mają kolor ciemno czerwony a źrenice postawione poziomo są czarne i ostre jak brzytwa, delikatnie umiejscowione wyżej brwi są ciemno czarne, zaczynają się cienką kreską i pogrubiają odrobinę na środku zakańczając brew kolejną cienką kreską. Z twarzy wymieniliśmy sobie już chyba praktycznie wszystko tak więc przechodząc do włosów są one koloru czarnego i rosną gęsto i bujnie na głowie nastolatka, szpiczaste kosmyki postawione na głowie zaczynają się już od góry głowy schodząc w dół aż na jej tył, zza gęstych i najeżonych włosów wystają uszy które również nie odznaczają się niczym nadzwyczajnym po za jedną cechą, prawe ucho przecięte jest przy górnej małżowinie. Włosy a raczej dwa przednie długie kosmyki sięgają tuż pod brodę, trzeci środkowy spoczywa na twarzy Shintaro znajdując się pomiędzy oczami nie zasłania mu widoczności dochodząc do dołu prawego policzka styka się z dłuższym kosmykiem, w prawym uchu można również dostrzec kolczyk w kształcie srebrnej obręczy.
UBIÓR: Zwyczajny ubiór Shintaro nie wyróżnia się niczym szczególnym, jest to zwyczajna biała galowa koszula z niedbale ułożonym kołnierzykiem, prawy kołnierzyk ma zakończenie z granatowego materiału, w koszuli na klatce piersiowej można dostrzec kieszonkę zamykaną na rzepa, po bokach koszuli również znajdują się dwie kieszenie jednak te zapinane są już na suwaki. Pod koszulą nosi na sobie czarną podkoszulkę przyległą do ciała która ukazuje w pewien sposób delikatny zarys jego mięśni. Spodnie przypominają z wyglądu te Jeansowe i mają ciemny granatowy odcień, znajdują się w nich dwie kieszenie po bokach i dwie na tyłku, natomiast buty to najzwyklejsze czarne sandały Shinobi. Na prawym nadgarstku nosi zawiązaną ciemno czerwoną chustę której podszycie zaczynające się od czoła wygląda jak jasno czerwone płomienie, chłopak zakłada tą chustę za każdym razem w trakcie walki.
ZNAKI SZCZEGÓLNE: Czarne atramentowe kreski pod oczami. Poziomo postawione źrenice ostre jak brzytwa. Prawe ucho rozcięte przy górnej małżowinie. Kolczyk obręcz w prawym uchu.
OSOBOWOŚĆ
CHARAKTER: Shintaro to bardzo spokojny i opanowany szesnastoletni młodzieniec który w swoim dość krótkim życiu przeżył już trochę, już zza młodu pracując w rodzinnej kuchni nauczył się tego że każde miejsce w którym się znajduję to pole walki i nie można okazywać słabości, dla niego umiejętności czy to w gotowaniu czy też w bitwie są najważniejsze, w końcu na czym można by było polegać jak nie na własnych siłach. Wszystko i wszystkich traktuję z swoją wrodzoną obojętnością i ciągłym znudzeniem do ludzi czy też sytuacji w jakiej musi się znajdować, nic mu się nie chce i ciągle rozleniwiony szuka sytuacji w której mógłby się po wylegiwać i trochę polenić, rzadko kiedy zajara się czymś na poważnie jednak jeśli doszłoby do takiej sytuacji gwarantuję że nie będzie on wtedy łatwym przeciwnikiem i da z siebie wszystko aby tylko wygrać starcie, lubi rywalizować i sprawdzać swoje umiejętności, jest dość dobrze wychowany i zna ogładę swojego języka okazując należyty szacunek starszym oraz wyższym rangą shinobi oraz zwykłym ludziom. Pasjonuję go gastronomia oraz poznawanie nowych smaków kuchni różnych krajów, po za byciem shinobi przykłada też dużą uwagę do swoich umiejętności kulinarnych które są na poziomie ponad przeciętnym. Nie znosi użalania się nad sobą oraz ludzi którzy nie są pewni tego czego chcą, a na pewno również jego przychylności nie zyskają ci którzy są zbyt słabi by stanąć z nim do walki w otwartej rywalizacji czy też walce ramię w ramię, chłopcy w tym wieku najczęściej oglądają się za dziewczynami jednak Shintaro z równą obojętnością traktuje płeć przeciwną, gdy ma okazję na czymś zarobić w głowie pojawia mu się najczęściej jedna myśl. "Ile?" W trakcie walki chłopak natomiast zmienia się nie do poznania.. w momencie w którym nakłada na swoją głowę czerwoną chustę z płomieniami, źrenice chłopaka rozszerzają się a przymknięte do połowy powieki podnoszą się sprawiając że chłopak wytrzeszcza oczy, cały spokój i ogrom opanowania i znużenia jaki towarzyszy mu na co dzień znika by ukazać wulgarną i nie obytą postać jaką jest Sabaku Shintaro, chłopak popada w szał bojowy który nieustanie każe mu brnąć naprzód w rywalizacji czy też walce którą podjął, mówiący najczęściej cichym i spokojnym tonem chłopak zaczyna krzyczeć i wydawać z siebie dźwięki wskazujące na rosnącą w jego ciele adrenalinę i szał, z chłopakiem w tym czasie dość trudno jest współpracować, jednak na pewno znajdą się i też tacy którzy będą w stanie podjąć z nim pracę zespołową, o ile będą dorównywali chłopakowi umiejętnościami.
NAWYKI: Często zaznacza ze nic mu się nie chce. Zakładanie Chusty na głowę w trakcie walki.
NINDO: "Cały świat to jedno wielkie pole walki, nigdzie nie można okazywać słabości"
HISTORIA: Młody czarnowłosy chłopak ubrany w kitel kucharski siedział w szatni i właśnie skończył się przebierać aby udać się do pracy w swojej rodzinnej restaurację, za dziesięć minut miał pojawić się na kuchni gotów do boju i przyrządzania najróżniejszych potraw dla wygłodniałych klientów. - Ale to upierdliwe... ciągle dostaję baty za to że nie wyrabiam ze wszystkim na czas... muszę spiąć dupę i się dziś postarać - Odparł pod nosem stojąc na przeciwko lustra w którym zapinał ostatnie guziki od kitla. Czarnowłosy chłopak wybiegł sprintem z szatni wbiegając po schodach dotarł szybkim susem do drzwi wejściowych od kuchni i uniósł głos - Jestem, co robimy?! - Odparł na szybkości stając gotowy do boju, do chłopca podszedł starszy mężczyzna który zwał się szefem kuchni i spojrzał surowym wzrokiem na młodzieńca wskazując mu palcem róg kuchni - Zmywak, jak skończysz obierasz warzywa i migiem mi! - Wydarł się głośno na pół kuchni, chłopak skrzywił się na słuch nadmiaru decybeli a na jego twarzy pojawił się niezadowolony grymas. "Pieprzony dziad znów każe mi zmywać po tych brudasach... ja mu jeszcze pokaże... przewyższę go i odbiorę mu resztki tej jego pieprzonej dumy." Pomyślał bękart i ruszył na zmywak starając się nadążyć za swoimi starszymi kolegami zmywał i wycierał naczynia nie zwalniając tempa ani na moment, trzeba było przyznać ze restauracja jego rodziny cieszyła się popularnością wśród wioskowych mieszkańców dlatego o tej porze był dość spory ruch w restauracji, chłopak skończył zmywać naczynia i wyruszył szybkim susem na obierak by obrać tego dnia wszystkie warzywa jakie przyjechały dziś wraz z dostawą. I tak właśnie wyglądało większość dni ośmioletniego Shintaro, w niedługim czasie chłopak został zapisany do akademii shinobi w swoim klanie w której szkolono członków Sabaku, przez swojego ojca któremu nie podobało się to że jak to on sam uważał chłopak był do niczego jeśli chodziło o kuchnię, jednak to była nieprawda czarnowłosy od najmłodszych lat wertował księgi kulinarne, testował i przyrządzał najróżniejsze smakowite potrawy które przypadały do gustu klientom restauracji. Pięć lat później kiedy to chłopak miał już niedługo ukończyć naukę w akademii, wszedł na kuchnię, miał wtedy trzynaście lat i jak zwykle zapytał. - Co dzisiaj robimy szefie? - Odparł spokojnie z całkowitą obojętnością na wszystko co mu powiedzą. Szef podszedł ponownie do chłopca i odparł - Zmywak warzywa, raz raz! - Uniósł głos, czarnowłosy wzdychnął cicho i odwrócił się spokojnie ruszając w kierunku zmywaka, jednak szef tego dnia miał chyba słaby humor a jako Shintaro był najmłodszy postanowił przyczepić sie do niego o coś jeszcze. - Załóż nakrycie głowy bo kłaki znów powpadają do jedzenia - Odparł gburowato szef na co chłopak wywrócił oczami i zatrzymał się w miejscu, odwiązał z prawego nadgarstka swoją chustę i powoli nasunął ją sobie na głowę czując jak... coś w nim się zmienia, jego oczy rozszerzyły się natomiast oddech przyśpieszył, Shintaro odczuł jak narasta w nim gniew i agresja jaką tłamsił w sobie przez kolejne pięć lat w których znajdował się na kuchni - Ej ty.. - Stojąc plecami do szefa odezwał się się głośniej, odwrócił się w jego kierunku i zmierzył go wzrokiem spod byka- Ty marna kucharzyno od siedmiu boleści! stawaj do walki, wyzywam cie na pojedynek w gotowaniu zobaczymy który z nas jest lepszy. - Warknął groźnie w kierunku starszego od siebie mistrza kuchni. Mężczyzna w szoku spoglądał na chłopaka który nigdy się tak nie zachowywał jednakże.. nie brał wcale umiejętności zmywakowego od warzyw na poważnie więc odparł na spokojnie - Phy... takich jak ty rozwalam z palcem w dupie.. warunkiem jest ramen, jeśli przegrasz wylatujesz stąd nigdy się tu nie pokażesz - Odparł spokojnie zakładając ręce na klatce piersiowej. Chłopak parsknął śmiechem mierząc starszego od siebie kucharza- Masz to jak w banku, jeśli ja wygram wyniesiesz się stąd i od tego czasu ja zostaje szefem kuchni - Odparł ruszając do boju, w przeraźliwym tempie wykonał trzy porcje które miały zostać podane sędziującym kucharzom z restauracji, zdążył skończyć nawet przed szefem kuchni, gdy podał jedzenie każdy z sędziów przyznał mu dziesięć na dziesięć będąc pod wrażeniem jego umiejętności, jak sie okazało ku zdziwieniu wszystkich kucharzy, jedzenie szefa kuchni otrzymało jedną wysoką notę siedem. - Hahaha i co stary pierniku?! zatkało?! wypad mi stąd łachudro! - Wydarł się chłopak ciskając patelnią w kucharza który oberwał w głowę - Jak to... możliwe...? auu! ty gnoju! - Wydarł się szef kuchni który stawiał opór nie chcąc zaakceptować wyniku pojedynku rzucając się z pięściami na młodzieńca, na nieszczęście kucharza Shintaro od pięciu lat uczęszczał do akademii w której szkolili go członkowie jego szczepu tak więc nie skończyło się to dla niego zbyt dobrze, wykopany na bruk tylnymi drzwiami restauracji przez młodzieńca facet nie mógł sie pozbierać, w drzwiach pojawił się chłopiec krzycząc - Wypad stąd i nigdy więcej się nie pokazuj! - Krzyknął trzaskając drzwiami i tak oto tego wielkiego i pamiętnego dnia.. trzynastolatek został szefem kuchni w rodzinnej restauracji. Kolejne trzy lata to była prawdziwa męczarnia dla chłopca, miał on na głowie naukę w akademii szczepu oraz ogrom pracy związany z gotowaniem w restauracji, dlatego też dość późno zdał on testy w akademii jednak w ciągu tych trzech lat bycia głową w restauracji znacząco podniósł swoje umiejętności które pozwalały mu startować do najlepszych kucharzy. Przyszedł jednak taki dzień kiedy szesnastoletni Sabaru Shintaro wszedł na kuchnię ubrany w zwyczajny strój codzienny odparł na głos do kucharzy. - Słuchać mi tu i nie wymiękać... nowym szefem na czas mojej nieobecności zostajesz ty - Wskazał palcem kucharza. - Zdałem akademię shinobi i wygrałem konkurs na najlepszą smażoną potrawę i wraz z dzisiejszym dniem postanowiłem. Wyruszam w podróż w poszukiwaniu nowych smaków i potraw, zostanę najlepszym kucharzem na tym świecie i nikt mi nie podskoczy, w trakcie podróży mam zamiar podnieść swoje umiejętności tak wiec mam nadzieję że kiedy wrócę knajpa nie będzie zamknięte, Odmaszerować - Odparł krótko i zwięźle na temat po czym wyruszył w podróż... w którym kierunku? gdzie sie udał? tego nie wie nikt, najpewniej tam gdzie go nogi poniosą.
WIEDZA
INFORMACJE:
KLANY, RODZINY SHINOBI, WIĘZY KRWI: - Akimichi – charakteryzują się nieco większą masą tłuszczową, często spożywają posiłki, jednak potrafią zaskoczyć i są dobrymi wojownikami mimo pozornej nieprzydatności, wyspecjalizowani w taijutsu, potrafią manipulować swoim ciałem, zamieszkują tereny tereny Sakai
- Dōhito – charakteryzują się otworami gębowymi na dłoniach, korzystają z gliny, która ma właściwości wybuchowe, co też jest ich znakiem rozpoznawczym, spotkać ich można na terenach Tsurai
- Haretsu – porywa ich wir walki, ale nie posiadają charakterystycznych cech wyglądu, panują i manipulują wybuchem, lubią walkę bezpośrednią, zamieszkują tereny Tsurai
- Inuzuka - często charakterystyczny tatuaż na policzkach, jakby na kształt kłów, towarzyszą im, jak i walczą z nimi psy, preferują walkę bezpośrednią, wyszkoleni w taijutsu, zamieszkują tereny Yustsu
- Kaguya - w większości przypadków mają dwie charakterystyczne kropki na środku czoła, walczą własnymi kośćmi, specjalizują się w walce bezpośredniej – taijutsu, zamieszkują terany Atsui
- Maji - grawitacja dla nich nie istnieje, jakby mieli władzę nad bronią, którą posiadają, dodatkowo ich umiejętności przypominają umiejętności Sabaku, jednakże tylko silniejsi Szczepowcy mogą kontrolować czarny piach, szczep nastawiony pokojowo, nie miesza się niepotrzebnie w konflikty, ich siedziba znajduje się w Atsui
Wiedza Gastronomiczna:
Istnieje przyprawa wytwarzana z drzew które wydają tylko raz w roku swoje liście i są dostępne przez parę dni, przyprawa wykonana z liści idealnie nadaję się do podkreślania ostrych i łagodnych dań. Drzewa rosną w tajemniczym lesie w pewnej dolinie zaznaczonej na mapie (W posiadaniu mapy)
POSTACIE: Ryuuhei (Kizoku) - Marionetkarz z klanu Ayatsuri, pierwszy towarzysz Shintaro w trakcie wyprawy.
ZDOLNOŚCI
KEKKEI GENKAI: Suna Kanri
NATURA CHAKRY: Katon
STYLE WALKI: Kenjutsu (Chanbara)
(+10 Siła +10 Szybkość)
UMIEJĘTNOŚCI:
PAKT: -
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
SIŁA 11 | 21
WYTRZYMAŁOŚĆ 11
SZYBKOŚĆ 11 | 21
PERCEPCJA 25
PSYCHIKA 1
KONSEKWENCJA 11
KONTROLA CHAKRY D
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY : 100%
MNOŻNIKI: Kenjutsu (Chanbara)
(+10 Siła +10 Szybkość)
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPO:
NINJUTSU
GENJUTSU
TAIJUTSU
BUKIJUTSU
IRYOJUTSU
FUINJUTSU
ELEMENTARNE
KATON
SUITON
FUUTON
DOTON
RAITON
KLANOWE D
JUTSU:
Kenjutsu
Klanowe
Suna Kanri (Teichi): Reberu Di (Władanie Piaskiem)
Sabaku Fuyū (Piaskowe Wyspy)
Daisan no Me (Piaskowe oko)
Sabaku Kawarimi (Piaskowa Podmiana)
Suna no Kanchi (Piaskowy Sensor)
Ninjutsu
Bunshin no Jutsu
Henge no Jutsu
Kai
Kawarimi no Jutsu
Kinobori no Waza
Suimen Hokō no Waza
Nawanuke no Jutsu
EKWIPUNEK
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE):
Kij do Kendo przy lewym biodrze.
Plecak na plecach. (Wypełniony piaskiem do Jutsu)
Kabura na prawym udzie.
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):
Kabura:(12,5/20 Ob)
5xkunai
5xshuriken
Mapa
ROZLICZENIA
PIENIĄDZE: Clik!
PH: Clik!
MISJE:
PREZENT OD ADMINISTRACJI: [/center]