Strona 1 z 1
Kazuki
: 17 lip 2016, o 18:35
autor: Kazuki
DANE PERSONALNE
IMIĘ: Kazuki [和希; 和 - harmonia, pokój; 希 - nadzieja]
KLAN: Kami
WIEK: 17 lat [365 r.]
PŁEĆ: Shinobi
WZROST | WAGA: 183cm | 76kg
RANGA: Dōkō
APARYCJA
WYGLĄD: Kazuki na pierwszy rzut oka mocno nie różni się od rówieśników. I na drugi. Trzeci, piąty, dziesiąty. Słowem, rzeczywiście tak jest. To nie typ człowieka z fikuśnym kolorem włosów, nienaturalną budową ciała, tatuażami czy piercingiem. No ale cóż, opisać trzeba, a w takim wypadku najlepiej zacząć od samej góry. Jego głowa otoczona jest burzą nieco przydługich kudłów w kolorze jasnego blondu. Rzecz jasna taka fryzura znacznie utrudniałaby wykonywanie tego jakże dynamicznego zawodu, toteż zwykle wiąże je w warkocz i starannie zaciska gumką, a pozostałą z przodu część (ni to grzywka, ni to artystyczny nieład) po prostu odkłada za ucho czy gdzieś na bok. Niżej brwi podobnego koloru i oczy. Właśnie, oczy. Wielu mówi, że są one oknami duszy, mogą rozprawiać godzinami nad ich głębią i wspaniałością. Jednak w przypadku tego właśnie siedemnastolatka patrzałki nie są czymś szczególnym. Ot, dwie duże kule o jasnobrązowych tęczówkach, spoglądające na świat z dużą dozą obojętności. Owszem, nieraz pojawi się w nich na moment błysk ciekawości lub szczęścia, ale zdarza się to stosunkowo rzadko i jest ciężkie do wychwycenia. No, chyba tyle wystarczy, idźmy dalej. Nos jak nos, uszy jak uszy, usta jak usta. Te ostatnie jako bonus otrzymały rząd w miarę równych, białych zębów. Wspaniale, prawda? Ogólnie rzecz biorąc twarz nie jest ani za chuda, ani za gruba, wyposażona w stosunkowo gładkie, proste rysy.
Zejdźmy niżej, do lwiej części jego ciała. Średnie umięśnienie, jak przystało na shinobi. Dba o siebie, jak każdy, ale nigdy nie marzył o byciu kulturystą, toteż nie ujrzysz 60-centymetrowego bicepsu czy przesadnie odznaczającego się "sześciopaka". Jako ciekawostkę dodam, że przy napięciu mięśni nad klatką można dostrzec ledwo widoczne zarysy obojczyków, podobno niektóre to lubią. O pasie i miejscach poniżej nie ma co dużo mówić. Każdy wie, w co jest wyposażony mężczyzna, a nogi nie zasługują na jakiś obszerniejszy opis - po prostu są proporcjonalne do reszty ciała. Stopy także się nie odznaczają. Nie są ani za krótkie, ani za długie. Słowem, Kazuki jest mocnym średniakiem i raczej nie wybija się z tłumu.
UBIÓR: Tak jak w przypadku wyglądu, tutaj też nie oczekujcie jakichś dziwnych zbroi, płaszczów z tajemniczymi znakami, dwumetrowych kapeluszy i podobnych temu rzeczy. Za dużo niepotrzebnego gadania? No dobra, już przechodzę do opisu. Zacznijmy od stroju "cywilnego", a raczej domowego, bo shinobi nie zwykli wychodzić na ulice nieuzbrojeni, prawda? No więc w mieszkaniu zazwyczaj rozpuszcza włosy, to po pierwsze. A po drugie na jego ubiór składają się wtedy czarny podkoszulek bez rękawów, ciemne, krótkie spodenki (zazwyczaj granatowe lub ciemnobrązowe) oraz seksowne w chu... bardzo seksowne klapeczki. Tak jak zapowiadałem, bez rewelacji.
Jeśli chodzi o strój pozadomowy, sprawa także jest stosunkowo prosta. Koszulka czarnego koloru, wsadzona w spodnie opasane solidnym, skórzanym pasem. W końcu, nieciekawie byłoby nagle stracić dolną część ubrania podczas walki lub biegu, prawda? Na ramiona narzucony płaszcz w tych samych barwach, wykończony nutką bieli i dodatkowo wyposażony w kołnierz oraz porządnie wykonaną klamrę na wysokości torsu. W chłodniejsze dni dodatkowo ubiera jeszcze kontrastującą z resztą ubioru czerwoną kurtkę. Na stopach standardowe dla shinobi buty. A, wspominałem o kaburze przy prawym udzie? Generalnie cały strój nie wyróżnia się jakimiś dziwnymi kolorkami. Jest po prostu wygodny i funkcjonalny.
ZNAKI SZCZEGÓLNE: Chyba tylko nieco dłuższe niż u większości mężczyzn włosy. No ale to modne, prawda?
OSOBOWOŚĆ
CHARAKTER: No, tutaj można by było się nieco bardziej rozpisać pod warunkiem, że zdecydowałbym się opisać Kazukiego przed "przemianą". Dlaczego tego nie zrobię? Ano, każdy wie jakie jest dziecko ze stosunkowo zamożnej rodziny. Zwyczajny, czasem trochę rozwydrzony bachor, ciekawy świata, tego co go otacza, dopiero poznający skrajne uczucia takie jak nienawiść i miłość. Tyle chyba wystarczy, a teraz przejdźmy do aktualnego charakteru siedemnastolatka.
Po pierwsze i chyba najważniejsze - nie licz, że od razu ci zaufa. Życie nauczyło go, że zbytnia ufność zazwyczaj nie prowadzi do szczęśliwego zakończenia. Będzie ostrożny, będzie badał twoje zamiary. Nie znaczy to, że ma zamiar całkowicie odciąć się od ludzi, nie nie, nic z tych rzeczy. Po prostu nie będzie się przytulał do wszystkich na prawo i lewo, nie spodziewaj się też szerokiej gamy przyjaciół. Drugą przeszkodą w zakolegowaniu się z nim jest niewątpliwie wzrok. Na co dzień spogląda na świat z obojętnością. To jest człowiek, który nie ma nic do stracenia. Może brzmiałoby to groźnie, gdyby był nieco starszy, ale nawet teraz byłby groźnym wrogiem. W końcu, czego można się spodziewać po kimś, kto nie ma ani rodziny, ani przyjaciół? Dokładnie tak, Jasiu, wszystkiego, wpisz sobie plusa do zeszytu. Ups, chyba pomyliłem wątki. No nic, kolejnym uczuciem dominującym w jego nastoletnim mózgu jest nienawiść do Uchiha. Skrajna chęć zemsty na tych osobnikach, widząc takowego zapewne zapomni o wszystkim i bezmyślnie się na niego rzuci. No cóż, oby to mu nie przyniosło zguby, bo zazwyczaj jest stosunkowo bystrym chłopakiem, potrafi przeanalizować sytuacje i wyjść z większości kłopotów obronną ręką. Jeśli uda ci się zburzyć te wszystkie mury, droga do zostania jego przyjacielem (lub przyjaciółką) stoi otworem. Ba, może nawet nie będzie na ciebie spoglądał tym swoim przerażającym, pustym wzrokiem, kto wie?
HISTORIA:
Is this the real life? Wszystko to zaczęło się zwyczajnie. Spokój po Kongresie Rodzin pozwolił nawet rodzinom shinobi powrócić do normalnego życia. I tak było w przypadku rodziców Kazukiego. Szczęście poskutkowało potomkiem, którego nazwali na cześć harmonii , która powstała i jednocześnie nadziei , że nic się nie zmieni. I było dobrze. Nawet bardzo dobrze. Bezstresowe życie jedynaka, okazyjne treningi, gdy poznawał swój szczep i ich styl walki, jednocześnie będąc wprowadzanym w świat shinobi. Krótkie spięcie w Midori i jeszcze większa okazja dla młodego Kazukiego - powstanie dwóch kupieckich osad, gdzie mieli zostać wysłani młodzi shinobi. Młodzieniec chciał wyruszyć od razu, ale nadopiekuńczy rodzice zgodnie uznali, że to jeszcze za wcześnie i był zmuszony do pozostania w osadzie. Szkolił się dalej, zdążył opanować już podstawy sztuki ninja i znacząco rozwinąć swoje ciało. Słowem, przyjemna sielanka. No ale, jak to bywa w życiu, czasem wszystko musi się zepsuć, prawda?
Is this just fantasy? Kilka miesięcy po czternastych urodzinach Kazukiego. Wesele rodów Kaminari i Uchiha, świetna okazja, żeby się zabawić i świętować otaczający nas pokój i radość, prawda? Ano nie do końca. Wybrał się tam wraz z rodzicami i zapewne nie zapomni tego dnia do końca życia. Gdy wybuchły zamieszki chciał, tak jak matka i ojciec, przyłączyć się do walki w obronie panny młodej, jednak bezskutecznie. Od razu został odciągnięty gdzieś na bok pod piękną nazwą "ewakuacji". Zmuszony do biernego oczekiwania został dosłownie zamknięty w domu, gdyż rozszalałe emocje domagały się pomocy rodzicielom. Bezskutecznie. Minęło kilka godzin i tragiczne informacje spadły na zapłakanego nastolatka jak grom z jasnego nieba. Dźwięk zamka i chłodna informacja, że jego rodzice zginęli. Nikt nawet nie raczył go przygarnąć, został zdany całkowicie na siebie. W oczach żal już po kilku dniach zmienił się w obojętność, stracił całkowicie wolę życia. Żywił się tym, co zdołał wyżebrać lub ukraść, znieczulica ludzi uderzyła w niego z pełną mocą.
Caught in a landslide, no escape from reality. Dwa lata od tych pamiętnych wydarzeń. Strome zbocze, morska bryza chlastająca młodzieńca po twarzy. Pusty wzrok zapatrzony w horyzont i wolny krok w przód. Gruntu już nie napotkał. Leciał, gdy nagłe uczucie wdarło się do jego umysłu. Ni stąd, ni zowąd "przerwał samobójstwo", za pomocą chakry przyczepiając się do niemalże pionowej skały. Śmierć nie była rozwiązaniem. Gdzieś tam jego rodzice na pewno nie ucieszyliby się, gdyby młodzieniec się poddał. I wtedy narodziło się w nim coś, czego wcześniej nie znał. Nienawiść. Jednak nie do wszystkiego i wszystkich, większość otoczenia traktował dalej dość obojętnie. Nienawiść do Uchiha. Oni są tego wszystkiego prowodyrami, a przynajmniej tak mu powiedziano. Na ułamek sekundy w oku szesnastolatka błysnęła determinacja. Znalazł nowy cel w życiu i wyruszył do Ryuzaku no Taki, zabierając swój skromny dobytek. Musiał się rozwinąć - w końcu same podstawy nie pozwolą się zemścić.
WIEDZA
INFORMACJE:
elementarna wiedza historyczna;
na temat prowincji Antai:
znajduje się tam osada klanu Kaminari.
KLANY, RODZINY SHINOBI, WIĘZY KRWI:
Akimichi - charakteryzują się nieco większą masą tłuszczową, często spożywają posiłki, jednak potrafią zaskoczyć i są dobrymi wojownikami mimo pozornej nieprzydatności, wyspecjalizowani w Taijutsu, potrafią manipulować swoim ciałem, zamieszkują tereny Sakai;
Hōzuki - charakterystyczne, ostro zakończone uzębienie, lubią przebywać blisko wody, którą świetnie manipulują i potrafią się w nią zmienić, nie mają określonego typu walki, są w niej mało oczywiści i nieprzewidywalni, zamieszkują tereny Kantai;
Inuzuka - często charakterystyczny tatuaż na policzkach, jakby na kształt kłów, towarzyszą im, jak i walczą z nimi psy, preferują walkę bezpośrednią, wyszkoleni w Taijutsu, zamieszkują tereny Yusetsu;
Kakuzu - żywi truposze, ich ciało wygląda, jakby było całe pozszywane, a poza tym mówi się o nich, że mogą mieć więcej niż jedno życie, brak źrenic, charakterystyczne, czarne białka oczu, mieszkają na terenach Sakai;
Kaminari - w większości przypadków charakteryzują się ciemniejszą karnacją, z natury spokojni, specjalizują się w manipulacji raitonem, wytwarzając go w innej, znanej sobie wersji, stawiają na ninjutsu;
Terumi - żywiołowy, jeden z bardziej rozbudowanych i znanych szczepów, podzielony na dwie części, niezaprzeczalnie skłócone, mieszkają na terenach Yusetsu;
Uchiha - w większości przypadków przedstawiciele tego klanu mają ciemne włosy; posiadają wyjątkowe oczy, które przy aktywacji stają się czerwone, zazwyczaj posługują się Katonem, specjalizują w Genjutsu i Ninjutsu, zamieszkują tereny Sogen.
POSTACIE: ---
ZDOLNOŚCI
UMIEJĘTNOŚĆ SZCZEPOWA: Kokami
NATURA CHAKRY: Fūton
STYLE WALKI:
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
siła: 10|20,
wytrzymałość: 10,
szybkość: 20|30,
percepcja: 20,
psychika: 5,
konsekwencja: 5.
KONTROLA CHAKRY: D
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY : 100%
MNOŻNIKI:
Kenjutsu (Chanbara) - +10 siła; +10 szybkość.
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
JUTSU:
Kokami:
[D] Shikigami no Mai,
[D] Kami Shuriken,
[D] Kami Chou Sekkou no Jutsu;
Ninjutsu:
[E] Bunshin no Jutsu,
[E] Henge no Jutsu,
[E] Kai,
[E] Kawarimi no Jutsu,
[E] Kinobori no Waza,
[E] Suimen Hokō no Waza,
[E] Nawanuke no Jutsu;
Fūton:
[D] Fūton: Enshō No Kaze,
[D] Fūton: Gōkūhō.
EKWIPUNEK
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE:
kabura przy prawym udzie z niewiadomą zawartością.
PRZEDMIOTY SCHOWANE:
w kaburze [16/20]:
5x kunai,
5x shuriken,
2x wybuchowa notka,
2x bombka dymna,
1x bojowa pigułka żywnościowa.
ROZLICZENIA
PIENIĄDZE: click!
PH: click!
MISJE:
D - 1 , 2 ;
C - brak;
B - brak;
A - brak;
S - brak. [/list]
PREZENT OD ADMINISTRACJI: ---
Re: Kazuki
: 17 lip 2016, o 22:15
autor: Papyrus