Shinobi War PBF Naruto

Nazwa

Chinmoku no Kumo - Chmura Ciszy

Dziedzina

Suiton

Ranga

D

Pieczęci

Ptak -> Wąż -> Zając

Zasięg Suiton: na D - 25m średnicy; na C - 40m średnicy; B - 65m średnicy; A - 90m średnicy; S - 115m średnicy

Koszt

E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2%

Dodatkowe Użytkownik musi się znajdować we mgle/wodzie, technika działa tak długo jak długo użytkownik znajduje się we mgle/wodzie

Opis Użytkownik techniki sprawia że woda (w formie ciekłej bądź w formie gazowej) wibruje w sposób który zapobiega rozprzestrzenianiu się fal dźwiękowych. Dzięki temu w zasięgu działania techniki słyszenie jest o wiele bardziej utrudnione (porównywalne do posiadania zatyczek w uszach) i w zależności od progu Percepcji osób znajdujących się w zasięgu działania techniki słyszą one na określoną odległość (w zależności od głośności odległości te mogą się różnić).

Link

Drugie podejście!

Pozwoliłem sobie zahajdować. I
Nie trzeba, mi to nie przeszkadza że jest bez hida. T

"Działasz na mgłę czy wodę? Zdecyduj się albo to albo to."
No to niech będzie mgła.

"Nie wiem dlaczego ale efekty które chcesz osiągnąć bardziej wyglądają mi na ninjutsu niż suiton."
Kontrolowanie wody brzmi dla mnie jak Suiton, ale no nie wiem.

"W najlepszym wypadku koszt podtrzymywany za wprawianie tego w wibracje, ale..."
No to może zróbmy koszt na ileś tur (np. 5 albo coś) i potem przestaje działać.

"Nie jestem jakoś do tego przekonany, na pewno nie na randze D."
Dlaczego nie? Jutsu uzupełniające do techniki rangi D, które działa praktycznie tak samo. (Chodzi o Kirigakure no Jutsu a mówię że tak samo bo Kirigakure ma na celu pozbawić naszego przeciwnika możliwości korzystania z jednego zmysłu a to "odbiera" inny zmysł.

"Zasięg nie będzie rósł, wybierz jakiś jeden konkretny. Proponuję 50 metrów."
Nie widzę dlaczego miałby nie rosnąć, ale mogę się zgodzić na 50 metrów na wszystkich poziomach.

"Jeśli masz suiton rozwinięty na rangę C to proponuję rangę B koszty B i możemy rozmawiać dalej."
No to może zróbmy tak że zmniejszymy zasięg jeszcze bardziej (powiedzmy 20-30 m) ale obniżymy rangę na C i koszt na C podtrzymywaną.

Nazwa

Chinmoku no Kumo - Chmura Ciszy

Dziedzina

Suiton

Ranga

C

Pieczęci

Ptak -> Wąż -> Zając

Zasięg

25m średnicy

Koszt

E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3% (1/2 na turę)

Dodatkowe

Użytkownik musi się znajdować we mgle

Opis Użytkownik techniki sprawia że woda (w formie ciekłej bądź w formie gazowej) wibruje w sposób który zapobiega rozprzestrzenianiu się fal dźwiękowych. Dzięki temu w zasięgu działania techniki słyszenie jest o wiele bardziej utrudnione (porównywalne do posiadania zatyczek w uszach) i w zależności od progu Percepcji osób znajdujących się w zasięgu działania techniki słyszą one na określoną odległość (w zależności od głośności odległości te mogą się różnić).

Link

Drugie podejście!

"Hmm, nie wiem co o tym sądzić. Wydaje mi się, że mogło by być te 25 metrów. Tylko dalej, jak ty to widzisz, działanie mgły która nie oślepia a ogłusza odbierając słuch?"

Nie no, ta technika jest techniką usupełniającą do Kirigakure no Jutsu, które samo w sobie oślepia a ta technika moja w WT odbiera słuch.

Nawet wstawię posta bez hajda dla przykładu skoro tak chciano.

Jeżeli chcesz wstawiać takie krople w wibracje... To myślisz, że kontrola tego przejdzie na takim poziomie? Kontrolować tyle kropelek na takim obszarze jednocześnie z mgłą to technika A. O mniejszym zasięgu niżeli Kirigakure.

Tak więc jak nie ma innego pomysłu jak to rozwiązać na niższą rangę, a ja nie posiadam to możemy to odrzucić tymczasowo.

P.s. taka manipulacja suitonem by stworzyła prawdopodobnie już zbyt duże kumulowanie chakry wszędzie i wątpię aby nawet byakugan pomógł w tym widzieć. Poza wszędzie niebieską chakrą w środku.

Znaczy ogólnie to ten... Kontrola każdej kropelki aby wibrowała to już jest hardkor, primo.
Drugie, skąd przeświadczenie że wibrujące kropelki wody sprawią, że nagle wszyscy przestaną słyszeć? Jakoś ciężko mi to ogarnąć w końcu już samo rozchodzenie dźwięku w wodzie jest większe niż w powietrzu...
Ja tego nie widzę, w ogóle.

Kiedyś ogarniałem jedynie, że w mgle dźwięk może rozchodzić się inaczej ale wciąż jest słyszalny.

No chodziło bardziej o sprawienia że jest pole w którym te kropelki wibrują w taki sposób że negują fale dźwiękowe, które powstają poprzez wibracje i rozchodzenie się w medium (gaz, ciecz, ciało stałe). Więc jeżeli by kropelki wibrowały w odpowiedni sposób to by niwelowały te wibracje i znacząco zmniejszały zasięg na jaki się rozchodzą fale dźwiękowe.

Ale biorąc pod uwagę opinię Buki to najwyraźniej drugie moje podejście do WT także kończy się sromotną porażką i muszę zrezygnować z techniki.

A czy przypadkiem w wodzie i w ciele stałym fale dźwiękowe już teraz nie rozchodzą się... niezbyt dobrze?
Co do wibrowania kropelek mgły, to przecież dźwięk to też wibracje, więc raczej wytworzyłbyś jakiś szum albo brzęczenie, które zagłuszałoby dźwięki a nie je wyciszało. Proponuję robić jakąś barierę ninjutsu, za dużo tu fizyków i inżynierów aby coś takiego przeszło, khe khe.
Przerzucam do archiwum tho.