- Nazwa
- Chinmokunouta: Kuchigotae
- Dziedzina
- Kenjutsu - Chanbara
- Ranga
- C
- Zasięg
- Broń
- Dodatkowe
- Na czas użycia +20 percepcji
- Opis Banalna technika, która jakimś cudem nie została poważniej opracowana przez szermierzy dotychczas. Cała sztuczka polega na tym, że zamiast zwyczajnie zablokować atak przeciwnika i przyjąć na swoją broń siłę oraz impet trafienia, to unosimy i pochylamy naszą broń na jedną ze stron ze sztychem (czubkiem klingi) skierowanym ku dołowi pod pewnym kątem (im mniejszy w porównaniu do kąta ataku przeciwnika, tym mniej siły potrzeba, aby "zablokować"). W ten sposób wykorzystujemy siłę ataku przeciwnika, aby jego oręż zsunął się po naszym i, przy odrobinie szczęścia, uderzył w ziemię. To sprawia, że przeciwnik jest otwarty na atak. Technika ta pozwala również zablokować uderzenia, które normalnie mogłyby nam przysporzyć kłopotów. Jakim cudem? Zamiast stawiać opór sile, to my ją przekierowujemy na bok, a nawet nie my, lecz sam atakujący. Poprawne wykonanie techniki skutkuje tym, że nasz oponent jest zupełnie odsłonięty i możemy go wykończyć krótkim cięciem z samego nadgarstka. Oczywiście o ile wycelujemy w odpowiednie miejsce. Technika nie jest możliwa do wykonania, gdy cięcia nadchodzą od dołu, lub są bardziej niż lekko odchylone od pionu.
Jeżeli przeciwnik włada bronią, która nie posiada tsuby/jelca/innego elementu blokującego zsunięcie się ostrza, to można wykorzystać tę technikę w taki sposób, że od razu jest ofensywna. Zsuwamy ostrze przeciwnika po naszym, a jednocześnie zbliżamy się lub przesuwamy własną broń wzdłuż broni przeciwnika. To sprawi, że nasze ostrze zsunie się z ostrza oponenta i wyląduje na rękojeści przeciwnika. Skutek? W najlżejszym przypadku pozbawienie palców.
Filmik mniej-więcej obrazujący technikę. >KLIK< - Link do tematu postaci
- >KLIK<
ANATOMIA TWOICH KOLAN STYLEM PRZYPOMINA WERSAL
Moderator: Souei
ANATOMIA TWOICH KOLAN STYLEM PRZYPOMINA WERSAL
0 x
- Seinaru
- Martwa postać
- Posty: 2526
- Rejestracja: 5 lip 2017, o 13:55
- Wiek postaci: 29
- Ranga: Samuraj
- Krótki wygląd: Trupioblada cera, charakterystyczny brak głowy
- Widoczny ekwipunek: Nagrobek
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=3828
Re: ANATOMIA TWOICH KOLAN STYLEM PRZYPOMINA WERSAL
Ukryty tekst
0 x
Jeśli czytasz ten podpis to znaczy, że jestem już martwy...
Re: ANATOMIA TWOICH KOLAN STYLEM PRZYPOMINA WERSAL
Dobrze sobie wyobrażasz. Ustawiam broń pod pewnym kątem. Jest to normalna technika stosowana również w realu i uczona jak ktoś chodzi na jakieś Kendo lub HEMA i inne takie. Po prostu ustawiasz broń pod takim kątem, aby stawić oporu zaledwie na tyle przy "blokowaniu", aby zatrzymać swoją broń mniej-więcej w tym samym miejscu, bo broń przeciwnika sama się zsunie po Twoim ostrzu. A jak szybciej przechylisz ostrze w końcowej fazie, to większe szanse, że oponent nie wyhamuje broni i uderzy nią o ziemię. Podczas tego ruchu możesz też się zbliżyć do przeciwnika, zachowując pochylenie ostra. W ten sposób jego broń się zbliża w Twoją stronę, a Twoja w jego, lecz ucierpi tylko ten, kto nie ma rękojeści.
A co do drugiej części - jeżeli nie miałbym rękojeści to tak, moje palce również są narażone, ale zdecydowana większość broni ze sklepu ma rękojeść czy tam tsubę, więc tak też założyłem. Zresztą techniki te tworze z myślą o broni katanopodobnej, dlatego też tak zakładam.
A co do drugiej części - jeżeli nie miałbym rękojeści to tak, moje palce również są narażone, ale zdecydowana większość broni ze sklepu ma rękojeść czy tam tsubę, więc tak też założyłem. Zresztą techniki te tworze z myślą o broni katanopodobnej, dlatego też tak zakładam.
0 x
- Yami
- Posty: 2984
- Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
- Wiek postaci: 27
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4268
Re: ANATOMIA TWOICH KOLAN STYLEM PRZYPOMINA WERSAL
Teoretycznie każdy to potrafi, ale nikt tego nigdy nie opisuje, dlatego wykonuję to jako osobną technikę + opcja z ucięciem palców. A co do ataków - im większe zakrzywienie przeciwnika, tym większe musi być moje. Zatem jedynie zupełnie horyzontalnych nie dałbym rady zablokować.
0 x
- Yami
- Posty: 2984
- Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
- Wiek postaci: 27
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4268
- Seinaru
- Martwa postać
- Posty: 2526
- Rejestracja: 5 lip 2017, o 13:55
- Wiek postaci: 29
- Ranga: Samuraj
- Krótki wygląd: Trupioblada cera, charakterystyczny brak głowy
- Widoczny ekwipunek: Nagrobek
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=3828
Re: ANATOMIA TWOICH KOLAN STYLEM PRZYPOMINA WERSAL
Ukryty tekst
0 x
Jeśli czytasz ten podpis to znaczy, że jestem już martwy...
Re: ANATOMIA TWOICH KOLAN STYLEM PRZYPOMINA WERSAL
No właśnie chciałem uniknąć umechanicznienia tej techniki, bo tak naprawdę to jakieś 1/4 siły oponenta wystarczy mi, abym mógł przekierować jego cięcie. Bo ja tylko mam dać powierzchnie, po której ostrze się zsunie i nie wytrąci mi broni z ręki. A do tego nie potrzebuję wiele siły. Samo zsunięcie się i uderzenie o ziemię, to już kwestia siły i impetu ataku przeciwnika.
I tak, jest to niemalże idealna defensywa na każde cięcie pionowe i ukośne, które zaczynają się od góry. Czyli wszelkie horyzontalne i od dołu, a także te pod skrajnie ukośnym kątem nie zostaną zablokowane. No i pchnięcia. Zatem nie jest to tak idealna defensywa. Najwyżej idealna na ten określony typ cięć.
No i jak mam opisać ten ruch inaczej? W końcu w opisie jest, że przechylam broń w jedną ze stron (no bo przecież nie będę pisał, że lewo czy prawo, bo to oczywiste - zresztą mam dowolność w którą stronę), a ostrze które w nią uderza zsuwa się, co przy farcie może doprowadzić do tego, że nie tylko obronimy się przed atakiem, ale oręż przeciwnika uderzy o ziemię i odsłoni go na atak. A ta opcja z ucinaniem palców to już taki bonus, dodatek, który mogę spróbować, ale nie może być on wymagany w tej technice zawsze, bo nie zawsze broń oponenta jest pozbawiona jelca/tsuby. Zatem byłoby to zupełnie bez sensu i ograniczałoby mocno technikę.
Co do tego kąta cięć... ciężko to napisać, ale to takie odchylenie 40 stopni do 140 stopni. Wychodzi tak jakby taki stożek. O pięć stopni z lewej i prawej więcej, niż gdyby dwa kąty proste odbite w lustrze względem osi Y przedzielić na pół. Jeżeli potraficie to sobie wyobrazić. Tylko kto się bawi w opisywanie pod jakim kątem pada cięcie? Dlatego lepiej zostawić opisówkę do oceny sędziom. Przecież Ci nie są upośledzeni i nie działają jak roboty, aby potrzebować konkretnych liczb. Dlatego dodałem zdanie "Technika nie jest możliwa do wykonania, gdy cięcia nadchodzą od dołu, są horyzontalne lub niemalże horyzontalne (pod bardzo ostrym kątem)." Jasno zaznacza jakie cięcia nie są możliwe do zablokowania techniką.
I tak, jest to niemalże idealna defensywa na każde cięcie pionowe i ukośne, które zaczynają się od góry. Czyli wszelkie horyzontalne i od dołu, a także te pod skrajnie ukośnym kątem nie zostaną zablokowane. No i pchnięcia. Zatem nie jest to tak idealna defensywa. Najwyżej idealna na ten określony typ cięć.
No i jak mam opisać ten ruch inaczej? W końcu w opisie jest, że przechylam broń w jedną ze stron (no bo przecież nie będę pisał, że lewo czy prawo, bo to oczywiste - zresztą mam dowolność w którą stronę), a ostrze które w nią uderza zsuwa się, co przy farcie może doprowadzić do tego, że nie tylko obronimy się przed atakiem, ale oręż przeciwnika uderzy o ziemię i odsłoni go na atak. A ta opcja z ucinaniem palców to już taki bonus, dodatek, który mogę spróbować, ale nie może być on wymagany w tej technice zawsze, bo nie zawsze broń oponenta jest pozbawiona jelca/tsuby. Zatem byłoby to zupełnie bez sensu i ograniczałoby mocno technikę.
Co do tego kąta cięć... ciężko to napisać, ale to takie odchylenie 40 stopni do 140 stopni. Wychodzi tak jakby taki stożek. O pięć stopni z lewej i prawej więcej, niż gdyby dwa kąty proste odbite w lustrze względem osi Y przedzielić na pół. Jeżeli potraficie to sobie wyobrazić. Tylko kto się bawi w opisywanie pod jakim kątem pada cięcie? Dlatego lepiej zostawić opisówkę do oceny sędziom. Przecież Ci nie są upośledzeni i nie działają jak roboty, aby potrzebować konkretnych liczb. Dlatego dodałem zdanie "Technika nie jest możliwa do wykonania, gdy cięcia nadchodzą od dołu, są horyzontalne lub niemalże horyzontalne (pod bardzo ostrym kątem)." Jasno zaznacza jakie cięcia nie są możliwe do zablokowania techniką.
0 x
- Seinaru
- Martwa postać
- Posty: 2526
- Rejestracja: 5 lip 2017, o 13:55
- Wiek postaci: 29
- Ranga: Samuraj
- Krótki wygląd: Trupioblada cera, charakterystyczny brak głowy
- Widoczny ekwipunek: Nagrobek
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=3828
Re: ANATOMIA TWOICH KOLAN STYLEM PRZYPOMINA WERSAL
Ukryty tekst
0 x
Jeśli czytasz ten podpis to znaczy, że jestem już martwy...
Re: ANATOMIA TWOICH KOLAN STYLEM PRZYPOMINA WERSAL
Okej, zapomniałem, że to co jest oczywiste dla mnie, to niekoniecznie musi być dla innych takowe. No i nie ostrze jest ku dołowi (chyba, że chodzi ci o klingę po prostu), a sztych, zaś ostrze jest na bok - no bo nie przyjmuję tego ataku na grzbiet katany czy innego miecza. Zatem uściśliłem wszystko:
"Cała sztuczka polega na tym, że zamiast zwyczajnie zablokować atak przeciwnika i przyjąć na swoją broń siłę oraz impet trafienia, to unosimy i pochylamy naszą broń na jedną ze stron ze sztychem (czubkiem klingi) skierowanym ku dołowi pod pewnym kątem (im mniejszy w porównaniu do kąta ataku przeciwnika, tym mniej siły potrzeba, aby "zablokować"). W ten sposób wykorzystujemy siłę ataku przeciwnika, aby jego oręż zsunął się po naszym i, przy odrobinie szczęścia, uderzył w ziemię."
Teraz może być?
"Cała sztuczka polega na tym, że zamiast zwyczajnie zablokować atak przeciwnika i przyjąć na swoją broń siłę oraz impet trafienia, to unosimy i pochylamy naszą broń na jedną ze stron ze sztychem (czubkiem klingi) skierowanym ku dołowi pod pewnym kątem (im mniejszy w porównaniu do kąta ataku przeciwnika, tym mniej siły potrzeba, aby "zablokować"). W ten sposób wykorzystujemy siłę ataku przeciwnika, aby jego oręż zsunął się po naszym i, przy odrobinie szczęścia, uderzył w ziemię."
Teraz może być?
0 x
- Yami
- Posty: 2984
- Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
- Wiek postaci: 27
- Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4268
Re: ANATOMIA TWOICH KOLAN STYLEM PRZYPOMINA WERSAL
To było tylko luźne założenie. Nigdzie tego nie wpisałem, bo i tak nikt nie bawi się w opisywanie kątów cięcia, ani ja nie będę się bawił w podawanie kąta "bloku" w tej technice. Dlatego jest opisówka do dowolnej interpretacji przez sędziego. I wpisywanie tam zakresu stopnia nachylenia ataku jest bez sensu, bo i tak nie zostanie wykorzystane nigdy. Zatem pytam ponownie - czy w takiej formie technika może być? Z tym "Technika nie jest możliwa do wykonania, gdy cięcia nadchodzą od dołu, są horyzontalne lub niemalże horyzontalne (pod bardzo ostrym kątem)." Jasno jest opisane, że jak jest bardzo ostry kąt (czyli można założyć, że powyżej tego odchylenia 30 stopni), to technika nie dojdzie do skutku i będzie liczona jak bardzo specyficzna próba bloku. A z takim ułożeniem rąk może być różnie - albo zablokuję, albo wytrąci mi broń,
albo mnie z równowagi.
albo mnie z równowagi.
0 x
Re: ANATOMIA TWOICH KOLAN STYLEM PRZYPOMINA WERSAL
Okej. Jest teraz zdanie "Technika nie jest możliwa do wykonania, gdy cięcia nadchodzą od dołu, lub są bardziej niż lekko odchylone od pionu (dla uzmysłowienia - więcej niż 45 stopni odchylenia od pionu)." I kąt opisany dla mniejszej dowolności interpretacji sędziego, i opisówka, aby jednak nie były to jakieś twarde wartości. Czemu 45, a nie 30? 45 to połowa kąta prostego. Jak sam się teraz (XDDDDD) bawiłem bokkenem w pokoju, to mniej więcej (bo na oko) do tego stopnia jest to rozsądne, bo później trzeba cholernie wyginać ręce i ustawiać się w bardzo dziwnej pozycji, która odsłania naszą nogę i biodro, a może nawet bok na trafienie, gdy ostrze się zsunie.
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości