Strona 1 z 3

Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 19 sty 2018, o 22:26
autor: Tatsuo
Nazwa
Shinigami no Mai
Dziedzina
Chanbara
Ranga
S
Pieczęci
Brak
Zasięg
Długość ostrza | Do 25 metrów od początkowej pozycji
Koszt
Brak
Dodatkowe
Wymagane 151 szybkości, na czas używania techniki otrzymujemy +50 do szybkości.
Opis Technika polega na tym, że użytkownik techniki wyprowadza sto szybkich cięć, które może rozłożyć na wielu, bądź też jednego przeciwnika, co zazwyczaj kończy się posiekaniem go w drobny mak. Użytkownik techniki doskakuje do najbliższego celu, wyprowadza cięcie, następnie doskakuje do kolejnego, najbliższego celu i powtarza ten schemat do osiągnięcia limitu ataków. W przypadku gdy cel jest jeden, użytkownik będzie poruszał się wokół niego, doskakując co chwilę, by go zaatakować. Broń używana podczas trwania techniki powinna być dosyć lekka, z mieczem-tasakiem technika nie będzie tak szybka i będzie niemal nieskuteczna. Dodatkowo na środku "pola rażenia" użytkownik pozostawia po sobie powidokę, przez co wygląda to tak, jakby stał w miejscu, a przeciwnicy byli ranieni sami z siebie, jednakże wprawne oko zauważy, iż to on wyprowadza ataki, byleby nie było już za późno.
Link do tematu postaci
KLIK!
[/center]

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 19 sty 2018, o 23:54
autor: Seinaru
  Ukryty tekst

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 20 sty 2018, o 01:35
autor: Tatsuo
Jak dobrze wiedzieć, że ocenia się WT bazując na ocenie innego.

100 cięć jest według mnie jak najbardziej osiągalne na randze S, na której to randze w innych dziedzinach dzieje się - że tak to ujmę - "prawdziwa magia". Dlaczego więc umiejętności szermierza przepełnionego chakrą, która umożliwia mu niemal teleportację względem szybkości zwykłego człowieka, miałyby nie pozwolić mu na zadanie 100 cięć?

Żadnego przygotowania? Proponuję pieczęcie, najlepiej 10. Czy naprawdę muszę opisywać w technice to, że moja postać najpierw musi w ogóle znać położenie przeciwników, następnie odetchnąć głęboko, wyciszyć umysł i wyciągnąć katanę, nim ruszy z miejsca? Człowieku, opiszę to, ale w poście. Limit przeciwników? Już służę pomocą, otóż musimy rozłożyć 100 ataków na jak największą liczbę przeciwników, długo szukałem tej liczby, a jest to liczba "100", też się zdziwiłem. Liczę na to, że mg nie pomyli się w rachunkach.

Użytkownik techniki porusza się w bardzo prosty sposób, otóż technika ta nosi nazwę "prawa-lewa-powtórz" i tak od przeciwnika, do przeciwnika, aż osiągnie limit ataków. Ten gif się nie popsuje, chyba.

Charakterystycznym elementem wizualnym techniki jest powidoka stojąca na środku i wyznaczająca jej zasięg. Chciałem zrobić jak najprostszą technikę, bo ze skomplikowaną nabiłbym sobie kolejne 50 postów na samym tylko jej objaśnianiu. Piszesz o dowolności ruchów, wolisz ruch obiegowy wokół powidoki w lewą, czy w prawą stronę? Mi jest to obojętne. Rodzaj ciosów jest ograniczony do cięć, pchnięć i uderzeń rękojeścią, czy to w czymś wadzi? Dowolność przeciwników, mam wybrać konkretne gatunki? I tak jest to sieczka, bo to właśnie jest charakterystyczną cechą tej techniki, po zadaniu wszystkich ciosów jednemu przeciwnikowi ma on się nadawać jedynie do wora, biorąc oczywiście poprawkę na takie czynniki jak siła użytkownika, czy wytrzymałość i wszelakie buffy przeciwnika.

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 20 sty 2018, o 16:49
autor: Support nr 6
  Ukryty tekst

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 20 sty 2018, o 17:55
autor: Hitsukejin Shiga
  Ukryty tekst

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 20 sty 2018, o 21:51
autor: Tatsuo
Oj, złapał mnie pan na błędzie, panie Sznycel. Cóż, pójdzie edit odnośnie tego 1 punktu szybkości. Nigdzie nie napisałem, że bazowanie na innej ocenie nie jest rozsądne. A teraz i ja złapałem pana na błędnym myśleniu, przyczepił się pan kilku słów z całego zdania, nie zwracając uwagi na jego znaczenie, jak i kontekst. Chakra jest w każdym shinobi i samuraju, dzieli się ona na chakrę fizyczną i duchową, to właśnie ten pierwszy jej rodzaj pozwala osiągać tak znakomitą sprawność względem zwykłych ludzi i niekoniecznie wiąże się to z wymogiem kosztu chakry, czego przykładem są chociażby techniki tai/buki. A wynika to z tego tematu, jak i samej m&a. Cytat z tematu:
"Energia fizyczna to nic innego jak nasza sprawność. To właśnie ona pozwala na przekroczenie ludzkich limitów czy to pod względem siły czy szybkości."

Bo to nie miały być minusy techniki, tylko w dużej mierze oczywiste czynności, które raczej powinno się odhaczyć przed jej użyciem. Jakiego innego przygotowania oczekuje pan Seinaru od techniki buki/tai, gdzie nie wymagane są pieczęcie, a co najwyżej ustawienie się w odpowiedniej pozycji i wykonanie ataku?

Zbyt ogólny opis? Dobrze, mogę dopisać, że aby technikę wykonać skutecznie, broń powinna być dosyć lekka, najlepiej jednoręczna/półtoraręczna, z takim Mieczem-tasakiem technika będzie niemalże nieskuteczna. Dodatkowo od teraz ataki, aby były skuteczne, będą jedynie w formie cięć. Opisałem też sposób poruszania się. Mam nadzieję, że te zmiany Was usatysfakcjonują, bo zawęziłem dzięki nimi zakres możliwości, a przecież o to Wam chodziło, prawda?
Nazwa
Shinigami no Mai
Dziedzina
Chanbara
Ranga
S
Pieczęci
Brak
Zasięg
Długość ostrza | Do 25 metrów od początkowej pozycji
Koszt
Brak
Dodatkowe
Wymagane 151 szybkości, na czas używania techniki otrzymujemy +50 do szybkości.
Opis Technika polega na tym, że użytkownik techniki wyprowadza sto szybkich cięć, które może rozłożyć na wielu, bądź też jednego przeciwnika, co zazwyczaj kończy się posiekaniem go w drobny mak. Użytkownik techniki doskakuje do najbliższego celu, wyprowadza cięcie, następnie doskakuje do kolejnego, najbliższego celu i powtarza ten schemat do osiągnięcia limitu ataków. W przypadku gdy cel jest jeden, użytkownik będzie poruszał się wokół niego, doskakując co chwilę, by go zaatakować. Broń używana podczas trwania techniki powinna być dosyć lekka, z mieczem-tasakiem technika nie będzie tak szybka i będzie niemal nieskuteczna. Dodatkowo na środku "pola rażenia" użytkownik pozostawia po sobie powidokę, przez co wygląda to tak, jakby stał w miejscu, a przeciwnicy byli ranieni sami z siebie, jednakże wprawne oko zauważy, iż to on wyprowadza ataki, byleby nie było już za późno.
Link do tematu postaci
KLIK!
[/center]

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 21 sty 2018, o 06:07
autor: Seinaru
  Ukryty tekst

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 21 sty 2018, o 11:06
autor: Tatsuo
Nie traktuję Was jak wrogów panowie, mam nadzieję, że nikt nie odbiera tego w ten sposób. Twierdzisz, że 100 ciosów nie przejdzie na tej randze, ja myślę, że mimo balansu jest to możliwe, mam też inne rozwiązanie tego problemu, które może być dobrym kompromisem. Myślałem nad tym, by uzależnić ilość cięć od wytrzymałości, w końcu takie bieganie w kółko może skończyć się odczuwalnym zmęczeniem. Co Ty na to, aby uzależnić ilość cięć od wytki, gdzie x cięć to 1/5 wytrzymałości? Myślę, że to dobry kompromis, bo technika dostaje wtedy kolejny minus, uzależniona jest od wytrzymałości, a przekroczenie progu ataków będzie niemożliwe, ze względu na duże zmęczenie, które będzie jego skutkiem.

Co do przykładów, Iaido musi być w saya, bo bez tego nie da się wykonać sayabiki, które polega przecież na cofnięciu jej, jak sama nazwa mówi, Shoten wymaga dużej koncentracji, ponieważ jest to niezwykle precyzyjne cięcie, Iaigiri będzie zmieniane, bo zarówno z wiki jak i m&a wynika, iż Mifune wykonał cięcie bez jakichkolwiek wcześniejszych kombinacji. Jak więc widzisz, te przygotowania z czegoś wynikają, a moja technika nie potrzebuje specjalnego przygotowania, prócz oczywiście znania pozycji celu i tym podobnych podstawowych czynności, które są oczywiste w przypadku każdego innego ataku tai/buki.

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 22 sty 2018, o 04:59
autor: Hitsukejin Shiga
  Ukryty tekst

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 22 sty 2018, o 12:49
autor: Tatsuo
1. Z tego co zrozumiałem panu Sznyclowi chodziło o to, że wcześniej razem z bonusem wychodziło 200, a nie 201 szybkości, a nie o to, że mam mieć 200 szybkości bazowo. Dlatego właśnie poprawiłem wymaganie na 151 szybkości i sądzę, iż tyle właśnie wystarczy. A tak btw. ta powidoka nie robi nic, po za tym, że stoi na środku wyznaczając pozycję, z której rozpoczęliśmy 1 atak tą techniką.
2. Jeśli ktoś uniknie/zablokuje cios, to użytkownik techniki leci dalej z atakami. A jeżeli ktoś złapie użytkownika/paruje atak/etc, to będzie oceniał mg, w końcu to zależy chociażby od takich czynników jak staty.
3. Jeżeli walczysz przeciwko zwykłym żołnierzom, to nawet mając tylko te wymagane 151 szybkości zaorasz ich bez problemu. A jeżeli są to shinobi na równym z tobą poziomie, to już ich sprawa, że mają źle rozłożony build. Buildy są jak kamień-papier-nożyce, zawsze znajdzie się taki, który pokona inny. Czy ja narzekam na to, że klany z reberu S mogą mnie zjechać za kilka procent chakry? Nie mówiąc już o technikach na randze S. Nie ma według mnie powodu, dla którego mielibyśmy sądzić, iż techniki Buki/Tai powinny być mniej niebezpieczne, tym bardziej, że wymagają one dużej inwestycji w statystyki i to od nich właśnie zależą.

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 22 sty 2018, o 17:21
autor: Hitsukejin Shiga
  Ukryty tekst

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 22 sty 2018, o 20:59
autor: Tatsuo
Gdzie ja napisałem, że to są raki? xD Z racji tego, że ranga S jest najpotężniejszą możliwą rangą, to z reguły charakteryzuje się tym, że techniki na tej randze są silne, a czasem nawet bardzo silne i nie ma się co temu dziwić, bo mają takie być. Jeżeli uważasz, że techniki na randze S są za silne i nie powinny być tak mordercze, to miej pretensje do mistrza Kishimoto i Administracji, nic mi do tego.
Edit: A patrząc na to pod innym kątem, wiesz ile ph muszę zainwestować w SAMĄ szybkość, percepcję i wytrzymałość? 1060 ph! Dodaj do tego jeszcze siłę, bo z siłą 1 nawet katany nie można używać i wychodzi całkiem pokaźna sumka, więc to trochę większa inwestycja niż na techniki chakrowe, nawet z tańszymi kosztami statystyk.

"Inni użyją Ski raz i zrobią pod Siebie, bo czakra."
Nie muszą używać techniki raz, jeżeli nie używają tej samej techniki podrząd i nazbyt często. I zrobią pod Siebie? Nie rozumiem co masz na myśli.

Nie, nie będę mógł spamować tą techniką, bo o ile się nie mylę, spamowanie technikami reguluje jeden z podpunktów regulaminu walki. I nie będzie mieć kosztów chakry, gdyż żadna technika buki/tai opierająca się na statystykach postaci takowych nie posiada i nie widzę w tym żadnego sensu, a wręcz dziwnym by było, gdyby moja takowy koszt posiadała.

Napisałem, że jeżeli ktoś uniknie lub zablokuje cios, nie kontratakując/nie odpychając/nie łapiąc użytkownika itp, to wtedy użytkownik kontynuuje atak, w innym przypadku to mg ocenia, czy obrażenia, odepchnięcie itp wybije użytkownika z rytmu. A więc np. jeżeli ktoś jedynie zasłoni się swoją bronią, to nadejdą kolejne ataki, ale jeżeli np. zdąży odepchnąć nią użytkownika, to mg musi to uznać jako wyrwanie z rytmu, czyż nie?

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 22 sty 2018, o 22:04
autor: Akarui
Zgadzam się z wszystkimi zarzutami Panów u góry, sorry.

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 22 sty 2018, o 22:31
autor: Tatsuo
Zarzutami? Ale z jakimi zarzutami, Wysoki Sądzie?

Re: Pierwsze WT Tatsuo, bo czemu nie?

: 23 sty 2018, o 07:27
autor: Seinaru
  Ukryty tekst