Fajnie, ale już to niedawno komuś tłumaczyłem - ranga techniki nie jest po to, żeby sobie ją wrzucić jak najwyższą i pod nią boostować efekty techniki. Jest na odwrót bo czasami są sytuacje takie jak ta, gdzie twoja technika jest po prostu zbyt prosta jak na rangę S bo to raptem kręcenie kijem z dużą prędkością. Dla kogoś kto walczy tym stylem to raczej prosta sprawa już na randze C/B więc tutaj ranga B/A.
Pomysł fajny ale przesadzony na nasze realia. Proponowałbym podejść do tego bardziej zwracając uwagę na to co mogli robić z bronią najlepsi mistrzowie Kenjutsu. Chodzi mi o wszystko co robili samym skillem, siłą, szybkością, bez użycia chakry. Killer B używając swojego stylu nie robił podmuchów, nie odbijał broni, był z wielu miejsc odsłonięty. To co pokazał to poziom mistrzowski, więc techniki innych stylów na tym poziomie też nie powinny być pozbawione słabych stron.