Czuczi... ech...
Ale zacznę od Kamiru
- Nazwa
- Mizudan Suisha
- Pieczęci
- Brak
- Zasięg
- Dowolny
- Koszt
- Brak
- Dodatkowe
- Brak dodatkowych wymagań
- Opis Technika, pozwalająca na dosyć szybkie zwiększenie swojej masy i zarazem - poprawienia siły ciosów członka klanu Akimichi. Otóż shinobi korzystając z tego jutsu może połknąć nieprzesadnie silny strumień wodny, który na przykład został wystrzelony w naszym kierunku. Po połknięciu wodę przekształca się na kalorie, które wzmacniają użytkownika.
Technika fillerowa, no ale mniejsza. Akimichi po prostu połyka tą wodę, tak o. I teraz okazuje się, że Akimichi, który może nawet nie mieć natury chakry Suiton jest w stanie połknąć nadlatującą Mizurappę, a ja jako Hoshigaki z wymogiem Suiton nie jestem w stanie czegoś takiego zrobić? Hoshigaki, który potrafi wypluwać jezioro wody? Serio? xD
I jeszcze ta zamiana wody na kalorie... fuck logic ale dojebmy się do Hoshigakiego z Suitonem xD
Zamiana wody na chakrę została dodana tylko po to, aby nikt mi nie zarzucił że nie będę w stanie połknąć takich ilości wody jakie są w jakiejś technice. Dlatego pomyślałem, żeby zrobić odwrotność Bakusui Shōha.
Zupełnie nie chodzi mi tu o pochłanianie chakry, uzupełnianie zasobów itp. itd. Jedynym zamysłem jest ochrona przed technikami Suiton, ale z wymogiem oddania ich niemal od razu po wchłonięciu.
Rinnegan, Meiton, Samehada to zupełnie inny poziom bo tam wchłaniasz technikę i możesz sobie zrobić coś innego albo nawet nic nie zrobić. Ja muszę oddać od razu technikę tej samej natury nawet jakby leciał na mnie Raiton.
Skoro uważacie, że wchłonięcie Suitonu w ten sposób jest niemożliwe to może po prostu zrobię to na zasadzie podobnej jak Akimichi? Wciągnę wodę do ciała i później oddam (bez żadnej konwersji "technika -> chakra -> technika").
W m&a było kilka przykładów, gdzie można było "połknąć" coś znacznie większego od siebie więc nie uważam, żeby był to jakiś problem.