Shinobi War PBF Naruto

Nazwa

Suiton: Dochū Senkō

Dziedzina

Suiton

Ranga

C

Pieczęci

-

Zasięg

Dowolny

Koszt

C: 10% | B: 7% | A: 5% | S: 3% | S+: 3% (+ 1/2 co turę)

Dodatkowe

Wymagana znajomość: Kinobori no Waza oraz Suimen Hokō no Waza, Kontrola Chakry C

Opis Rozwinięcie podstawowych technik jakimi są Kinobori no Waza oraz Suimen Hokō no Waza połączone z najprostszą formą manipulacji naturą chakry. Pierwszym etapem techniki jest skupienie dużej ilości chakry natury Suiton w stopach. Efektem tego jest bardzo szybka zamiana podłoża w płynne błoto (działa tylko na zwykłej ziemi lub piachu, nie na skałach, lodowcach, lawie i klockach lego). Skutkiem tego etapu jest momentalne zapadnięcie się użytkownika "pod ziemię".
Drugi etap techniki polega na rozpostarciu wcześniej zebranej chakry wokół całej, zapadającej się akurat postaci. W ten sposób użytkownika w czasie błotnej przejażdżki pod ziemią nie zabrudzi otaczające go błoto.
Podczas przemieszczania się pod ziemią, na jej powierzchni widoczne są wilgotne ślady ciągnące się wzdłuż całej przebytej trasy. Można tego uniknąć jeśli "zanurzenie" wyniesie więcej niż 3m.

Technika powstała w celu podróżowania pod powierzchnią ziemi niczym w wodzie. Rozwodnione błoto nie stawia dużego oporu (prędkość "pływania" w błocie to 2/3 szybkości postaci) a otaczająca użytkownika chakra Suiton na bieżąco zmienia ziemię tam gdzie tylko się skieruje.
Powłoczka z chakry Suiton nie ma sama w sobie zastosowania defensywnego. Jej utrzymywanie uniemożliwia wykonywanie innych technik.

Link do tematu postaci KLIK!

Technika jest bardzo podobna do istniejącego w Dotonach C Doton: Dochū Senkō. Różnica poza oczywiście wykonaniem jest w wymogu KC rangi C czego w Dotonie nie ma. Uznałem to jednak za konieczne jeśli robię rozwinięcie czystej kontroli chakry jaką jest chodzenie po wodzie i innych powierzchniach. Pieczęci brak jak w odpowiedniku Dotonowym. Zaznaczone że nie mogę używać innych technik. W sumie tyle ode mnie, czekam na same akcepciki kappa

  Ukryty tekst

W m&a nie było ciężko dopatrzeć się podróbek technik, których jedynym celem było osiągnięcie "jakiegoś" efektu ale innym sposobem niż tradycyjnie.
Nie można zaklasyfikować tego do Dotonu, ponieważ używam chakry Suiton. To, co otrzymuję jest już czymś w rodzaju efektu ubocznego techniki. Poddaję ziemię naturalnemu procesowi jakim jest tworzenie się błota, kiedy ziemia zetknie się z dużą ilością wody/wilgoci.

  Ukryty tekst

  Ukryty tekst

Widoczność poruszania się - fakt, to mogłoby być widoczne. Dopisuję.

To wydaje mi się już lekko nieuczciwe. Dlaczego ja używając Suitonu mam rozwadniać ziemię wolniej od kogoś, kto używa Dotonu? Przykładem może być chociażby Yomi Numa (Doton A), w którym ogromny obszar ziemi w ciągu ułamka sekundy zamienia się w bardzo głębokie, błotne jeziorko. Chakrą Doton można rozmiękczyć ziemię lepiej niż Suitonem? Poza tym nie rozmiękczam czystą wodą tylko chakrą Suiton, a to powinno znacznie przyspieszyć proces w porównaniu do używania wody.
Czuję się dotknięty :<

Co do szybkości poruszania się to nie wydaje mi się to dobre rozwiązanie, bo co ma wspólnego "pływanie" w ziemi ze zwykłym bieganiem? Dużo lepiej chyba jest porównać jednak pływanie do pływania, jest to bardziej klarowne i odzwierciedla tą różnicę między błotem a wodą.

  Ukryty tekst

Bardzo ważna kwestia: nie wyobrażajcie sobie błota tylko jako takie lepkie mazidło, do którego wsadzisz nogę i ledwo wyciągniesz. Bardzo mocno rozwodnione błoto tworzy przecież całe rzeki, które porywają samochody, domu, niszczą wszystko na swojej drodze bo mają zawrotną prędkość. Użycie czystej chakry Suiton ma właśnie na celu bardzo mocne rozwodnienie ziemi, dlatego też jest wymóg dość wysokiej kontroli chaky czego nie ma w równych rangą technikach żadnej dziedziny. Wszystko po to, aby nie robić przed sobą mazidła tylko niemal wodę z ziemi. Poza tym gdybym robił taką paćkę lepiącą to ta wilgoć nie przeszłaby aż 3m w górę i nie byłbym widoczny na powierzchni. Jestem widoczny bo następuje bardzo silne przesycenie ziemi wodą.

  Ukryty tekst

Zdaję sobie sprawę z różnicy między wodą a wodą z ziemią, dlatego 2/3 prędkości pływania wydaje mi się zwyczajnie uczciwą propozycją. Nie biegam pod ziemią tylko pływam więc przyrównuję się do pływania.

Wychodzenie? W sumie opcja ze skakaniem jak delfin byłaby możliwa, ale nie byłaby też pozbawiona minusów. Po pierwsze jak wspomniałeś wszystko to byłoby widoczne więc nawet jakbym z większej głębokości chciał pionowo wyskoczyć z ziemi to i tak będzie to widoczne w formie mokrej ziemi w jednym punkcie, z którego po chwili bym wyskoczył. Po drugie brak możliwości wykonywania technik uczyniłby ze mnie w takim wyskoku raczej łatwą zdobyczą dla kogoś. Byłbym nie jak delfin tylko bardziej jak łosoś, na którego tylko czeka misio żeby połamać mu ości i zeżreć :P

  Ukryty tekst

  Ukryty tekst

  Ukryty tekst

Dalej nie rozumiem dlaczego tak bardzo zależy wam na tym, żeby porównywać pływanie w ziemi do biegania zamiast do pływania w wodzie
Prosiłbym, żebyście jeszcze raz to przemyśleli.

Ichirou, dziedzinę dopisałem Nin bo uznałem, że trzeba skoro w wymogach mam znajomość technik Ninjutsu E. Jeśli ich znajomość nie wymusza wpisania w dziedzinę również Ninjutsu to wykasuję.