- [center][/center]
- Nazwa
- Sakkaku: Shukka
- Dziedzina
- Genjutsu
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Koń → Małpa → Zając → Klaśnięcie (w następnej turze)
- Zasięg
- 30 metrów
- Koszt
- C: 35% | B: 25% | A: 17% | S: 15% | S+: 5% (za każdą złapaną osobę)
- Dodatkowe
- Technika działa z lekkim opóźnieniem. Pełna aktywacja za pomocą gestu.
- Opis Po złożeniu odpowiednich pieczęci i wyzwoleniu chakry użytkownik rozłącza ręce, a następnie jego dłonie zaczynają płonąć, tak że w końcu przypominają małe ogniska. Proces ten nie jest natychmiastowy i trwa około 5 sekund (1 turę). Następnie użytkownik klaszcze w dłonie, zbliżając te "ogniska" do siebie, co w konsekwencji doprowadza do wybuchu o promieniu 30 metrów. Cały dowcip polega na tym, że tak na prawdę technika jest tylko iluzją, niemniej jednak ... oberwanie nią powoduje tak potworny ból, że jedynie osoby obdarzone odpowiednio wysoką konsekwencją (patrz. tabelka) są w stanie ustać na nogach, nie tracąc przytomności. Są jednak osłabione (im większa witalność tym osłabienie mniejsze; decyduje sędzia) i kolejnej aktywacji techniki mogą nie przetrzymać. No chyba, że są całkowicie odporni na ból ... wtedy osłabienie będzie zerowe. Warto zaznaczyć jeszcze jedną rzecz. Z zasięgu techniki można uciec, nie ponosząc żadnej szkody, no ale ... technika ta, jak przystało na porządny wybuch, jest bardzo szybka (Szybkość rozchodzenia się wybuchu: 120). Wybuch ten rozchodzi się od stóp użytkownika w górę i na boki, zatem osoby, które znajdują się poniżej (np. pod ziemią) nie zostaną trafione. Oczywiście jako, że technika działa wprost na mózg ofiary, nie ma możliwości, by ochronić się przed nią jakąś barierą czy strumieniem wody.
Uwaga: By wpaść w iluzję trzeba widzieć wykonywanie pieczęci, a także usłyszeć klaśnięcie. - Link do tematu postaci KLIK!
Hmm?
Moderator: Souei
Hmm?
0 x
Re: Hmm?
Oczywiście, żeby nie było, że wstawiam kolejnego "raka". Powiem dlaczego nie uważam, żeby ta technika była OP.
Po pierwsze dlatego, że wyjście z jej zasięgu jest możliwe. Czyli można jej uniknąć w konwencjonalny sposób. Jak każdego innego wybuchu. Jedynie z czym można dyskutować to zasięg. Jeśli ja miałbym próbować uciec przed tą techniką to próbowałbym wejść pod ziemię lub pod wodę, bo to wydaje się najszybsze (zaznaczyłem nawet to w opisie).
Po drugie dlatego, że technikę można jak każde inne genjutsu rozproszyć za pomocą Kai.
Po trzecie dlatego, że dałem opóźnienie działania tej techniki. Innymi słowy - można ją rozproszyć zanim jeszcze nastąpi wybuch.
Wszystkie "numerki", "statystyki" i "cechy" tej techniki można dyskutować. Jestem otwarty na próby balansu. Jednak chciałbym przypomnieć, że to technika rangi A i powinna mieć adekwatną siłę.
I jeszcze jedno ... ta technika nie jest trollem. Nie chciałbym dostać bana na WT jeśli by nie przeszłą.
Po pierwsze dlatego, że wyjście z jej zasięgu jest możliwe. Czyli można jej uniknąć w konwencjonalny sposób. Jak każdego innego wybuchu. Jedynie z czym można dyskutować to zasięg. Jeśli ja miałbym próbować uciec przed tą techniką to próbowałbym wejść pod ziemię lub pod wodę, bo to wydaje się najszybsze (zaznaczyłem nawet to w opisie).
Po drugie dlatego, że technikę można jak każde inne genjutsu rozproszyć za pomocą Kai.
Po trzecie dlatego, że dałem opóźnienie działania tej techniki. Innymi słowy - można ją rozproszyć zanim jeszcze nastąpi wybuch.
Wszystkie "numerki", "statystyki" i "cechy" tej techniki można dyskutować. Jestem otwarty na próby balansu. Jednak chciałbym przypomnieć, że to technika rangi A i powinna mieć adekwatną siłę.
I jeszcze jedno ... ta technika nie jest trollem. Nie chciałbym dostać bana na WT jeśli by nie przeszłą.
0 x
Re: Hmm?
Oczywiście wszystko do negocjacji, tak jak napisałem
. Nie znam technik Sharingana więc nie miałem porównania. Skoro Sharingan ma 110 na tej samej randze, to ja proponuję, by ta technika miała 80. Myślę, że to rozsądna wartość.
Dokonuję edycji pierwszego postu. Poprzednia wersja w spoilerze.
Nie wiem czy zauważyliście, ale ja modem WT nie jestem
. Nie potrafię tak dobrze balansować technik jak Wy, a te 150 wytrzymałości jest stąd, że sugerowałem się typowo opisami progów statystyk w "Mechanice". Jeśli 150 Wam nie odpowiada, to zmieniam na 80. Jeśli 80 też Wam nie będzie odpowiadać ... to zaproponujcie sami.

Dokonuję edycji pierwszego postu. Poprzednia wersja w spoilerze.
- [center][/center]
- Nazwa
- Sakkaku: Shukka
- Dziedzina
- Genjutsu
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Koń → Małpa → Zając → Klaśnięcie (w następnej turze)
- Zasięg
- 30 metrów
- Koszt
- C: 35% | B: 25% | A: 17% | S: 15% | S+: 5% (za każdą złapaną osobę)
- Dodatkowe
- Technika działa z lekkim opóźnieniem. Pełna aktywacja za pomocą gestu.
- Opis Po złożeniu odpowiednich pieczęci i wyzwoleniu chakry użytkownik rozłącza ręce, a następnie jego dłonie zaczynają płonąć, tak że w końcu przypominają małe ogniska. Proces ten nie jest natychmiastowy i trwa około 5 sekund (1 turę). Następnie użytkownik klaszcze w dłonie, zbliżając te "ogniska" do siebie, co w konsekwencji doprowadza do wybuchu o promieniu 30 metrów. Cały dowcip polega na tym, że tak na prawdę technika jest tylko iluzją, niemniej jednak ... oberwanie nią powoduje tak potworny ból, że jedynie osoby obdarzone odpowiednio wysoką wytrzymałością (minimum 150) są w stanie ustać na nogach, nie tracąc przytomności. Są jednak osłabione (im większa witalność tym osłabienie mniejsze; decyduje sędzia) i kolejnej aktywacji techniki mogą nie przetrzymać. No chyba, że są całkowicie odporni na ból ... wtedy osłabienie będzie zerowe. Warto zaznaczyć jeszcze jedną rzecz. Z zasięgu techniki można uciec, nie ponosząc żadnej szkody, no ale ... technika ta, jak przystało na porządny wybuch, jest bardzo szybka (Szybkość rozchodzenia się wybuchu = 1,5 x Psychika użytkownika). Oczywiście jako, że technika działa wprost na mózg ofiary, nie ma możliwości, by ochronić się przed nią jakąś barierą czy strumieniem wody. Technika działa tylko w tam, gdzie jest dostęp do tlenu. Nie będzie więc działała w próżni, pod wodą czy pod ziemią.
- Link do tematu postaci KLIK!

0 x
Re: Hmm?
Ok. Zależność od Psychiki dałem po to, by podkreślić, że wysoka Psychika zwiększa siłę genjutsu, co jest poniekąd prawdą. Ale niech będzie.
Edytuję pierwszy post.
Poprzednia wersja:
Kan, dzięki za radę
. Będę pamiętał na przyszłość.
Edytuję pierwszy post.
Poprzednia wersja:
- [center][/center]
- Nazwa
- Sakkaku: Shukka
- Dziedzina
- Genjutsu
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Koń → Małpa → Zając → Klaśnięcie (w następnej turze)
- Zasięg
- 30 metrów
- Koszt
- C: 35% | B: 25% | A: 17% | S: 15% | S+: 5% (za każdą złapaną osobę)
- Dodatkowe
- Technika działa z lekkim opóźnieniem. Pełna aktywacja za pomocą gestu.
- Opis Po złożeniu odpowiednich pieczęci i wyzwoleniu chakry użytkownik rozłącza ręce, a następnie jego dłonie zaczynają płonąć, tak że w końcu przypominają małe ogniska. Proces ten nie jest natychmiastowy i trwa około 5 sekund (1 turę). Następnie użytkownik klaszcze w dłonie, zbliżając te "ogniska" do siebie, co w konsekwencji doprowadza do wybuchu o promieniu 30 metrów. Cały dowcip polega na tym, że tak na prawdę technika jest tylko iluzją, niemniej jednak ... oberwanie nią powoduje tak potworny ból, że jedynie osoby obdarzone odpowiednio wysoką wytrzymałością (minimum 80) są w stanie ustać na nogach, nie tracąc przytomności. Są jednak osłabione (im większa witalność tym osłabienie mniejsze; decyduje sędzia) i kolejnej aktywacji techniki mogą nie przetrzymać. No chyba, że są całkowicie odporni na ból ... wtedy osłabienie będzie zerowe. Warto zaznaczyć jeszcze jedną rzecz. Z zasięgu techniki można uciec, nie ponosząc żadnej szkody, no ale ... technika ta, jak przystało na porządny wybuch, jest bardzo szybka (Szybkość rozchodzenia się wybuchu = 1,5 x Psychika użytkownika). Oczywiście jako, że technika działa wprost na mózg ofiary, nie ma możliwości, by ochronić się przed nią jakąś barierą czy strumieniem wody. Technika działa tylko w tam, gdzie jest dostęp do tlenu. Nie będzie więc działała w próżni, pod wodą czy pod ziemią.
- Link do tematu postaci KLIK!

0 x
Re: Hmm?
Ava, podoba mi się Twoje rozumowanie. Co do tej rozpiski wytrzymałości jestem jak najbardziej za. Jeśli tylko inni się zgodzą to może być. Poczekam więc. Jeśli zaś chodzi o ten dostęp do tlenu to miało to wyjaśniać dlaczego osoba, która weszła pod ziemię ma być bezpieczna. Myślę, że lepszym wyjaśnieniem będzie kształt techniki.
Zatem dokonuję edycji i standardowo wklejam poprzednią wersję. W razie jakby co.
Seiki, technika powoduje ból. Za odporność na ból odpowiada wytrzymałość. Ale jeśli inni się zgodzą to mogę to zmienić na Konsekwencję. Dla mnie nie ma problemu, a nawet jest lepiej.
Zatem dokonuję edycji i standardowo wklejam poprzednią wersję. W razie jakby co.
- [center][/center]
- Nazwa
- Sakkaku: Shukka
- Dziedzina
- Genjutsu
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Koń → Małpa → Zając → Klaśnięcie (w następnej turze)
- Zasięg
- 30 metrów
- Koszt
- C: 35% | B: 25% | A: 17% | S: 15% | S+: 5% (za każdą złapaną osobę)
- Dodatkowe
- Technika działa z lekkim opóźnieniem. Pełna aktywacja za pomocą gestu.
- Opis Po złożeniu odpowiednich pieczęci i wyzwoleniu chakry użytkownik rozłącza ręce, a następnie jego dłonie zaczynają płonąć, tak że w końcu przypominają małe ogniska. Proces ten nie jest natychmiastowy i trwa około 5 sekund (1 turę). Następnie użytkownik klaszcze w dłonie, zbliżając te "ogniska" do siebie, co w konsekwencji doprowadza do wybuchu o promieniu 30 metrów. Cały dowcip polega na tym, że tak na prawdę technika jest tylko iluzją, niemniej jednak ... oberwanie nią powoduje tak potworny ból, że jedynie osoby obdarzone odpowiednio wysoką wytrzymałością (minimum 80) są w stanie ustać na nogach, nie tracąc przytomności. Są jednak osłabione (im większa witalność tym osłabienie mniejsze; decyduje sędzia) i kolejnej aktywacji techniki mogą nie przetrzymać. No chyba, że są całkowicie odporni na ból ... wtedy osłabienie będzie zerowe. Warto zaznaczyć jeszcze jedną rzecz. Z zasięgu techniki można uciec, nie ponosząc żadnej szkody, no ale ... technika ta, jak przystało na porządny wybuch, jest bardzo szybka (Szybkość rozchodzenia się wybuchu: 120). Oczywiście jako, że technika działa wprost na mózg ofiary, nie ma możliwości, by ochronić się przed nią jakąś barierą czy strumieniem wody. Technika działa tylko w tam, gdzie jest dostęp do tlenu. Nie będzie więc działała w próżni, pod wodą czy pod ziemią.
- Link do tematu postaci KLIK!
0 x
Re: Hmm?
Masz rację. Genjutsu tylko imituje ból, niemniej jednak ból powstaje w ludzkim umyśle. Z receptorów bólowych impuls przesyłany jest do mózgu i wtedy osoba odczuwa ból. Więc technicznie rzecz biorąc ... nawet normalny ból jest czymś w rodzaju iluzji, bo jest oddziaływaniem czegoś na ludzki mózg. Tak więc skoro w normalnym bólu brana jest pod uwagę Wytrzymałość to także i tutaj powinna. Ale tak jak mówiłem. Dla mnie lepiej by było gdyby zamiast wytrzymałości była ta konsekwencja, ale niech inni modzi się wypowiedzą.
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości