Katon: Yakimasu (póki co odstawka)

[Ayato]

Jak dla mnie chyba jest spoko, więc akcept.

[Yuuhi]

Nie ma mowy, aby powłoka z ognia zwiększała moc penetracji broni - to wciąż miecz, a nie palnik acetylenowy. To bym usunęła, reszta została już zgwałcona przez kolegów z działu =)
Swoją drogą, z tego co pamiętam, Hyoton wcale nie jest podatny na Katon, ale to tak bardziej w ramach ciekawostki.

[Sans]

  Ukryty tekst

[Yuuhi]

Znajdź mi w mandze/anime dowód na zdolności penetracyjne ognia, to mi starczy.

[Sans]

  Ukryty tekst

[Hoshigaki Seiki]

Sporo tego wszystkiego napisaliście więc... no sorry, jestem troszkę leniwy po pracy :P

Odniosę się do tego co jest w pierwszym poście bo zapewne było na bieżąco poprawiane.

Broń taka jest w stanie wytrzymać bezpośrednie starcie z bronią wzmocnią naturą Raiton oraz Katon oraz Kekkei Genkai pochodnych.

Czym to jest uzasadnione? Katon najpierw nagrzewa, "zmiękcza" materiał i dzięki temu go (jakby) przecina. Raiton powinien być pod tym względem dużo bardziej użyteczny.

W przypadku starcia z bronią wzmocnioną naturą Fuuton jest w stanie bez problemu przełamać tą powłokę.

Tutaj dodałbym, że najpierw twoja technika uległaby wręcz wzmocnieniu z racji kontaktu z Fuutonem. To, że przełamie to akurat wydaje mi się oczywiste więc się nie czepiam.

Co istotne podatność na Suiton nie wiąże się z podatnością na Hyōton i Mokuton. Mimo, że Suiton jest ich elementem składowym broń jest w stanie przecinać bloki lodu niczym gorący nóż przechodzący przez masło. Trochę inaczej sprawa ma się w przypadku Mokutona. Tam przecinanie czegokolwiek zajmuje więcej czasu jednak nadal jest wykonalne.

Haku wyraźnie mówił o tym, że zwykły ogień nie jest w stanie stopić jego lodowych technik. Fakt, że mamy tutaj dość wysoką rangę techniki, ale bardziej skłaniałbym się ku temu, aby było to przecinanie dość powolne, wymagające włożenia w to więcej siły, ale jak przez masło to już trochę mijanie się z faktami (mangowymi) :P

Nie mogę się też zgodzić z tym, że technika przebije każdą defensywę. Weźmy chociażby kości Kaguya, które oparły się z łatwością naciskowi Piaskowej Trumny, która przecież miażdżyła ludzi jak ziemniaki. Kwestię przebijania albo trzeba bardzo dokładnie określić, albo pozostawić sędziom do oceny w każdym osobnym przypadku licząc na ich zdrowy rozsądek

[Shinji]

Stwierdzam, że nerficie na pałę tą technikę i nie jest ona w stanie używalności dlatego też z niej rezygnuję być może kiedyś do niej powrócę.