Mi też się wydaje, że przeskok dwóch progów byłby strasznym utrudnieniem, więc popieram w tej kwestii Seikiego. Ale weźmy np. kogoś kto ma 120 szybkości (Szybkość na poziomie miernym) i kogoś kto ma szybkości 161 (Szybkość na poziomie ponadprzeciętnym). Są dwa progi różnicy? Są. Jednak to raptem 41 punktów (które i tak kosztuje w cholerę dużo PH kappa). Co innego sytuacja, w której ktoś ma np. 81 szybkości (Szybkość na poziomie miernym), a jego rywal szybkość 161. Wtedy różnica jest wręcz kolosalna. Tak więc 80 punktów różnicy wydaje się rozsądne.
Jeśli jednak mówimy o "realiach", to nie można brać tego w ten sposób. Ktoś kto ma większą szybkość (nawet o te 10 punktów) jest w stanie wygrać starcie, bo jego rywal zwyczajnie będzie miał problemy z nadążaniem. Może zablokuje 4 z pięciu ciosów, ale ten jeden go dosięgnie. Jeśli masz np. szybkość 140, a przeciwnik (Sabaku) używa piasku z szybkością 160, to i tak prawdopodobnie zostaniesz złapany. Nieraz te 20 punktów czy 10 z pewnością robi różnicę.
A co do samej reakcji. Optymalnym (najlepszym z możliwych) stosunkiem szybkości do percepcji jest 2:1, czyli na każde 2 punkty szybkości przypada 1 punkt percepcji. Jest to zapisane nawet w opisie statystyk. Co to oznacza? Że jeśli chcemy wykonać najlepszy możliwy unik to musimy mieć właśnie taki stosunek tych statystyk, np. 100 szybkości i 50 percepcji. No i teraz zadajmy sobie pytanie: Czy wykonując unik z szybkością tak dużą, że nic wokół nie widzimy, jesteśmy w stanie mówić o najlepszym możliwym uniku? Moim zdaniem nie. Zawsze można wpaść na drzewo, zastawioną pułapkę lub spaść z dachu. Generalnie uważam, że wykonując "najlepszy" unik powinniśmy widzieć jak go wykonujemy, a więc te 50 Reakcji powinno pozwolić nam widzieć obiekt (w tym wypadku nas samych) poruszający się z Szybkością 100.
Podsumowując: Uważam, że:
- Różnica dwóch progów (40 - 80 punktów) szybkości to 99% szans na zgon dla tego kto ma jej mniej (tej 1% to błąd statystyczny, bo nieraz może się zdarzyć jakiś cud czy nieoczekiwany zwrot akcji).
- W komfortowej sytuacji jest ten, który ma więcej szybkości. Nawet te 5 czy 10 punktów nieraz robią różnicę.
- Wystarczy mieć 2 razy mniej Percepcji niż przeciwnik Szybkości, by móc go normalnie zobaczyć. Jeśli ma się tej percepcji mniej - można za nim zwyczajnie nie nadążać (chociaż tutaj ważna jest też Szybkość).