Strona 1 z 1
Kami Kaito
: 19 mar 2024, o 12:57
autor: Kami Kaito
DANE PERSONALNE
IMIĘ: Kaito (凧)
NAZWISKO: Kami
KLAN: Kami
PRZYNALEŻNOŚĆ: Antai, Tenshikoku
WIEK: 18
DATA URODZENIA: 7 kwietnia 376 r.
PŁEĆ: Shinobi
WZROST | WAGA: 171 cm | 53 kg
RANGA: Dōkō (Uczeń)
APARYCJA
WYGLĄD:
Kaito jest blondynem o krótko przystrzyżonych włosach z przedziałkiem na środku głowy. Na boki czoła rozkłada się lekko falowana grzywka. Jego nos jest lekko spiczasty, raczej smukły, a usta wąskie i cienkie. Ma kompletne, białe uzębienie. Oczy są zielone, rzęsy długie, brwi nitkowate. Nie jest umięśniony, ma typową sylwetkę nastolatka. Szczupła budowa i delikatne rysy twarzy sprawiają, że jego uroda często bywa postrzegana jako kobieca. Kaito ma długie, smukłe palce, zadbane paznokcie i miękkie w dotyku dłonie. Nie jest to ktoś, kto wyróżnia się swoim wyglądem. Najbardziej charakterystyczna może być jego stosunkowo blada cera, poza tym -- nic szczególnego.
UBIÓR:
(nr 4 bez rękawic i opaski na oku)
Strój jest czarny z ciemnoróżowymi akcentami. Kaito nosi dość zwyczajne, ciemne spodnie, które krótko za kolanami schowane są w wysokich butach o niespotykanym, pofałdowanym kształcie. Na ciele nosi coś w rodzaju rozciętej tuniki o rękawach sięgających mniej więcej do połowy kości promieniowej (na tyle daleko, aby nie zawijały się przed łokieć przy wykonywaniu manewrów). Czarna tunika w ciemnoróżowe paski jest przepasana adekwatnie ciemnoróżowym pasem materiałowym zawiązanym wokół talii w kształcie rozpłaszczonego iksa. Na tunikę zarzucone jest jeszcze w pełni czarne ponczo z kołnierzem, sięgające do końca łopatek z tyłu i klatki piersiowej z przodu. Wokół szyi Kaito nosi pozbawiony grawerunku ochraniacz z ciemną opaską, która zlewa się z kolorem poncza.
OSOBOWOŚĆ
CHARAKTER:
To on był tym dzieckiem, którego imię zawsze przywoływały matki, gdy pouczały swoje pociechy, aby mniej rozrabiały. Owszem, na zewnątrz Kaito jest osobą, z której każdy powinien brać przykład -- dobrze wychowany, kurtuazyjny, uczynny i powściągliwy. Robi dobre pierwsze wrażenie na każdym, kogo napotka. Nie znaczy to koniecznie, że zawsze jest on w wyśmienitym nastroju, a jedyne o czym marzy to zgoda i pokój na świecie. Świadczy to jednak o tym, że Kaito doskonale odnajduje się w oficjalnych sytuacjach, gdy trzeba trzymać się manier. Być może dominującą cechą jego charakteru jest charyzma i to dzięki niej potrafi szybko odczytać niewypowiedziane zasady panujące w nowym towarzystwie. Przyznać za to trzeba, że po bliższym zapoznaniu na wierzch wychodzi jego brak luzu, który łatwo odczytać jako sztywniactwo, czasem nawet pozerstwo kogoś, kto nie pije sake, bo pije wino, nie gra w madżonga, bo gra w szachy, nie uprawia sportu, bo układa origami... Te konkretne, choć mniej konwencjonalne upodobania sprawiają, że Kaito często czuje się niezrozumiany. To zaś tylko mocniej skłania go do kierowania swej energii ku introspekcji.
W większości sytuacji udaje mu się trzymać fason. Cokolwiek wstrząsa nim wewnątrz, znajduje swoje stłumienie nim dojdzie ujścia, tak, że jego kaprysy pozostają ukryte. Można powiedzieć, że Kaito nie lubi publicznego okazywania uczuć. Wybuchy złości, spazmatyczne płacze, gromkie śmiechy -- wszystkie one wydają mu się zbyt nachalne, wręcz agresywne. Należy tu odróżnić, że nie chodzi o odczuwanie tychże emocji, a o samo ich jawne okazywanie. Co innego płakać, gdy jesteśmy smutni, a co innego wylewać łzy przy drugiej osobie. Kaito w takich sytuacjach po prostu nie wie, jak się zachować. Czuje, że oczekuje się od niego jakiejś konkretnej reakcji, ale... nie wie jakiej. Zamiast postępować czule, zaczyna postępować bezemocjonalnie. Strona umysłowa przejmuje kontrolę nad stroną uczuciową.
Kaito jest bystrym chłopakiem, który zbyt wiele teoretyzuje. Lubi wnioskować, rozpoznawać, przewidywać, nie lubi natomiast pojedynkowania się. To nie tak, że jest tchórzem, chociaż faktycznie, mając wybór, wolałby uniknąć walki. To nie tak, że jest zupełnym cieniasem, ale gdy już dojdzie do walki, wolałby trzymać przeciwnika na dystans i próbować go obezwładnić, miast podejść bliżej i zadać mu rany. Możliwe, że Katio nie docenia swoich możliwości, ale co zrobić, skoro wychowano go na raczej zakompleksionego chłopaka. Ma niskie mniemanie o sobie, ale z reguły ma też niskie mniemanie o większości ludzi. Nie wierzy w bohaterów i nie wierzy w to, że świat można zmienić na lepsze. Mimo wszystko c h c e wierzyć. Jak uważa, nic nie usprawiedliwia traktowania innych bez szacunku ani rezygnacji z wysiłków na rzecz poprawy. Każdy zasługuje na dobre traktowanie, a któż inny może wiedzieć o tym lepiej niż ten, który doświadczył złego traktowania?
CIEKAWOSTKI:
Kanji '凧' służące do zapisu jego imienia oznacza „latawiec".
Amatorsko zajmuje się winoznawstwem. Interesuje go nie tylko degustowanie nowych rodzajów, ale też przetwórstwo owoców winorośli oraz procesy produkcji i sposoby przechowywania win. On sam najbardziej lubi yuzushū. Poza winem nie pije alkoholu, nawet sake.
Jest dobrym szachistą. We wczesnym dzieciństwie zaczął grać w shōgi, którego nauczył go ojciec, jednak w późniejszym czasie z racji niemiłych skojarzeń przerzucił się na szachy. W wolnych chwilach rozwiązuje zadania szachowe.
Jego ulubioną potrawą jest shōgayaki.
Jego ulubionymi zwierzętami są konie. Lubi oglądać zawody ujeżdżania dzikich koni, choć sam nigdy nie brał w nich udziału.
Wypowiada się bardzo miękko i dystyngowanie. Zdarza mu się przy tym nadmiernie gestykulować. Może to być odbierane bądź jako kobiece, bądź jako wyniosłe (mające świadczyć o jego uprzywilejowaniu, jakkolwiek Kaito nie jest w żaden sposób uprzywilejowany w Świecie Ninja).
Nie lubi deszczu.
NINDO: „Większość istnień to tylko proch na peryferiach świata, który znika zdmuchnięty słabym wiatrem."
HISTORIA:
Jako dziecko Kaito był puszczony samopas. Jego rodzice mieli bardzo wygórowane oczekiwania względem swojego pierworodnego, od którego oczekiwali wielkiego utalentowania. Z perspektywy czasu zdaje się, że chcieli nie tyle syna, co maskotkę, którą będą mogli przechwalać się między ludźmi. Być może zaważył tu syndrom niespełnionych ambicji przerzucanych z pokolenia na pokolenie... Tymczasem mały Kaito opornie opanowywał nowe techniki ninjutsu, co źle nastroiło rodziców. Próbowano nauczyć go taijutsu, ale szybko dostrzeżono, że „bije się jak baba" i na tej podstawie skonkludowano, że nie będzie z niego dobrego shinobiego. Stopniowo poświęcano mu coraz mniej uwagi, pozostawiając samemu sobie. Gdy na świat przyszedł młodszy brat Kaito, rozpatrywano oddanie pierwszego syna do adopcji, jednak w porę zareagowała ciotka, siostra ojca, która przyjęła chłopca pod swoją opiekę.
Tak oto wieku ośmiu lat Kaito trafił pod skrzydła niezamężnej ciotki, która kochała go tak, jak kocha się dziecko. Jej wrażliwość, delikatność i powściągliwość niejako przeszły na chłopca, którego odtąd otaczało głównie żeńskie towarzystwo koleżanek ciotki. Nauczyło go to manier i szacunku do starszych, nie nauczyło natomiast... bycia dzieckiem. Zamiast rozrabiać ze swoimi rówieśnikami, Kaito spędzał czas głównie w samotności. Nie znaczy to jednak, że nie potrafił bawić się we własnym towarzystwie. Lubił czytać książki, lubił fakturę papieru i wszystko, co z nim związane. Szybko zaczął interesować się origami, jednak jego największą pasją z dzieciństwa były latawce. Tworzył je samodzielnie z papieru, który następnie przewiązywał sznurkiem i wypuszczał na dworze. Każdego dnia mógł tworzyć inne wzory, kolory, i właśnie fantazja wokół tworzenia była tym, co go najgoręcej zajmowało.
Ponieważ ciotka wychowywała go samodzielnie, podróżował z nią po Wietrznych Równinach tak często, jak tylko było to możliwe. Podróżując z południa nad morze i z powrotem, Kaito nierzadko obserwował stosunki ciotki z członkami klanu Kaminari. To na tych trudnych, bo nieprzystępnych i niegościnnych typach nauczył się zaskarbiać sobie sympatię obcych. Z tych podróży szczególnie miłym wspomnieniem było coroczne Święto Fal, w którym zawsze podobało mu się zbieranie kwiatów. Choć nie jest to częścią tradycji, Kaito tworzył własne bukiety z papieru i puszczał je między kwiatami zebranymi w przyrodzie. Czasami zdarzało się, że święto przypadało na zwiastujący lato okres opadów. Wtedy jego bukiety niszczały pod wpływem wody, zapewniając niemiłe wspomnienia.
Ucieczka przed niemiłymi wspomnieniami to sens życia Kaito. Jeżeli coś go dotknęło, rozwiązaniem stawało się natychmiastowe odcięcie od przyczyny bólu. Jakże wcześnie przyszło mu przekonać się, że łatwiej wyprzeć się swojej rodziny niż deszczu! Przed nim naprawdę nie ma ucieczki. Podobnie na obranej przez niego drodze ninja, czasami nie sposób uniknąć walki. Wychodzenie ze swojej strefy komfortu to coś, czego Kaito wciąż się uczy. Postawił sobie jednak za cel przezwyciężyć swoje lęki i zostać shinobim, którego imię stanie się tak znane, że kiedyś dotrze z powrotem do jego rodziców, a wówczas ci pożałują, że tak wcześnie go odrzucili.
WIEDZA
Ukryty tekst
ZDOLNOŚCI
Ukryty tekst
EKWIPUNEK
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE):
Ciemnoróżowa torba na prawym pośladku
Ochraniacz zawiązany wokół szyi
Ukryty tekst
ROZLICZENIA
PIENIĄDZE: bank
PH: rozliczenie
MISJE (dla klanu / inne):
D - 0 / 0
C - 0 / 0
B - 0 / 0
A - 0 / 0
S - 0 / 0
WYPRAWY:
C - 0
B - 0
A - 0
S - 0
EVENTY:
PREZENT OD ADMINISTRACJI:
Re: Kami Kaito [Gotowe]
: 21 mar 2024, o 00:19
autor: Ero Sennin
Witam, bardzo ładna KP
AKCEPT
Ukryty tekst