Shinobi War to gra PBF Naruto, gdzie akcja została osadzona w zamierzchłych czasach, w czasach gdzie światem rządziły klany. https://www.shinobiwar.pl/
Tak, Yamanaki-Raki wracają. Chciałam zwrócić uwagę na to, że chyba powinna być dodana nowa metoda wychodzenia z genjutsu, a mianowicie za pomocą Shintenshin no Jutsu. Poza tym, że w anime mamy przykład jak Ino wyciąga z iluzji w ten sposób Sai'a
Film poglądowy :3
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Z6hcl6Lvzsg[/youtube]
To tak naprawdę jest to przelanie chakry po prostu na odległość, więc moim zdaniem jest to metoda, która powinna zadziałać. Skoro obecność Bijuu/CS/MS i Kai wykonane na drugiej osobie zawsze wyciąga z iluzji to w takim razie taka forma również powinna mieć prawo działania. Oczywiście również obowiązkowe jest trafienie idealnie w cel i inne ograniczenia techniki dalej obowiązują, ale może być to ciekawa opcja ^^
Re: YamanaKAI!
: 22 cze 2018, o 10:31
autor: Yamanaka Inoshi
Shintenshin albo trafia albo nie więc albo wyciąga albo nie
Ogólnie obecność Yamanaki w czyjejś świadomości to imo druga świadomość która powinna być w stanie wyciągnąć z gen. Dlaczego? Otóż dlatego, że trafienie shintenshinem również zaburza ukłąd chakry bo tworzy link psychiczny z drugim ciałem.
No i obecność Yamanaki to druga świadomość jak już mówiłem, tak samo jak Biju czy coś innego które pomaga się komuś wydostać z genjutsu jeśli ma taką wolę a nie musi jej mieć, tak samo Yamanaka. Z drugiej strony wystarczy też mentalne kai...
Oprócz Saia w to gen wpadły jeszcze dwie inne postacie w tym arcu, a nawet widać to w tym samym odcinku. Po tym jak dostały bęcki, gen same je opuściło. Było to genjutsu, które pozwalało prać mózgi ofiarom, dzięki czemu użytkownik mógł robić z ludzi posłuszne sługi. Tutaj to gen: http://naruto.wikia.com/wiki/Demonic_Il ... of_Glamour
Widzimy w opisie na wiki:
W odcinku widać jak podczas zwykłej rozmowy Sai zaczyna już płakusiać, więc pod wpływem emocji gen przestawało działać i słabło, a Shintenshin Ino był tylko po to, aby mogła ona dotrzeć głębiej do jego umysłu i mu powiedzieć, że jest jego BFF. Równie dobrze mogła dłużej z nim pogadać albo znokautować, ale trzeby było pokazać jakie to ma skillsy, stąd użyta technika. Shintenshin w tej sytuacji nie przełamał genjutsu, lecz zrobiły to słowa i uczucia, jakkolwiek absurdalnie to brzmi nawet na miarę narutowego fillera.
Dlatego co do pomysłu jestem na nie, bo widać, że ostatecznie nie ma to żadnego pokrycia w zaprezentowanym fragmencie.
Re: YamanaKAI!
: 22 cze 2018, o 20:53
autor: Hitsukejin Shiga
Jak wyzej, mialem to wrzucac tez i podpinam sie - jestem na nie.
Re: YamanaKAI!
: 23 cze 2018, o 19:52
autor: Misae
Faktycznie odcinek był zły ale jeśli spojrzeć na to w sposób jaki wyjaśniłam dalej, dalej uważam to za możliwe. Ingerencja Bijuu czy przelanie chakry wyciąga z genjutsu więc również to tak powinno. Bo czym jest Kai? Przelaniem chakry. A czym jest chakra? Mieszanką energii duchowej i fizycznej, więc przeniesienie ducha jest swoistym przelaniem chakry co zaburza działanie genjutsu.
Re: YamanaKAI!
: 23 cze 2018, o 20:17
autor: Yamanaka Inoshi
Kai - przerwanie przepływu chakry w obiegu użytkownika, swoisty reset.
Re: YamanaKAI!
: 23 cze 2018, o 23:33
autor: Boyos
Shintenshin no jutsu to przetransferowanie swojej świadomości do umysłu przeciwnika przy pomocy chakry. Nie jest to przetransferowanie chakry samej w sobie. I to jak wszyscy Yamanaka piszą zgrabnie o przelaniu świadomości = duszy = ducha = energii duchowej = chakry jest daleko idącym nieporozumieniem, które wynikło z takiego właśnie łańcuszka skojarzeń, który po pierwszym "=" już jest błędny. Przy pomocy chakry przenosimy swoją świadomość i to jest wszystko. Nie jest nigdzie powiedziane że zaburzamy czyjkolwiek układ chakry, że nagle stajemy się jak Biju/CS/SM i możemy wyciągać kogoś z gen, a argument "wydaje mi się że powinno tak to działać" jest co najmniej taki sobie. Bo mi się wydaje że nie powinno. ¯\_(ツ)_/¯
Aczkolwiek to wciąż tylko moja opinia.
Re: YamanaKAI!
: 23 cze 2018, o 23:43
autor: Yamanaka Inoshi
Skoro ma miejsce transfer obrażeń i " połączenie " ciał to musimy zaburzać czyiś układ chakry. Mentalnie się to tylko nie dzieje.
Re: YamanaKAI!
: 23 cze 2018, o 23:47
autor: Boyos
Nie mówię, że nie ma żadnego połączenia. Mówię tylko że nie ma tutaj transferu czystej chakry czy zaburzeń chakry w układzie ofiary jak ma to miejsce podczas używania Kai. Nie mam pojęcia jak dokładnie działa ten transfer obrażeń i na jakiej zasadzie się opiera, ale podciąganie go pod Kai, pod akurat tą jedną z wielu możliwości bez absolutnie żadnych przesłanek jest chyba zbyt dużym naciąganiem myśleniem życzeniowym.
Re: YamanaKAI!
: 24 cze 2018, o 01:16
autor: Misae
Po prostu pomyślałam że tak to mogłoby działać ale nie będę walczyć o ten pomysł jak lwica :d jeśli uznacie, że odrzucamy to odrzucamy
Re: YamanaKAI!
: 24 cze 2018, o 02:48
autor: Hitsukejin Shiga
Transfer ran też jest wytłumaczalny przeniesieniem świadomości - bo to umysł postrzega ból. Intepretuje takie a nie inne impulsy jako coś negatywnego i każącego bronić swojego ciała. A nie przeniesieniem czakry, więc to nadal słaby argument.
Re: YamanaKAI!
: 24 cze 2018, o 11:17
autor: Yamanaka Inoshi
Twój argument też jest słaby Shiga, co z tego, że umysł tak sobie myśli, gdy link wytworzony przenosi obrażenia BEZPOŚREDNIO. Czyli.
Wejdę w kakuzu który upierdzieli sobie ręke albo ją wystrzeli, to mi ją kurna urwie bo wszelkie zadane rany od tej chwili się przenoszą.
No i w drugą stronę Yamanaka też to odczuwa. No i sory ale świadomość nie ma prawa tego przenosić na drugie ciało bez "nośnika" jakim jest w tym wypadku chakra.
Re: YamanaKAI!
: 27 cze 2018, o 05:26
autor: Sans
Myślę podobnie jak Shiga. Ostatecznie po przejęciu czyjegoś ciała możemy nim ruszać i wywołać ból, który doda komuś konsekwencji. To najwięcej co możemy zrobić, aby wyciągnąć przez Yamaraka technikę kogoś z genjutsu.
Re: YamanaKAI!
: 27 cze 2018, o 07:55
autor: Hisashi
Nie bardzo rozumiem, po co w ogóle ktoś chciałby używać technik Yamanaka, żeby wyciągnąć drugą osobę z genjutsu (jeżeli nawet by tak działały), skoro:
Gdzie Kai ma niezauważalny koszt.