Turniej i techniki wysokiej rangi

[Senju Toshio]

Nikt nie wspomniał o śmiercionośnych notkach wybuchowych, a one przecież też dają niewielką szanse na ucieczkę.

[Kenshi]

Sędziowie są bogami? A skąd ci bogowie? Ja nie mam nic przeciwko, żeby Wyspy miały NPC, który będzie zatrzymywał nawet techniki S, ale w takim wypadku nie przyjmujemy skarg, kiedy podczas jakiegoś eventu na niego napotkacie.
Sędzia to NPC ze swoimi statami, nie ma żadnych bogów.

Skoro jednak uczestniczy turnieju nie chcą ograniczeń to nie widzę powodu, żeby je na siłę ustawiać.

Ograniczenie jest takie jak na Arenie Walki czyli cyt.:

• Ważne 3: Użytkownicy, którzy tutaj odbywają walki, chronieni są specjalnym regulaminem, który zapewnia iż w żaden sposób nie mogą w trakcie pojedynku ponieść śmierci.

Czyli każdy może spokojnie bez obawy o życie, walczyć nawet z silniejszymi przeciwnikami. Po prostu w przypadku gdyby miało to zagrozić trwałym uszczerbkiem na zdrowiu, poważną raną bądź zgonem - walka zostanie w odpowiedniej chwili przez takiego sędziego przerwana.

[Jawa]

Wiadomo, że pewny paradoks fabularny występuje aczkolwiek tylko przy walce prawdziwych koksów. Na tym turnieju u Natsa jacyś członkowie Ansatsu no ki (Sakki) powinni być w stanie luźno móc sędziować bo uczestnicy nie dysponują jakąś gigantyczną siłą. No i nie zapominajmy, że ta specjalna ochrona jest czysto w trosce o dobro graczy, którzy idą na turniej po to by się dobrze bawić i sprawdzić swoje umiejętności, a nie martwić się że ktoś im skasuje postać.

[Kenji]

To chyba miał być festiwal i turniej z okazji jakieś tam koronacji jakiegoś tam słabiaka na cesarza/imperatora. Wszyscy mają świętować i się dobrze bawić. Turniej jest przy okazji, na dodatek chyba rzadko się takie turnieje odbywają(mogę się mylić), a takie gdzie zginąć nie można to już w ogóle chyba rzadkość.
Raczej fabuła też nie pozwala w sumie na takie turnieje, w końcu jest okazja i chcecie to zepsuć?
Zabijanie nie potrzebne na takim czymś.
Co do technik, to chyba nie po to ktoś pracował nad postacią, rozwijał ją aby teraz go ograniczać. Sędzia zwyczajnie przerwie walkę i tyle. Przecież jest limit PH dla graczy, sędzia może mieć 2x albo 3x tyle i na pewno powstrzyma walczących.

[Sans]

Mimo wszystko techniki po prostu pojawiające się znikąd i robiące one shoot (Ava wie o jakiej akurat teraz myślę) powinny zostać zabronione. Nie widzę aby sędzia jakkolwiek realnie przerwał takiej walki, a za pomocą jednej techniki używanej od razu pewien gracz mógłby przejść cały turniej. Bo sędzia by go zatrzymał zanim ten by jej użył, bo użycie równałoby się śmiercią.

[Yasuo]

Nie czytałem tych wszystkich komentarzy i nie mam zdania na ten temat. Ale jedno Wam powiem. Ten turniej i tak nie będzie raczej sprawiedliwy. Dlaczego tak uważam? Bo przecież uczestniczą w nim postacie do 1750 PH. Jednak ktoś z 1750 PH rozsmaruje kogoś z 500 PH w dwa posty. Więc korzystając z okazji, chciałbym prosić o to, by organizator turnieju tak poustawiał pary walczących, żeby w początkowych rundach silniejsi walczyli z silniejszymi, a słabsi ze słabszymi. Żeby ktoś mógł się wykazać, zdobyć chociaż jakąś małą sławę, no i żeby rzeczywiście można było sobie powalczyć, a nie dostać w dupę w dwa posty i dziękujemy, następny do dostania wpi*****u, proszę.

To poniekąd - przynajmniej w początkowych etapach turnieju - rozwiąże problem technik wysokiej rangi. Im ktoś ma mniej PH, tym słabsze techniki. Walki będą ciekawsze.

[Senju Toshio]

Jakby nie patrząc to w ostatecznym rozrachunku silny będzie walczył ze słabym, jeśli silny wyeliminuje silnego. Nie ma tu złotego środka, więc wszystko zależy od kreatywności gracza. Może podstępem da się wygrać z przewagą PH. Niestety każdy lubi zimne kalkulacje i wyrywanie kończyn zamiast zwykłego ogłuszenia po zastosowaniu za silnej techniki na ciele. Bo to poza prawami fizyki.

Żeby było sprawiedliwie to moją propozycją dla graczy, którzy zapisali się i mają dopiero te 500PH jest ustalenie prostego sposobu. Pierwsza runda miałaby na celu walkę bez używania technik wyższej rangi niż B albo nawet C (W drugiej zakres zwiększyłby się do B) i dodatkowo notek wybuchowych. W dalszych etapach ten zakaz byłby zniesiony, aby dodać rozgrywce pojedynków świeżości. Odblokować większe widowisko pod publikę. Wilk syty i owca cała.

[Yasuo]

Zgadzam się z Toshio.

[Support nr 6]

Ustawienie ludzi tak, by te walki miały ręce i nogi to akurat nie problem. Na pewno wyjdzie jedna walka, która skończy się bardzo szybko, ale to raczej ze względu na pomyślunek, a nie ze względu na różnicę poziomów.
Ograniczenie techink do danej rangi jest według mnie bez sensu. Jeżeli ktoś ma powiedzmy 3 dziedziny na C, a kto inny jeden na B to ten pierwszy ma kolosalną przewagę w takiej sytuacji jak pokazał Toshio. Ma ogromny wybór technik, a jego przeciwnik maleńki. Przy ograniczeniu technik do rangi C w pierwszej rundzie to przy spotkaniu 1v1 ludzi z 500H to jeden ma z góry ograniczone 150PH, które wydał na rozwój - czyli w sumie 30%. Przy maksymalnym PH to trochę mniej niż 10% tego co ktoś ma w punktach, ale nadal to strata.
Powiedzmy sobie szczerze - im bardziej ktoś nastawił się na walkę, tym bardziej wpakował sobie punkty tak, by w tej walce być efektywny. Jeżeli ja dałbym sobie dziedziny w fuin i iryo, które na turnieju raczej średnio się przydają. Nie sądzę żeby to był powód, by ktoś inny nie mógł używać technik danej rangi. Równie dobrze ograniczmy samurajom staty do pewnej wartości, bo mogą mieć ich ogromne ilości, a ktoś bez technik B czy wyżej po prostu im nie da rady.

Odpowiednie ustawienie ludzi - tak
Ograniczanie technik - nie

[Kisho]

Także jestem przeciwny ograniczeniom, wszelkim ograniczeniom. To jest turniej, więc niech się ludzie wykazują w walkach z silniejszymi.
Co do ustawienia walk to mam mieszane uczucia. NO bo co, słabi ze słabymi a silni z silnymi? To ostatecznie wyjdzie że walczy ktoś z poziomem PH 500 na około 1500 albo się to uśredni, jakby nie patrzeć nie wiadomo jak będzie, bo to zależy od tego jak kto się postara. Poza tym, turniej ma chyba na celu wyłonienia najlepszego wojownika, więc jaki tu sens w ustawianiu? Ja jestem za losowym ustawieniem, tak by było sprawiedliwie względem CELU TURNIEJU albo wystawianiu słabszych kontra silniejszych, tak by jednak pod koniec było kilka tych lepszych walk, w których będzie jasno i wyraźnie widać wyższy poziom walczących. Ja tam innego sprawiedliwszego podziału nie widzę.

[Ichirou]

Moim zdaniem ograniczanie technik nie ma sensu. Turniej i tak w założeniu nie jest na śmierć i życie, do tego jest wprowadzony limit PH.

Co do tematu dobierania par - jak wy chcecie to przeprowadzić? Administracja ma dobrać pary według własnego widzimisię? Gracze mają zostać ułożeni w kolejności względem posiadanych punktów i na tej podstawie mają zostać dobrane pary? To może od razu wyłońmy z danej grupy gracza z największa liczbą punktów i dajmy mu tytuł zwycięzcy. Losowanie to imo jedyna rozsądna i najsprawiedliwsza opcja.

[Rokuramen Sennin]

1) Nie na ograniczenie. Walki są okazją żeby się wykazać, a jeśli się dobrze kombinuje to można i pokonać silniejszego oponenta. Nie widzę powodu by to ograniczać. Tym bardziej, że walki nie są na śmierć i życie. Sianie paniki z dupy i tyle.

2) Pary już są wylosowane. No właśnie - WYLOSOWANE. Nic nie było dobierane, nic nie jest dopasowane. Full random, czyli najbardziej sprawiedliwie.

Tyle z mojej strony.

[Support nr 6]

Ja w organizowaniu turnieju udziału nie biorę, tylko sobie dywaguję jak by to jakoś rozwiązać mądrze

Ogólnie to chyba z rozwiązań widzę kilka
-losowanie - tylko dochodzi tutaj do momentu, gdy postać nowa, bez niczego może spotkać się z kimś na magicznym progu 1750PH. Sprawiedliwy pojedynek? No tak średnio sądzę. Niektóre z nich po prostu skończą się zanim w ogóle będą mogły się rozpocząć. Z drugiej nikt nie będzie ingerował w to w jaki sposób zostaną dobrane grupy, więc nikt nie będzie miał pretensji "a bo z kim innym to bym wygrał i ktoś to tak specjalnie zrobił".
-dobranie według punktów - mamy tutaj pojedynki mniej więcej na tym samym progu PH i walki są na mniej więcej tym samym poziomie. Walki pewnie byłyby ustawione w drabinkę, z jednej strony moglibyśmy ustawić słabszych, z drugiej silniejszych i w taki sposób spotkają się najpóźniej jak tylko mogą. Oczywiście na pewnym momencie na pewno się spotkają. Ale do tego czasu pojedynki nie będą miały aż takiej rozbieżności jak powiedzmy Atari aka Nintendo kontra Shinji. No ale może być to co powiedziałem wcześnie - "ktoś tak specjalnie dobrał, żebym przegrał.

Obydwa sposoby mają swoje plusy i minusy, ale to raczej zależy o Natsu jaki sposób wybierze. Może według tego jak kto szybko się zapisał?

Natsu akurat odpisał xD no to wszystko wiadome

[Ero Sennin]

Żadnych ograniczeń, to i tak nie są walki na śmierć i życie. Nikt gracza nie zmusza do wzięcia udziału, a zapisując się na turniej, każdy miał świadomość, że PH będą zróżnicowane. Na walkach CE też były jakieś ograniczenia? Nie przypominam sobie, nie licząc tego, że tak jak i tutaj, sędzia nie dopuści do śmierci jednego z walczących i przerwie walkę w odpowiednim momencie, jeśli będzie taka potrzeba. I każdy z uczestników również miał zróżnicowany poziom umiejętności. Pękacie przed tym, a to tylko chwila dla Was, żeby się Wasza postać mogła sprawdzić, żeby mogła poznać nowe umiejętności, by mogła nabrać doświadczenia. Bez wydziwiania już.

No i właśnie, dobieranie par względem posiadanych PH, bardzo fe. Finalnie, tak jak już parę osób napisało i tak słaby spotkałby się z silnym. Coś, czego chcielibyście uniknąć i tak by doszło do skutku (gdzie walka finałowa, mająca na celu dostarczenia najwięcej wrażeń, może okazać się chwilowym, nieudanym spektaklem - może, aczkolwiek nie musi). Ograniczenia technik również fuuuu, hamowanie postaci i jej umiejętności, tyle, więc żaden sens w pójściu na turniej, jak ktoś swoich popisowych zagrywek nie może użyć.

W każdym razie, sprawa została wyjaśniona już przez Natsu. Także życzę wszystkim powodzenia! Jak nic więcej nikt nie ma do dodania, a chyba nie ma już co, to pozwolę sobie zamknąć temat za 24h.

[Yasuo]

To ja jeszcze dodam coś od siebie, co i tak już nic nie zmieni, ale trudno. Ja wiem, że jest fun, jak potężną postacią możesz w 5 sekund skasować znacznie słabszego gracza. Cyk. Jedna technika, śmiech i następna walka. Tak jak Yoshimitsu kiedyś jedną techniką skasował moją Narubi i Ayato. Drugi post MG na Arenie - koniec walki. Nie jest jednak zabawnie, jak idziesz na turniej, by się świetnie bawić, odpadasz w drugim poście MG i możesz się tylko przyglądać jak inni się świetnie bawią.