
PROBLEM
Generalnie problemem są ubrania. Płaszcz (za 100 Ryo) i rękawiczki (za 50 Ryo). Weźmy taki wygląd postaci (tak, zamierzam go używać :3). Jak widać postać ta ma coś w rodzaju płaszcza (czy bardziej połowy płaszcza) i rękawiczki. Chcąc więc zagrać taką postacią (o takim konkretnym ubiorze) musiałbym wydać 150 Ryo z 500, które dostaję na start. Strasznie dużo. Mógłbym powiedzieć, że te rękawiczki i płaszcz są "zwyczajne" i nie dają żadnych bonusów ... ale generalnie te rękawiczki i płaszcz ze sklepu także nie dają żadnych bonusów. Ochrona przed zimnem? Co to jest? Napoleon nie podbił Rosji, bo go zima wykończyła, a podczas eventu - Bitwa o Hyuo (czy jak on tam się nazywa) - to, że komuś jest zimno nijak nie wpływa(ło?) na walkę czy fabułę.
ROZWIĄZANIE
Proponuję wywalić te 2 przedmioty ze sklepu. Niech gracze ubierają się jak chcą (majtek przecież nie muszę kupować, nie?), o ile te przedmioty nie mają jakiegoś specjalnego znaczenia w walce (np. płytki na rękawicach, którymi można blokować ciosy - wtedy albo sklep albo kuźnia). Ogólnie nad ubraniem gracza powinien czuwać moderator techniczny i interweniować fabularnie, jeśli np. ktoś na -30 stopni wychodzi w samych majtkach. Ale zakładam, że gracze jednak nie odwalają (nawet ja) takich hardcorowych akcji i jednak są w miarę stosownie ubrani do sytuacji. Chociaż na upartego ... czy ktoś w ogóle teraz pilnuje ubioru graczy? Więc na co te dwa przedmioty w sklepie? Żeby chyba tylko wyłudzać kasę za coś co teoretycznie mógłbym sobie (i pewnie nikt nie zwróciłby na to uwagi) wpisać do KP za darmo.
DODATKOWE UWAGI
Ktoś powie: "ale przecież ubrania mogą wpływać znacząco na fabułę". Pomijam już takie rękawice z płytką (które można by dopisać do sklepu w cenie tych normalnych). Weźmy np. całkowicie czarny strój (zakładam, że to zwykły strój, nie dający żadnej ochrony) podczas misji, wykonywanej nocą (daje niewidoczność postaci). Albo weźmy np. taką sytuację (coś ala misja z Gothic 2: Noc Kruka): pewna organizacja złoczyńców ma swoje własne stroje i dużo członków, bardzo dużo. Rozpoznają się oni właśnie po tych strojach. Wystarczy więc zdobyć taki strój i podać się za członka organizacji, by wejść np. do tajnego miejsca spotkań. To lekki problem, ale myślę, że nie ma potrzeby wprowadzania jakiegoś "systemu ubrań" czy czegoś. Zostawiłbym tą kwestię specom od fabuły. Niech oni się martwią

No to chyba tyle.