Raitony i tysiąc pitoków
: 18 lip 2018, o 17:34
Witam, pomysł może niewielki i dla wielu zupełnie przechodzi bez różnicy, ale mnie osobiście pałęta się po głowie od jakiegoś już czasu.
PROBLEM
Generalnie, zauważam lekki dysbalans co do technik fizyczno-elektrycznych, jeśli chodzi o ich rangi. Chodzi mi, generalnie, o Chidori, Raikiri i Jigokuzuki. Rozumiem że są to techniki dość sztandarowe i silne (kolosalne obrażenia na bliski dystans), lecz - powiedzmy sobie szczerze. Mało komu będzie chciało się te techniki uzyskać.
1) Techniki te działają dobrze tylko na bliski dystans, a nie każdy lubi wystawiać się na takie zagrożenie/ma build nadający się do takiego atakowania.
2) Jako że technika wymaga kontaktu, jest BARDZO sytuacyjna.
3) Chidori, czyli najsłabszy wariant, wymaga wyprawy A - ciekawe, kto by się na coś takiego szarpnął by zyskać technikę o wartości sytuacyjnej. Chyba tylko po to, by uzyskać inne Raitony, wymagające podstawki.
4) I Raikiri, i Jigokuzuki są technikami wymagającymi wyprawy S, a przeskok między ich możliwościami jest DRA-MA-TYCZNY. Podczas gdy Raikiri to tylko nieco wzmocniony wariant Chidori, który na dłuższą metę jest dość zbędny, Jigokuzuki jest w walce fizycznej istnym potworem, mogącym nawet zranić Bijuu. ZRANIĆ. BIJUU. Mało kto pójdzie na wyprawę S, ale jeśli już pójdą, to na 100% po Jigokuzuki - po co ryzykować po tylko lekkie ulepszenie czegoś co można uzyskać wcześniej i łatwiej.
ROZWIĄZANIE
Generalnie, widziałbym dwa poziomy możliwego rozwiązania - zastosowanie obu naraz dałoby jakiś balans do tychże technik.
1) Obniżenie rang Chidori na B i Raikiri na A. Wtedy mielibyśmy Chidori, technikę dostępną nieco łatwiej, a która potrafiłaby zrobić swoją robotę. Jej warianty dalej pozostałyby na A, więc dalej trzebaby było to rozwijać jak należy. Raikiri na A zaś byłoby ulepszeniem Chidori, które nie wymagałoby AŻ TAKIEGO ryzyka na uzyskanie.
2) Zmienić nieco mechaniki technik, czyt. zrobić nerf/adjust/buff. Gdyby Chidori miało rangę B, musiałoby mieć odpowiednie wady balansujące możliwy zysk. Nawet na wikii jest napisane, że Chidori wymagało poruszania się z dużą szybkością i tylko po linii prostej, i powodowało problem z wizją tunelową (którą Kakashi i Sasuke kontrowali Sharinganem): Dlatego Chidori, żeby usprawiedliwić jej pozycję na randze B, mogłoby mieć wymóg szybkości i percepcji, oraz wymagać atakowania w linii prostej, jeżeli nie atakuje się kogoś kto stoi tuż przed osobą przy aktywacji techniki. Ewentualnie możnaby było dodać też dopisek, że używanie Chidori może być ryzykiem dla użytkownika, jako że w mandze (chapter 146, strony 13 i 17 - argument jest też wypunktowany w artykule z wikii powyżej) widać, że Tysiąc Pitoków zdarło Sasukemu płatki skóry z rąk. Nie było to groźne, ale bolesne - zapewne.
Raikiri nie posiadałoby wtedy tego problemu - Kakashi wielokrotnie używał tej techniki bez konieczności wykonywania rozbiegu czy szybkich ruchów, a duża percepcja dawała mu możliwość cięcia błyskawic. Mam też inny pomysł, który dam w dodatkowych informacjach, ale - jeśli utrzymamy oddzielność Raikiri i Chidori, to można też coś dodać dla Raikiri. Na przykład (artykuł z wikii):
Wtedy Raikiri mogłoby też działać jako swoisty Raitonowy Hien na sterydach. Niby nic, ale jednak dawałoby dodatkowe bonusy zachęcające do uzyskania techniki. No, i jeśli Chidori dawałoby ryzyko na samooparzenie/zdarcie sobie skóry, tak z Raikiri tego by już nie było.
Jigokuzuki mogłoby pozostać tu gdzie jest i być takie jakie jest - jest to technika o nieludzkiej sile, i taką może pozostać.
DODATKOWE UWAGI
Tak by być szczerym, Raikiri bardziej wygląda jako "Chidori wyszkolone do perfekcji" i równie dobrze mogłoby być automatycznym level-upem po osiągnięciu jakiegoś poziomu określonego w technice.
No i jeszcze jedno - co z Raiton: Shiden? Generalnie technika różniła się tym od Raikiri, że można było nią rzucić i przywołać deszcz lub sprzedać komuś elektroprecla na ryj + jest przewodzona przez alkohol, czego inne Raitony teoretycznie nie mają (chyba, nie znam się - mówię jak mówi fizyka). No i pozwalała niszczyć nawet grube stalowe obiekty, jak żelaznopiaskowe wiertło. Nie mówiąc już o tym, że nie wymagała percepcji, bo Kaszalot używał jej nie mając już Sharingana.
Artykuł: http://naruto.wikia.com/wiki/Lightning_ ... lectricity
PROBLEM
Generalnie, zauważam lekki dysbalans co do technik fizyczno-elektrycznych, jeśli chodzi o ich rangi. Chodzi mi, generalnie, o Chidori, Raikiri i Jigokuzuki. Rozumiem że są to techniki dość sztandarowe i silne (kolosalne obrażenia na bliski dystans), lecz - powiedzmy sobie szczerze. Mało komu będzie chciało się te techniki uzyskać.
1) Techniki te działają dobrze tylko na bliski dystans, a nie każdy lubi wystawiać się na takie zagrożenie/ma build nadający się do takiego atakowania.
2) Jako że technika wymaga kontaktu, jest BARDZO sytuacyjna.
3) Chidori, czyli najsłabszy wariant, wymaga wyprawy A - ciekawe, kto by się na coś takiego szarpnął by zyskać technikę o wartości sytuacyjnej. Chyba tylko po to, by uzyskać inne Raitony, wymagające podstawki.
4) I Raikiri, i Jigokuzuki są technikami wymagającymi wyprawy S, a przeskok między ich możliwościami jest DRA-MA-TYCZNY. Podczas gdy Raikiri to tylko nieco wzmocniony wariant Chidori, który na dłuższą metę jest dość zbędny, Jigokuzuki jest w walce fizycznej istnym potworem, mogącym nawet zranić Bijuu. ZRANIĆ. BIJUU. Mało kto pójdzie na wyprawę S, ale jeśli już pójdą, to na 100% po Jigokuzuki - po co ryzykować po tylko lekkie ulepszenie czegoś co można uzyskać wcześniej i łatwiej.
ROZWIĄZANIE
Generalnie, widziałbym dwa poziomy możliwego rozwiązania - zastosowanie obu naraz dałoby jakiś balans do tychże technik.
1) Obniżenie rang Chidori na B i Raikiri na A. Wtedy mielibyśmy Chidori, technikę dostępną nieco łatwiej, a która potrafiłaby zrobić swoją robotę. Jej warianty dalej pozostałyby na A, więc dalej trzebaby było to rozwijać jak należy. Raikiri na A zaś byłoby ulepszeniem Chidori, które nie wymagałoby AŻ TAKIEGO ryzyka na uzyskanie.
2) Zmienić nieco mechaniki technik, czyt. zrobić nerf/adjust/buff. Gdyby Chidori miało rangę B, musiałoby mieć odpowiednie wady balansujące możliwy zysk. Nawet na wikii jest napisane, że Chidori wymagało poruszania się z dużą szybkością i tylko po linii prostej, i powodowało problem z wizją tunelową (którą Kakashi i Sasuke kontrowali Sharinganem): Dlatego Chidori, żeby usprawiedliwić jej pozycję na randze B, mogłoby mieć wymóg szybkości i percepcji, oraz wymagać atakowania w linii prostej, jeżeli nie atakuje się kogoś kto stoi tuż przed osobą przy aktywacji techniki. Ewentualnie możnaby było dodać też dopisek, że używanie Chidori może być ryzykiem dla użytkownika, jako że w mandze (chapter 146, strony 13 i 17 - argument jest też wypunktowany w artykule z wikii powyżej) widać, że Tysiąc Pitoków zdarło Sasukemu płatki skóry z rąk. Nie było to groźne, ale bolesne - zapewne.
Raikiri nie posiadałoby wtedy tego problemu - Kakashi wielokrotnie używał tej techniki bez konieczności wykonywania rozbiegu czy szybkich ruchów, a duża percepcja dawała mu możliwość cięcia błyskawic. Mam też inny pomysł, który dam w dodatkowych informacjach, ale - jeśli utrzymamy oddzielność Raikiri i Chidori, to można też coś dodać dla Raikiri. Na przykład (artykuł z wikii):
Wtedy Raikiri mogłoby też działać jako swoisty Raitonowy Hien na sterydach. Niby nic, ale jednak dawałoby dodatkowe bonusy zachęcające do uzyskania techniki. No, i jeśli Chidori dawałoby ryzyko na samooparzenie/zdarcie sobie skóry, tak z Raikiri tego by już nie było.
Jigokuzuki mogłoby pozostać tu gdzie jest i być takie jakie jest - jest to technika o nieludzkiej sile, i taką może pozostać.
DODATKOWE UWAGI
Tak by być szczerym, Raikiri bardziej wygląda jako "Chidori wyszkolone do perfekcji" i równie dobrze mogłoby być automatycznym level-upem po osiągnięciu jakiegoś poziomu określonego w technice.
No i jeszcze jedno - co z Raiton: Shiden? Generalnie technika różniła się tym od Raikiri, że można było nią rzucić i przywołać deszcz lub sprzedać komuś elektroprecla na ryj + jest przewodzona przez alkohol, czego inne Raitony teoretycznie nie mają (chyba, nie znam się - mówię jak mówi fizyka). No i pozwalała niszczyć nawet grube stalowe obiekty, jak żelaznopiaskowe wiertło. Nie mówiąc już o tym, że nie wymagała percepcji, bo Kaszalot używał jej nie mając już Sharingana.
Artykuł: http://naruto.wikia.com/wiki/Lightning_ ... lectricity