Lalkarze chodzą głodni :(

[Jawa]

W kwestii lalkarzy -> Bardzo mocno rozważamy opcję dania możliwości zakupu syfiastego ekwipunku niższej jakości trochę jak z "odzysku" w prowincji Ayatsuri - możliwe, że wyłącznie dla członków klanu. Rozważania były przed samym pomysłem więc chyba nawet do wywalenia, ale niech Buka decyduje.

[Shapu]

No fajnie fajnie. Złom to jedno, a co ze skupem lalek przez klan?

[Ichirou]

Jeżeli koszt tworzenia lalek na forum jest tak duży i stanowi to faktyczny problem na forum, to zamiast sztucznie zaniżać ceny jednemu klanowi można byłoby wprowadzić możliwość zdobycia marionetek w inny sposób. Na przykład za awans na wyższą rangę shinobi lub poprzez wykonanie jakiejś wyprawy (oczywiście przy ograniczeniu co do ilości takowych, żeby to było jedynie dodatkowe a nie główne rozwiązanie). Przy tym rozwiązaniu można byłoby posunąć się nieco dalej i zamiast zupełnej dowolności dać do zdobycia już z góry narzucone marionetki, na przykład te, które pojawiły się w m/a.

[Support nr 6]

W sumie to możliwe byłoby wprowadzenie takich jednorazowych pocisków, tylko byłoby bardzo problematyczne w ocenie. Bo w sumie taki kunai nie rozwali się po wbiciu w czyjeś ciało tak po prostu.

Sposób to pójście na wyprawę po lalkę brzmi okej, tylko gorzej jak ktoś da tej lalce dosłownie WSZYSTKO, bo za dermo, tylko wyprawa to da radę. Wtedy albo byłaby bardzo wysokiej rangi, a to bezsensu. W sumie ranga byłaby chyba zależna od łącznych kosztów z możliwością podzielenia tego na kilka mniejszych. Pytanie czy ktoś chciałby na to tyle czasu poświęcić, czy nie. Rzucam luźnym pomysłem

[Jawa]

W sumie ciekawa koncepcja całkiem. Poszedłbym może nawet krok dalej i rozważał dodanie do sklepu takich masowo produkowanych przez co koszta są mniejsze. Dodać do tego jakąś bazową kukłę z którą zaczyna się przygoda i robi się ciekawie. Tylko ktoś to musiałby opracować. Może ktoś kto gra Ayatsuri ma fajną koncepcję na standardowe kukły? Bo ja byłby jak najbardziej za czymś takim.

[Hitsukejin Shiga]

W sumie tak jak wyżej. Dodać do sklepu dla Ayatsuri przygotowane tak... standardowe, masówkowe kukły, jakie były izi pizi pokazane w anime i niech one mają zaniżone umiejętności i zaniżone ceny, a te wymyslne kukły zostawić na kuźnie dla graczy.

Pomysl z jednorazówkami wydaje mi się spoko, ale musiałyby mieć inną mechanikę. Np. pakowane jakoś w pasy/zestawy których nie da się "refillować" ponownie napełniać zużytym kunaiem/shurikenem/senbonem/innym pociskiem, tak by one były tansze, mniej silne i rzeczywiscie jednorazowe, ale pozwalały na spam bez bankructwa częściej niż raz na X misji :V

[Shapu]

Z tym że samo stworzenie lalki drogie nie jest. Jeśli zaznaczasz że robisz sam i płacisz za materiały to serio nie wychodzi tak drogo. Najgorszym punktem jest właśnie ta amunicja.

[Rindou Arashi]

Na tym forum gram marionetkarzem od niedawna, jednak na poprzednim robiłem to od początku swojej kariery(prawie 4 lata) więc chętnie dorzucę swoje 3 grosze do tej dyskusji.

Pomysł możliwości pójścia na misję to jest dobre rozwiązanie, szczególnie dla początkujących graczy, którzy nie zarabiają tak wiele jak wyższe misje a koszt stworzenia kukiełki wyższej rangi od tej niżej wcale nie różni się jakoś znacznie. Z tego też powodu uważam, że jednak uzależnienie rangi misji od rangi kukiełki jest sensowniejsze, gdyż tak jak wspomniałem, ceny projektów nie różnią się jakoś diametralnie, ustalenie progów kasowych prowadziło by do tego, że albo początkujący, którzy mają jednak mniejsze ilości Ryo, Musieli by czekać aż się rozwiną zanim pójdą po kukiełkę co jest lekkim bezsensem, gdyż jest ona potrzebna do rozwoju, albo silniejsi gracze będą z łatwością zdobywać swoje zabawki na wyższych misjach. Dodatkowo uzależnił był to od czasu, żeby nie było to zbyt częste. Jedna co fabularne pół roku?? To tak w ramach komentarza.

(Jeżeli jest to gdzieś opisane a ja nie zauważyłem to przepraszam, nie ogarnąłem jeszcze wszystkich tematów)
Co do amunicji to proponowałbym dołożenie możliwości zdobycia ich niewielkiej ilości na misji. Danie jawnego przyzwolenia na to, niech gracz ma możliwość spotkania przeciwnika specjalizującego się w shurikenjutsu, który w swoich zwojach ma jakieś tam ilości zabawek, wpadnie na grupę przemytników broni, opuszczoną w pośpiechu kryjówkę z jakimiś resztami, skrytką czy coś. Cokolwiek to pozwoli na uzupełnienie braków. Aby nie robić przegięć można to ograniczyć: czasem, kwotą, objętością, czymkolwiek się spodoba.

Dodatkowo chciałem zaznaczyć iż w klanie nie jest opisany mechanizm tarczy chakry, który pojawia się tylko w opisie klanowej techniki rangi B. O ile wszystkie jego właściwości są zaznaczone w kukle, to nie znalazłem nigdzie ceny tego elementu. Ewentualnie jestem ślepy ale przejrzałem ten temat kilkanaście razy

[Yasuo]

Arashi, co do tego mechanizmu. Ja niezbyt długo pograłem sobie swoją lalkarką - zginęła tragicznie podczas eventu - ale ten mechanizm, który opisujesz to po prostu rozkładane ramię, a przynajmniej tak mi się wydaje. Płacisz za nie tyle co za zwykłe ramię + ewentualnie cenę stworzenia mechanizmu, który będzie to ramię rozkładał. Czyli generalnie wszystko to jest do stworzenia w Kuźni. Czy jest sens tworzyć taki przedmiot i wpisywać go do ogólnodostępnych mechanizmów? Nie wiem...

A co do samego tematu: Wiem mniej więcej o co w nim biega, ale nie czytałem wszystkich wypowiedzi. Jednak mogę potwierdzić, że koszt stworzenia najprostszej kukiełki, w pełni wyposażonej w amunicje, trzy wyrzutnie i broń sieczną to jakieś 400 Ryo. No może 500. Mniej niż za katanę.

Natomiast jeśli chodzi o kukiełki wyższych rang, to już cena ma się zgoła inaczej. Pamiętam, że moja pierwsza kukiełka kosztowała mnie 350 Ryo (kukiełka rangi D). Druga kukiełka (rangi C), którą stworzyłem kosztowała natomiast ponad 2000. Oczywiście miała droższą broń i zamontowany mechanizm. Czyli generalnie fakt. Za uzbrojenie kukiełki trzeba dość sporo zapłacić. Można sobie wyobrazić nawet kukiełkę rangi D za 300 Ryo, ale jeśli chciałbyś, żeby używała Katany to taka kukiełka kosztowałaby już 1700. Ale taki problem mają wszyscy gracze. Chcą używać katany? Muszą ją kupić za 1400 Ryo.

Nie wiem czy jest sens cokolwiek zmieniać.

[Seinaru]

Nie przyglądałem się temu tematowi wcześniej, ale w sumie sobie przeczytałem i postanowiłem napisać, bo mam pewien pomysł jeszcze. Zdobywanie lalek na wyprawach ok. Ich tworzenie nie jest takie drogie moim zdaniem, zakup broni zwykłych typu katana czy tasak do nich powinno kosztować normalnie tyle ile zwykłych graczy.
Problemem jaki moim zdaniem jest poważniejszy jest ta amunicja o której pisał Shapu.
Fajnie byłoby wprowadzenie tańszych odpowiedników broni, ale tak naprawdę dawanie jakiegoś słabszego jakościowego ekwipunku moim zdaniem wprowadziłoby dużo sytuacji spornych przy jednoznacznym określeniu ich siły, celności itd.
Dlatego co byście powiedzieli np. na to, żeby wprowadzić dla Ayatsuri po prostu ceny hurtowe amunicji do kukiełek?
Mamy teraz ceny shurikenów i kunai po 5 ryo za sztukę. 500 za 100 sztuk. Można dodać do sklepu item "paczka kunai/shuirken", w której będzie 100 kunai/shurikenów za 400/300/ile tam chcecie. I tak zakupioną amunicję hurtowo można by tylko wykorzystać jako amunicje do kukiełek, w żadnym innym celu. Wszytko co kupisz tak hurtowo musisz włożyć do kukiełki i już, albo trzymać jako zapasowy magazynek.

[Rindou Arashi]

Jeszcze dodam, że jeżeli chodzi o droższe sprzęty jak katany itp to można zmniejszyć ich cenę gdyż nie potrzebują one tak dokładnego wykończenia jak ta używana przez shinobi, nie potrzebuje wygodnej rękojeści itp.

[Hitsukejin Shiga]

Albo rozszerzyć pomysł o to co napisal RIndou - Nie tylko zrobić pociski które nie nadają się do władania przez Shinobi, ale też zrobić bronie które nadają się tylko dla lalek, np. bez rękojesći czy wykończone tylko tyle o ile, aby lalki miały czym władać nie gorzej od Shinobich, ale by shinobi nie mogli sobie w ten sposob oszukać świata i uzywac tanszych zamiennikow na spam..

Albo dodać opisek do jakichś wersji z duzo nizszą cena, że kupić mogą tylko Ayatsuri w swojej prowincji : o

[Shapu]

Ok, ja tam jestem przeciwnikiem tego, żeby wszystko robić przez misje i wyprawy, ale jak inni lalkarze będą chcieli, to nie będę przeciwko temu wypowiadał się :P
Pomysł z amunicją hurtową na obniżoną cenę, z której nie można korzystać normalnie jak dla mnie bomba. Można machnąć że są to od razu pasy gotowe do mechanizmów i nara.
Co do broni to ten... Ja rozwiązałem to tak, że mój pancernik ma dwa metalowe ostrza na łapach i w sumie były w cenie materiału, bo robiłem je sam. Więc skoro można zrobić ostrza, to konsekwentnym powinna być możliwość zrobienia tego samego w dowolnym kształcie na stałe przymocowanego do łapy. I wtedy czy to będzie wyglądać jak katana, czy jak młot, to już jak sobie ktoś wymyśli

[Hitsukejin Shiga]

Jakis odzew moda/admina? Większosc zainteresowanych już swoje zdanie wyrazila. Jakies propozycje ze strony adm, na którą opcję mają większa ochotę przystać? Bo padlo kilka sensownych opcji rozwiązania calej sprawy.

[Papyrus]

A może zniżka w sklepach w Shigashi/Atsui dla marionetkarzy? Bez ujmie na jakości, ale dać rabat? Powiedzmy płacisz 2/3 pierwotnej ceny towarów za amunicję? Nie byłoby problemu z bronią niższego sortu, a kuglarze wyszliby na plus.