Yuri Uchiha
Posty: 116 Rejestracja: 14 kwie 2025, o 20:23
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: białe włosy, trzy blizny na twarzy, czerwone oczy
Widoczny ekwipunek: -
Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=222989#p222989
Multikonta: Arii
Post
autor: Yuri Uchiha » 11 cze 2025, o 21:44
Ostatnie dni poświęcił na doskonaleniu swojego arsenału technik i na to, aby oswoić się z technikami. Dom był znowu pusty a on czekał na kolejny przedział. Adrenalina z poprzedniej misji utrzymywała mu się przez kilka misji. Doświadczył pierwszego strachu i konfrontacji z żywym organizmem. Zmierzył się z Dzikimi i przeżył. Mimo, że go nie zobaczyli tak naprawdę i ich nie wykończył, wykonał swoją misję zdobycia jakichkolwiek informacji przez dokumenty. Miał nadzieję, że coś w nich było co pomoże Uchihą odzyskać przewagę na froncie.
Jego śniadanie przygotowane przez Mito i Cho - dwie staruszki zajmujące się gospodarstwem. Jak zwykle przygotowały mu pyszny posiłek i mógł na spokojnie się nim delektować. Stwierdziły, że mają kilka spraw do załatwienia w Ryuzaku, żeby się nie martwił. Mimo swojego wieku robiły wszystko, aby jego rodzinie żyło się dobrze i wygodnie. Nie chciały odpuścić ani na chwilę.
Miał już po sobie posprzątać i wrócić do lektury o żywiołach, kiedy do posiadłości zawitała znana mu dziewczyna, która przyszła po niego poprzednim razem. Uśmiechnął się do niej szeroko. -Hatamori-san, miło ciebie widzieć! - wstał i ukłonił się dziewczynie. Zobaczył również, że jej mundur był czystszy, jakby przygotowany na nowe wyzwania. Uśmiechnął się jeszcze szerzej słysząc o nowym wezwaniu.
-Dziękuję za przekazaną wiadomość. Od razu wyruszę. Gdybyś chciała w garnku jest jeszcze trochę. Mito-san i Cho-san nieziemsko gotują. Możesz tutaj zostać ile chcesz!- wyszczerzył się do niej i wybiegł w kierunku posterunku, który poprzednim razem mu wskazała. Ciekawe, co tym razem będzie musiał zrobić, co? Tym razem czuł się o wiele bardziej pewniejszy siebie. Nie miał już tego stresiku, co wtedy. Oby go to nie zgubiło w tym wszystkim.
z/t ->
viewtopic.php?p=223906#p223906
0 x
Yuri Uchiha
Posty: 116 Rejestracja: 14 kwie 2025, o 20:23
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: białe włosy, trzy blizny na twarzy, czerwone oczy
Widoczny ekwipunek: -
Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=222989#p222989
Multikonta: Arii
Post
autor: Yuri Uchiha » 5 sie 2025, o 12:14
-Robi wstyd naszej rodzinie! A wy nic z tym nie robicie!!!
-Hasu! Ostatni raz ci powtarzam, abyś trzymał język za zębami! Nikt nie robi nam wstydu oprócz ciebie i twojej naiwności na misjach!
-Jak śmiesz! Z żadnej misji nie wróciłem bez jej wykonania! Jestem oddany naszemu klanowi!
-SZCZEPOWI! SZCZEPOWI! Nic tego nie zmieni! Przestań wyżywać się na Yurim! To było jego drugie zlecenie! Zostały podjęte bardzo złe decyzje w dowództwie i niestety dostało się mu! Nie musisz pogarszać całej sprawy!
-Pogarszać?! Właśnie przez takich beznadziejnych ludzi, jak on nasz KLAN upadł i jest pod inną prowincją!!! Mam dość tej rozmowy! Sakuraso, idziemy stąd. W tym domu będzie zawsze się utrzymywało patologię.
Kiedy wrócił ze swojego poprzedniego zlecenia, z którego wrócił samemu ze swojego trzyosobowego zespołu w domu Hasu, jego najstarszy brat, bliźniak Hanamiego, rozpętał piekło na temat jego słabości i wstydu jaki przynosi ich domowi. Nie omieszkał ocenić wszystkiego co Yuri sobą reprezentuje. Od słabości do bycia typowym nieudacznikiem. Ojciec z matką starali się nie zaogniać całej sprawy, ale było ciężko. Ostatecznie ojciec pokłócił się z nim i ten zabrał ze sobą najmłodszego z braci. Nie wracali tutaj od trzech dni.
Sam Yuri był załamany. Nie wiedział, jak ma się czuć. Rodzice, Hanami, Cho i Mito starali się go jakoś pocieszyć lub podnieść na duchu, ale nic to nie dawało. Siedział tak już tydzień nie mogąc spojrzeć na siebie w lustro. Tego ranka jednak ojciec poprosił go, aby posiedział z nim w ich ogrodzie, wśród kwiatów. Nie miał ochoty, ale ciężko było odmówić opiekunowi, szczególnie jak robił to bardzo delikatnie, starając się zachować wszelki spokój.
-Każdemu się zdarzyło coś takiego. Każdy z nas poniósł podobną stratę. Czy to towarzyszy, czy rodziny. Niestety, ale taki jest nasz los, jako shinobich...
-Domyślam się, ojcze. Ale... Nie zgadzam się z tym systemem. Coś zadziało się źle w momencie wysłania naszej trójki. Bez żadnego wsparcia na tereny wroga. Bez żadnego zabezpieczenia i innych ludzi... Coś poszło tam nie tak jak powinno.
Ojciec patrzył na niego i spojrzał się, gdzieś w przestrzeń.
-Wiem, synu... Gdybym tylko mógł zabrać od was ten ból, strach o jutro i wojenną drogę to bym to zrobił. Żaden z was nie zasłużył na takie życie. Ale jedyne co pozostaje to być silniejszym. I jeżeli byś chciał mogę ci w tym pomóc. - propozycja kusiła. Treningi z Hanamim na chwilę musiały zostać zatrzymane przez jego pomoc w sprawach finansowych z Ryuzaku. Nie miał czasu na przebywanie w domu. Zasypiał w budynku władzy i jeździł na kolejne rozmowy. Dlatego kiwnął głową a sam ojciec uśmiechnął się, klepiąc go po plecach.
Dialogi:
Yuri
Suyunami Ichira - matka - klik!
Suyunami Hashi - ojciec - klik!
Suyunami Hasu - najstarszy brat - klik!
Suyunami Hanami - najstarszy brat II - klik!
Mito
Cho
0 x
Yuri Uchiha
Posty: 116 Rejestracja: 14 kwie 2025, o 20:23
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: białe włosy, trzy blizny na twarzy, czerwone oczy
Widoczny ekwipunek: -
Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=222989#p222989
Multikonta: Arii
Post
autor: Yuri Uchiha » 5 sie 2025, o 12:41
Stali na przeciwko siebie w małej odległości. Ojciec wręczył mu do ręki boken, drewnianą imitację katany. Białowłosy chłopak nie lubił treningów z bronią, nie czuł się z nią, aż tak dobrze, jakby chciał, ale możliwe, że to przez tą rezerwę popełniał tak wiele błędów, dlatego musiał wyjść ze swojej strefy komfortu. Ojciec patrzył się na niego i machnął do niego palcem, aby ruszył do przodu. I tak też uczynił, ale nie spodziewał się, że zostanie tak szybko zbity i uderzony w plecy. Nawet nie zauważył co się wydarzyło, odwrócił się do ojca a on stał, gdzie indziej. Yuri zaś zastąpił go na jego miejscu. -Co się... - nie wiedział jak to ogarnąć. Było to szybkie i niezauważalne dla niego.
-Sparowałem twój atak i wymieniłem nas miejscem. Przez to ty straciłeś równowagę i nic nie zauważyłeś. Możemy to odtworzyć nieco wolniej. - uśmiechnął się do niego i krok po kroku przeprowadził go przez każdy proces użycia drewnianego ostrza. -Nie jesteśmy tak dobrzy jak samurajowie z Teiz, ale możemy nauczyć się naprawdę przydatnych umiejętności z ich podstaw. Teraz poćwicz na manekinie to co ci pokazałem. Każdy sztych, krok musi być idealnie wyliczony. Nie masz czasu w walce popełniać za dużo błędów. Nie masz czasu na sto kroków do przodu. Dlatego każdy z nich liczy się, jak na wagę złota. - wiedział, że jego ojciec jest Seininem... ale czy właśnie taką wiedza dysponowali wysokiej rangi shinobi? Nie zauważył nawet jego ruchu a nie używał swojego Sharingana. Czyżby jego ojciec był prawdziwym potworem?
Nie zostało nic innego jak powtarzanie ruchów naprzeciw manekina. Jeden krok, uderzenie, zamiana miejscami. Nie było to łatwe, jak z człowiekiem, ale zaczął rozumieć o co chodzi z krokami. Wcześniej nie zwracał na to uwagi, nie miał tego zapisanego w ciele, ale powoli zauważał wagę i znaczenie tego co powiedział ojciec. Kilkukrotnie pozwolił mu wykonać to na sobie, aby wypatrzyć następne błędy i je poprawić. Ustawiał jego ciało, pokazywał, jak najlepiej stać na nogach, żeby jak najefektywniej wykorzystać swoją wagę i wagę przeciwnika. Nagle wszystko stało się nie co łatwiejsze, im więcej w tym analizy tym bardziej mu się podobało.
Dialogi:
Yuri
Suyunami Ichira - matka - klik!
Suyunami Hashi - ojciec - klik!
Suyunami Hasu - najstarszy brat - klik!
Suyunami Hanami - najstarszy brat II - klik!
Mito
Cho
Yōdō
Nazwa Yōdō
Ranga D
Pieczęci Brak
Zasięg Bezpośredni
Koszt Brak
Dodatkowe Na czas używania techniki otrzymujemy +10 do siły
Opis Prosta technika pozwalająca na wykorzystanie ataku przeciwnika. Gdy wróg naciera na nas wykonując pchnięcie swoją bronią, my lekko odsuwamy się na bok i ustawiamy bokiem do niego. W tym momencie uderzamy w jego oręż tak, by użyć przeciw niemu impet, jaki nadał ostrzu. Sztuczka ta sprawia, że oponent zostaje pociągnięty w miejsce, w którym staliśmy przed unikiem i traci równowagę odsłaniając plecy dla naszego cięcia. Można również podstawić nogę, by się wywrócił.
0 x
Yuri Uchiha
Posty: 116 Rejestracja: 14 kwie 2025, o 20:23
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: białe włosy, trzy blizny na twarzy, czerwone oczy
Widoczny ekwipunek: -
Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=222989#p222989
Multikonta: Arii
Post
autor: Yuri Uchiha » 5 sie 2025, o 12:53
-Następna technika należy do defensywy walki mieczem. Jest bardzo ważna, jeżeli chcesz przeżyć na polu walki. Szczególnie walki z dzikimi. Sam zauważyłeś, że lubią się zbierać lub... posiadają specjalne umiejętności do posiadania bliźniaków. - ojciec spojrzał się na niego i stanął kilka metrów od niego. Odetchnął głęboko, chwycił za rękojeść bokena schowanego pod pasem swojego ubioru. I jednym szybkim ruchem wokół niego zawirowało powietrze a ostrze przecięło spory okręg wokół niego. Yuri wytrzeszczył oczy. Kolejny raz był zdumiony szybkość, ale też zasięgiem. Wyglądało to dosłownie, jakby ojciec miał wydłużoną rękę. -Każdy kiedyś dojdzie do podobnego poziomu, kiedy miecz lub inne ostrze są jego przedłużeniem. Ty też. - jakby czytał mu w myślach, ale... czy na pewno było to możliwe?
Szczerze w to wątpił. Ale nie miał czasu wchodzić w takie dyskusje teraz, ponieważ został od razu poinstruowany, co ma robić, jak ustawić ręce, na czym dokładnie polega ten jeden szybki ruch. Kiedy po kilkudziesięciu minutach opanował wyciąganie i wymach Hashi nie zamierzał poprzestawać tylko na tym. Wyciągnął kilka shurikenów i tak o to pojawiło się małe zagrożenie. Trening wszedł na całkowicie inny poziom, była nutka adrenaliny. Yuri właśnie tak o to ćwiczył wymach i próbę swojej nowej defensywy. Kilka prób i miał kilka cięć od ostrzy, ale niezagrażających jego życiu. Oddychał ciężko. Ale ostatni wymach wyszedł mu perfekcyjnie. Każdy z czterech shurikenów odbił się od jego wymachu i wylądował w całkowicie, losowych miejscach. Ojciec uśmiechnął się. A on nie wiedział, kiedy ostatni raz... to widział w swoim kierunku.
Dialogi:
Yuri
Suyunami Ichira - matka - klik!
Suyunami Hashi - ojciec - klik!
Suyunami Hasu - najstarszy brat - klik!
Suyunami Hanami - najstarszy brat II - klik!
Mito
Cho
Mikazukigiri
Nazwa Mikazukigiri
Ranga C
Pieczęci Brak
Zasięg Zależy od długości ostrza
Koszt Brak
Dodatkowe Na czas używania techniki otrzymujemy +10 do siły, +10 do szybkości
Opis Technika posiadająca głównie znamiona defensywne. Szermierz znający to jutsu zadaje jedno , niezwykle szerokie cięcie które biegnie niemalże po kole wokół niego. Dzięki temu, może zablokować ataki nadchodzące z różnych stron lub zwyczajnie zatrzymać wrogów, którzy chcą go osaczyć. Dodatkowo, jeżeli shinobi jest dostatecznie wprawny w posługiwaniu się mieczem, może wykonać te uderzenia w sposób ofensywny, raniąc wszystkich dookoła siebie.
0 x
Yuri Uchiha
Posty: 116 Rejestracja: 14 kwie 2025, o 20:23
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: białe włosy, trzy blizny na twarzy, czerwone oczy
Widoczny ekwipunek: -
Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=222989#p222989
Multikonta: Arii
Post
autor: Yuri Uchiha » 5 sie 2025, o 13:05
-A czy istnieje jakaś technika z podstaw, która jest w stanie zwiększyć znacząco twoją siłę przy samym ataku. To jak pokazywałeś ustawienie swojego ciała... Każdy krok ma znaczenie. Powinno się też móc wykorzystać to do odpowiedniego balansu, aby cięcie było mocniejsze, prawda? - nie mógł przestać tego analizować. Hashi uśmiechnął się jeszcze szerzej. Duma w jego oczach mówiła dużo o tym, jak teraz się czuje. Po Yurim, który był zagubiony w środku nie było już śladu. Treningi przyniosły oczekiwany rezultat, ale też jego zainteresowanie...
-Tak. Istnieje taka technika. I masz rację każde ustawienie i wykorzystanie własnego ciężaru ciała ma znaczenie. Albo możesz idealnie sparować kogoś wykorzystując jego impet, albo idealnym napięciem i dostatecznie długim krokiem możesz przytłoczyć drugą osobę swoimi cięciami. - mężczyzna ustawił się naprzeciw niego i zaczęli pojedynkować się. Na początku Yuri nie zauważał żadnej różnicy, ale nagle każdy atak wydawał się o wiele silniejszy od poprzedniego. Jego ojciec nie robił nic dodatkowego, ale jego oddech spowalniał i nagle każde cięcie był mocniejsze, kroki krótsze. Celował w jedno miejsce. Białowłosy skrzywił się, kiedy poczuł w dłoniach wibracje od siły uderzeń. Jego ojciec idealnie wyhamował i zatrzymał się przy nim. Yuri był zdyszany i obolały w nadgarstkach. -To właśnie było Omotegiri, o którą się pytałeś. - kolejną godzinę Yuri spędził nad próbami powtórzenia tych ruchów jak najmniejszym kosztem swojej wytrzymałości. Cięcie, krok, cięcie, krok. I nagle większe napieranie. Szybkie cięcie, krok, szybkie cięcie, więcej siły. Jeden, wyznaczony punkt w przeciwniku, tak aby poczuł napieranie w swoją stronę.
Dialogi:
Yuri
Suyunami Ichira - matka - klik!
Suyunami Hashi - ojciec - klik!
Suyunami Hasu - najstarszy brat - klik!
Suyunami Hanami - najstarszy brat II - klik!
Mito
Cho
Omotegiri
Nazwa Omotegiri
Ranga C
Pieczęci Brak
Zasięg Zależy od długości ostrza
Koszt Brak
Dodatkowe Na czas używania techniki otrzymujemy +20 do siły
Opis Technika polegająca głównie na sile uderzeń - a ta jest dostatecznie duża, że jest w stanie obalić przeciwników na ziemię, nawet jeżeli poprawnie zablokowali oni wszystkie ciosy. Użytkownik wyprowadza przed siebie kilka silnych cięć, mierząc w jeden punkt na ciele przeciwnika. Sztuka ta jest bardzo przydatna - w rękach wprawnego szermierza staje się ona potężną, zabójczą bronią.
0 x
Yuri Uchiha
Posty: 116 Rejestracja: 14 kwie 2025, o 20:23
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: białe włosy, trzy blizny na twarzy, czerwone oczy
Widoczny ekwipunek: -
Link do KP: https://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=222989#p222989
Multikonta: Arii
Post
autor: Yuri Uchiha » 6 sie 2025, o 12:08
Yuri właśnie zastanawiał się czy kiedykolwiek miał takie wsparcie od ojca. Nie czuł się nigdy przy nim źle, ale przez jego niechęć do treningów i sztuk ninja ta więź nie wydawała się tak bliska. Hashi kochał swoich synów, wszystkich, ale wiadomym było, że jest wojem i chce tak wychowywać swoje dzieci, aby mogli się chronić samemu przed złem tego świata. Teraz Yuri stał na przeciwko niego i widział prawdziwego wojownika, który dzielił się swoimi podstawami.
Ukryty tekst
Dialogi:
Yuri
Suyunami Ichira - matka - klik!
Suyunami Hashi - ojciec - klik!
Suyunami Hasu - najstarszy brat - klik!
Suyunami Hanami - najstarszy brat II - klik!
Mito
Cho
Ukryty tekst
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość