~ 34/... ~ ~ Yami ~
~ Misja rangi A~
~ Jeden z nas ~
~ Zima, rok 394 ~
- Kenta, jak i reszta, miała rozkaz, aby całkowicie wykonywać twoje rozkazy, gdyby przyszło co do czego - powiedziała kobieta spokojnie. - A Kazuo-sama miał obserwować z daleka twoje poczynania. Oczywiście, w wielu chwilach mogłeś wyczuć nacisk innych, aby postąpić tak, a nie inaczej, ale tego typu zachowanie jest normalne u ludzi. Wszyscy chcą, żeby było po ich myśli - wyjaśniła. Musiała być doświadczona w nawigowaniu w takich sytuacjach. Naciski ze strony jej klany, na pewno też naciski ze strony innych klanów. - Ostatecznie ty podejmowałeś decyzje. Poza tym, nie jesteś po to, żeby cię lubili, tylko po to, żeby wykonywać robotę.
- Co do "sama"… Sakryfikant jest w naszym społeczeństwie szanowany - nie tylko z powodu obecności w nim ogoniastej bestii, ale również za własne poświęcenie. Dlatego chciałam się powstrzymać przed zabijaniem ciebie. To byłoby łatwe, nawet jeżeli stracilibyśmy ludzi przy ponownej próbie zapieczętowania bijuu.
W końcu odłożyła swój instrument. Jeżeli używała genjutsu, nic się nie zmieniło. Siadła nieco wygodniej i uśmiechnęła się do Yamiego.
- Dostaniesz pozwolenie na studiowanie Muru oraz tego, co się w nim znajduje. Dostaniesz do tego ludzi. Proszę cię tylko o to, żebyś, w razie czego, chronił tych, którzy zostaną ci przydzieleni. Oczywiście, będą tam też osoby, które będą ciebie strzec. Nie tylko przed ucieczką, ale przed byciem niepokojonym przez innych. Twoja obecność tutaj jest bardzo ważna. I ręczę za ciebie, jak ręczyłam wcześniej. Nie zawiedź mnie i zdobądź informacje, które pomogą nam w tej całej sytuacji. Dla dobra wszystkich.
Misja Zakończona Skucesem.
Nowy przydział: Dziki, przyjęty do klanu Mateki
Proszę doliczyć poniższy post Yamiego na poczet misji
Yamamoto Kazuo
Tanashi Hiroshi
Matsuda Aiko
Hirose Yumiko
Nakamura Kenta
Ślimak