Farma Kinochiego Nara
- Reika
- Martwa postać
- Posty: 2046
- Rejestracja: 15 kwie 2015, o 19:21
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Popatrz na Avatar, a po szczegóły zapraszam do mojej KP <3
- Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie, torba na uzbrojenie przy pasie i dwie katany na plecach
- Link do KP: http://www.shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=245
- Multikonta: Brak
Re: Farma Kinochiego Nara
Ciekawe zadanie przerodziło się w ambitne wyzwanie. Pomysł nie tyle, że sam w sobie był dość nietypowy to jeszcze wzięło się za niego dwóch członków klanu Nara. Podążyli razem poza farmę Kinochi'ego w głąb lasu, który przypominał te z opowieści na dobranoc z dzieciństwa. Gęsty i majestatyczny, pełny stworzeń jak jelenie czy dziki. Trzeba było mieć się na baczności nawet tutaj, ale podczas podróży głowa Hisashi'ego była pełna rozmyślań i planów. Co można jeszcze dodać, by było to warte zapamiętania. Na pewno przydadzą się różne konstrukcje z kamieni. To zawsze urozmaica troszkę dno, ale również można było dodać takich budowli wokół oczka, by nadać mu bardziej tajemniczy wygląd. Na to jeszcze przyjdzie czas. Znaleźli się w pobliżu strumienia, pełnego przepięknych kamyczków, dokładnie takich, jakich potrzebowali. Hisashi szybko zdjął buty, podwinął nogawki i ruszył na płyciznę by powoli i dokładnie wybierać starannie wyselekcjonowane okazy, by pasowały zarówno do wizji młodego shinobi, jak i starszego krewniaka. Spędzili tam troche czasu, gdyż kamieni nigdy za mało. Gdy już napełnili wszystkie wiadra ruszyli z powrotem. Hisashi wypalił: -Kinochi-san, mam pewien pomysł odnośnie oczka. Mógłbym spróbować na samym dnie ułożyć kilka kamieni na siebie tworząc tak jakby zamki pomiędzy którymi będą poruszać się ryby. Miałem również nadzieje, że pozwolisz mi wrócić jeszcze raz i zebrać trochę kamieni samemu. - Znał dokładnie drogę i na pewno wiedziałby jak wrócić. Dodatkowo mógłby również przynieść ciekawe okazy szyszek czy innych fascynujących elementów ściółki. Tak, to będzie ekstra!- pomyślał i uśmiechnął się szeroko do Kinochi'ego w oczekiwaniu na odpowiedź.
0 x
- Reika
- Martwa postać
- Posty: 2046
- Rejestracja: 15 kwie 2015, o 19:21
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Popatrz na Avatar, a po szczegóły zapraszam do mojej KP <3
- Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie, torba na uzbrojenie przy pasie i dwie katany na plecach
- Link do KP: http://www.shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=245
- Multikonta: Brak
Re: Farma Kinochiego Nara
Droga powrotna wydała się dużo cięższa niż Hisashi na początku przypuszczał. Na duchu podniósł go jednak Kinochi, który z ogromną aprobatą kazał wcielić w życie plan młodego Nary. Gdy dotarli na farmę shinobi rzucił wiadra i odebrał jedno puste na swoje następne zdobycze. Następnie kiwnął w stronę towarzysza i popędził z powrotem do lasu. Zaczął starannie wybierać najpiękniejsze okazy szyszek. Gdy znalazł się w idealnym miejscu na zbieranie kamulców zaczął swoje poszukiwania. W miarę upływu czasu znajdował coraz to ładniejsze okazy lecz wiedział, że będzie musiał się streszczać bo jak mówił Kinochi trzeba będzie jeszcze udać się nad ten staw. Gdy skrupulatnie wszystko rozmieścił i poukładał ruszył w drogę powrotną. Było dużo lżej niż za pierwszym razem aczkolwiek odczuwał już powoli oznaki zmęczenia. Nie był dość silny i był to jeden z jego największych problemów. Lecz nadrabiał to sprytem i inteligencją. Nie wszystkie jednak sprawy da się w ten sposób ogarnąć i prędzej czy później będzie musiał trochę nad tym popracować. Był bardzo ciekaw postępów jakie poczynił jego krewniak w trakcie jego nieobecności. Miał nadzieje, że będzie mógł wreszcie zacząć budowę swoich fortów.
0 x
- Reika
- Martwa postać
- Posty: 2046
- Rejestracja: 15 kwie 2015, o 19:21
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Popatrz na Avatar, a po szczegóły zapraszam do mojej KP <3
- Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie, torba na uzbrojenie przy pasie i dwie katany na plecach
- Link do KP: http://www.shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=245
- Multikonta: Brak
Re: Farma Kinochiego Nara
Hisashi był zadowolony ze swoich poszukiwań i w cale nie było mu głupio gdy zobaczył postęp pracy Kinochi'ego. Wyglądało to całkiem nieźle, ale do perfekcji brakowało zieleni. Oboje zaś ruszyli nad staw, jak się okazało w zupełnie innym kierunku ale również przez las. Będzie musiał lepiej poznać te tereny, by później wiedzieć jak się w razie czego poruszać. W niespokojnych czasach przyszło żyć młodemu shinobi. Zza drzew po kilku minutach zaczął się wyłaniać piękny staw, który był dość spory i zapewne zamieszkany przez setki małych ryb. Kolejne zadanie Hisashi'ego wydawało się raczej proste. -Jasne, że potrafię chodzić po wodzie.- odpowiedział krewniakowi i zaczął skupiać chakrę w swoich stopach. Opanowanie tego jutsu nie jest takie proste jak się wszystkim wydaje i trzeba sporo koncentracji by wprawić się w nim do perfekcji. Młody Nara powoli zaczął stawiać kroki a następnie już ruszył szybciej w kierunku centrum akwenu by zebrać najpiękniejsze okazy lilii wodnych. Prosta sprawa nie była, bo chyba przyjdzie mu się troszkę zamoczyć, gdyż trzeba będzie je wyrywać razem z korzeniami, przynajmniej tak przypominał sobie wskazówki Kinochi'ego. Cieszył się, że wyzwanie staje się coraz bardziej ambitne. Wziął się do roboty i zaczął selekcje, a następnie rwał jak zły kolejne lilie razem z korzeniami.
0 x
- Reika
- Martwa postać
- Posty: 2046
- Rejestracja: 15 kwie 2015, o 19:21
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Popatrz na Avatar, a po szczegóły zapraszam do mojej KP <3
- Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie, torba na uzbrojenie przy pasie i dwie katany na plecach
- Link do KP: http://www.shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=245
- Multikonta: Brak
Re: Farma Kinochiego Nara
Kolejna lilia, i kolejna i jeszcze jedna. Pracował bez ustanku aż do pierwszych kropli potu miał już tyle roślin, że mógłby zawalić pół oczka. Ruszył więc z nimi do brzegu szybko przebierając nogami. Na brzegu powitał go Kinochi z otwartymi ramionami i uśmiechem na ustach. Już wyobrażał sobie minę swojej żony kiedy skończą. Droga powrotna była przyjemna i pozbawiona większych ciężarów. Powietrze w lesie było bardzo czyste i młody Nara zachwycał się każdym wdechem. Kiedy dotarli na farmę czekała ich prawie ostatnia rzecz do zrobienia. Jego genialne plany wreszcie wejdą w życie. Wypakował wszystkie lilie niedaleko swojego pracodawcy i zabrał się za projektowanie. Podstawa musiała się mocno trzymać, bo będzie zapełniona wodą. Ułożył więc grube i solidne głazy na samym dole i zaczął powoli dokładać mniejsze na górze. Wykorzystywał wcześniejsze przyniesione dłuższe kamienie i patyki by stworzyć najbardziej niesamowite i przede wszystkim stabilne konstrukcje, które przy czystej wodzie, będzie dało się spostrzec. Hisashi był pewien, że jego pobratymiec będzie dbał o nowy prezent i również będzie musiał być z niego zadowolony. Nie oszczędzał sił i pomysłów, by wszystko wyglądało idealnie. Następnie, gdy wszystko już ustawił, zameldował się u Kinochi'ego, gdyż trzeba było by niedługo zasadzić roślinki i zalać to wszystko wodą.
0 x
- Reika
- Martwa postać
- Posty: 2046
- Rejestracja: 15 kwie 2015, o 19:21
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Popatrz na Avatar, a po szczegóły zapraszam do mojej KP <3
- Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie, torba na uzbrojenie przy pasie i dwie katany na plecach
- Link do KP: http://www.shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=245
- Multikonta: Brak
Re: Farma Kinochiego Nara
Hisashi był bardzo dumny ze swojego dzieła, a Kinochi wydawał się jeszcze bardziej nim podekscytowany niż sam autor. Prawie ostatni już krok to zalanie wszystkiego wodą. Przynieśli pierwsze wiaderka, które wydawały się mieć dużo wody. Młody Nara lał powoli po ściankach według wskazówek krewniaka. Szło dość żmudnie i monotonne nabieranie wody zaczęło mu się powoli nudzić. Jednak w tej chwili Zobaczył rękę która oznaczała koniec lania wody. Kinochi pobiegł szybko po wiadro wypełnione... rybkami! Hisashi nie wierzył własnym oczom. Nie będą musieli się już męczyć z ich łapaniem. Był na prawdę szczęśliwy, że jego pracodawca ten punkt z listy sprytnie przygotował wcześniej.Wrzucali razem rybki po jednej do oczka i można było spostrzec jak już zaczynają wędrować pomiędzy sprytnie ułożonymi kamieniami. Wyglądało to na prawdę magicznie. Cała kompozycja fauny i flory a do tego pięknie czysta i krystalicznie woda były najlepszym prezentem jaki można sobie wymarzyć. Oboje stali podziwiając to co przed paroma godzinami było jedynie brzydkim rowem w ziemi. Kinochi-san, myślę, że wyszło całkiem całkiem, nie sądzisz?- zagadał Hisashi będąc już prawie pewien odpowiedzi. Cieszył się z ukończonego zadania i nie mógł się doczekać reakcji jego żony.
0 x
- Reika
- Martwa postać
- Posty: 2046
- Rejestracja: 15 kwie 2015, o 19:21
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Popatrz na Avatar, a po szczegóły zapraszam do mojej KP <3
- Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie, torba na uzbrojenie przy pasie i dwie katany na plecach
- Link do KP: http://www.shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=245
- Multikonta: Brak
Re: Farma Kinochiego Nara
Całość prezentowała się cudownie, i Hisashi nie mógł się odpędzić od komplementów i pochwał. Wiedział, że pracował ciężko i musiał zostać porządnie wynagrodzony. Kinochi podał mu mieszek pełen monet i od razu dodał, żeby już zmykał, gdyż jego żona zaraz przyjedzie i nie chciał pewnie by młody im przeszkadzał. No cóż, wynagrodzenie jest, mogę lecieć.- pomyślał i wyciągnął ku niemu dłoń w wyrazie podziękowania za zapłatę i ogólnie możliwość pracy. Dziękuje za wszystko i polecam się na przyszłość!- powiedział jeszcze podekscytowany Hisashi i ruszył w drogę powrotną. Już nie mógł się doczekać zakupu nowych przedmiotów i opanowania nowych technik. To wszystko było całkiem ekscytujące, ale potrzebowało czasu. Gdy zniknął za nim obraz farmy Kinochi'ego kierował się prosto do domku.
z/t
z/t
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości