Strona 1 z 1
Meikai Ichika [GOTOWE]
: 28 paź 2020, o 23:17
autor: Ichikaaa
DANE PERSONALNE
||MOTYW||
IMIĘ: Ichika
NAZWISKO: Meikai
KLAN: -
PRZYNALEŻNOŚĆ: Lazurowe Wybrzeża/Yinzin
WIEK [DATA URODZENIA]: 19 lat [370 rok]
PŁEĆ: Kobieta
WZROST | WAGA: 1,58m | 53kg
RANGA: Samuraj
APARYCJA
WYGLĄD:
Przy pierwszym spotkaniu z Ichiką najpierw cieszy się nos, a nie oczy. Lekki zapach lewkonii skrzętnie otacza jej sylwetkę. Nogi - zgrabne, długie i smukłe, skryte jednak w dość luźnych spodniach. Podążając wzrokiem wyżej da się dojrzeć okrągłe biodra otoczone kaskadą czarnych, najwyrażniej bardzo długich włosów. Smukła talia spięta szerokim białym pasem. To najwyrażniej bardzo kobieca figura. Potwierdza to również biust dziewczyny, który choć nie należy do największych, z pewnością nie pozostaje w tyle za atrybutami reszty kobiet. I wreszcie twarz. W tej twarzy głównie uwagę zwracają duże jasnobrązowe oczy najczęściej patrzące chłodno i przenikliwie, rzadziej trochę figlarnie a czasem, prawie widać w nich małe błyskawice i iskierki. Obrazu twarzy dopełnia chłodna czerń włosów w, blada cera bez śladu rumieńca i niewielkie ale kształtne usta.
Ichika jest dość wysoką, szczupłą dziewczyną. Ma długie, proste czarne włosy z krótką grzywką, okalającą twarz. Zazwyczaj ma je rozpuszczone i opadające swobodnie na plecy. Jest atrakcyjna i wydaje się, że zdaje sobie z tego sprawę. Jak prawie każda kobieta lubi jednocześnie zwracać na siebie uwagę i w sobie tylko właściwy sposób to ignorować. Chodzi wyprostowana, chód ma zwinny i dość szybki, przez co wydaje się nawet wyższa niż jest w rzeczywistości. Nie posiada znaków szczególnych. Przez długoletni trening ciało ma gibkie i wysportowane choć nie ma uwidocznionych mięśni. Skórę ma delikatną i alabastrowo białą bez żadnych znamion, tatuaży i kolczyków. Ponieważ Ichika lubi o siebie dbać czasem maluje na ciele znaki które są dla niej w jakoś sposób w danej chwili szczególne, lecz nie przywiązuje do tego jakiejś większej wagi. Głos ma przyjemny dla ucha, ale nie jest to głos piskliwego dziewczęcia.
UBIÓR:
Zakładając, iż nie idzie na żadną misję, trening czy miejsce z którego mogą wyniknąć kłopoty, to dziewczyna wybierze dla siebie na pewno strój dość luźny. Może pojawić się tu kimono, sukienka, krótkie spodenki. Nie zwraca wielkiej uwagi na to co nosi, kupuje rzeczy które wpadają jej w oko i potrafi je nosić do całkowitego znoszenia. Nie przeszkadza jej rozdarcie w spódnicy czy "niewielka" dziura na plecach, o ile wszystko trzyma się jakoś całości. Jeśli jednak przewiduje jakąś aktywność, to ubranie zmienia się diametralnie. Znikają frywolne, kolorowe ciuszki, te mają być ciemne, wytrzymałe i maksymalnie wygodne. Pojawiają się więc koszulki na ramiączka, bluzki bokserki, na to jeśli jest chłodniej bluza. Na nogach zaś wytrzymałe spodnie do połowy łydek, z elastycznego materiału który ściśle przylega do ciała. Do tego typowe sandały ninja i dziewczyna jest gotowa podbijać świat! Nie oznacza to jednak, że nie ma ulubionego stroju. Wygląda on tak .
ZNAKI SZCZEGÓLNE: Brak
OSOBOWOŚĆ
CHARAKTER:
Przy pierwszym (i najczęściej ostatnim) kontakcie z Ichiką ludzie zwykle odwzajemniają jej uśmiech myśląc, że to całkiem sympatyczna dziewczyna, po czym zaczynają się zastanawiać, dlaczego w sumie dali jej napiwek, skoro to nie ona odbierała zamówienie… chwila, czy ona w ogóle tu pracuje? W końcu uznają, że to niewystarczająco duże przewinienie, żeby się pieklić o kilka ryo. W końcu była taka miła… Niemożliwe, żeby ich oszukała, prawda?
To wcale nie tak, że dziewczyna kradła. Owszem, ludzie dawali jej pieniądze i jedzenie, czasem nawet w zamian za uczciwą pracę. Utrzymywała się z drobnych przysług, drobnych zagapień i nieuwag, a także z rozmów, informacji i znajomości. Umiała sprawiać wrażenie, że wie więcej niż się wydaje, a ewentualne konflikty powstałe w wyniku niezgodności jej danych z prawdą kończyła taktycznym odwrotem.
Jakie cechy charakteru pozwalają jej na ten dość niebezpieczny tryb życia? Spryt, dar do przekonywania i niezła gra aktorska – to podstawy. Skłonność do ryzyka (lecz niezbyt dużego, kto by chciał skończyć leżąc w rowie z obitą twarzą, prawda?) i umiejętność wtapiania się w tłum również bywają przydatne. Do tego dochodzi ciekawość świata i wygasający już nastoletni bunt – i mamy przed sobą zarys młodej, zaradnej (jeśli można tak to ująć) i energicznej podróżniczki, jaką jest Ichika.
Samurajka nie jest jednak istotą bez serca. Lubi zwierzęta (choć do kotów odnosi się z dystansem), a zagubionym dzieciom czy potrzebującym staruszkom pomoże z dobrymi intencjami i bez oczekiwania zapłaty. Tak samo jeśli ktoś wpadnie jej w oko albo wyciągnie z ciężkiej sytuacji – wobec bardziej interesujących nieznajomych oraz przyjaciół jest szczera i żartobliwa. Chętnie zboczy ze swojej ścieżki, aby spędzić trochę czasu z osobą, z którą czuje się dobrze. Lubi mieć towarzystwo w miejscu, gdzie akurat przebywa, ale nie dobiera go przypadkowo. Lata obserwacji ludzi i kobieca intuicja podpowiadają jej zwykle, czy ten młody mężczyzna stawiający jej wieczorem herbatę chce ją zgwałcić, zadźgać i zakopać w ogródku, czy też może będzie partnerem w najbliższą noc. Partnerem do rozmów oczywiście! Rozwiązłość seksualna nie jest przydatna w utrzymywaniu dobrej opinii. A dobrej opinii z pewnością potrzeba, żeby nie być uznawaną za drobnego przestępcę, a raczej za osobę o silnym uroku osobistym. Dziewczyna nie nawiązuje jednak głębszych, romantycznych relacji, bo wie, że może następnego ranka, a może za miesiąc wyruszy dalej, zostawiając wszystkich i wszystko za sobą, w poszukiwaniu nowej przygody. No i ludzi, którzy nie znają jej na tyle, by nie dać się nabrać na podstawowe sztuczki.
Triki, metody przekonywania, czy jak inaczej nazwać owe sztuczki mają jeden wspólny mianownik – nie używają przemocy. W gruncie rzeczy Ichika czuje się słaba, mimo regularnych treningów, biegania i wspinania się. Może celnie ciachać mieczem albo rzucać kamieniami, strzelać i zwinnie uciekać, ale przy bliskim starciu poczucie zagrożenia jest tak silne, że może doprowadzić do chwili zawahania. Dlatego używa dyplomacji, kłamstw i zdobytych informacji, żeby nie dopuścić do niebezpiecznych sytuacji. Zwykle też pomaga kilku osobom w każdym miejscu, gdzie zostaje na dłużej – dobrze jest mieć gdzie się schować w razie zagrożenia, a wstawiennictwo lokalnych mieszkańców działa cuda przy problemach z władzami.
Jest trochę drobnych rzeczy, które sprawiają przyjemność młodej samurajce. Przemawiająca przez nią przekora uwielbia wszystko na skraju prawa – malowanie po pozornie niedostępnych częściach budynków, włóczenie się po nocy… Na szczęście z wiekiem przybyło jej rozsądku i już nie zachowuje się jak spuszczony ze smyczy młody psiak w obcym mieście. Powoli zaczyna także akceptować swoją przyszłość, która prędzej czy później dopada każdego z rodu Meikai.
NAWYKI: Obserwowanie i analizowanie zachowań ludzkich, kłamanie bez wyraźnej potrzeby, chodzenie nocą po miastach.
NINDO: Brak
HISTORIA:
Jako dziecko Ichika nie miała ani władzy nad nikim, ani wolności, nic dziwnego, że kiedy podrosła zachłysnęła się obiema i podążyła ich śladem. Miała za to oboje rodziców, całkiem bogaty dom, własnych nauczycieli i wzorowe starsze rodzeństwo. Tak właściwie prowadziła ułożone, spokojne i pełne książek życie. Żadnych dramatycznych historii. Żadnych bandytów i śmierci. O walkach może i coś słyszała, ale kiedy jako mała dziewczynka zaczęła trenować, było to skupione na rozwoju jej sprawności, a nie umiejętności bitewnych. Żeby zadowolić wymagających rodziców musiała robić wszystko pod ich dyktando… albo nauczyć się kłamać. Może i nie karali jej fizycznie, ale kiedy coś poszło nie po ich myśli – bawiła się z nieodpowiednim dzieckiem albo nie skończyła czytać podręcznika – stawali się oschli i chłodni. Z kolei gdy myśleli, że wszystko jest w porządku, czasem zaszczycili ją uśmiechem czy pogłaskaniem po głowie.
Z czasem zaczęła uciekać od książek (choć w międzyczasie przyswoiła sporo przydatnych informacji), od powtarzalnych treningów, od dobrych manier. Podczas gdy rodzice chcieli nauczyć Ichiki wszystko o roli rodziny Meikai w samurajskim świecie, Ichika wchodziła na dachy domów, przemykała się niepostrzeżenie uliczkami wioski, podsłuchiwała dorosłych. Jej jedynym przyjacielem był starszy brat, który mimo wpływu rodziców pozostał wiecznie uśmiechnięty i czuły. Miała też siostrę, która jako najstarsza i najważniejsza wdała się idealnie w matkę, a wśród adoratorów zyskała opinię zimnej i onieśmielającej. W końcu jednak wybrała sobie partnera, który spełniał jej wymagania charakterem i portfelem i wyjechała do jego rodzinnego miasta, by wieść lepsze życie. Rodzice coraz częściej wspominali, że Ichika będzie tą, która zostanie w wiosce i zadba o dom i rodziców na starość. Może wydawało im się to naturalne jako zapłata za lata edukacji i opieki, może zauważyli, że stracili władzę nad starszymi dziećmi, a może w końcu taki był ich plan od samego początku. Tymczasem samurajka powoli przestawała być dzieckiem i nie mając oparcia gdzie indziej w tym bądź co bądź ciężkim okresie, szukała pomocy u brata. To on przytulał ją, kiedy płakała. On pożyczał jej swój za mały płaszcz zimą, gdy rodzice odcięli ją od ciepłych ubrań, by nie mogła wymykać się na dwór. To w końcu on poznał równie miłą dziewczynę, bardzo szybko ożenił się i wyprowadził, zostawiając Ichikę sfrustrowaną i samotną.
Kiedy skończyła piętnaście lat wzięła stary płaszcz, trochę najpotrzebniejszych rzeczy i żywności i opuściła dom, zostawiając w nim list pożegnalny. Poszła prosto do domku swojego brata. Było już ciemno, a w jednym z okien paliło się światło. Z ciekawości zajrzała do środka - pokój wyglądał jakby właśnie skończył się w nim remont - był pusty, poza dziecięcym łóżeczkiem ustawionym w rogu, resztkami farby i dwoma postaciami, które dzieliły moment radości nie wiedząc, że ktoś ich obserwuje. Brat delikatnie gładził mocno już zaokrąglony brzuch swojej wybranki, a ona patrzyła na niego jak na ósmy cud świata. Tę noc Ichika spędziła w szopie, która jakimś cudem nie była zamknięta na zamek, a rano szybko napisała wiadomość, którą wsunęła pod drzwi wejściowe domku. W liście życzyła parze wszystkiego najlepszego, opisała swoją sytuację i miejsce, do którego się wybiera, po czym ruszyła w stronę Watarimono. Była młoda i głupia, a coś podpowiadało jej, że wkroczenie z całą złością, smutkiem i frustracją do tak spokojnego domu nie skończyłoby się dobrze. Zresztą, na co liczyła? Że zostanie na utrzymaniu brata, który miał teraz jeszcze więcej wydatków na głowie? Że prześpi tam jedną noc i będzie umiała się pożegnać bez zasmucania wszystkich?
Z uniesioną głową i listą rzeczy, których nigdy nie miała okazji spróbować ruszyła w drogę.
Dwa lata później nadal przebywała w osadzie samurajów. Wiele się tam nauczyła, a jej osobowość zaczęła rozkwitać. Co jakiś czas wysyłała list do brata z krótką informacją gdzie jest obecnie i dokąd zmierza, w razie gdyby chciał się z nią skontaktować. List powrotny jednak nie przychodził i po dwóch latach przestała pisać. Przestała też opowiadać historię swojego życia komukolwiek, bo wydawała się jej coraz bardziej głupia. O dziwo odnaleźli ją jednak rodzice i cały czas przypominali jej o jej przeznaczeniu. Nie było dnia, kiedy by o tym nie myślała. Ród Meikai od wieków należał bowiem do rodziny egzekutorów, a zawód ten nie cieszył się uznaniem społeczeństwa. Każda wioska potrzebowała kogoś, kto rozprawiałby się z kryminalistami, ale nie oznaczało to, że mieszkańcy taką osobę doceniają. Było zupełnie na odwrót. Pomimo tego, że ród Meikai żył w dostatku, to szary zjadacz chleba unikał każdego członka rodziny. Byli splamieni krwią, pewnie mieli konszachty z bogiem śmierci, czuć od nich było trupem - to tylko niewiele z plotek, które krążyły o nich na samurajskich wyspach. Nic więc dziwnego, że Ichika nie była taka chętna do objęcia schedy po rodzicach. Ukrywała swoją tożsamość i szukała. Czego? Szukała celu. Nowego rozdziału. Sensu życia? Sama tego nie wiedziała.
WIEDZA
Ukryty tekst
ZDOLNOŚCI
Ukryty tekst
EKWIPUNEK
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE):
Sasumata
Ukryty tekst
ROZLICZENIA
PIENIĄDZE: Click
PH: Click
MISJE (dla klanu / inne):
WYPRAWY:
EVENTY:
PREZENT OD ADMINISTRACJI:
Re: Meikai Ichika [WIP]
: 31 paź 2020, o 19:03
autor: Ichikaaa
Re: Meikai Ichika [GOTOWE]
: 1 lis 2020, o 00:01
autor: Papyrus
Re: Meikai Ichika [GOTOWE]
: 1 lis 2020, o 18:06
autor: Ichikaaa
Re: Meikai Ichika [GOTOWE]
: 1 lis 2020, o 18:22
autor: Papyrus
Akcept. Miłej gry życzę.
Ukryty tekst
Re: Meikai Ichika [GOTOWE]
: 10 maja 2021, o 22:02
autor: Sans