Znaleziono 661 wyników
- 15 sie 2025, o 14:14
- Forum: Sarufutsu (Miasteczko szczepów Uchiha i Gazo)
- Temat: Świątynia Susanoo
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 643
- 11 sie 2025, o 22:55
- Forum: Sarufutsu (Miasteczko szczepów Uchiha i Gazo)
- Temat: Świątynia Susanoo
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 643
- 10 sie 2025, o 23:15
- Forum: Północne Ryuzaku
- Temat: Dolina Anikawa
- Odpowiedzi: 2
- Odsłony: 251
- 10 sie 2025, o 22:53
- Forum: Sarufutsu (Miasteczko szczepów Uchiha i Gazo)
- Temat: Świątynia Susanoo
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 643
- 9 sie 2025, o 16:03
- Forum: Sarufutsu (Miasteczko szczepów Uchiha i Gazo)
- Temat: Świątynia Susanoo
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 643
- 5 sie 2025, o 21:59
- Forum: Sarufutsu (Miasteczko szczepów Uchiha i Gazo)
- Temat: Świątynia Susanoo
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 643
- 5 sie 2025, o 21:46
- Forum: Sarufutsu (Miasteczko szczepów Uchiha i Gazo)
- Temat: Świątynia Susanoo
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 643
- 5 sie 2025, o 21:09
- Forum: Tereny mieszkalne
- Temat: Posiadłość rodziny Tsuyoshiego
- Odpowiedzi: 38
- Odsłony: 3376
- 5 sie 2025, o 20:44
- Forum: Północne Ryuzaku
- Temat: Szlak prowadzący na północny-zachód
- Odpowiedzi: 51
- Odsłony: 3433
- 2 sie 2025, o 21:55
- Forum: Pomysły
- Temat: Uchihy, kalejdoskopy i inne pokemony
- Odpowiedzi: 45
- Odsłony: 5959
Re: Uchihy, kalejdoskopy i inne pokemony
Jeśli chodzi o nasze forkowe realia to jest to w aktualnym opisie klanu, na samym początku:
Wyrzucam.
Proponuję +10 na 1 łezce, +20 na 2 łezce, +30 na trzeciej łezce, bez bonusów dla MS i EMS.
Nie dodałem, to było. Rozdział "Mechanika klanu", kropka trzecia. Szczerze mówiąc to bym to zostawił, zawsze przecież Admini muszą to klepnąć, a jest to fajna sprawa do fabularnego wykorzystywania w jakichś kampaniach, mini-eventach, itd.
Sama prawda w tym co napisałem. Celem było podkreślenie, że jak ktoś robi nijaką postać, to nie dostanie MSa, ale spoko, usunę.
Natomiast co do MSa, to nie ma tam żadnego wodolejstwa. Zależało mi na tym, żeby dokładnie i precyzyjnie opisać za co i kiedy jest MS, żeby później nie było zdziwienia u nikogo (w żadną stronę - bo jestem absolutnie pewien, że przy tak ogólnym zapisie jedni będą mówili, że jest za trudno, a drudzy, że zdecydowanie za łatwo).
Co do kwestii, w których się nie odniosłem, to po prostu je wdrożę, nie mam nic do dodania przy nich.
W każdym razie, powoli będę się zabierał do roboty po uzgodnieniu mechaniki uszkadzania wzroku, ale no sporo tych zmian, więc też sporo pracy.
Sharingan - legendarne Dōjutsu, uznawane za jedno z najstarszych Kekkei Genkai w historii ludzkości. Dzierżone przez klan Uchiha, daje im szereg różnych bonusów, które pozwalają im stać się niezwykle niebezpiecznymi oponentami. Po pierwsze, pozwala ono widzieć chakrę, w tym odróżnić dowolnego klona od oryginału, poznać po kolorze do kogo należy widziana chakra lub rozpoznać pułapki niewidoczne dla gołego oka. Shinobi za pomocą Sharingana jest w stanie rozpoznać zaburzenia w cyrkulacji chakry i może w mgnieniu oka zorientować się, czy ktoś (w tym on sam) jest pod wpływem genjutsu. Po aktywacji dość solidnie poprawia się percepcja użytkownika. Całkiem interesującym wzmocnieniem jest też umiejętność kopiowania jutsu innych ludzi - za wyjątkiem Kekkei Genkai, technik zakazanych i innych wyjątkowych przypadków.
Jeśli chodzi o kanon, to chyba faktycznie nie było takiej możliwości, w przeciwieństwie do Byakugana (?). Wyrzucam.
Proponuję +10 na 1 łezce, +20 na 2 łezce, +30 na trzeciej łezce, bez bonusów dla MS i EMS.
Nie dodałem, to było. Rozdział "Mechanika klanu", kropka trzecia. Szczerze mówiąc to bym to zostawił, zawsze przecież Admini muszą to klepnąć, a jest to fajna sprawa do fabularnego wykorzystywania w jakichś kampaniach, mini-eventach, itd.
Sama prawda w tym co napisałem. Celem było podkreślenie, że jak ktoś robi nijaką postać, to nie dostanie MSa, ale spoko, usunę.
Natomiast co do MSa, to nie ma tam żadnego wodolejstwa. Zależało mi na tym, żeby dokładnie i precyzyjnie opisać za co i kiedy jest MS, żeby później nie było zdziwienia u nikogo (w żadną stronę - bo jestem absolutnie pewien, że przy tak ogólnym zapisie jedni będą mówili, że jest za trudno, a drudzy, że zdecydowanie za łatwo).
Jak to nie wiemy, na czym polega? Wiemy - jej elementem jest walka (jak normalna wyprawa S) oraz sprokurowanie sytuacji, w której gracz może zdobyć MSa. Jest to jasno opisane. Co do walki z Bijuu - wpisywałaby się, ale byłby to ten przypadek "innych emocji", o którym sam wspomniałeś w poprzednim punkcie, ale - co bardzo ważne - tylko jeśli ktoś faktycznie buduje swoją postać np. pod potęgę, walkę, czy cokolwiek innego i opisze te emocje dobrze w poście. Właśnie też to było moim celem: żeby była elastyczność i żeby nikomu nie zamykać drogi do MSa, tylko żeby każdy, kto konsekwentnie, spójnie i przekonująco odgrywa postać mógł go otrzymać. Oczywiście zaproponowany przez Ciebie, bardzo ogólny zapis też rozwiązuje problem, tylko moim zdaniem ma wadę, o której pisałem wyżej. Chociaż im dłużej o tym myślę, tym bardziej się do tego przychylam. Uproszczę zgodnie z propozycją.Brook pisze: ↑27 lip 2025, o 00:13 5. Z drugiego sposobu w sumie też niewiele rozumiem. Mamy specjalną wyprawę, która wiemy na czym nie polega. To co musi tam się znaleźć to stworzenie możliwości do przebudzenia, czyli jak rozumiem silne emocje. Rozumiem, że po tej zmianie na przykład walka z biju już by się w to wpisywała? Bo jak tak czytam i porównuję z akapitem wyżej, to jest to po prostu wyprawa z fabułką, która daje nam możliwość przebudzenia MSa pierwszym sposobem? Czy jak to rozumieć?
Pozwolę sobie się nie zgodzić. Bardziej klarowna sytuacja =/= łatwiej. MS od kogoś istniejącego w fabule - okej, ale przecież to się nie wyklucza. W sensie... nie widzę sprzeczności Twojej wizji z tym, co zaproponowałem.Brook pisze: ↑27 lip 2025, o 00:13 7. Paradoksalnie bardzo jasno określona sytuacja ze zdobywaniem EMSa sprawia, że jest on łatwiejszy do zdobycia niż MS. Myślę, że tutaj jest większe pole do zabawy, niż stworzenie takiego NPC na potrzeby wyprawy. Niech to będzie MS od NPC istniejącego już na fabule. Dać go jakiemuś Masahiro czy kto tam jest, albo wprowadzić kogoś takiego do fabuły Uchiha przed wyprawą i niech na niego się gracze rzucają ze wszystkimi tego konsekwencjami. Oczywiście nie musi to być jawne, gracz mógłby się najpierw jakoś dowiedzieć kto MSem dysponuje.
No to zostawmy tak jak jest, bez możliwości użycia na graczu. Na shirei-kanie tego użyć praktycznie nie można, bo taki Masahiro zapewne na luzie to odeprze, a co do innych shirei-kanów, to przecież nikt się nie spotyka z nimi sam na sam. A próba aktywacji MSa podczas takiego spotkania skończyłaby się bardzo źle. Poza tym, w przypadku naprawdę głupich, niefabularnych prób użycia tego jest jeszcze hamulec bezpieczeństwa w postaci zgody Administracji. Dopiszę.Brook pisze: ↑27 lip 2025, o 00:13 9. Teraz najlepsze mięsko, czyli ścieżki.
Ścieżkę Dominacji jak i całe Kotoamatsukami bym wywalił. Wszystko jest tam problematyczne od użycia raz na czas fabularny/rzeczywisty po dostosowanie tego pod naszą mechanikę genjutsu, która w m&a była w ogóle pominięta. To znaczy, przy braku możliwości użycia na graczu to nie wiem... okej? Zastanawiam się nad głupimi użyciami tego i od razu przychodzi mi do głowy kilka, więc w takiej formie to niech po prostu Hoszi, Ario i Minoru się wypowiedzą czy chcą mieć to w fabułach, bo teraz głównie oni są w fabułę forumową zaangażowani.
Jeśli mielibyśmy to uwolnić na użycie na graczach, to wolałbym to wywalić całkowicie.
Moim zdaniem to co jest teraz jest lepsze, bo... jest paradoksalnie słabsze. Teraz żeby użyć lepszego susanoo musisz poświęcić całą ścieżkę i możliwość używania amaterasu, tsukuyoumi, itd. A przy Twojej propozycji na EMSie będzie się to wszystko zbiegało. Nie wiem, to pozostawiam do ostatecznej decyzji i przemyślenia. Jak podtrzymasz zdanie to tak zrobię.Brook pisze: ↑27 lip 2025, o 00:13 Co do ścieżki bóstwa, to zastanawiam się nad tym, czy osobna ścieżka na Susanoo nie powinna zostać zlikwidowana, a całe Susanoo stać się dostępne dla wszystkich ścieżek, bo w sumie chyba tak to było. Rozumiem, że ścieżka bóstwa jest tutaj ścieżką Madary, ale ja zrobiłbym to inaczej, a mianowicie Madarowe rozwinięcia Susanoo zamknął za EMSem.
No to może tak jak w bramach? 100 punktów wzroku i każda technika kosztuje ileś tam? Żeby to zeskalować, żeby nie było w nieskończoność, to może aktualne koszty razy 3? Po dobiciu do setki dezaktywacja MSa + permanentnie -20 do percepcji (czyli tak jak jest teraz)?Brook pisze: ↑27 lip 2025, o 00:13 10. Skutki uboczne. 30 dniowy cooldown na użycie MSa to jest nic, plus serio chcecie sobie uszkadzać ten wzrok :/ Dla mnie najważniejszy jest limit tur na misję/wątek, a nie limit rozwleczony na kilka wątków. Można to zrobić w formie energii z Bram, gdzie korzystamy z tej samej puli zarówno dla MSa jak i do technik i wtedy techniki skracają nam ten dostępny czas im więcej ich używamy. Potrzebuję czegoś w tym kierunku. Uszkadzanie wzroku u mnie nie jest must have, tak jak pisałem wcześniej w tym temacie, albo mogłoby się pojawiać po przekroczeniu tego limitu na misję/wątek, a nie po przekroczeniu limitu rozłożonego na kilka misji/wątków.
Dobra, kontrolę Bijuu można faktycznie wyrzucić, w moim opisie to było bo tak było wcześniej. Co do powstrzymywania furii Bijuu - tak, można dopisać że chodzi o niekontrolowane. Co do rozbijania - to prośba o konkretne rozwiązania i wskazówki, bo jak się w to teraz uwikłam to nie wyjdę do świąt.Brook pisze: ↑2 sie 2025, o 01:19 2. Genjutsu: Sharingan - tutaj proszę o wyjaśnienie co oznacza kontrola summonów, zwierząt i biju. Jest to w kosztach za technikę, ale jakie były tego przykłady i jak ta kontrola wyglądała? Na pewno nie dawałbym kontroli nad biju, zwłaszcza, że był to temat dość niepewny moim zdaniem. Madara robił to w pierwszej wojnie, ale później już mu się to chyba tak łatwo nie udawało. Powstrzymywanie furii demona mam nadzieję, że rozumiemy tak samo, że jest to sytuacja gdy demon uwalnia się bez kontroli jinchu, a nie gdy jinchu korzysta z opanowanych poziomów powłoki czy miniaturki. Tutaj jest wiele zastosowań jednej techniki i nie wiem czy załatwimy to za jednym razem, tym bardziej, że te zastosowania są takie specyficzne. Moim zdaniem trzeba to rozbić na kilka technik z oddzielnym opisem, bo teraz jest naćkane i wtedy każdy efekt puszczać albo nie.
Jest to potrzebne do tego, że dzięki temu dowiadujesz się o EMSie. Potrzebujesz do tego sharingana oraz być rodowitym Uchihą.Brook pisze: ↑2 sie 2025, o 01:19 4. Naka no Jinja Gokaku - czy to w ogóle jest do czegokolwiek potrzebne?
Doprecyzuję to, ale moim zdaniem cofamy stan swojego ciała o minutę w tył i przez minutę możemy ten manewr powtarzać dowolnie wiele razy.Brook pisze: ↑2 sie 2025, o 01:19 5. Izanagi ma za długi opis i w sumie brakuje mi tam informacji na temat tego, jak tą technikę się aktywuje. Najpierw jej używamy i potem czekamy aż dostaniemy w baniak, czy aktywujemy ją po otrzymanym ciosie i wtedy mamy minutkę w tył? Bo rozumiem, że wtedy niemożliwe byłoby użycie jej po otrzymaniu rany śmiertelnej z jednego uderzenia bądź kumulacji dwóch ciężkich.
Tak, faktycznie chyba lepiej będzie to zrobić tak, żeby nie można było zrobić na graczu. Powtórzenie sekwencji wydarzeń to po prostu te 2 tury przygotowania, nie wiem czy się dobrze rozumiemy. Dopiszę, że warunki użycia na NPC muszą być ustalone z Administracją i za jej zgodą.Brook pisze: ↑2 sie 2025, o 01:19 6. Izanami powinno dostać taki sam tag jak Kotoamatsukami, nie do użycia na innym graczu, tylko na NPC. Moim zdaniem warunki wyjścia z tego są baaaardzo mgliste i jeśli nie da się ich jednoznacznie określić, to technika jest nie fair w jedną albo drugą stronę. Poza tym mamy tutaj chyba pominięty warunek o powtórzeniu zapisanej sekwencji wydarzeń, aby technika rzeczywiście została aktywowana. Bardzo specyficzne jutsu, w praktyce pewnie nigdy nie dojdzie do skutku.
No to to jest rewolucja. Cóż... sporo roboty przy tym będzie. Trochę mi to nie pasuje, bo jednak te techniki były jakoś ze sobą powiązane i dziwnie będzie wyglądać (a potencjalnie i być OP) łączenie amaterasu z kamui, no ale... może po prostu trzeba się przyzwyczaić.Brook pisze: ↑2 sie 2025, o 01:19 8. Techniki ścieżek.
Pisałem we wcześniejszym poście o ścieżkach, ale myślałem o tym później znowu i moje propozycja jest taka: wywalić w ogóle ścieżki, które są kombinacją dwóch technik, a zamiast tego dać podział tylko na: techniki lewego oka i techniki prawego oka. Każdy gracz mógłby sam wybrać po jednej dla każdego i tym sposobem stworzyć swoją unikalną ścieżkę, według swoich upodobań.
Co do kwestii, w których się nie odniosłem, to po prostu je wdrożę, nie mam nic do dodania przy nich.
W każdym razie, powoli będę się zabierał do roboty po uzgodnieniu mechaniki uszkadzania wzroku, ale no sporo tych zmian, więc też sporo pracy.
- 2 sie 2025, o 21:26
- Forum: Piszemy o wszystkim!
- Temat: FORUMOWE MEMY!
- Odpowiedzi: 469
- Odsłony: 63624
Re: FORUMOWE MEMY!
Może nie mem, ale chyba też trochę śmieszne. Oto jak będzie wyglądał Mangekyou Azumy:


- 1 sie 2025, o 20:04
- Forum: Północne Ryuzaku
- Temat: Dolina Anikawa
- Odpowiedzi: 2
- Odsłony: 251
Dolina Anikawa


Na północny zachód od Sarufutsu, w miejscu gdzie po ustabilizowaniu się na przełomie 394 i 395 roku front zbliżał się najbardziej do Kōtei, pośród wzgórz Oobuka, znajduje się Dolina Anikawa. Wzgórza rozpościerają się na obszarze zaledwie kilkudziesięciu kilometrów kwadratowych, a więc niezbyt dużym. Są to niewysokie formacje geologiczne, które posiadają łagodne zbocza, częściowo porośnięte lasami, częściowo łąkami, a częściowo zaadaptowane na pola uprawne. Wzgórza stanowią pewne urozmaicenie płaskiego krajobrazu Sogen i są widoczne z daleka, na tle rozciągających się równin. Sama Dolina natomiast ma delikatnie wydłużony kształt i przecina wzgórza z dwóch stron, biegnąc ze wschodu na zachód, wzdłuż niewielkiej rzeczki Yoshino. Zajmuje ona powierzchnię kilku kilometrów kwadratowych.
W Dolinie położona jest wioska Anikawa. Jest to niewielka miejscowość, na którą składa się mniej więcej pięćdziesiąt domów. Mieszkańcy zajmują się głównie uprawą roli na własne potrzeby oraz wyrębem drewna i z tego się utrzymują. Jest to miejsce położone raczej z daleka od głównych traktów handlowych i większych osad. Dlatego przed wojną życie w położonej w samym sercu Sogen wiosce toczyło się własnym tempem. Sytuacja zmieniła się diametralnie po inwazji Ludzi zza Muru w 394 roku. Ze względu na to, że wzgórza Oobuka stanowiły doskonałe miejsce obserwacyjne, Dolina Anikawa stała się areną zaciętych walk. Część mieszkańców została zabita, a część uciekła, ale na miejscu nadal pozostała grupa ludzi, którzy nie wyobrażali sobie opuścić ziemi swoich ojców i dziadów. Pomimo walk, dolina nie ucierpiała w tak dużym stopniu jak inne tereny. Wśród chat znajdują się zgliszcza domostw, w których bronili się Uchiha, ale krajobraz w ogólności zachował swój urok i czasami nawet można zapomnieć, że tuż obok regularnie dochodzi do pomniejszych starć między walczącymi stronami.
- 1 sie 2025, o 19:56
- Forum: Północne Ryuzaku
- Temat: Szlak prowadzący na północny-zachód
- Odpowiedzi: 51
- Odsłony: 3433
Re: Szlak prowadzący na północny-zachód
Starcie w dolinie
Aya Takahashi: Wojenna misja rangi B
7/17Pogoda dopisywała, w zasadzie był to wspaniały dzień na przełomie wiosny i lata. Słońce ogrzewało skórę, którą z kolei muskał ciepły wiatr wiejący gdzieś z wnętrza kontynentu. Podróż przebiegała całkiem sprawnie i mimo szybkiego tempa nie odczuwało się bardzo trudów marszu. Co jakieś dwie godziny marszu oddział robił przerwę na około dwudziestominutowy postój. W końcu jednak kolumna dotarła do niewielkiej wioski, przy której rozbiła się obozem na noc. Aya otrzymała swój własny namiot, racje żywnościowe i pozwolono jej oczywiście ogrzewać się przy którymś z ognisk obozowych. Ogólnie była traktowana całkiem nieźle - każdy (nie tylko dowództwo) zdawał sobie sprawę, że po pierwsze może im bardzo pomów walce, a po drugie, że nie warto drażnić kunoichi. Szczególnie... takiej kunoichi.
Rano, po noclegu, gdy wyszła ze swojego namiotu, który zwijali już za nią inni żołnierze, podszedł do niej Yamada Susumu.
- Dzień dobry, Aya-san - powiedział. Co ciekawe, chyba przełamał już swoją niechęć, bo zachowywał się zdecydowanie swobodniej. A może to perspektywa nadchodzącej bitwy zmieniła jego podejście? - ludzie już powstawali i pojedli, zaraz ruszamy jak widzisz. Ogólnie to szacujemy, że dzisiaj, wczesnym popołudniem dotrzemy na miejsce. Puściłem już ludzi przodem, żeby uprzedzili nasz garnizon o naszym przybyciu. Będziemy chcieli zaatakować zaraz po przybyciu, żeby tamci niczego się nie spodziewali. Dasz radę nam pomóc? - zapytał, choć to ostatnie pytanie miało na celu raczej dodanie otuchy sobie i ludziom, bo przecież jak miałaby nie pomóc? W końcu do tego właśnie została oddelegowana i od tego właśnie była - jako kunoichi.
Aoto Takahashi
Kaoru Abe
Yamada Susumu
- 1 sie 2025, o 17:41
- Forum: Pomysły
- Temat: Uchihy, kalejdoskopy i inne pokemony
- Odpowiedzi: 45
- Odsłony: 5959
Re: Uchihy, kalejdoskopy i inne pokemony
Ja dla porządku napiszę tylko, że czekam na refleksje Adminów (w sumie to głównie Brooka) na temat technik i w którym kierunku gdzie idziemy. Potem mógłbym to poprawiać całościowo.
- 30 lip 2025, o 22:33
- Forum: Rozliczenia PH
- Temat: Uchiha Tsuyoshi
- Odpowiedzi: 60
- Odsłony: 4513