Znaleziono 11 wyników
Wyszukiwanie zaawansowane
autor: Hana Terumi
23 maja 2021, o 21:10
Forum: Ogłoszenia graczy
Temat: Mam pomysł
Odpowiedzi: 1
Odsłony: 507
Żartowałem, nie mam!
Szukam kogoś na fabułę lub kogoś by poprowadził mi jakąś misję najmniejszego poziomu, coś łatwego dla początkującej Hany. Przyjmę wszystko, więc zapraszam.
autor: Hana Terumi
23 maja 2021, o 18:28
Forum: Karty Postaci
Temat: Hana
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1105
Prawdopodobnie koniec! Zgaduje, że gafa gdzieś się trafi, ale trzymam kciuki za samego siebie.
autor: Hana Terumi
22 maja 2021, o 17:02
Forum: Karty Postaci
Temat: Hana
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1105
DANE PERSONALNE
IMIĘ: Hana (華), oznaczające kwiat.
NAZWISKO: Terumi.
KLAN: Terumi, strona Sanjin.
PRZYNALEŻNOŚĆ: Yusetsu.
WIEK: 15 lat.
DATA URODZENIA: 376, 17/12.
PŁEĆ: Kunoichi, nieważne jak się na nią spojrzy.
WZROST | WAGA: 151 | 48 kg.
RANGA: Dōkō.
APARYCJA
WYGLĄD: Piękno jest subiektywne. Każdy ma swój własny ideał ułożony w głowie, ale nikt nie jest wstanie powiedzieć szczerze, że Hana nie jest ładna. Od samego czubka głowy w dół do barków wszystko wydaje się wręcz idealne - prawie jakby nie była z tego świata. Długie włosy schodzące jej aż do kolan, święcą one w słońcu jasnoniebieskim kolorem z którym się urodziła, chociaż oboje rodziców mają czarne włosy. Dosyć ładna buźka nie nabyła jeszcze żadnych rys ani ran, bo przez większość czasu przebywa w domu, co również tłumaczy jej bladą skórę. Niczym porcelana u lalki, błyszczy się ona nawet w najmniejszym blasku światła. To samo można powiedzieć o jej oczach, podobnie błękitne jak jej włosy, prawie jakby były zaszklone od płaczu, świecą one niczym małe diamenty. Jak na (dorosłe) dziecko przystało, nie jest ona największa, co również nie odziedziczyła po rodzicach którzy podobno byli już bliżej 170 centymetrów w jej wieku. Troche chuda, chociaż dziecięca waga dalej z niej nie zeszła, wygląda na zadbaną. Zadbana to ładne słowo na określenie dziewczyny w jednym słowie. Blisko jej z samego wyglądu do księżniczki, takiej zamkniętej w wysokiej wieży gdzie czeka na swojego księcia na białym rumaku - po prostu ładnie. Często jest porównywana do hortensji, zwyczajnie przez to jak jej się poszczęściło w genetycznej loterii, skąd też pewnie wzięlo się jej imię.
UBIÓR: Hana nie ubiera się jak większość, jest dość ekscentryczna nawet można byłoby powiedzieć w tym jak się ubiera. Wymieniając przewiewne stroje w których łatwo jest biegać po lasach i przy jeziorku, dziewczyne od dziecka interesowały inne kroje. Ładna sukienka, jakaś koronka tu i tam, może jasna koszula ze spódniczką zaraz do kolan? Na codzień, tylko po to by siedzieć w czterech ścianach swojego pokoju, Hana ubiera się w zapinane buciki sięgające jej do kostek w ciemnym kolorze, jasne zakolanówki, czarna spódniczka która zakrywa wszystko prawie do kolan, zapinana koszula w kołnierzykiem pod samą szyję i wolno spięte włosy w kucyk. Jeśli musi już wyjść gdzieś, nie zmienia ona wiele - odpina włosy by wolno spadły jej za plecami, może zepnie je gdzieś z boku głowy by nie wpadały jej prosto na twarz, a także zakłada buty w których o wiele lepiej jest biegać.
ZNAKI SZCZEGÓLNE: Nadzwyczajna uroda, jasnoniebieski kolor oczu oraz włosów, dosyć "inny" styl ubierania się.
OSOBOWOŚĆ
CHARAKTER: Jest z nią coś nie tak, jakaś mała część jej charakteru po prostu nie wydaje się żeby pasowała - tylko trudno jest określić co dokładnie. Na pierwszy rzut oka wydaje się ona być całkowicie zwyczajną dziewczyną, może z lekkimi problemami międzyludzkimi. Trudno jest jej zrobić pierwszy krok, woli trzymać się siebie i swoich spraw, ale zawsze pomoże kiedy potrzeba. Nauczona by zawsze dbać o siebie i innych tak samo, na pewno zapamięta to do końca swojego życia. Może żyje z głową lekko w chmurach, bo czasami trudno jest dostać jej uwagę nawet gdyby się do niej krzyczało. Przestraszona, wtedy, mówi, że po prostu nie słyszała niczego ze względu na zamyślenie się o najróżniejszych sprawach. Bowiem, od młodego wieku Hana rozmyślała o najróżniejszych rzeczach. Dlaczego ona, dlaczego rodzice, dlaczego tu? Dlaczego nie gdzie indziej, dlaczego nie ktoś inny? Pytania dotyczące egzystencji nie są dla dziecka, a jednak coś zmusza ją czasami do myślenia o takich rzeczach. Po jakimś czasie, jednak, gdy się pozna dziewczyne bardziej, to jej charakter zmienia się o 180 stopni! Jest podekscytowana, szcześliwa gdy tylko zobaczy kogoś kogo już zna, nigdy nie wydaje się pokazać po sobie, że jest smutna, ale nie jest najlepsza w kłamaniu. Szczerość to coś co z niej po prostu wychodzi nawet jak nie chce żeby wyszło, więc sekrety z nią nie są bezpieczne ani trochę. Większość tych rzeczy pewnie można wytłumaczyć tym, że przez większość dzieciństwa żyła ona w odosobnieniu od innych rówieśników, tylko dlatego żeby nie stało się nic złego. Urodziła się dwa lata po uspokojeniu się świata, przecież, a parę lat po tym ludzie dalej niektórzy ludzie obawiali się o życie najmłodszych. Jej rodzice byli właśnie takimi osobami, ale wraz z czasem zaczęli pozwalać jej na różne wyprawy, po to by mogła w końcu uzyskać ten styl życia ninja. Nieważne co by się działo, to idzie ona do przodu z podniesioną głową, czy to z zamyślenia, czy z dumy.
NAWYKI: Często zamyśla się jeśli chodzi o pewne sprawy, co powoduje, że jest całkowicie odłączona od reszty świata. Jest to pewien nawyk z dzieciństwa, ale powoli walczy z tym, tylko po to żeby nie sprawiać nikomu kłopotów - wiele razy stało się tak, że wpadła na jakąś babcie przechodzącą przez ulice, tylko dlatego, bo nie uważała gdzie idzie. W sytuacjach pełnych stresu, także, czasami kręci loczka po prawej strony z włosów.
NINDO: Nie dotyczy, za młoda jest! Nawet jeszcze na swojej pierwszej prawdziwej podróży nie była, nindo wyrobi sobie po paru porażkach...
HISTORIA: Hana od dziecka żyła w konfliktach. Pomiędzy dwoma klanami, na świecie też nigdy nie było jakoś najbezpieczniej, po prostu z czasem potrafiła sobie z nimi dawać w jakiś sposób radę. Od najmniejszego bachora musiała sama być swoim podparciem mentalnym, co do teraźniejszości daje jej trochę w kość. Rodzice nie byli źli, zawsze chcieli jak najlepiej Hanie, zwłaszcza, że była jedynaczką. Książki były pewną ucieczką od tego wszystkiego, zawsze wolała posiedzieć przy jakichś zapiskach z przeszłości, przy legendach, a najróżniejsze historie o wielkich ninja i zapieczętowanych bestiach opowiadała jej babcia, która zmarła gdy Hana miała tylko jedenaście lat. Wiele jej to dało do myślenia, jak ludzkie życie często potrafi sprawiać dosyć niezłe figle. Ojciec wolał by Hana polubiła wychodzenie na zewnątrz, bawienie się w lasach lub na polach, tylko po to by w przyszłości mogła ona wykorzystać taką wiedze w drodze ninja. Trudno jednak było dziewczynie połączyć to, co chcieli od niej rodzice, a to, co sama chciała robić. Hana wolała zwyczajnie zostać w domu, może wyjść na mały taras co mieli przed wejściem do środka by odetchnąć świeżego powietrza, a rodzice chcieli by wychodziła częściej, może nawet zaczęła już podróżować na różnego rodzaju misje? W wieku czternastu lat, ojciec jej powiedział, że to wszystko dlatego, bo od zawsze chciał syna, a po tej rozmowie lekko zluźnili z tym wszystkim. Hana, jednak, postanowiła nie robić im na złość, więc powoli rozpoczęła ten etap w swoim życiu - etap ninja. Chodzi na różnego rodzaju treningi, codziennie uczy się znaków, próbuje jak najlepiej wypadać przy swoich rodzicach tylko po to żeby mogli odetchnąć z ulgą, że ich jedyna córka potrafi o siebie zadbać.
WIEDZA
ZDOLNOŚCI
EKWIPUNEK
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE): Mała torebeczka przewieszona przez bark;
ciemne rękawiczki na rękach;
przypięta odznaka ninja na prawym ramieniu.
ROZLICZENIA
PIENIĄDZE: Zapraszam!
PH: Zapraszam!
MISJE (dla klanu / inne):
WYPRAWY:
[/list][/list][/list][/list]
EVENTY:
PREZENT OD ADMINISTRACJI: